Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fizz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fizz

  1. No to będzie troche roboty w ogrodzie. Ja mam róże do posadzenia, mają być w piatek.. A zła jestem, bo MM oczywiście nie mógł mi ramy przywieźć i targałam /75x85 cm/, myślałam, że ducha wyzionę. Ciekawe czy przywiezie lustro, bo przeciez takiego nie przytargam.. A chcę wykorzystać jego nieobecność, na razie żadnych innych planów, wiec może to lustro zrobię i projekt obrazu szmacianego dla Malej, mam juz odpowiednie gałganki. Widzialam dziś ładne lakierki czarne bez piety na małym obcasie firmy Sagan /lubię/, ponadczasowe...przydałoby się kupic... Eh... Ale Foletka to ma klopot. Zeby inne dzieci nie złapały.
  2. Oj Foletko, bardzo Wam współczuję. To paskudztwo i może odwodnić dzieci. Mam nadzieję, że lekarz zaradzi. Taka choroba nie trwa chyba długo, ale wymęczy. No i to przecież dzieci. Bardzo Was utulam No Moniał wreszcie jesteś. naprawdę się martwimy. Rozumiem, że masz samopoczucie trochę lepsze i bardzo się cieszę. A tak w ogóle to my często piszemy, co która gotuje.... i takie tam różne rzeczy. A Ty Whisky chyba nie leniuchujesz /na pewno wygwiazdkują :D/ Byłaś w ogrodzie? Coś robisz, sadzisz? U mnie w ogrodzie puszcza i się zieleń też puszcza ;) Na razie jest okropnie. I ogólnie jest mi średnio.
  3. Cześć wszystkim Dziś słonecznie i może będzie ciepło. Foletko, jak córcia ??? Mam nadzieję, że lepiej. Czy udała się kaczka? Monia, zupełnie nie wiem, co się dzieje????? Błagam, daj znać !! I proszę, żeby inne dziewczyny tez się odezwały, albo choć machnęły. Ja jadę w świat i dobrze, bo mimo ładnej pogody zjadają mnie różne smuteczki. Ale niedługo maj... Do miłego popisania
  4. Dobra wysłałam, kamień trochę za mało wyrazisty na fotce, wszystkie elementy srebrne, no i żyłki teczowej prawie nie widać, a daje dużo uroku
  5. Cześć Foletko, martwi mnie ta Twoja Mała... Koniecznie musisz iść do lekarza. Biedne dziecko. Ale chyba pije tzn myslę o napojach ;) Pochwalę się, jak zrobię coś więcej. Mnie sie podoba, jest delikatny i elegancki dokładnie w kolorze moich oczu, taki trochę zielony trochę mieszany z miodowym, jakimis żyłkami. a kaczkę Whisky mi radziła, żeby powkładać do srodka dużo drobno pokrojonych jabłek przesypanych majerankiem. Nie pamietam, ile piekłam, tak do miękkości.. Była naprawdę pyszna.Tylko Twoja córcia biedna, bo nie będzie mogła jeść :( Ja dzisiaj biegma za molami, tzn. prawie jak blondynka rzucam w nie kulkami :D Zagnieździły mi się w jednej z szafek pod blatem i zaczęły robić spustoszenie. Sprzatanie, jak na Święta ...
  6. No i zrobiłam naszyjnik. Z komplikacjami, bo nie miałam odpowiedniej żyłki jubilerskiej, ale pierwsze koty za płoty... Na tęczowej żyłce b.b. cieniutkiej wędkarskiej. Teraz jeszcze mam ochote na bransoletkę, albo klipsy... No to się pochwaliłam. Dobranoc drogie nieobecne.
  7. Emmi, Foletko, Whisky Foletko, co z córcią. Niedobrze, może coś zjadła ???? Wspólczuję Wam. Whisky no własnie tyle by można zrobić :O Ułozyłam, ale zaczęłam z wysokiej półki, wcale niełatwy wzór, kamyczki duże, ale te inne drobiazgi, to precyzja, a oczy nie te. I cieeeeemno na świecie.
  8. Ja nie robię nic z tych rzeczy... Muszę być SAMA, a poza tym potrzebna jest wena i dobre światło. Wiesz, trochę oczy nie te. Niektóre elementy, jak zaciski są jednak b. małe. Poza tym znowu dziś coś pisałam, bo znowu sprawy masztu... :( i ktoś przyjdzie. Juz w dwóch gazetach były artykuły, wizyty u 2 posłów...
  9. No proszę Whisky, jaka pracowita A miś ładny A żeby tak wysiadywać przed kompem i po różnych topikach wypisywać, żeby inni brali się do roboty to nawet mi się podoba To mi coś przypomina. Znam takich, co u siebie nie widza tylko u innych. Ale dość o CZERWONYCH ! :D
  10. Ćniaj obiad, TY jestes najważniejsza. A swoją drogą mnie by sie przydal taki doping ;) bo ja straszna i starsza :D sierota jezdem.
  11. Whisky drutu pamięciowego nie kupiłam, bo był złoty /niby/ Tak naprawdę musisz pokompinować, co Ci potrzeba i brac pod uwage wielkosc otworów i grubosc np drutu albo linki jubilerskiej. A Ty nie zazdrość, tylko pomyśl, co chcesz. Ja zamówiłam też 2 tanie narzedzia, szczypce okrągłe i do cięcia. Teraz kupiłam zla linkę i musze coś pomyśleć... Ja zawsze sama po zakupy....
  12. Wiecie co, cieszę się jak dziecko, takie cacuszka, zabaweczki tralala. No głupią babę wzięło. Nie ma co !!!! Unakit jest troche ciemniejszy, bardziej zielony, ale dobre wielkości, natomiast zamówilam tez oryginalne korale, trochę ciemne... ale takie inne fajne cuda np. sa przepiękne klipsy srebrne bardzo elegancie i delikatne z uszkiem do dowieszenia czegoś, malutkie sprężyneczki jako przekladki i kuleczki srebrne zaciskaowe jako przekladki i do zaciskania, zeby inne kamyczki sie nie suwały I zamowiłam tez okrągły sznureczek aksamitny już z zapięciem, na ktorym można zawieszkę zrobić, albo cóś.TRALALA Ja też chodze do mlodzieżowych. A co tam ! Ostatnio prawie zmusiłam chrześnicę do takiej kurtki, ktorą ja jej wybralam /czerwoną zresztą/ kupila raczej mało chętnie, a tu proszę komantaże, że super wygląda i w tym kolorze... Znaczy w środku małolata jestem. No i teraz te zabaweczki, jakby na osłodę po wczorajszym....
  13. Fajnie zabrzmialo Foletko... staruszki po 65 roku zycia He he he he..... :D Dobra, wcale nie jestem stara, tylko piękna, młoda, zdrowa i niedługo bede jeszcze bogata /cha cha cha:D:D:D/ ja dożyję. A w ogóle to cześć Whisky, Foletko. Wspólczuję tego z wodą... i skąd ja to znam, ja mi prąd wyłączą i zejdzie woda z hydroforu. A ja myślałam Foletko, że Ty pod koniec m-ca do Polski jedziesz. Czy coś mi sie popie.... Możliwe, przecież młoda jestem. Taka młodzieńcza skleroza ;) A ja dostalam przed chwilą paczuszkę z różnymi rzeczami do biżu... Pierwsze wrażenie, te korale wszystkie są jakby male.... A własciwie chyba mała moja wyobraźnia. Niby wzięłam do rąk miarkę, jak sprawdzałam wielkość, ale to nie to samo, co mieć dany element w ręku. Lecę sprawdzić, czy jest wszystko i nawet jakiś prezent dodali....
  14. No i się doczekała :) Cześć Nadeńko, co tak lakonicznie ??? ROBOTA ???
  15. Hejka Pusto i głucho.. Moooooonia, hop hop Foletko, daj znać! No to czeka,aż ktos napisze....
  16. Dobrze, ze jesteś Whisky, choć ja już na wylocie przy łóżku. Tobie w różowym jest super i akurat Ty nie jestes stara. A masz już tez Picassa w fotosiku, bo mnie na razie fotosik sie nie otwiera :( Ja kupiłam maleńka bluzeczkę z bardzo krótkimi ręakwkami , na czarnym białe jakby wstążeczki, bardzo dopasowana , nawet mi nieźle i też sie nie dopina wiadomo gdzie ;) A nastrój wredny przez lekarza, on dziwnie na nie działa, ale to nie do pisania na forum... I nie mam pomysłu na ciuch na chrzciny :(
  17. dziewczyny...oczywiście I kupiłam sobie w młodzieżowym sklepie prawie przymałą bluzkę... chyba nigdy do mnie nie dotrze, ze stare babsko jestem. Zawsze można włożyć wielkie okulary /bardzo wielkie/, wyprostować się i udawać kogoś innego.
  18. Hejka Nadeńko No widzisz, myślałyśmy o sobie :) Ciekawa jestem, co u Foletki. Własnie napisalam Jej imię i musiałam zmienić :P Jak było u lekarza??? Monia, pisz babo, bo pojadę do Ciebie.... Whisky, a Ty źle się czujesz, ze się nie odezwalaś, nie pomachałaś.... ? Emmi, wiosna idzie prawdziwa, jeszcze zakwitnie radość, zobaczysz. Ja czuję się do... tu powinny być te wszystkie brzydkie wyrazy, znaki itp., jestem jak zbity pies. Może wet by coś pomógł ;) Przyszłam do domu i się zryczałam, a przedtem chodziłam po mieście, żeby do domu nie wracać. Chyba nic ze mnie nie będzie. Monia, może założymy towarzystwo pokiereszowanych, nie powiem na czym, albo gdzie. Chrzciny mam 25 maja. Musze pomyśleć o jedzonku, organizacji i w co się ubrać, coby jak człowiek wyglądać. Ma być 22-25 osób. Część rzeczy przygotuję w domu, tylko czy tak w ogóle dam radę :( Dziewczy, kurka wodna, PISZCIE...
  19. Cześć dziewczynki stalowym świtem... Świat jest ciemny i smutny, a ja żyje wśród mgły i ciemnych chmur :O I dzień ciężki. Idę do lekarza, jak za karę. Foletko, a jak Twoje samopoczucie. Ty też masz dzisiaj wizytę. MONIAŁ hop hop !!!!! Nie piszę więcej, bo nie chcę Was stresować. Wyobraźcie sobie tylko, że świeci piękne słońce, ptaszki śpiewają, jest ciepło, a cała przyroda rozkwita wiosną.... hmmm Miłego dnia ! Takiego jak wyżej.
  20. Kup, kup Whisky, masz kilka osób w rodzinie. Pisałam, ze znajomi mają, chlebek super. Niestety u nas bez racji bytu, ja nie jem chleba, chyba że okazjonalnie ten nasz pyszny z prawdziwej przedwojennej piekarni. Znajomi kupili za 60 zl na naszej giełdzie samochodowej, co to pisałam/sol, mydlo i powidło/
  21. No, nie wolno robić, żeby krwawienia nie było. Nie dziękuję w sprawie już chyba tylko spadkowej..... a i jeszcze bedzie w Sądzie Administracyjnym o niepłacenie podatków i wymeldowanie... Ale to potem, jak.... tralala, nic nie piszę. Ja też będę robić bransoletę i naszyjnik z unikatów. Poza tym zamówiłam różne korale, mam super pomysł i trochę półfabrykatów w tym pod klipsy i kolczyki na prezenty. Czekam na drobny szlifowany, ale o rónych kształtach mały bursztyn. Widziałam, za straszne pieniądze wisior sebrny i kolczyki własnie z bursztynem, taki, jaki jetsem w stanie zrobić, mając koła i srebrny drut, no i specjalne szczypce, tez zamówiłam. CÓŚ mnie naszło..... A jak się wprawię, to Ci zrobię z przyjemnością. Rozumiem, że masz kuchnię ceramiczną. U chrześnicy taką przeklinałam.
  22. http://www.artfan.pl/unakit-kulki-6mm-4szt-p-7002.html zapomniałam wcześniej to wklejam teraz Widziałam biżu z tego, bardzo interesująca
  23. Cieszę sie Whisky, że juz trochę lepiej. Będzie dobrze. Brat odsprzedał jesienią tzw.udział w spadku. Z punktu widzenia prawa nie powinno to byc dopuszczalne, ale.... okazało sie , że jest. Dla nas to idealna sytuacja. Jego długi obciążają tylko tamtą część i nowego nibyudziałowca spadku/ syna konkubiny - tak, tak miał to byc manewr, żeby uciec od nas i długów i zeby przejąć rodzinny majatek/No i się narobiło dla tamtych. Ale nie chwalę dnia przed zachodem tym bardziej, ze wg testamentu cały majątek 9 lat temu nalezał do nas. Whisky słyszałam, że koty i kotki tak mają. Niektórzy ludzie też:D
  24. Aha Foletko, zapomniałam napisać, że przy naszej wygranej chyba tamta strona będzie nam musiala zwrócić kaskę za naszego adwokata/ i tylko, za wszystkich biegłych już nie/, ale tak jak napisałaś, nie będą mieli z czego.... /i znowu do komornika itd/Więc raczej nie do odzyskania...:O
  25. Ale po"polskiemu" pozjadałam litery... :P Sorki, ale wiecie, o co chodzi ?
×