mee

Alebazi nie znałam takiego przepisu,jednak co region to inne potrawy.

miało być ja to lubię mięsko

to lubię mięsko ,w prawdziwych łazankach powinno być mięso albo kiełbasa,ale u nas w szkole w piątki to takie cyganione dania ,bezmięsne są,ja zawsze coś podpatrzę ;-),no i moje dzieci lubią takie ciapry jednogarnkowe-bigosy,bogracze,łazanki,fasolki,leczo

wiesz co Ewelinko -jak lubisz pieczarki to daj sobie ile chcesz,ja mam dopiero jutro wypłątę ,więc dziś oszczędnie-makaron miałam,też wiadomo nie całą paczkę tylko jakieś pół dałam,z 8 tych pieczarek chyba było ,dużych,mała cebula,moje kucharki w szkole nie dają cebuli,ale one dają dużooo pieczarek,pokrojone, bo potarte to by miazga papka z tym makaronem była

Mariuszku Przystojny zostaniesz magistrem,bo całe nasze żeńskie towarzystwo trzyma kciuki. Ewelinko ugotowałam makaron świderki ,każdy inny się nada,podsmażyłam pieczarki z cebulą, jakieś 30 dkg kapusty kiszonej ugotowałam i połączyłam,popieprzyłam,pomagowałam bo ja uwielbiam maggi do zupy i do wszystkiego i jużżżż,wyszedł cały garnek ,zapraszam ;-)

Priorytetem jest w obecnej chwili szukanie pracy-niby masz dopiero 43 lata,ale na rynku pracy jest to już dużo ... Muszę dać młodemu laptop,szuka czegoś na allegro,będę później pa.

a jak duże masz dzieci? moje mają w tym roku 17 i 11

widzisz-małe a cieszy,tak trzeba robić - z drobiazgów sie śmiać ;-) mnie tu ludziki baardzo pomogły,2 razy dane było mi się z niektórymi spotkać i wynikły z tego przyjaźnie,jeśli tylko będziesz potrzebowała pisz-potem przechodziliśmy na maile ,gg i tak przegadaliśmy tu wiele godzin-POMOGŁO :-)

Mika jak fajnie ,że się zaczerniłaś,pisałam z Tobą rano,oczywiście dołącz do nas,witamy serdecznie.

ja mam łazanki z kapustą i pieczarkami,mogę poczęstować PRZYTULAMY!

noo jak wiem jak to miło z kimś forumowym wypić kawkę ;-) miłej niedzieli Wam życzę,u mnie zaczęła się nerwowo ,bo mały wymiotuje i dylałam do apteki,brrrr

Fiziu najgorszy jest brak decyzji,zawieszenie,szarpanina.Jest pozew,będzie rozwód ,ale będzie już jakiś fakt,jakiś krok do przodu.Może teraz głupio porównam ,ale ludzie ,którym ktoś zaginął woleliby stokroć mogiłę,pomnik,mieć już oczekiwanie i niewiadomą za sobą.Ja jestem 2 lata bez męża a rok po rozwodzie i wreszcie żyję.Skromnym ,ale swoim spokojnym życiem i Tobie też tego życzę.

sie pozabijacie hehe tzn. jajecznica na bambusie z Was zostanie :P

dobrze Was poczytać pozdrawiam,do mnie przychodzi koleżanka z liceum na pogaduchy miłego popołudnia Ludzieńki

jak są dzieci to trzeba żyć dalej ,innego wyjścia nie ma i często nawet nie ma czasu na roztkliwianie się ,trzeba być silnym za dwóch

Ja się łyżew obawiam odkąd moja koleżanka z pracy upadła i miała obojczyk w gipsie.Mój eks mąż ubrał łyżwy i pojechałłł jakby nigdy nic,ale on się niczego nie boi.Mój znajomy poszedł z synem i przyznał,że nogi się mu trzęsły i na początku pilnował bardzo by nie upaść.Ja już wolę sanki haha.

z gustami się nie dyskutuje ;-)

młodzi mają Palisandra,Tokarnię ,dla mnie to jest komfortowe jak są osoby już na pewnym poziomie

jakby nie było jest to dyskoteka 30 plus,sama nie lubię jak młodszych tam wpuszczają

ja nie byłam , karmelek też nie, byłeś? poszli moi koledzy,ponoć zespół był dopiero o 3 w nocy ,wesołe chłopaki ,damska część widowni piszczała

Witajcie. U mnie pochorobowo,parę dni czułam się fatalnie,faszerowałam się gripexem i dzięki temu jakoś żyję.Pogoda za oknem superowa,młody już od rana na śniegu,wiec wszystkie ciuchy mokre poobwieszane po kaloryferach. Posłuchałam muzyki dając moim dzieciom w kość ,bo one mają inny gust muzyczny,często bardziej wysublimowany niż mama. Słaba jestem,jakoś mi nijako.Popłakałam się wczoraj na filmie"Masz wiadomość" ,ehh. Buziaki

Widzę,że wszystkich dobrze nastroił padający śnieg.Ja wieczorem poszłam na spacer z nowostarym mężczyzną i było jak mówi SM jak w bajce.Cudny weekend miałam-taki przyjacielsko-ciepły.Alebazi przepraszam,że nie daję znaku życia,ale pan mnie zagarnął na amen.Jak pojedzie to poskypujemy.

miłego dnia dla Was ,pozdrawiam serdecznie

Miałam kolędę-a z niej najdłuższe jest czekanie.Co tu się znów dzieje?Dalej ktoś myśli,że jak na pomarańczowo to można obrażać do woli ,bez konsekwencji wyładowywać swoje frustracje?Ja pierniczę,że to się jeszcze komuś nie znudziło!

spamuj spamuj Mariuszku,żeby każdy taki ładny spam rozsyłał ja w humorze znakomitym,buziaki posyłam