Pamplemus22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pamplemus22
-
Leśna kuno - hahaha dobre xD ah te romansiki :)) Ja już mam męża, więc chyba by to nie przeszło hehe :D Aprillka29 - zbieramy siły !!! :D
-
Leśna kuno- ale pisałaś, że masz stałego partnera :D ? Czyżby szykowała się wymiana na lepszy model ? :D
-
Leśna Kuno - a co się zdarzyło w sylwestra ? :) :D opowiadaj bo jesteśmy ciekawe :D
-
a od jutra rozpoczynam kurację oczyszczającą kaszą jaglaną, trwającą 10 dni ! :)
-
Leśna Kuno - bardzo mało dzisiaj zjadłaś - nie wiem czy to nie podchodzi pod głodówkę ! Nie chciałabym źle wróżyć, ale czasami takie skromne diety szybko prowadzą do efektu jojo. Ja dzisiaj na śniadanie zjadłam 4 pieczywka chrupkie sonko z dżemem truskawkowym do tego kawa bez cukru. Później zjadłam drugie śniadanie : 3 małe kromeczki zbożowe z chudną szynką i ogórkiem konserwowym A na obiad miałam : pieczeń w sosie własnym (nic na oleju, bez śmietany) w warzywach, ryż i świeży ogórek. Między czasie piłam sporo wody. Kolacji już nie jem. Ponad to cały dzień biegałam po domu i sprzątałam, nosiłam małą na rękach :) A po 21 tradycyjnie rozpoczynam ćwiczenia + orbitrek.
-
aggggniessszka - a to święta się jeszcze u Ciebie nie skończyły ? :O
-
TO CO ? ZACZYNAMY >?????????????? ___________________________________________ nick______wiek____wzrost_____waga____cel końcowy.____na minusie____ leśna kuna.........23l.......170cm...... 95kg..........60-65 kg......(_) aprilka 29.........29l.........166cm.........68kg.......60kg........ ... ... (_) pamplemus22.......22l........170cm.......92kg.......... 60 kg........(_) zmotywowanastudentka.....20l.....164cm........61,3kg..... ..?........ (_) lux_karolina....... 25l ......... 165cm.......93kg....... 60 kg....... (_) Mika52........22l.........172cm.........58,5kg......52kg. .... (_) Rohita..........22l..... 180cm..........67kg..........60kg....... (_) DumSpiroSpero666....26l.....160 cm......58 kg..... 48.... (_) Daga Jaga.......26l.....165cm......96/98?........60/65 JustySka91......23l......169cm.....62...............56 ___ Nowe koleżanki - DOPISUJCIE SIĘ ! Za tydzień analiza wyników !!!!
-
Leśna kuno- powiem Ci, że moja waga w domu też szwankuje - bo co chwilę pokazuje inny wynik, ale tak na oko widzę ile jest. Myślę, że jak zobaczę już 8 z przodu to trochę mi będzie lżej, później jak będzie 7 to już będzie super :) No cóż, koniec lenistwa! Czas wrócić do normalnej wagi :)
-
Ja jestem już po śniadaniu - 4 chlebki sonko z dżemem + kawa bez cukru. Teraz lecę sprzątać cały dom, więc trochę się poruszam :D
-
Hej dziewczyny, jak tam samopoczucie ? Ja dopiero doszłam do siebie po sylwestrze :D Waga na dzisiaj to 92 kg :( Dzisiaj jeszcze ćwiczenia i dalsza dieta. Od jutra oczyszczanie kaszą, gdyż nie zakupiłam kaszy jaglanej ;/ a ona ma najlepsze działanie. Wieczorem znowu ćwiczenia i orbitrek. Mam nadzieję, że ta kasza ruszy coś do przodu i zacznie się wyraźny skok wagi !
-
Leśna Kuno wychodzi na to, że to prawda :) W każdym bądź razie życzymy szczęśliwego porodu i pociechy z dzidziusia :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5798190
-
Chciałabym napisać jeszcze dwa słowa do Dagi Jagi -ponieważ przez przypadek zobaczyłam, że napisał na innym forum, że jesteś w ciąży i rodzisz w marcu. Zatem, nie wiem czy odchudzanie się w tym momencie to najlepszy pomysł. Dziecko potrzebuje dużo witamin :) A czas na odchudzanie się przyjdzie po ciąży. Możesz i nawet musisz się zdrowo odżywiać teraz i karmiąc, ale lepiej się nie odchudzaj głodówkami i oczyszczaniem.
-
dziewczynki idę spać, bo mąż mnie do łóżka ciągnie :D Powodzenia Wam życzę jutro !!! Dajcie znać jakie postępy i co robicie fajnego na obiadek :) Dobranoc ;*
-
Leśna kuno - za parownik dałam jakieś 100zł - jutro właśnie mam zamiar zrobić na nim rybkę w ziołach :) fajne jest to, że możesz robić na nim kilka dań jednocześnie i każda zachowuje swój aromat i smak :) super sprawa! Aprilka - tak, to prawda, ale żeby miała sens musisz ją stosować przez 3 dni z rzędu - tyle wystarczy, aby pozbyć się resztek pokarmowych, natomiast aby ustabilizować pracę jelit wiele dietetyków poleca warzywa przez kolejne 7 dni, aby też pobudzić ich pracę :) Jest to głównie po to, aby później - jak już zaczniesz normalnie jeść nie odłożyło się znowu tyle samo wszystkiego co było wcześniej :)
-
Leśna Kuno - nie wiem, za bardzo się nie orientuje. Ja ostatnio zainwestowałam w parownik, także na patelnie troszkę jeszcze muszę poczekać, ale mam ją w planach :) Ile kosztuje to nie wiem, ale czasami w ikei mają fajne wyprzedaże takich rzeczy! A co do sałatek to mam dwie ulubione : 1) Mieszanka zielonej sałatki (kupuję w worku w biedronce - taki mix na 4,99zł) do tego dodaję szpinak surowy, troszkę pomidorka w ćwiartkach, ogórka w pół plasterkach, trochę cebuli i czosnku. Wcześniej dodawałam to tego pieprz, sól, oraz oliwę z oliwek i ocet. Ale zastąpiłam to dipem z jogurtu naturalnego (robię osobno w miseczce) do którego dodaję tylko ostre przyprawy - pieprz, papryka ostra, zioła prowansalskie, bazylia, sok z cytryny - i tym polewam sałatkę do obiadu. Jak chcę coś bardziej treściwego, to delikatnie złocę kurczaka na patelni i wrzucam do tej sałatki :)
-
lux karolina i paula- ja też jestem z Krakowa :) Zapomniałam napisać już wcześniej :)
-
Leśna kuno - ja też się zastanawiam nad zakupem takiej patelni. Z tego co wiem to jej sama powierzchnia nie przypala, a mięsa pieczą się we własnym sosie, także fajna sprawa. Może warto zainwestować te 6 dyszek. Wiesz co do kaszy to są różne rodzaje - ja dzisiaj zakupiłam kaszę jęczmienną, gryczaną i pęczak. Można je robić na różne sposoby. Np. gotujesz kaszę osobno i wsypujesz do naczynia żaroodpornego z mięsem i robi się taka fajna soczysta w sosie mięsnym, albo robisz z warzywami duszonymi no naprawdę wiele, wiele sposobów :) na internecie znajdziesz przepisy. My z mężem bardzo ją lubimy robić :)) Rohita - to zależy jak kto je :) Ja np. nie jem dużo w ciągu dnia. Kiedy wstaję po nocy jest godzina 11 (przy dziecku wstaję 3 razy w ciągu nocy) wtedy jem porządne śniadanie, później jakiś owoc lub jogurt, a około 16 -17 obiad, a kolację jem o 19.00 - z tym, że ja chodzę spać około 23-24 bo tak mąż wraca z pracy.
-
Aprilka29- czyli mówisz, że kasza jest ok ??? Da się zjeść ? :) Ja się szykuję na kurację od 2 stycznia, ponieważ z góry wiem, że w sylwestra na pewno napiję się alkoholu z mężem. A chciałabym zachować ciągłość, bo tylko wtedy ta kuracja ma sens, przerywana już nie działa tak jak powinna.
-
Aprilka29 - taka uroda kobiety chyba w genach jest już zapisana. Ja na porodówce leżałam z kobietą, która ważyła na oko około 110kg i nie miała nawet jednego rozstępu na brzuchu... a ja biedna całe linie od góry do dołu... jestem 3 miesiące po porodzie a rozstępy nadal czerwony i widoczne bardzo! Oliwką też się smarowałam, ale po prostu to na mnie nie działa.... ;/ Dlatego balsamów ujędrniających obecnie nie będę kupować, bo zwyczajnie szkoda mi kasy, na coś co nie działa. Uważam, że najlepszym sposobem na cellulit są ćwiczenia i ruch ! A z tym wodnym pomagam sobie tabletkami- ponieważ piję bardzo duże ilości wody dziennie. Ostatnio zakupiłam tabletki za 30 zł - 60 kapsułek i Pani w aptece bardzo je chwaliła. Myślę, że coś dają, ponieważ chodzę 2 razy częściej do łazienki :D
-
Witaj Leśna Kuno :) Moim zdaniem zjadłaś dzisiaj bardzo mało, a to też nie jest dobre. Pytałaś co dobre na cellulit - a więc musisz mieć świadomość, że są dwa rodzaje cellulitu - tłuszczowy i wodny. Najczęściej u grubszych osób występuje cellulit wodny - spowodowany jedzeniem dużych ilości soli. Rozmawiałam z zaprzyjaźnioną dietetyczką, która radzi najpierw pozbyć się tego wodnego - możesz zakupić tabletki w aptece redukujące zawartość wody w organizmie - zażywać go przez 2-3 miesiące i jednocześnie ćwiczyć. Kiedy zejdzie już ta nadmierna woda z organizmu, to wtedy przerzucić się na tabletki redukujące poziom tkanki tłuszczowej. Kremy zawsze możesz stosować, ale wiadomo jest chyba to, że bez ćwiczeń niewiele dają. Ja przez całą ciążę używałam kremu na rozstępy, a i tak nic kompletnie to nie dało... także jestem ostrożnie do tego nastawiona, bo ceny czasami są kosmiczne, a rezultaty niewielkie.
-
daga jaga - czemu się kochana męczysz?
-
karolinko- pewnie, że dasz radę! Odchudzanie to wcale nie taka zła rzecz :) A my mamy siebie i zobaczysz, że w lutym już będzie minus 10 kg !!! ja jestem pewna !
-
Hej dziewczyny, ja dzisiaj mam kolejny dzień diety i ćwiczeń. Wczoraj z rozpaczy zrobiłam sobie gimnastykę 30 minut + 20 minut orbitrek. Byłam wykończona.... rano na wadze było 91kg nie wiem czy od tych ćwiczeń, czy po prostu zeszły mi wszystkie płyny po nocy. Dzisiaj też była zdrowa dieta, a za chwilkę idę ćwiczyć :) Przyznam szczerze, że mam lekkie zakwasy więc dzisiaj delikatnie. A od 2 stycznia oczyszczanie kaszą - już zakupiłam masę kaszy (różnego rodzaju), ryżów i trochę makaronu - całkowicie rezygnujemy z ziemniaków. A jak u Was?
-
nick______wiek____wzrost_____waga____cel końcowy.____na minusie____ leśna kuna.........23l.......170cm...... 95kg..........60-65 kg......(_) aprilka 29.........29l.........166cm.........68kg.......60kg........ ... ... (_) pamplemus22.......22l........170cm.......93,2kg..........60 kg........(_) zmotywowanastudentka.....20l.....164cm........61,3kg..... ..?........ (_) lux_karolina....... 25l ......... 165cm.......93kg....... 60 kg....... (_) Mika52........22l.........172cm.........58,5kg......52kg. .... (_) Rohita..........22l..... 180cm..........67kg..........60kg....... (_) DumSpiroSpero666....26l.....160 cm......58 kg..... 48.... (_)
-
Dziewczyny...... załamałam się..... jest gorzej niż myślałam. Ważyłam się dzisiaj.... i jestem w szoku. Na wadze wybiło 93,2kg. Jest tragicznie. Idę ćwiczyć, bo się popłakałam..... ajjj ciężka droga przede mną, bardzo ciężka......