mee
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez mee
-
Chrupeczko- Ty jutro ,ja w następną środę,pamiętaj ,że trzymamy kciuki! Dudziu mnie aktywacja za parę dni wygasa i też nie przedłużę,wydaje się ,że wszyscy panowie tam szukają nieistniejącego ,wydumanego w głowie ideału,a sami przedstawiają się bardzo nijako.Przypomniałaś mi ,że moje dzieci nie były jeszcze w operetce i filharmonii,muszę je tam zabrać. Pozdrawiam Wszystkich.
-
ja dziwnie wierzę w moc kasztanów jeden trzymałam cały czas w ręce,a jutro pójdzie ze mną w torebce do szkoły,drugi podarowałam siostrze smutne nasze jeziorko bez jachtów,jesień...
-
Ja też spędziłam dziś dzień spacerowo.Wraz z synem i moją siostrą spacerowaliśmy po Pszczynie,obowiązkowo po Rynku i w parku przy Zamku Książąt Pszczyńskich.Słoneczko pięknie przygrzewało,kasztany leciały z drzew.Cudnie było.Trzeba korzystać z tych ostatnich promyków,bo za niedługo ciemna ,zimna i depresyjna zima zastuka.
-
co za nieusłuchana grupa,nikt się nie stawił na zbiórkę! nie ma zapadania w sen zimowy!jest piękne babie lato,bedziemy romantyczni,ciepli i uśmiechnięci (czego Wam i sobie życzę),buziaki Ludź Grochola
-
o IRA ,jeden z moich ulubionych polskich zespołów,dziękuję Maxx
-
miało być udaje się niektórym bardziej ,niektorym mniej forumowe życie odżyje,wiem to na pewno
-
jaaa,ja jestem na nakręcanie jak zabawka,udaję się puścić mnie w ruch
-
Miłego weekendu ,słonecznego ,bez trosk,zmartwień ,gonitwy. Dobranoc sweet dreams. STO LAT KARMELKU!
-
Dudzia ja Ci za to życzę dwóch blond dziewczynek ;-) :P
-
Dudzia-Ty mi w 1 sekundzie podniosłaś podupadłą samoocenę,wiesz co to znaczy? urosłam,nagle,ożyłam.
-
no jak ten świat do przodu poszedł -samoprzylepne koperty ;-) ,za moich czasów takich ulepszeń nie było :-),no to zostaje do polizania znaczek Dudzia-ja cały czas pamiętam o pewnym komplemencie i o moim długu wobec Ciebie,wiem też ,ze obiecałam Ci ten wyjazd,niefajnie nie dotrzymywać słowa i źle mi z tym,ale nie nadaję się na razie na balety,imrezy ,tańce hulańce-mam sprawę o wymeldowanie,mam miesiąc do rozwodu,upijam się na smętno,dajcie mi trochę czasu ,proszę. pisała Grochola Ludź
-
szkoda Kobieto,że tak daleko mieszkasz,baaaardzo szkoda,bardzo bardzo bardzo szkoda Nobel dla tego ,kto wymyślił internet,komórki,skype,smsy,zresztą dla TAKICH OSÓB mogę nawet zapylać na pocztę , znaczek kupić ,napisać list i polizać kopertę.
-
Dudzia Moja Ty Trzepnięta Kobieto popłakałam się ze śmiechu .To z powodu tych pusch up włosów ta Grochola? Miłość odwzajemniam jak bum cyk cyk.Mogę śmiało powiedzieć ,że jest to miłość od pierwszego wrażenia nawet.Zapomnij o tym "nie w typie",bo to tyczylo li i wyłącznie orientacji a nie porozumienia dusza z duszą,zwariowanie ze zwariowaniem. Ja też żaluję ,że mnie z Wami nie bylo,jeszcze pamiętam jak machałam Ci w Sosnowcu na peronie i jak było żal ,że odjeżdżasz. Jeden warunek Dudzieńko-musisz zgodzic sie na wielożeństwo ,bo...ja serce moje oddałam też pewnej wspaniałej Panience,której jak nie widzę parę dni to mam milion wrażeń i zdarzeń do opowiedzenia.Buziaki Karmelko. To co Dudzia?Przystajesz na pomysł życia w komunie ?Potem jak przystało na Grocholę napiszemy powieść o życiu stadnym osób pozytywnie ześwirowanych.Buziaki
-
Cieszę się Dudziu ,że udało Wam się spotkanie. Matko Polko z alkoholizmem nie ma przelewek,to nie żarty ,to bagno dla otoczenia pijącego i dla niego.A z dzieckiem nie wiem co Ci poradzić,dzisiaj w ogóle mój mózg nie pracuje.Nie nadaję się na towarzysza rozmów.Przyszła mi na myśl jedynie rozmowa z jego pediatrą. Byłam na cmentarzu zapalić znicz teściowi,lubiłam człowieka.Ehh. Dobranoc.
-
dziękuję Matko Polko za dobre słowo,a z tą łopatką to faktycznie fart ;-) ja z paru powodów nie pojechałam nad to jeziorko,jednym z nich jest mój nastrój ,jakieś doły mnie dopadły-po co komuś zatruwać zabawę,ja za barzdo nie mam się z czego cieszyć,poza tym ,ze dzieci mam cudne i do pracy wreszcie poszłam po wakacjach odczuwam samotność,odczuwam to ,że mam 40 lat i nikogo ,kto by mnie chciał ,kochał,pragnął,jestem tylko matką,a chciałabym też być kobietą,śmiać się ,szaleć może jak skończy się ten rozwód to odetchnę miłego dnia Matko Polko dla Ciebie i dziecka :-)
-
zazdroszczę tym ,którzy bawią się nad jeziorkiem,mam nadzieję ,że wszystko nam opowiedzą jeszcze miesiąc i moja rozprawa rozwodowa,oby tylko jedna juz parę dni rozmyślam nad tym skąd ,jak ,w jaki sposób zdobyć własne ,malutkie choćby mieszkanie,wychodzi na to że nie mam szans bardzo mnie to dołuje,dzieci namawiają mnie na granie w totolotka,a ja sobie myślę ,ze to wyrzucanie pieniędzy,ehh jakiś dół mam miłej niedzieli Dziewczyny
-
Zadanie domowe "Co słychać w krainie Meeminków" W krainie Meeminków nastał Nowy Rok Szkolny 2011/2012.Mama Meeminka 34 raz w życiu poszła na uroczyste rozpoczęcie.Od 7 roku ogląda akademie i apele.Wierszyki i piosenki zna już na wylot.Zmieniają się jednak moda i fryzury.Mały Meeminek zapuszcza włosy ,chce wyglądać jak Axel Rose,nowe pierwszoklasistki wzdychają do niego na przerwach. Córka Meeminka świeci pięknym metalowym uśmiechem.Dzielnie wyrzeka się słodyczy.Córka jest ulepszoną wersją Mamy Meeminki. Dni upływają na pracy,spacerach ,zakupach,rozmowach ,zadaniach domowych,ale przede wszystkim na dzielnym pokonywaniu przeszkód i budowaniu więzi meeminkowej. Dobranoc Ludzieńki.
-
To trochę na odwrót Karmelku-jeśli podejrzewałabym ,że ktoś jest nieoczytany to nie przyniosłbym książki tylko jakiś film akcji na DVD ,nieoczytani to raczej z książką nie są za pan brat.Ale jak sobie życzy Panienka-kurek z książkami zakręcamy ;-).
-
Zdrowiej Dudziu!
-
Samodzielna to jest myśl-po co brać surowe śliwki ,jak można wziąć przetworzone w postaci knedli,hmm to jest myśl!Ciekawe tylko czy Karmelek założy garmażerkę i da na wynos. Weekend koleżanki sympatyczne(i kolego),łykęddddd. Ja mam robotę zadaną przez panią adwokat -ile wynosi mnie utrzymanie dzieci ,wyliczyć,wrrr juz się boję ,bo ja raczej humanistka jestem.Jakoś to pokombinuję ,żeby w kwocie mojej pensji się zmieściło. Pozdrawiam Was gorąco.Wasz Ludź.
-
a wiecie ,że koleżanka Karmell robi najlepsze i ekspresowe pierogi? I nawet rękawów nie zakasuje (bo ma sukienkę na ramiączkach) i już ciach ciach zrobione mniammm dobranoc
-
brawo Dudzia ,tak trzymać!
-
Kama 78 cieszę się ,ze do nas zajrzałaś.Gratuluję Ci miłości ,ba nawet zazdroszczę,jak mówił krecik ah jojj. Z synem to faktycznie problem ,mój mąż też tak próbował,zjawić się raz na miesiąc wziąć na zakupy kupić bluzkę i dobry tata.Ale już nawet to mu się znudziło i jestem ze wszystkim sama.Wczoraj się załamałam bo cena adwokata ,który tylko by mnie reprezentował na rozprawie(resztę sama zrobiłam-pozew napisałam,zawiozłam,zapłaciłam) to 1500 zł.Nie stać mnie ,zwyczajnie mnie nie stać bo dopiero te 3 tys na ortodontę poszło.No i jak ja teraz sobie poradzę z tym facetem ,strach się bać.
-
Dudzia Dudzia Ty jesteś świetna;-),jak pojadę na wyprawę w towarzystwie mojej Siostry Karmelitki (jak mnie zabierze of course) i damy czadu, to już mnie więcej nie będziecie chcieli wziąć;-),buziaki
-
A my z Karmelką byłyśmy w Pszczynie na koncercie Dżemu.Wróciłyśmy jakąś godzinkę temu.Karmelek ma większy polot i zasób słow to Wam opowie ;-),ja nastawiona byłam na śpiewanie do zdarcia strun głosowych ,ale repertuar był z tych nowszych nagrań ,więc raczej posłuchałyśmy.