Fabiola

Z tym lewym bokiem to w ogóle należy na nim spać bo dziecko jest wtedy lepiej dotlenione... podobno. Wyczytałam to w ciążowych gazetkach:)

Cześć, Ja miałam mdłości przez cały 2 i 3 miesiąc, 24h. Wymiotów prawie nie, ale kręciło mi się w głowie ciągle i było mi niedobrze. Piszecie o twardnieniu brzucha. Mi się to zdarza jak się nagle z boku na plecy przekręcę. Nie wiem - może Maly tego nie lubi... twardnieje mi wtedy, na kilka minut, góra - pod samym pępiem. MAm nadzieje, że to nie groźne. Macie coś takiego?

Haaaaaalo, odświeżam topic:) Nie było mnie tu 100 lat...

Cześć Dziewczyny, Dopisałam się do listy: NICK...................WIEK..........OST @......TERMIN..........SKĄD Majek123.......24.........21.05...28.02.....Zakopane...c hłopczyk Nikam074.......35........26.05....01.03.....Rzeszów...ch łopczyk koja2121.......24.........27.05....02.03.....Cieszyn.... ........????? Marcys..........21...........??......03.03....Irlandia-M albork...????? Kasiek26........26........27.05...03.03......Szczecin... .....chłopczyk savanna89.....20..........26.05...05.03.......Chorzów... ...chłopczyk SZCZĘŚLIWA...28....30.05...05.03.......Szczecinek....... ????? kamelle.........27........30.05...06.03.....Niemcy/NRW.. .dziewczynka engine30......30...........25.05...06.03.....zach-pom... dziewczynka fasola z bretani 24 ..................06.03..... lubelskie...chłopczyk nika34..........34..........01.06.....08.03....Warszawa. ...dziewczynka michalka26.....26.......01.06....08.03.....Irlandia..... ....????? megan990......27........02.06....09.03....śląskie....nie spodzianka wazka85.......24.........03.06....10.03.....NI.......... ......????? natka23........23..........30.05....10.03......kuj-pom.. ..chłopczyk summer ........28 ........04.06....11.03....Katowice.......????? badka...........28..........04.06....11.03....Piaseczno. ...chłopczyk motylek_85....23........06.06....12.03.....śląskie.....d ziewczynka elakl.............27..........11.06....12.03.....Birming ham....chlopczyk Kotunia.........30........06.06....13.03......Legnica... .....????? krismam.........34.......06.06.....13.03.....wielkopolsk a.....????? eluśka85........24........07.06....14.03.....Szczecin... ....dziewczynka Agaaa159.......24........07.06....14.03.....Łódź........ chłopczyk szczęśliwa Gosia ..22..09.06.....15.03.....Łódź........chłopczyk LATTE .........26.........08.06.....15.03..... wawa.........chłopczyk Mamula28 ......28.......10.06....17.03.....lubuskie...chłopczyk **tina**.........34........28.05....17.03.....Niemcy.... .niespodzianka Bacha77.............................17.03....Ostrów Wlkp........????? saskiana........29.........12.06....19.03......zach.gran ica mala_31........32........13.06...20.03....wielkopolskie. ..dziewczynka Izabell1982....26......10.06....20.03....wroclaw/londyn. . dziewczynka zosia_007......25.........14.06....21.03......śląskie... ...chłopczyk Gosiaaa .........29........14.06....21.03....podkarpackie.......???? ? inowa............29..........15.06....22.03......śląskie .............????? agulagulaga.....26.......15.06.....22.03......podlaskie. ...........????? Gwiazdkagda89...20....16.06....23.03.....pomorskie...... ......????? Tyrolia..........32.........16.06....23.03......podkarpa cie......????? Olena119......24........19.06....26.03.....pomorskie.... ......chłopczyk asiulek29.......29.........19.06....26.03.....Białystok. ..........????? mała brzuchatka 27.....18.06....26.03.....Wrocek....niespodzianka Biało-czarna...32........23.06....30.03....Białystok.... .......????? Goyek.........31............23.06....30.03....kuj-pom... .......chłopczyk Almeria35......35.........24.06....31.03...świetorzyskie ....chłopczyk Klempa..........26.........24.06....31.03....śląskie.... ........????? Anulkowa......20..........12.06.....19/23.03...lubuskie/ zachodniopomorskie...????? Fabiola........34........19.06........26.03........mazowieckie......chłopiec

Cześć Laski:) Badka - super, że już wszystko ok! Dziewczyny, z tą płcią to różnie może być. Słyszałam historię (współczesną - nie za czasów przedpotopowych USG) o dziewczynce, którą rodzice i lekarz oglądali na USG wiele razy, nawet jeszcze w 9 miesiącu... a okazała się chłopcem:) Lepszy num er to dziewczynka, która okazała się bliźniakami dfwujajowymi... wyobrażacie to sobie w tych czasach, przy takim sprzęcie?:) Mi lekarz płeć podał na USG w 12 tygodniu. Powiedział, że jest pewien na 100%. W 16 tyg. byłam u innego, który powiedział, że w życiu, przed 20 tygodniem, nie powiedziałhby nikomu nic na 100%... tak więc też moge się jeszcze zdziwić:) Wprawdzie ja o swoim bobasie od początku, nie wiem czemu, mówię "On"... tak jakoś wydaje mi się, że to jest jednak facet:) W 24 tyg. mam mieć połówkowe to pewnie zweryfikuję płeć przed-ostatecznie;)

A ja brzuszysko mam już wielkie, ale pępek wciąć wklęsły. Kremem p. rozstępom smaruję się jakoś od 3 miesiąca - mam nadzieję, że nie na darmo;) Póki co nic mi się na brzuchu nie pojawia i oby tak pozostało:) Dziewczyny - czy Wy też macie taki wilczy apetyt? Ja jestem od kilku tygodni jak odkurzacz. Zaczynam się bać, że dzieciak mi pęknie od tego mojego pożerania hurtem;) wiek: 34 tc: 21 termin: 26.03.2010 waga: +7 skąd: wawa dzidzia: chłopak dzieci: ten będzie pierwszy

Tak, te godziny różnych zajęć są z kosmosu... Moja szkoła rodzenia jest akurat ok, bo wieczorami, ale wiele innych zajęć, jakie oferuje się ciężarnym (gimnastyka ciążowa itd) są wyłącznie dla niepracujących. Ale czemu się dziwić - w tym mieście większość sklepów i usług jest dla bezrobotnych... a potem płaczą, że "zabijają" je galerie handlowe... Ehhhh

A propos "bączenia" mój stary komentuje to jednym słowem: "księżnisia";)))

Ja pracuj w branży reklamowej i okrojony czas pracy się u mnie nie sprawdzi bo i tak w połowie "młynu" nie spakuję się i nie wyjdę. Poza tym jestem sama - nie ma mnie kto zastępować:(

Niestety mam pracę dość obciążającą (późno kończę) i stresującą, datego chcę sobie odpuścić już od grudnia, jeśli tylko zdąży do tego czasu osoba, która przychodzi za mnie na zastępstwo na ten najbliższy rok. Czuję się generalnie dobrze, ale siedzenia tyle godzin przy kompie i napięcia z pewnością mojemu małemu nie służą... Ale chyba nie jestem jedyną marcówką, ktora jeszcze chodzi do pracy?:)

Zaczynam 5 stycznia - ponoć to włąśnie dla mnie odpowiedni termin. Szkołą jest przy szpitalu na Starynkiewicza i jest bezpłatna, jak się dziś dowiedziałam, dla Warszawianek. Miło bo wszystko inne tu strasznie drogie i każdych kilka stów oszczędności jest na wagę złota. Mamusie pracujące - od kiedy planujecie iść na zwolnienie? Ja planowałam od grudnia, ale nie wiem czy się uda:/

Cześć Mamusie:D Tak czytam o dolegliwościach - wszystko znaczy w normie - każda z nas ma to samo;) Mi jeszcze dokucza kręgosłup - jak rano wstaję, czuję się jakbym miała 200 lat:/ Czy macie już powybierane szpitale? Dziś zapisałąm się do szkoły rodzenia przy szpitalu, w ktorym planuję rodzić (bo mam tam lekarza prowadzącego) i miła niespodzianka - okazuje się, że ta szkoła jest gratis:) Pozdrawiam:)

Cześć Mamuśki:) Melduję się na pokładzie. wiek: 34 tc: 21 termin: 26.03.2010 waga: +7 skąd: wawa dzidzia: chłopak dzieci: ten będzie pierwszy:) Cieszę się, że znalazłam ten temat. Jak Wasze samopoczucie?:) pozdrawiam!

Laaaaski, wracajcie, topik reaktywiwany!!!:)

Odświeżam więc!!!

Cześć Laski, Coś mały ruch tu widzę. Nie było mnie milion lat, wracam, spodziewam się, że będzie Was tu tłum a tu nic z tego:) Miło mi jednak widzieć te z Was, które jeszcze są i poznać nowe Koleżanki:) Piszecie o staraniach. Nie wiem czy o tych samych, z którymi ja się zmagam, ale pewnie tak. Trzymam więc kciuki i sama też pracuję w pocie czoła;P Ale niestety ciągle nic - już od roku:( Też już sie tym martwię... Xsara - widzę, że nie rozstałaś się jednak tak definitywnie ze starym skoro cos tam się dzieje? Lena - no kooopę lat:) Akria - mam nadzieję, że kłopoty tylko przejściowe. Pozdrawiam Wszystkie Laseczki:)

Cześć Dziewczyny, Witam wszystkie Stare (sorry!) i Nowe Koleżanki Jest mi tak strasznie źle, że przyszłam się wypłakać na forum. Nie mam komu w tej Wawie - moja przyjaciółka zajęta a przyjaciel daleko:( A ja właśnie przeżywam rozstanie, do którego zbierałam się już od jakiegoś czasu. Wiem, że tak trzeba i że to słuszna decyzja, ale jest tak cholernie ciężko, że serce mi za chwilę pęknie:( Nie mam z kim wyjść odreagować więc siedzę i cierpię w domu. Trzymajcie się Laski i miłego weekendu, paaaaaaaaaaaaaaaaa.

Cześc Laski:) Mimi - jadę z Tobą:D Xara - no żyć nie umierać kochana:) Lawinia - zgadzam się - jesteś kobieta-orkiestra, ja też Cię podziwiam!!! Laseczki wszystkie - Weekend zapowiada mi się intensywny, ale miły bo będę miała miłego gościa - mojego przyjaciela:) Nie widzieliśmy się dawno więc musimy się nagadać i na miasto może wyskoczyć. Mam też u starego zaległe kino - mieliśmy iść wczoraj, ale mu się nie chciało i przesunął na weekend (niby, że z troski o mnie bo brzuch mnie bolał). Jeśli pogoda będzie taka jak teraz to podładuję baterie i może trochę zapomnę o problemach. Tego również Wam wszystkim życzę:) miłego weekendu Kobity:)

Laski - wiosna przyszła!!!

Cześć Laski, Ano niestety - nie ma lekko - poniedziałek mamy co tydzień:/ Akria - współczuję kłopotów i rozumiem Cię doskonale - nie wiem czy to Cię pocieszy, ale ostatnimi czasy problemy to moje drugie imię. Lawinia - i jaki nowa robotka - rozkręciło się?:> Kropeczka - super, że masz net w domu to może kiedyś nam się uda \"spotkać\"... Xara - jak po wizycie chłopa? Działo się?;) Mimi - a Ty gdzie się podziewasz?:) Moon - mała kopie?;) Tuptusia - witaj:) LASKI - WIOSNA PRZYSZŁA!!! Pozdrawiam Was poniedziałkowo:)

Cześć LAski:) Moon, to już!! Gratuluję i życzę samych rozkoszy na nowej drodze życia:)))) Dużo szczęścia dla całej TRÓJKI:) Mimi - ano pan domu już zdrowy - będzie żyć;) Lawinia - co tam u Ciebie kochana? Odezwijże się:) Dziewczynki wszystkie - miłego tygodnia:)

Cześć Laski:) Moon - no muszę Ci powiedzieć, że ktoś chyba włącza Twojego kompa bo widniejesz jako dostępna:> Jak samopoczucie w ogóle?:) Rośniesz?;) Xara - no wiem, że chłop stylista to też problem - tą GC się nie przejmuję, przyzwyczaiłam się;) Ja dziś też chcę sobie coś w domu obejrzeć w łóżeczku:) Fajnie, że Twoja kotka jest taka obyta ze smyczą - moje kotki to dzikusy straszne - na smyczy czują się niepewnie a poza domem generalnie głupieją... Akria - no czyś Ty oszalała, żeby w sobotę w domu jeszcze pracować??? Odpoczywaj kobito i korzystaj z wolnej chaty:) Ija73 - spróbuję Cię złapać na skype, ale rzadko tam bywam, za to na gg przez cały dzień w pracy. MAsz gg? Lawinia, Mimi, Kropka, Net i wszystkie Laseczki - mówię Wam a mnie to słońce dobija - mam okna na południowy-wschód i wytrzymać się w tym mieszkaniu nie da:/ Miłego wieczoru Girls:)

Ija73 - tu możesz pogadać z fajnymi babkami:D Akria - nic tylko się cieszyć:) Odpoczniesz sobie od starego i będziesz miała szansę zatęsknić:)

Lawinia - a za Twoją nową prace i pomyślne "rozwiązanie" w starej trzymam kciuki! Jak będą się rzucać to w mordę ich!!!!

Cześc Dziewczyny, Kropeczka - 100 lat i spełnienia marzeń!!!!!!! U mnie Walentynki przebiegły bez zbytnich niespodzianek, tj. mój luby na wyżyny fantazji i wyrafinowania się nie wzniósł. Plan wieczoru był następujący: pojechaliśmy do kina odebrać zarezerwowane bilety na Rysia (hehe - strzał w 10-tkę Lawinia), następnie wprowadził mnie do Galerii Centrum i mówi: \"wybierz sobie coś ładnego kochanie\". Kto był w Galerii Cenrtum wie, że nic się tam wybrać nie da, oprócz kosmetyków (reszta to bardacha) a na kosmetyki nie miałam weny poza korektorem ArtDeco, na który choruję, ale ciągle szkoda mi było kasy bo jest zdecydowanie za drogi dla mnie. Jednak w GC tej marki nie mają więc nic nie wybrałam. Stary tłumaczył się tym, że to jedyny sklep czynny o tej porze w tej okolicy, tj. koło tego kina (jakby to były jedyne kino i jedyna galeria obok siebioe, ale zostawmy to;))... Tak więc po wejściu i wyjściu z GC poszliśmy do knajpeczki na coć słodkiego a dla mnie, jako wciąż niekierowcy, również procentowego. Po knajpeczce Ryś, na którym omal nie zasnęłam:| I to moje walentynki - raczej ekscytujące nie były, ale zawsze mogły być gorsze. Generalnie nie byłam w nastroju na nic więc może i to powodowało brak entuzjazmu - innego dnia może bardziej by mi się podobały;) A wczoraj za to, jak juz się zorientowałam, że jest tłusty czwartek, zdobyłam faworki w ulubionej cukierni i wieczorem leżeliśmy z faworami oglądjąc \"ja wam pokażę\" z Vivy:) I było fajniej niż w walentynki;) Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia:)