Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kamila19_2908

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kamila19_2908

  1. Figlarana ok ja tez opisze co nie co na skrzynke jak mnie wena zlapie bo duzo pisania.
  2. Martusia jejku to faktycznie nie zaciekawie na pocieszenie:)
  3. Koteczek moja cera tez sie strasznie wysusza teraz tak sie zaczelo ;/ wlosow na nogach prawie w ogole nie mam ogolilam 3 tyg temu i jeszcze nie odrosly :P :D Ja tez poszlam wczesniej do przedszkola bo w wieku 2 lat ale potem mama przytrzymala mnie z rowiesnikami teraz obie zalujemy tej decyzji no ja wtedy nie mialam na nia wplywu ale mama tak.
  4. Zobaczymy co to bedzie z tym wszystkim mysle ze juz w maju musze wiedziec albo woz albo przewoz. Wiecie co ja mam dzisiaj normalnie piatek 13 ! :( Co za dzien juz mam dosyc niech sie konczy kurdeeeeeeee. Strasznie jecze widze ale normalnie tak mi sie dzisiaj nic nie uklada no nic . Koteczek mi tez ostatnio spuchly palce u stopy ale jak na razie nic sie wiekszego nie dzieje przeszlo.
  5. dokladnie ale sie wlasnie z bratem pozarlam ach! Wrrrr... bo zepsul swoj samochod bo nie szanuje takich rzeczy i pozyczyl ode mnie ktory kupilam na spolke z K. a moj K. jest pedantem i dba o auta a moj brat tak zaczal zpierdzielac po najgorszych dzirach ze zaraz bedzie po zawieszeniu zwlaszcza ze juz nie edno zostalo rozwalone w autach naszych ! kurde! a potem ja slucham ze auto do naprawy kolejny raz ... co za brat !!!!! niech niszczy swoj samochod a nie nasze. A droge mamy fatalna bo kopali nam kanalizacje i teraz maja klasc beton czy cos ale nie jest doprowadzona do porzadku i niszcza sie auta jak cholera zwlaszcza jak ktos jezdzi jak kretyn. co ja mam dzisiaj za dzien ech... zaraz mama wroci i powie ze jestem pazera i egoistka bo nie chcialam pozyczyc auta ale pozyczylam tylko powiedzialam ze ostatni raz daje jezeli nie umie uszanowac moj brat czyjegos ciezko zarobionego auta.
  6. Wiem ale ja juz i on tez mamy dosyc dlatego na razie nie mowimy nic o zareczynach itd bo widzimy jak jest z wiadomoscia o dziecku. Mieszkam kolo Warszawy. Takze nie bezsposrednio w niej a Ty w jakiej dzielnicy? Jesli chodzi o zasilki to jeszcze sie nie dowiadywalam ale chyba bede musiala sie wybrac myslicie ze teraz w czasie ciazy czy po poordzie ?
  7. Na szczescie ma prace bo zrobil licencje trenerska i uczy dzieci gry w tenisa. Ale mature tez chce miec.
  8. Alidzi bo moj luby nie zdal matury z matmy w tamtym roku i czeka go w maju i nie chce zeby sie na razie wprowadzal i on tez zeby nie bylo gadania ze przez dziecko i mnie matury nie zdal jezeli mu sie noga podwinie :( ja bardzo chce zeby zdal ale matma dla niego to nie dobry pomysl, tato jego chcial ;/ Zdal polski istny na 100% pisemny na 80% ang i ustny i pisemny na 90% a matma 25 % tak blisko byl 30% ale niestety nie poszlo :( No zarecznyn nie bedzie bo nie jestem chyba wg tesciow dobra kandydatka na zone itd. I tak mi sie wydaje ze nie bedzie zareczyn bo nawet jak zazartuje ze chociaz moglibysmy sie zareczyc to tylko cisza moze moj K. planuje po porodzie bo cos mowil ze ukochana kobieta ktora rodzi dziecko musi dostac od ukochanego prezent to moze chodzi mu o pierscionek zareczynowy kto wie. On ma czasem takie niespodzianki ze ja nie mam bladego pojecia i sie nigdy nie spodziewam.
  9. *** Monika pracuje moj facet i wlasnie taki problem ze tylko on i nie stac by bylo nas utrzymac tylko z jego pensji jak bysmy mieli wynajmowac u kogos obcego. Bo szukalismy i wynajecie 2 pokoi jakies ok 50 m2 kosztuje u nas 1200-1300 zl plus oplaty a gdzie jeszcze utrzymanie 2 aut paliwo i na zycie ?! :( dlatego nie wiem co tu zrobic. Moja mama by nam pomogla ale wiadomo ze na utrzymanie wynajetego mieszkania by nie dala mi kasy az tyle zreszta nie chce od niej az takiej duzej pomocy ona utzrymuje dom rodzine sama i jeszcze mamy dzialke 4 tys m2. I tak sobie b. dobrze radzi jestem z niej dumna ale nie moge pozwolic zeby mnie utrzymywala za bardzo.
  10. Ja juz po drzemce jestem i faktycznie chyba lepiej sie czuje psych ale i tak wiem ze musimy sie ogarnac jak najszybciej z tym wszystkim. *** Bebe moj luby ma wiecznie na wszystko czas a jak przychodzi co do czego to jest ze za pozno sie ogarnelismy ech dlatego ja juz powoli zbieram wszystko sama. Reczniki jakis serwis do kawy i ciasta po babci i takie inne pierdulki ktore moge sama kupic i ktore powinnam miec jako kobieta. On powiedzial ze przeprowadzi sie do mnie ale jakos na razie nie widac efektow przeprowadzki... spoko ja czekam do polowy maja na rozwoj syt. U mnie w domu jest tak mamy 120 metrow domku jednorodzinnego i w jednym pokoju moj brat ja w mniejszym moja babcia w kolejnym i mama w salonie od kiedy mieszka z nami babcia. Moj brat ma swoja luba ktora juz prawie tak jak by mieszkala u nas ma rzeczy i jest czesto... raczej sie tak srednio dogadujemy ale spoko wazne zeby moj brat byl z nia szczesliwy. A to mieszkanie by nam bardzo ulatwilo zycie ale wiem ze nie jest nasze tylko tesciow i oni \"chca\" nam go uzyczyc ale jak same pisalyscie i tak nie bedziemy na swoim i tak... ciezka sprawa trzeba wybrac najwygodniejsze rozwiazanie przede wszystkim najwygodniejsze pod wzgledem psychicznym. Myslalam ze nie mam wsparcia w moim K. ale pokazal mi w szpitalu wtedy ze jest przy mnie calym soba i nie odstepowal na krok i pozniej tez ale w zyciu tez musi byc przy mnie a ja przy nim jak zdecydowalismy sie na rodzine a nie bedziemy sie przemieszczac na walizkach i na dojazdy jego do mnie. Zycie teraz zaczyna sie wpsolne mysle ze juz w maju zaczniemy intensywnie o tym myslec trzeba wkoncu ulozyc zycie jakos.
  11. Narobilyscie mi smaku tym kurczakiem i ziemniaczkami hehe :P ide cos zjesc i poloze sie chyba bo boli mnie glowa od tej calej syt w domu :( Zycze milego popoludnia Wam dziewczyny ! :) *** Isima piekny brzucho ;)
  12. No zobaczymy jak to sie wszystko ulozy :) I najwazniejsze ze jestescie z mezem szczesliwi :)
  13. Ja wiem dziewczyny i naprawde nie wstydze sie brzuszka choc niejedna by powiedziala kobieta ze powinnam w tym wieku sie wstydzic ale ja kocham tak ten brzuszek i Niunia ze jestem szczesliwa ale jak jedziemy do jego rodziny to mam taki paraliz ze szok siedze jak mumia.
  14. NiLLi z tesciami nie raczej z moja mama ale tak jak mowisz nawet najukochansi rodzice i najlepsi tez dadza w kosc wlasnie dobrocia hehe i tak zle i tak nie dobrze.Moja mama jest spoko ale i tak wiem ze byly by zgrzyty i tak. NiLLi ale jakie byla Twojego R. moze miec pretensje? przeciez kazde z nich ma swoje zycie i to normalne ja zycze Wam najlepszego i pozostalym dziewczynom tez :) a wlasnie jak dogadujesz sie z jego corkami? tak pytam z ciekawosci. Mojego rodzice nie chca nic co jest zwiazane z naszym dzieckiem ani zobaczyc usg ani nie chca znac plci (jego tata zawsze chcial wnuka i jest synek) ani nie zapytaja jak sie czuje nic nic nic , dziecka nie ma ani mnie ... jak przyjde to tak jak by mnie nie bylo raczej. Rozmawiaja niby ale to jakos tak dziwnie od kiedy jest dzidzia.
  15. NiLLi wlasnie ja tez sie ukrywam z tym brzuchem ajk jestem u nich a i tak wiedza i tak mylsle ze zle robie ukrywajac bo pokazuje wtedy ze oni maja nade mna wladzeno ale coz wole spokojnie przechodzic ciaze. Juz chce miec dziecko przy sobie i to bardzo wiem ze dopiero wtedy zacznie sie prawdziwe zycie ciezkie zycie ale juz chce miec Niunia bo dla niego daje rade z tym wszystkim.
  16. Na razie nie stac nas na wynajem czegos ani jak na razie nie dostalismy do uzytku mieszkania wiec zobaczymy bo mowienie a czyny to dwie odrebne sprawy tzreba usiasc i pogadac ale jakos nie widze chetnych ech ... zawsze mozemy mieszkac u mnie tyle tylko ze ciasno i duzo osob no ale coz poczatki zawsze sa trudne z czasem moze bedzie lepiej. Postaram sie zrobic zdjecia i wrzucic na skrzynke ja mam 4 kg na plusie.
  17. No moze sytuacja zlagodnieje zoaczymy. U nich w domu nie ma nawet tematu dziecka nic jak by w ogole nie istnialo... moze i dobrze. Tylko glupio mi jak przyjade tam do nich bo siedze jak durna i sie nie ruszam zeby brzucha nie bylo widac bo sie tak dziwnie patrza... ;/ czuje sie skrepowana. Moze dlatego ze sie nie mowi nic o tym dziecku ... Ale za to abcia K. jest w siudmym niebie hehe chociaz ona. Mysle ze jak bedzie bardziej brzuch widac to nie bede tam jezdzic bo ani stanac ani tupnac nic taka skrepowana jestem. Ale moze wkncu powinnismy porozmawiac co dalej bo udawac ze tematu nie ma to jak widac tylko meczarnia dla nas wszystkich.
  18. Wlasnie GaGa obawiam sie tego i dlatego nie chce poruszac tematu mieszkania bo ciezko mi sie zdecydowac nie chce zeby mi wypominali ani zabraniali czegos np. przyjazdu mojej rodziny ;/ po za tym boje sie ze wladuje tam moja mama kase w meble itd a tu du_a poklocimy sie z nimi i co wtedy ?! zostawie tam wszytsko a my z K. gdzie pojdziemy wtedy ? bez niczego. Wszytsko musi byc do obgadania ale jak tu obgadac jak oni nie zamierzaja sie spotkac z moja mama ?! ech... zadna inicjatywa z ich str. jednym slowem tak juz bedzie zawsze nie zmieni sie nic. Dlatego slubu nie bedzie :( a tak bym chciala ale ja wytzrymam ... zareczyn tez nie no szkoda trudno ... chcialam zebysmy juz do czerwca ogarneli sie ze wszystkim bo K. wyjezdza a lipcu jako trenee tenisa na oboz zarabiac i bedzie rowalony miesiac a w sierniu Niunio sie pojawi i jak wtedy myslec o przeprowadzkach itd ?
  19. NiLLi tylko ze mnie to boli bo jak mozna miec o wszystko jakies pretensje itd do drugiej rodziny ? :( Akurat na mame wiem ze moge liczyc ale ona pracuje wiec czesto nie bedzie mogla mi pomoc ale zawsze pomoze jak tylko znajdzie czas za to tesciowie nie chca wnuka ani takiej synowej wiec chyba bardziej rozwijac tematu nie musze... Chcialabym tylko szacunek tych rodzin dla siebie nic wiecej ale no coz takie zycie...
  20. Polusia u mnie wlasnie nasze rodziny sie nawet dobrze nie znaja tyle co jego rodzice znali bardzo dobrze mojego tate i go szanowali itd. ale nas nie znali a gdy moj tata zmarl to juz du_a... nawet nie chca sie nasze rodziny za bardzo poznac... Nie wiem jak to nasze zycie bedzie wygladac kazdy z nas ma rodziny i jak bedziemy zyc co do naszego domu nie bedzie mogla przyjsc moja rodzina jak bedzie jego ?! no chore to jest i mnie to bardzo rani :( i tak sie zastanawiam jak to z chrzcinami bedzie co moze bede robic dla dwoch rodzin ?! ich chyba wszystkich pogielo ... ! dzisiaj mam slaby dzien ech.... mielismy zamieszkac teraz razem u mnie ale widze ze to nie ma sensu bedziemy chyba czekac az jego rodzce dadza na klucze do mieszkania ale to i tak nie bedzie nasze gniazdko i i tak bedzie jak bylo... ale no coz jakos trzeba zyc. Po za tym nie wiem czy utzrymamy to mieszkanie jejkuuuu nic juz nie wiem na razie nie mysle o tym i nie poruszam tematu mieszkania co ma byc to bedzie jakos damy rade. Polusia a to Wasze rodziny tez sie nie znaja jeszcze ? u mnie jest o tyle problem ze jedna rodzina do drugiej jest negatywnie nastawiona... :( Mam nadzieje ze u Ciebie bedzie dobrze miedzy rodzinaka Twoja i Twojego ukochanego :)
  21. Witam brzuszki :) u mnie swieci sloneczko pogoda piekna ale chyba chlodniej niz wczoraj tak mi sie wydaje... ja juz z rana mialam wymiane zdan ze wszystkimi chyba ... ja nie wiem nasze rodziny sie nigdy nie zgodza moja i mojego K. :( juz mnie to meczy ile mozna to znosic ?! i tak staje miedzy mlotem a kowadlem ciezko jest kazda z rodzin chce jak najlepiej dla swojego dziecka ale oni nie widza ze tylko staja pomiedzy mna a K. i my sie klocimy. Tak to jest jak sie dwie klasy spoleczne spotkaja ktore kiedys staly na tym samym poziomie a teraz jedna chce zawladnac druga Wrrrrr... nie moze byc tak ze jedna rodzina lepsza i ma zawsze pierwszeństwo przed druga ech jak mamy byc rodzina. Ale widocznie to sie juz nie zmieni... szkoda tylko gadac... ***Sylwinka piekne to opowiadanie az sie poplakalam ze zwruszenia :) *** Anytram co do lekarzy to zalezy chyba czy ktorys jest nim z powolania czy z laski bo to roznie z nimi bywa czasem ten prywatny jest z laski a czasem ten w panstwowce. Jak widac u Ciebie ten z panstwowej mysle ze powinnas sie z mezem dobrze zastanowic i przemyslec czy Twoj komfort psych i dobro dziecka jest w dobrych rekach czy nie. *** brzuszki macie piekne :)
  22. Dziewczynki macie piekne brzuszki :) ***Freckled chyba jestesmy w tym samym tyg ciazy ?! bo jak patrzylam na zdjecie to 19 tydz super wygladasz jak i reszta brzuszkow :) mam porownanie i nie wiem czy moj nie jest za maly hehe i gdzie sie to moje malenstwo tam miesci :) Ale powiem Wam Ze juz kielkuje i juz co raz bardziej widac:D
  23. Zapomnialam napisac w sobote powinnismy zmienic stopke z moim Niuniem wiec dzisiaj zmienie :) A wlasnie zapomnialam napisac rowniez ze odczuwam pierwsze ruchy tak mnie kopie w nocy ze az sie dzisiaj przebudzilam i zaczelam sie smiac takie fajne uczucie hehe troche bolalo jak kopnal ale i tak jakos tak fajnie hehe :) Mam nadzieje ze Ninio dobrze sie trzyma i bedzie zdrowy :)
  24. Witam dziewczyny :) ja mialam weekend szkolny i dopiero dzisiaj na sopkojnie usiadlam do kompa a tak to w ogole ;/ *** Bebe ja tez kilka stron wczesniej pisalam o tym bolu i ze pojechalam do szpitala tylko ze ja nie bylam w swoim miescie tylko 80 km od domu bylismy akurat u rodziny. Tez dostalam zastrzyk z no- spy i jakis na podtrzymanie ciazy dopiero teraz normalnie siadam tak mnie bolala dupka :P a na personel tez moge ponazekac ale juz [rzemilcze moze bo tylko sie denerwuje... Napewno bedzie dobrze nie martw sie dobrze ze w czwartek masz wizyte ja dopiero 14 :( a juz bym chciala wiedziec co z Niuniem i co z ciaza itd.
  25. Witam dziewczyny :) u mnie za oknem piekne sloneczko zobaczymy na jak dlugo heh :) *** Monia trzymaj sie napewno bedzie dobrze:) *** Dziewczyny gratuluje poznania plci Waszych Szkrabow :) ***Ja dzisiaj szukalam prezentow na wielkanoc ale wszystko takie drogie co akurat podobalo mi sie i co napewno spodobalo by sie mojemu K. Wyslalam mu rzeczy i ma sie na cos zdecydowac no coz jak mamy byc rodzina to nie ma co zalowac jak ja bede go w tym przede wszystkim ogladac:P hehe. Ja nic nie chce jakos na nic nie mam ochoty ze tak powiem przegladalam te str i nic jakos nie wpadlo mi w oko. Powiem chyba zeby oplacil mi wizyte u gina i tyle taki prezent. W ogole dopiero 3 rok obchodze Wielkanoc znaczyZajaczka ze sie daje prezenty wczesniej o tym nie wiedzialam ... u mojego K. w rodzinie sie obchodzi. życze Wam milego dzionka
×