Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fizz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fizz

  1. Hejka, Moniał , po biciu piany zostaje coś więcej niż ciągnące się białko, albo mydliny. Ja też chyba \"pobiję\" :D Fajnie, że jesteś :) Foletko współczuję. Tej różyczki to trzeba wierzyć, że u Ciebie nie będzie. Fotel kupować teraz, to chyba Ci się nie opłaca. Whisky ma rację. A może jest u Was sklep z używanymi meblami. U nas można tam kupić meble za naprawdę śmieszne pieniądze. A z elektrykiem, wiem, jak to jest. Też tak było, jak mieszkałam w bloku. Najpierw wszystko było pootwierane i każdy mógł grzebać. Chodziliśmy i prosiliśmy, żeby coś z tym zrobili. No po jakimś czasie zrobili i jeszcze powiedzieli, że będziemy tego żałować i prawie tak było :D Oby Cię dzisiaj spotkały już tylko dobre rzeczy :) Whisky ja mam hodowlę mszyc Ten rok jest okropny. Po raz pierwszy mam mszyce na rododendronach, w ogóle nie myślałam, że tam mogą być /na młodych listkach/. Pryskamy wszystko, co się da. Nie ja, bo uczulenie, więc w tej pracy jestem uzależniona....
  2. Trzymamy kciuki, czuj się \"kopnięta\" na szczęście :D
  3. Dzień dobry Wreszcie po deszczach i burzach trochę słońca. Dzisiaj spałam. SPAŁAM, po prostu tak spałam, że aż jestem zmęczona, bo za długo. Wypiję jakąś kawkę i się rozbujam.:) Whisky Malibu Foleta Agosia Anka Moniał Kurka Nadd Miłego dnia !!!
  4. .... ............_. ,-\'``; . . . . . . . . . .,`. . .`-----\'.. . . . . . . . . . .,. . . . . .~ .`- . . . . . . . . . . ,\'. . . . . . . .o. .o__ . . . . . . . . _l. . . . . . . . . . . . (#) . . . . . . . _. \'`~-.. . . . . . . . . .,\' . . . . . . .,. .,.-~-.\' -.,. . . ..\'--~` . . . . . . /. ./. . . . .}. .` -..,/ . . . . . /. ,\'___. . :/. . . . . . . . . . /\'`-.l. . . `\'-..\'........ . . . . . ;. . . . . . . . . . . . .)-.....l . . .l. . . . .\' ---........-\'. . . ,\' . . .\',. . ,....... . . . . . . . . .,\' . . . .\' ,/. . . . `,. . . . . . . ,\' . . . . .. . . . . .. . . .,.- \' . . . . . \',. . . . . \',-~\'`. ; . . . . . .l. . . . . ;. . . /__ . . . . . /. . . . . /__. . . . .) . . . . . \'-.. . . . . . .) . . . . . . .\' - .......-`
  5. No tak, Malibu powinna się już odezwać....hmm
  6. Hej Foletko, co się odwlecze, to nie uciecze Whisky ;)
  7. Pewnie się nie zdziwisz Whisky, jak Ci powiem, że myjąc naczynia dzisiaj, myślałam o Tobie hihi:D
  8. No fakt, ja mam takie atrakcje dość często hihi :D
  9. Drogą, a nie ścieżką...jakieś zaćmienie umysłu mam. ;P
  10. Ale najgorszy był ten upał w piątek i wszystkie byłysmy \"wyplute\", a jeszcze zafundowałam dziewczynom \"przechadzkę\" do mnie do domu /1,5 km/ piaszczystą ścieżką w pełnym słońcu, a Malibu była z bagażem...
  11. No tak faktycznie, ale tak naprawdę nie było czasu myśleć o zdjęciach. W dodatku biedna Malibu nam zaniemogła i dopadła Ją alergia. Na kota i nie tylko...a to nie sprzyja fotografowaniu się.
  12. A ja w stroju krakowskim sypałam kwiatki na procesji w Boże Ciało w parafii mojego dziadka, gdzie był organistą. Też pamiętam, a miałam chyba z pięć lat. Podobno tak byłam dumna i taką miałam minę, że ksiądz o mało monstarncji nie upuścił :D Whisky, zajrzyj do skrzynki :)
  13. Oj Whisky, bardzo współczuję Twojemu mężowi i Tobie. Ja mam piaseczek, więc wiem, jak to jest, jesli to jest to. Nie wolno mi szpinaku i szczawiu/ choć czasami sobie pofolguję/, a podstawą jest picie dużej ilości płynów, czytaj wody mineralnej niegazowanej. Tak butelkę dziennie /najlepiej/. Pamiętasz rozmawiałyśmy o skrzypie, ja właśnie piłam herbatkę ze skrzypu, bo uszczelnia naczynia krwionośne i nie ma wtedy erytrocytów w moczu. Jak tylko tak się zdarzało, że mało piłam, to niestety zaczynały się klopoty. Wiem, że niektórym zalecają PIWO. Ja nie piłam, żeby nie mieć wzdęć. Ponieważ Malibu się nie odezwała na topiku /pewnie biedna nie ma czasu/, martwiłam się o Nią i zadzwoniłam. Jest wszystko w porządku, na pewno się odezwie. Sorki Malibu, że piszę za Ciebie, ale skoro dziewczyny putają...:)
  14. Ciekawa jestem, czy podczytuje nasz topik Cheer. Jesli tak, powinna wiedzieć, że należy się jej ogromny bukiet kwiatów i podziękowanie za \"męża nie ma w domu, nie mam z kim pogadać\' /bo chyba tak brzmiał tytuł założonego przez nią topiku/ i nawet za to, że swoimi uwagami spowodowała, że zrezygnowałyśmy z tamtego i mamy nasz \"maj\". Tak Cheer, jesteśmy Ci wdzięczne. A teraz coś tylko w moim imieniu; żałuj Cheer, że nie utrzymałaś znajomości z tak świetnymi dziewczynami, wierz mi, dużo straciłaś. A niektóre już znam osobiście, więc tym bardziej wiem jakie są. Tyle jest w necie pustego gadania, a ja myślę, że te nasze rozmowy nawet o zupie, jaką ugotowałyśmy nie są puste. Wiem, że najbardziej przeszkadzało Cheer to, że nie chciałyśmy podejmować \"poważnych\" tematów i zastanawiać się nad istotą życia, marnością świata, religią, polityką, a interesowała nas zwykła proza życia /cokolwiek by ona nie oznaczała/, choć nie jesteśmy, głupie, ograniczone i puste. A taki topik był potrzebny, bo skoro cały czas jesteśmy, to znaczy, że jest nam dobrze. Pozdrawiamy Cię Cheer bardzo cieplutko i niezależnie od tego, jakie budziły uczucia Twoje wypowiedzi, wspominamy Cię. :)
  15. Ojej, ale jestem zmęczona po tej nocy. Taka ospała, chyba dlatego, że mam niskie ciśnienie /ja i niskie ciśnienie hihi/ Martwię się o Malibu, pewnie wczoraj przyjechała do domu wykończona. Moniał przykro mi, że Twój tato będzie miał operację, ale skoro tak zdecydowali lekarze, to tak być musi. Nie martw się, będzie dobrze. Ważne, żebyś Ty swoje sprawy poukładała i za siebie się wzięła. Życzę Ci lepszego samopoczucia. Foletko dobrze, że z babcią lepiej. No, a służba zdrowia jest, jaka jest, wszyscy wiedzą. W każdym zawodzie są ludzie lepsi i gorsi, mniej i bardziej odpowiedzialni. A starszy człowiek, wiadomo, czuje się w chorobie zagubiony. Jakieś tam zdjęcia robiłyśmy, ale naprawdę bardzo niewiele, nie wiadomo, co z nich wyjdzie, poza tym muszą być autoryzowane ... Anka niefajnie, że masz taką koleżankę :(. Trzeba udawać, że jej nie ma. To chyba jedyny sposób. Ja teraz czekam na kolegę MM, który ma do mnie sprawę /?/. Muszę się trochę pozbierać, bo jestem rozmemłana, potem jakieś prania, obiad i muszę pomyśleć o jakimś upominku dla kuzynki, bo pod koniec miesiąca, chcę jechać do pod W-wę. Aż wstyd tak dawno nie byłam, a to przecież niedaleko. Whisky, coś Ci wysłałam ;)
  16. Cześć Agosia, minęłyśmy się Obyło się bez kaca hihi....
  17. Cześć dzieczynki Ło matko, jaka jestem zmęczona, nie spałam całą noc. Była tak potworna burza, ulewa, że nie wiedziałam, gdzie się schować. Wiecie, ja się bardzo boję burzy, a jeszcze takiej i w nocy.....Dobrze, że był MM. Hihi..czasami się przydaje, nawet obecność. A wrócił nawet dośc wcześnie, bo przed ósmą. Dziewczynki, dziękuję za eski. Malibu, aleś Ty się musiała umęczyć dziewczyno. Tyle godzin w drodze. Mam nadzieję, że chociaż nie było tak gorąco. Jak Twoje uczulenie? Nie wiem, czy nie powinnaś iść do lekarza i brać na codzień leki. Nie chcę Cię straszyć, ale ja kiedyś też zaniedbałam te sprawy.Uważaj na siebie Dzięki Wam za spotkanie i że chciałyście do mnie przyjechać. A co u pozostałych? Foletko jak babcia ? Pewnie niektóre z Was tez miały niezłą burzę w nocy, słyszałam w tv, że przeszły ulewy nad Małopolską i w ogóle połową kraju. Miłego dnia Wam życzę i spróbuję trochę się połozyć. Whisky udanej wizyty gości i kurczka w ananasach.
  18. Cześć Wam Foletko, fajnie że jesteś. Brakowało nam wszystkich dziewczyn :( Szkoda, że czas tak szybko mija. Po odjeździe Whisky i Malibu miałam niespodziewanycj gości, właśnie pojechali. Nie jestem zmęczona, raczej nie dospana. No ale ja dziwoląg jestem z tym spaniem. Teraz czekam na MM. Ale było fajnie, nie ma to jak zostawać samej w domu. Jak kota nie ma, myszy harcują hihi :D ;) Biedna Malibu jeszcze jedzie.....
  19. Cześć dziewczyny Ładne rzeczy, jak nas nie ma, to Was też. My myślałyśmy, że będzie bardzo dużo wpisów. No będzie nagan i nagana !!!!! :D Dziewczynki, trochę się martwimy, resztyę napiszemy potem. Zostawiamy Was w niepewności. Foletko martwimy się Moniał bardzo nam przykro. Na pewno będzie wszystko dobrze. Agosia dzisiaj chyba jesteś w domku Anka mamy nadzieję, że już Cię główka nie boli. Kurka finiszuj, fiiszuj :) Nadd odezwij się.
  20. Cześć kobietki Pogoda się psuje. Oj, niedobrze :( Ale może nie będzie tak źle. Najwyżej przekropi, a to bardzo by sie przydało. Wczoraj nie bardzo mogłam podlewać, wieczorem natychmiast pokazują sie komary i tną... A nawet , jak trochę popada i tak będzie ciepło. Dzisiaj spałam dobrze, chociaż oczywiście nie mogłam zasnąć. I pewnie wiecie dlaczego hihihihi :):):) Foletko martwię się o Ciebie. Wiem, że masz kłopoty i jesteś zajęta, ale chociaż odezwij się. Trzymaj się jakoś Moniałku ten sam apel do Ciebie. Dzisiaj już jesteś pewnie sama, to może napiszesz parę słów. Anka czy atmosfera w pracy poprawiła się. A wczoraj jak nie pracowałaś, pewnie byłaś na działce. Agosia to za chwilkę masz ten przetarg. A czy wiesz, ile osób staje do niego. Kurka Nadd Malibu dobrej drogi i żebyś za bardzo się nie zmęczyła. Whisky fajnie, że się zdecydowałaś ;) A swoją drogą przydałby się ktoś, kto by nas z boku kamerował, to byśmy widziały nasze miny przy spotkaniu. :D:D:D Miłego dnia dziewcyny !!!
  21. No z tym prądem u mnie dali dzisiaj niezły popis. Zastanawiałam się, kiedy i co mi się popsuje / jakiś sprzęt elektr./ I nie jestem pewna, czy to już koniec, bo u mnie zanosi się na burzę a w ogóle jest koszmarnie gorąco. Po prostu spływałam. Teraz muszę skorzystać z okazji i trochę popodlewać. Póki komary mnie nie wygonią. Foletkoco tam u Ciebie? Jak Twoja babcia? Whisky jak tam miałaś już gości, czy dopiero się ich spodziewasz? Gdybyś nie miała gości, to może dałabyś się namówić na przyjazd. Jeśli nie wyłączą mi prądu mam cały czas włączony komp i gg i tlen... Malibu przyjeżdża o 15-tej i fajnie, że się poznamy. Dziewczyny , a co u Was słychać?
  22. Cześć, jestem dzięki za troskę, ale dzisiaj jest horror z prądem. Juz dwa razy pisałam i pożarło. Więc tylko sie odmeldowuję. Wczoraj było miło, dziś mam nadzieję też. Zajrzę wieczorem, wtedy nie wyłączają. Kochane jesteście Whisky...A czuję się całkiem nieźle. Po dżinie/ginie/ z tonikiem głowa przestała boleć :D:D:D Nie ma to jak wolność :D:D:D dla Was , kończę, żeby nie pożarło..... Miłego dnia !!!!!
×