Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fizz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fizz

  1. Hej Kurka a już myślałam, żę nas porzuciłaś. Teraz mi wstyd. Współczuję choroby, ale może faktycznie wyczerpiesz limit niepowodzeń. A potem będzie już wszystko dobrze, a nawet bardzo dobrze :) Zdrowiej szybciutko i nie dawaj się ani gorączce, ani katarowi. Faktycznie za chwilę Mundial, ale ja i tak, jakbym męża nie miała. Tyle tylko, że nie pomoże w ogrodzie i pewnie, jak goście przyjdą, panowie też raczej będą mieli jeden punkt zaiteresowania /telewizor/ :D
  2. Ja jestem krótkosenna Agosiu. 6 godzin to świat i jestem jak szczygiełek, ale 5 też wystarczy. Kiedyś mogłam nie spać 3 noce /nic a nic/, teraz już nie, wiek robi swoje. Dłużej, albo w dzień mogę tylko wtedy spać, jak jestem naprawdę solidnie chora /np.przy wysokiej gorączce/Potrzebuję tylko pewnego reżimu zasypiania. Jak nie zasnę do 12-ej, mam noc z głowy i jeszcze żadnych myśli przed snem /nawet o czymś przyjemnym/ bo wtedy też. Pisałam już, że mam swój rytuał zasypiania...To taka moja recepta na bezsenność. Czasami biorę melatoninę, ale to nie zawsze pomaga. No. biorę się do pracy :) /jak widać próbuję z uśmiechem/
  3. Dzień dobry No i położyłam się wczoraj wcześniej i dzisiaj od 4-tej nie śpię :( Ale wygląda na to, że będzie dobra pogoda. Juz nie mogę się doczekać. Malibu coś chyba przeoczyłam. Nie wiedziałam, że od razu zaczniesz pracować. To dobra wiadomość :) Foletko jak Twoja babcia. Dobrze, że jest w szpitalu bardziej specjalistycznym, przynajmniej nic nie napsocą. Agosia co z tym Twoim netem? Chyba bym się trochę zdenerwowała na Twoim miejscu. Moniał jak dzisiaj Słoneczko. Może lepiej, gdy świeci słoneczko, myślę, że u Ciebie też. Anka kwiat] wiem, że późno wracasz z pracy, ale mam nadzieję, się tylko dlatego się nie odzywasz. Whiskyyyyyyyyyyyyyyy hop hop, gdzie teraz jesteś?????????????? Nadd czy zaopiekujesz się naszą Malibu, jak zacznie wydawać dziwne odgłosy. :D Kiedyś pewien osioł wyjadł mi wszystkie owoce z koszyka. Było to dawno, dawno temu, w szerokim koszyku miałam jakieś warzywa i duuuuuuużo winogron /a było to w Bułgarii tuż przy tureckiej granicy, gdzie winnic dosatek, szłam do naszego namiotu, a on za mną dobrze ponad kilometr i skubał. Nawet nie wiedziałam kiedy i z winogron nic nie zostało. A on właśnie wydawał potem tylko dziwne odgłosy :D /ale nie umiem tego przeliterować :(/ Jak sie czujesz ? Zdrówka życzę ! Dziewczynki mam nadzieję, że dzionek będzie ładny, a ja Wam życzę, żeby był radosny
  4. O jak fajnie kobietki, że jesteście Ja też zmęczona i coś mi serducho nawala, nie lubię tego uczucia, kiedyś miałam zapalenie mięśnia sercowego i boję sie takich różnych niedomagań. Ale może przejdzie. Pewnie się dzisiaj wcześnie polożę. Chce jeszcze odezwać sie do Malibu, ale MM wisi na telefonie od ponad godziny....hihi:D A mówią, że to kobiety tak długo gadają :D:D:D
  5. Ojej, jakie głupoty piszę, to chyba ze zmęczenia :(:(:( Sorki \"weekwnd\" hihi :D / i nie tylko weekwnd/
  6. Znowu nie żyję ze zmęczenia. Nałaziłam się, nazałatwiałam i jestem. W dodatku nie wiem, czy w tym tygodniu nie bede jeszcze raz jechać do cioci... Myślę, że pogoda się klaruje i na weekwnd będzie ładnie, tak jak zapowiadają. Oczywiście bym chciała, żeby nastęony weekwnd też był ładny :):):) Fajnie Moniał, że jesteś. Pamiętaj, tu jesteś wśród przyjaciół, a to zawsze lepiej niż być samej. Foletko [kwiat, udało sie uciec z tamtej strony :) Whisky nastawiała się, że będzie miała dużo do czytania, a tymczasem chyba się nie przemęczy :( Taka ciężarówka z pifkiem i białą dla Malibu przydałaby się :D Malibu, a kiedy Twoja Córcia pójdzie do Pierwszej Komunii, chyba w przyszłym roku ?
  7. Cześć dziewczyny U cioci byłam wczoraj, a wróciłam bardzo późno, więc nie mogłam się odezwać. Nie jest źle. Nie zostawili jej w szpitalu, ale ma trochę potłuczoną twarz i rękę. Dzisiaj muszę jechać do miasta załatwić dla niej maść i wysłać.Dobrze, że tylko tak się skończyło. Foletko, ale zbieg okoliczności i Twoja babcia też ma 85 lat. Bardzo mi przykro, że masz takie zmartwienie. W tym wieku złamanie i w takim miejscu zdarza się niestety często i długo trwa leczenie. Naprawdę współczuję. Trzymaj się. Utulam Cię . Nadd cieszę się, że powoli wracasz do zdrowia, ale na pracę to trochę za wcześnie. Uważaj na siebie. Pogody nadal zdradliwe Agosia , to Ty teraz jako pani nauczycielka pracujesz. Wiesz z taką młodzieżą to różnie bywa. Często to, jak się zachowuje zależy od domu, z jakiego pochodzi. Pierwszymi nauczycielami są rodzice, a nie każdy ma szczęście urodzić się w rodzinie, gdzie przekazuje się takie elementy dobrego wychowania. Najważniejsze to potem chcieć je przyswoić. Ludzie, którzy chcą powtem w życiu sobie świetnie radzą. Życzę, żebyś była zadowolona ze swoich uczennic.:) Moniałku dobrze, że chociaż się odezwałaś. Ja myślę, że Ty potrzebujesz jeszcze innej pomocy. Jak będziesz chciała mogę o tym z Tobą porozmawiać. Wierz mi, ja to wszystko znam i wiele mam za sobą. Utulam Cię Malibu ucz się i pracuj, żebyś jak najszybciej wygoniła swoje sprawy i do nas wróciła.:):):) Anka widzę, że zniechęca Cię niewielka ilość wpisów, ale będzie lepiej. Whisky nie ma, Moniał w złej formie, Malibu zapracowana, a i tak przecież nie jest nas za dużo. Odzywaj się. Potrzebujemy Cię Kurka no właśnie, wpadasz jak po ogień i już Cię nie ma :) :):) Whisky cały czas pamiętamy o Tobie i baaaaardzo Cię tu brakuje, ale pracuj i baw się dobrze. Czas szybko leci, to niedługo z nami będziesz i nam poopowiadasz :) Bardzo slonecznego dzionka i ciepełka życzę.
  8. No właśnie,.... a moja ciocia, u której niedawno byłam straciła przytomność na rynku i potłukła się . Jutro do niej jadę. Też ma 85 lat, sadzę, że to był jakiś mały udar, po tej ostatniej chorobie tak mogło być.:(
  9. Dzień dobry wszystkim. Słoneczko u mnie wesołe, więc i dzień zapowiada się dobrze. Może jeszcze chłodno, ale powoli, powoli będzie się robić coraz cieplej. Nadd jak się czujesz, mam nadzieję, że wracasz do zdrowia i niedługo z nami będziesz. Malibu pewnie bardzo musisz gonić z pracą i nauką. O ile pamiętam, w ten weekend koniec szkoły. No, chyba zamówię u Ciebie masaż hihi ...ręce, które leczą, to teraz będą prawdziwe, wykwalifikowane RENTZE, a nie jakiś Nowak, czy Kaszpirowski. Whisky Ty pewnie gdzieś w świecie, ale myślimy o Tobie i czekamy z niecierpliwością, aż wrócisz. Moniał bardzo się o Ciebie niepokoimy, jesli nie chcesz pisać na topiku, daj znać Folecie, albo mnie na gg, że jesteś. Bardzo proszę. Foletko , czy nadpobudliwy bratanek nadal jest u Ciebie? Jak Ty sobie dajesz radę dziewczyno ? Agosiu , co się dzieje, pewnie w domu nadal nie masz netu, ale nie widzę też, żebyś miała dyżur w pracy. Zresztą w pracy dla CIebie to pewnie zaczyna się trudny czas, bo sezon, a choć Kraków jest cały rok turystyczną atrakcją, to pewnie teraz, gdy jest ciepło /hihi ciepło/ turystów znacznie więcej. Anuś domyślam się, że w tym tygodniu pracujesz tak, że nie bardzo masz czas i siłę, żeby sie pokazać. Ale choć spróbuj. No nie ma naszych nocnych marków, czyli Whisky i Malibu /bo zajęta/ i jak wracasz nie masz z kim pogadać :( Kurka wpadasz jak pędziwiatr i znikasz :D, odzywaj się częściej i napisz coś więcej o sobie. Dziewczynki, miłego, słonecznego dzionka i uśmiechu Wam życzę
  10. Ja Cię bardzo podziwiam Foletko. Nie dość, że cały czas opiekujesz się swoją czwórką, to jeszcze masz na głowie bratanka. Wyobrażam sobie, jakie takie dziecko jest trudne. Miałam koleżanką, którtej syn miał ADHD. Zawsze wracałam do domu od niej ze skopanymi plecami. Jak siedziałam na kanapie, albo na fotelu, on zawsze był z tyłu i błyskawicznie się przemieszczał w tę i spowrotem. Horror. Może spróbuj skontaktować się z Monią. W weekend był jej mąż, ale dzisiaj jest już chyba sama.
  11. Zdrowiej szybciutko Nadd . Czekamy na Ciebie !!!
  12. Foletko odetchnęłam. Zawsze o Ciebie najbardziej się niepokoję, choć Ty chyba psychicznie jesteś najtwrdsza. Ale jesteś sama z dzieciaczkami. Po tych Waszych chorobach i rodzinnym pobycie w szpitalu, różne myśli chodzą po glowie. No i martwię się o Monię...
  13. No kobietki, pracuję, ale dopadam do kompa i zaczynam się o Was martwić. Foletko, co się dzieje ? Zawsze się chociaż pokazałaś. Anka chyba w pracy. Agosia nie ma netu...Moniał, zły nastrój. Malibu, wiadomo. Whisky wyjechała....... Nadd może ma nas dość...:( A fizz próbuje być zadowolona z życia. ......
  14. Zawsze można coś jeszcze postudiować, choć to pewnie już nie to. Teraz takie czasy, że często na jednym kierunku studiów się nie kończy, zwłaszcza, jeśli chce się coś osiągnąć w zawodzie.
  15. No własnie, jakis kołek olchowy by się przydał i czosnek też...:D
  16. Witak Kurka, kobieto zapracowana :):):)
  17. Ten słonik ściągniety z netu miał mieć trąbę do góry i ma /w necie ma do dołu/ale mu się troche nóżki ugięły jak mu trąbę podnosiłam....hihi:D Dla Was na szczęście !!! Malibu , dzięki i gratulacje
  18. .........................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @............@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ .@.........@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@.......@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ .@ ... @@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@..l ..@@..@@............... @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@..l .....@@....................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ........................ @@@@@.......@@@@@@@@@@....@@@@ ........................ @@@@....................................@@@@ .............................@@@@.....................................@@@@ .............................@@@@.....................................@@@@
  19. Dzień dobry Dziewczyny, na dworze wrednie, zimno, paskudnie, okropnie, nia mam słów.... Ale na przekór tej pogodzie i nie przespanej nocy, koszmarów i 100 tys. klopotów, mam zamiar mieć dobre samopoczucie. Bo wiecie, to że jest nam dobrze, albo źle tak naprawdę mamy w głowie. Oczywiście są wypadki losowe, sama to przerabiałam, może być choroba /depresja też jest chorobą/...Ale jak jest po prostu codzienność trzeba się wewnętrznie mobilizować, bo inaczej nasze życie będzie do bani. A życie to jest ciągła walka, czy nam się to podoba, czy nie. Dlatego wzywam Was dziewczyny do zmierzenia się ze swoim złym samopoczuciem, humorami, klopotami. Zróbcie temu wszystkiemu na złość i nie dajcie się. Nie ulegajcie paskudnej pogodzie, wrednemu sąsiadowi, nawałowi pracy, humorom i humorkom najbliższych, czy przesolonej zupie. A póki co wzywam do odmeldowania się na topiku !!! No to bardzo miłego dnia Wam życzę i weźcie sobie do serca to, co w stopce Whisky Malibu Foletka Anuś Agosia Moniał Kurka Nadd
  20. Dobranoc dziewczyny, kładę się do łóżka, trochę poczytam, miałam ciężką noc, więc może teraz się uda lepiej pospać. A i sama do siebie pisać nie będę. Whisky, nie wiem, kiedy wyjeżdżasz, ale jeśli jutro, życzę udanej podróży i dobrego powrotu. I możesz nie mieć za bardzo co czytać po powrocie, przy takiej ilości wpisów, jak ostatnio...:( Dobranoc !!
  21. Oj, Whisky przykro mi, że kiepsko się czujesz. I bardzo, bardzo że, Twój Rudzielec gdzieś się zawieruszył. Mam nadzieję, że wróci i wszystko będzie dobrze. A dokąd wyjeżdżasz, jeśli można wiedzieć. Może tam będzie cieplej :) U nas faktycznie pogoda beznadziejna. I jeszcze chyba tak będzie co najmniej tydzień....:(
  22. Ej, dziewczyny, co się z Wami dzieje? Jak tak dalej pójdzie, to polegniemy :(:(:( Whisky i Foletka się odezwały, a reszta ? Agosia, Anka /pracujesz? chyba tak/ Malibu, choć daj znać :) Moniał, jak samopoczucie? Kurka, oddałaś pracę i dalej nie masz czasu? Nadd, taka zapracowana, czy nie daj Boże coś sie dzieje, że też nie masz czasu ? :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
  23. Moje antypatie, to niestety z naszego życia politycznego. I chyba nie trudno się domyślić o kogo chodzi :D Jesli chodzi o rozrywkę /choć polityka, to też ostatnio rozrywka/, to niektórych lubię więcej innych troche mniej, ale bez jakiejś złości. Lubię bardzo stare pokolenie naszych polskich aktorów, teraz głównie teatralnych, którzy mają tę wielką przewagę nad aktorską młodzieżą, że mówią wyraźnie. Ja jestem już po gościach, po obiadku i przy herbatce :)
  24. Whisky, wysłałam Ci...:)
  25. Spróbuję znaleźć te lodowe zdjęcia i Ci wysłać. Fakt, że niektóre plotki z życia gwiazd bulwersują, złoszczą, albo po prostu mniej je lubimy. Ale najgorszy problem mają oni. Jakież to musi być okropne życie takiej osoby publicznej. Nigdy bym tak nie chciała. W dodatku człowiek jest tylko czlowiekeim ze wszystkimi swoimi zaletami i słabościami. A media wykorzystują to, co im wygodne i niekoniecznie to że np lubią zwierzęta, albo uwielbiają swoich rodziców i są idealnymi dziećmi, to tak oczywiście przykładowo. Wyciąga się to, co jest sensacją. Ja mam tylko kilka antypatii /osób/ z życia publicznego i nic mnie do nich nie przekona hihi :D
×