Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mee

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez mee

  1. trzymajcie za mnie jutro,bardzo Was proszę
  2. Życzę CI DUŻO SZCZĘŚCIA! papa
  3. dziękuję Chrupeczko za porady u mnie największa walka może być o wysokość alimentów i odwiedziny moja siostra idzie na świadka jeśli chodzi o kwestie związane z dziećmi,może obejdzie się bez kuratora staram się nie panikować -mam adwokata i to niech on się męczy,w końcu za coś mu z góry już zapłaciłam
  4. dziękuję Chrupeczko mój jeszcze mąż nie jest taki zgodny i skory do ugody ,więc może się ciągnąć Tobie gratuluję z całego serca!
  5. gratulacje jutro napisz co pytali
  6. Ja byłam w lutym w sądzie przez chwilę,bo alarm bombowy,bo oddalenie pozwu ,już to kiedyś pisałam.Mnie zdążono jeszcze zapytać czy mamy wspólne kredyty i jak dzieci znoszą tę sytuację.TRZYMAM ZA CIEBIE.dobranoc
  7. to trzymaj Dudziu za niego -pod koniec października znów wystąpi,jedzie do Warszawy
  8. utalentowany kuzyn moich dzieci,mój ulubiony bratanek http://www.youtube.com/watch?v=dM7pZLwvWds
  9. mnie się wydaje ,ze o czas małżęństwa pytają,jedyne "sprzed" czego sąd pytał moją koleżankę to-czy pani kochała męża przed ślubem ,chodziło o przesłanki z jakich za niego wyszła. Straszeniem się nie przejmuj,jak mnie znajoma uczyła-patrz na skład sędziowski ,nie na niego.
  10. Chrupeczko- Ty jutro ,ja w następną środę,pamiętaj ,że trzymamy kciuki! Dudziu mnie aktywacja za parę dni wygasa i też nie przedłużę,wydaje się ,że wszyscy panowie tam szukają nieistniejącego ,wydumanego w głowie ideału,a sami przedstawiają się bardzo nijako.Przypomniałaś mi ,że moje dzieci nie były jeszcze w operetce i filharmonii,muszę je tam zabrać. Pozdrawiam Wszystkich.
  11. ja dziwnie wierzę w moc kasztanów jeden trzymałam cały czas w ręce,a jutro pójdzie ze mną w torebce do szkoły,drugi podarowałam siostrze smutne nasze jeziorko bez jachtów,jesień...
  12. Ja też spędziłam dziś dzień spacerowo.Wraz z synem i moją siostrą spacerowaliśmy po Pszczynie,obowiązkowo po Rynku i w parku przy Zamku Książąt Pszczyńskich.Słoneczko pięknie przygrzewało,kasztany leciały z drzew.Cudnie było.Trzeba korzystać z tych ostatnich promyków,bo za niedługo ciemna ,zimna i depresyjna zima zastuka.
  13. co za nieusłuchana grupa,nikt się nie stawił na zbiórkę! nie ma zapadania w sen zimowy!jest piękne babie lato,bedziemy romantyczni,ciepli i uśmiechnięci (czego Wam i sobie życzę),buziaki Ludź Grochola
  14. miało być udaje się niektórym bardziej ,niektorym mniej forumowe życie odżyje,wiem to na pewno
  15. jaaa,ja jestem na nakręcanie jak zabawka,udaję się puścić mnie w ruch
  16. Miłego weekendu ,słonecznego ,bez trosk,zmartwień ,gonitwy. Dobranoc sweet dreams. STO LAT KARMELKU!
  17. Dudzia ja Ci za to życzę dwóch blond dziewczynek ;-) :P
  18. Dudzia-Ty mi w 1 sekundzie podniosłaś podupadłą samoocenę,wiesz co to znaczy? urosłam,nagle,ożyłam.
  19. no jak ten świat do przodu poszedł -samoprzylepne koperty ;-) ,za moich czasów takich ulepszeń nie było :-),no to zostaje do polizania znaczek Dudzia-ja cały czas pamiętam o pewnym komplemencie i o moim długu wobec Ciebie,wiem też ,ze obiecałam Ci ten wyjazd,niefajnie nie dotrzymywać słowa i źle mi z tym,ale nie nadaję się na razie na balety,imrezy ,tańce hulańce-mam sprawę o wymeldowanie,mam miesiąc do rozwodu,upijam się na smętno,dajcie mi trochę czasu ,proszę. pisała Grochola Ludź
  20. szkoda Kobieto,że tak daleko mieszkasz,baaaardzo szkoda,bardzo bardzo bardzo szkoda Nobel dla tego ,kto wymyślił internet,komórki,skype,smsy,zresztą dla TAKICH OSÓB mogę nawet zapylać na pocztę , znaczek kupić ,napisać list i polizać kopertę.
  21. Dudzia Moja Ty Trzepnięta Kobieto popłakałam się ze śmiechu .To z powodu tych pusch up włosów ta Grochola? Miłość odwzajemniam jak bum cyk cyk.Mogę śmiało powiedzieć ,że jest to miłość od pierwszego wrażenia nawet.Zapomnij o tym "nie w typie",bo to tyczylo li i wyłącznie orientacji a nie porozumienia dusza z duszą,zwariowanie ze zwariowaniem. Ja też żaluję ,że mnie z Wami nie bylo,jeszcze pamiętam jak machałam Ci w Sosnowcu na peronie i jak było żal ,że odjeżdżasz. Jeden warunek Dudzieńko-musisz zgodzic sie na wielożeństwo ,bo...ja serce moje oddałam też pewnej wspaniałej Panience,której jak nie widzę parę dni to mam milion wrażeń i zdarzeń do opowiedzenia.Buziaki Karmelko. To co Dudzia?Przystajesz na pomysł życia w komunie ?Potem jak przystało na Grocholę napiszemy powieść o życiu stadnym osób pozytywnie ześwirowanych.Buziaki
  22. dziękuję Matko Polko za dobre słowo,a z tą łopatką to faktycznie fart ;-) ja z paru powodów nie pojechałam nad to jeziorko,jednym z nich jest mój nastrój ,jakieś doły mnie dopadły-po co komuś zatruwać zabawę,ja za barzdo nie mam się z czego cieszyć,poza tym ,ze dzieci mam cudne i do pracy wreszcie poszłam po wakacjach odczuwam samotność,odczuwam to ,że mam 40 lat i nikogo ,kto by mnie chciał ,kochał,pragnął,jestem tylko matką,a chciałabym też być kobietą,śmiać się ,szaleć może jak skończy się ten rozwód to odetchnę miłego dnia Matko Polko dla Ciebie i dziecka :-)
  23. zazdroszczę tym ,którzy bawią się nad jeziorkiem,mam nadzieję ,że wszystko nam opowiedzą jeszcze miesiąc i moja rozprawa rozwodowa,oby tylko jedna juz parę dni rozmyślam nad tym skąd ,jak ,w jaki sposób zdobyć własne ,malutkie choćby mieszkanie,wychodzi na to że nie mam szans bardzo mnie to dołuje,dzieci namawiają mnie na granie w totolotka,a ja sobie myślę ,ze to wyrzucanie pieniędzy,ehh jakiś dół mam miłej niedzieli Dziewczyny
  24. Zadanie domowe "Co słychać w krainie Meeminków" W krainie Meeminków nastał Nowy Rok Szkolny 2011/2012.Mama Meeminka 34 raz w życiu poszła na uroczyste rozpoczęcie.Od 7 roku ogląda akademie i apele.Wierszyki i piosenki zna już na wylot.Zmieniają się jednak moda i fryzury.Mały Meeminek zapuszcza włosy ,chce wyglądać jak Axel Rose,nowe pierwszoklasistki wzdychają do niego na przerwach. Córka Meeminka świeci pięknym metalowym uśmiechem.Dzielnie wyrzeka się słodyczy.Córka jest ulepszoną wersją Mamy Meeminki. Dni upływają na pracy,spacerach ,zakupach,rozmowach ,zadaniach domowych,ale przede wszystkim na dzielnym pokonywaniu przeszkód i budowaniu więzi meeminkowej. Dobranoc Ludzieńki.
  25. To trochę na odwrót Karmelku-jeśli podejrzewałabym ,że ktoś jest nieoczytany to nie przyniosłbym książki tylko jakiś film akcji na DVD ,nieoczytani to raczej z książką nie są za pan brat.Ale jak sobie życzy Panienka-kurek z książkami zakręcamy ;-).
×