mee

kup sobie cukierki adwokatowe Solidarność albo batonik adwokatowy Pawełek i pana wychowawce też poczęstuj rety zaraz mi ktoś zarzuci ,że Cię nakłaniam do uwodzenia żonatych

ooo kochana to przyda się wczorajsze hasło DO FRYZJERA!

a tam Kama nie takie dzieci widziałam i słyszałam ,wierz mi pewnie jest w normie ;-) najwyżej z tych częstych spotkań zaprzyjaźnisz sie z jego panią ;-)

Ja też wydeptam ścieżkę ,dzieci przeciwne są kupowaniu samochodu,mówią ,że teraz jak mieszkamy w bloku w mieście a nie na obrzeżach jak poprzednie 16 lat -to wszędzie dotrą.W sumie odpada mi tankowanie i utrzymanie autka,ale ja tęsknię za kierownicą... Karmelek kiedyś obiecała ,ze mi da poprowadzić ,żeby zaspokoić pypcia. Wypiłąm kawę i odżyłam,naprawdę zmeczona byłam ,ilość informacji przytłacza.Wiem już ,ze mam ferie od 11 lutego hehe,byle do ferii.

wróciłam ,ledwo żyję,chyba potrzebuję łyka dobrej kawy,jak Wasz dzień?

SM ja często podpisuję się Wasz Ludź ;-),pamiętam wiersz o dwojgu ludzieńkach co kochali się w sobie ,bodajże Leśmiana miłego dopołudnia Wam ,ja idę na konferencję ,a to będzie trwało,papa

Dzień dobry.U nas wisi chmura,jakoś złowieszczo ,ale jak to mówią z dużej cmury -mały deszcz. Roberth38 ja wołałam Ludki- nie jesteś Ludkiem ? Jesteś ;-)

ja też znikam ,bo jutro mam konferencję w szkole,koniec laby dobranoc papa

SM to tak jak ja - z prostowaniem i niech są fotoreporterzy już dziś póki mi się znowu nie pokrecą włosy

SM - mówisz mają? hmm to ja już idę do fryzjera,nie czekam na ranek

no fakt- a my zaraz pójdziemy spać,musiałby ktoś przejąć pałeczkę w dolewaniu Ewelinie

nie -na brukowce i telewizję

to ja Ci już dolewam ,a jutro z rana do fryzjera lecę

Ewelina jak my Ci piwo damy to będziesz w Teleexpresie,że wstawiona matka dziecko pilnowała :P

dobrze,że szybciej wieczór bo szybciej dzieci chodzą spać mój był zaproszony przez córkę Karmelki i wrócił godzinę temu,niemal po ciemku,tak dobrze się bawili,no ale ciocia Karmela nakarmiła go dobrymi lodami

noo ew piwo niepasteryzowane

noo Grzeczne Ludki a ja nie wyszłam z wprawy przez 2 miesiące temat wieczoru jak na razie brzmi-" dobra kawa w dobrym towarzystwie"

HEY LUDKI ZBIÓRKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jestem za! dobre towarzystwo i dobra kawa

Eweline ja bardzo lubię Wisłę,byłam tam jako mała dziewczynka na wczasach,teraz czesto biorę dzieci,wynalazłam w parku taką kanajpkę dzie pysznie dają jeść,ehhh muszę kupić sobie autko.

jeśli tylko masz ochotę to trzeba jakoś to zorganizować,ja od czasu odejścia nie dysponuję samochodem ,ale może Karmelka będzie chciała się spotkać,zresztą z Tychów jest dobra komunikacja

Kama to chodź ze mną ,ja też poszłbym a samej głupio.

dlaczego piszesz- na szczęście nie zostałam? ja kocham swoją pracę,nie wyobrażam sobie innej Dudzia ja nie mam takich zdolności jak w tym powiedzonku;-)

mam gościa w postaci mojej młodszej( buuuu) siostry,wychodźcie ze swoich kryjówek ,jak wrócę mam mieć co czytać ;-)

zrobiłam starszemu dzeicku sałatkę z zupek chińskich ,bo gdzieś na działkę na imprezę jedzie qrcze dopiero my szykowaliśmy się do wyjazdu na działkę,a to już 2 tyg przeczytałam na pewnym forum uczuciowym ciekawą anegdotę-fakt autentyczny- forumowi z jednego miasta umówili sie na spotkanie w kawiarni,jeden narzekał ,że ma zazdrosną żonę i go nie puści na bank, reszta nad tym ubolewała,zebrali się w knajpce,w pewnym momencie wchodzi facet z wiadrem na śmieci i mówi -musiałem was zobaczyć...