jesteśmy z mężem świerzo po ślubie. Poszliśmy na impreze do znajomych ,chciałam fajnie wyglądać, więc włożyłam bajeranckie ciuchy, a potem mąż mi mówi że wyglądałam ja ku..bo tylko ku..takie buty noszą. W ogóle czepiał się, może dlatego że jego znajomi mnie kąplementowali. Ale przedtem nic nie mówił jak się fajnie ubierałam. Cos z nim nie tak? Lubię swój wygląd i swój sposób ubierania się tez mi się podoba i nie chcę stawać się szarą myszą tylko bo on tak chce.