Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fizz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fizz

  1. Buziaczki dziewczyny Foleta, Agosia, Whisky :D:D:D Zaraz alkoholiczki hihihi :D:D:D Jeszcze pół butelki wina mi zostało i sok malinowy też mam :) Jakby co to balangę możemy zrobić. :D Whisky, zimno Ci, bo jesteś niskociśnieniowiec pewnie....Strzel sobie drinka. Głupio radzę, to dopiero południe.
  2. Moniał !!!!! Dla Ciebie na dzień dobry
  3. Whisky I proszę się tu odmeldować dziewczny !!!!!!!!!!!!!!!!!!
  4. Witam, chociaż nie pada jest chłodno. U Was pewnie też. Dzień smutnawy, szarawy. Ale jutro już........MAJ... MAJ...MAJ I mam nadzieję, że humorki i nastroje będą lepsze. A jak nie, trzeba się zmusić! Ja dzisiaj spałam, jak małe dziecko, zmęczone dobrą zabawą /czytaj po wypiciu pół butelki wina/ Miałaś rację Whisky, czasami to dobrze robi. :D A w ogóle zaraz wróci Malibu i nas rozrusza. Whisky [kwiat Malibu :D:D Foleta Agosia Anka Moniał
  5. Dobranoc, oby jutrzejszy dzień nie był gorszy !!!!!!
  6. A ja jestem, bo MM w tv wgapiony. Ładne słowo\"wgapiony\". I dzień ogólnie do chrzanu, przez tę pogodę.
  7. No jestem i chyba sie skułam. O rany, co bedzie jutro, a co mi tam!!!!!! Jesteś Whisly?
  8. Kurczę, nie wiedziałam, że takpóźno, nikogo nie ma, a może ogladacie Nickolsona? Bo wiem, że tu są jego wielbicielki.
  9. Whisky, Foleto, to może być z błędami. Znalazłam w piwnicy butelkę wina, otworzyłam i połowy nie ma i jest mi dobrze. No prawie dobrze.. Wino było cierpkie , wiec dodałam soku malinowego i zeby dłużej pić wody mineralnej, jak małolata jakaś. Teraz wino ma tandetny posmak, ale to nic. Nie wiem tylko, co bedzie jutro? Hihihihih:D
  10. Hej, mnie też się marzy jakiś drink. Niestety !!! Totalne lenistwo. Zrobiłam obiad i tyle różnych rzeczy mogłabym robić, a nie robię kompletnie nic. Dawno się tak nie snułam z kąta w kąt.:) Fajnie Foletko, że masz luzik.
  11. Ojej, jestem bez \"oczu\'\', to napisałam jak francuski żandarm w \"Hallo, hallo\" :D Oczywiście miało być \"hej\" i \"dobrze\"
  12. Hwj Whisky Prąd mam, ale mam tez prozę życia. hihihi :D:D:D A pada okropnie, więc proza tym bardziej dokuczliwa :(. Ale..wszystko dla ludzi. Z tym prądem to tak się spieszyli, żeby popodłączać chyba przed weekendem. A Ty Whisky co dzisiaj planujesz? Dibrze chociaż, że u Ciebie nie pada.
  13. Cześć kobietki To prawie majowy deszcz. Ale leje, jak z cebra, zachmurzone, okna zapłakane, w ogrodzie nie da się popracować. Krótko mówiąc pogoda barowo-łóżkowa. Agosia, faktycznie lepiej wracać autobusem. Ciekawa jestem, czy dyżurujesz i ile razy w czasie tego 5-dniowego weekendu. Ja nie spałam prawie całą noc. Znowu wieczorem złe wiadomości. Nie mam na takie sprawy żadnego wpływu, ale denerwuję się i tak. A Wy jak spędzacie taki nieciekawy dzień? Foletko, wysyłam kwiatka mailem.
  14. oooo, udało się, w ogóle nie mogłam wejść na cafe :( Jestem zmęczona i zupełnie bezmyślna. Whisky, chodziłam po sklepach bez konkretnego celu. Tak popatrzeć na ludzi, jakieś łaszki, ładną porcelanę. W mieście już niektóre drzewa są w kwiatach, widać wiosnę. Tu niby też, ale wszystko jest później, ale i ładniej. Dobranoc dziewczynki, polożę się. Każdy wyraz poprawiam, bo tyle błędów robiłam. Pięknych i spokojnych snów Wam życzę !
  15. Hejka Jestem z prądem. Nie mylić mnie z herbatką góralską z prądem. Foletko, dzielna kobieto wygadaj się, jak musisz nakrzysz /byle nie na dzieci hihihi/, my wszystko chętnie wysłychamy, a czasem może i poradzimy. No własnie sąsiadów się nie wybiera, a bezpieczeństwo dzieci najważniejsze. Piszecie, że u Was pogoda nie bardzo. U mnie przeciwnie. Caly dzień bylo pięknie. Prądu nie było, pojechałam do miasta i nóg nie czuję, niedawno wróciłam. Pochodziłam, pooglądałam i dobrze, bo siedząc w domu chyba bym oszalała. jak nie ma prądu, nie mam też wody, nic gotowanego itp. Ale teraz zanosi się na deszcz. Podejrzewam, że weekend może być trochę deszczowy :( Teraz zrobię sobie jakąś herbatkę i.... wymoczę nogi.
  16. Cześć dziewczynki Czy wiecie, że maj puka do drzwi ? :) No i myślimy o kwiatkach, krzewach, majówkach..... Jeszcze nie przejrzałam Whisky tej stronki, co podałaś, bo nie było kiedy. W ogrodzie ogrom pracy, a wieczorem MM przed kompem. Dzisiaj jestem sama, ale jest komunikat, że nie bedzie prądu, więc znowu pójdę do ogródka. Taka ładnie zaczynają kwitnąć tulipany, botaniki już od jakiegoś czasu, a reszta ma jeszcze zielone łebki. Tak samo narcyze :):):) A jak Wasze samopoczucie dzisiaj? Whisky [kwiat Malibu /?/ Moniał Agosia Anka Foleta
  17. Ojej, ale puchy. No mnie też nie było, a jutro to nawet nie wiem, czy zajrzę. Podobno wiele godzin ma nie byc prądu. :(:(:(. Tu w okolicy buduje sie sporo domów. To pewnie dlatego, tym bardziej że też jakas fabryczka.. A co u Wac kobietki, jak humorki? Mój taki sobie. może nie tak źle, jak ostatnio, ale i bez rewelacji. No i obiad ugotowałam. Oj źle to sie skończy! Agosia. jak tam luźniej trochę? Whisky, Twoja róża też, moich 5 na 20 poszło....:( Moniał, panicznie boję się żądlących...uczulenie
  18. Hejka, niby się dobudziłam :p Foletko, przyślę Ci tylko znajdę Wizyta moja była szokiem, że w ogóle mimo trudności w możliwości dostania się do niej, pojechałam. Oczywiście naleśniki były wielką radością. Niestety miałam trochę klopot z powrotem i wracałam przez Łódź, więc okrężną drogą. W domu byłam późno i nieżywa ze zmęczenia. Teraz chyba pójdę do ogrodu. MM jest dzisiaj w domu /?/ i pracuje w ogrodzie, tez muszę trochę porobić i popłakać nad swoimi roślinami. Właśnie musiałam wyciąć połowę największego rododendrona. Jak tu nie płakać :(:(:(
  19. Cześć Narazie tylko się witam , bo noc miałam koszmarną i czuję się, jakby po mnie przejechał czołg. Napiszę, jak sie dobudzę :) Miłego dnia!
  20. Cześć dziewczyny Napisałam do Was elaborat przed 7-ą rano, duuużo tego było i wyłączyli mi prąd :(:(:( Wszystko wcięło !!! Dzięki Wam okropne. Wy jesteście moja grupą wsparcia, kochane jesteście. O wyjeździe na razie nie ma mowy... buuuuu Narazie kończę, bo muszę umyć głowę i w drogę. Buziaczki dla Was. Miłego dnia życzę i odezwę się, jak wrócę. Whisky Malibu Foletka Anka Agosia Moniał
  21. Tak, wezwanie do sądu może wstrząśnie....hihihi :D Naprawdę takie listy, jakie ja pisałam do niego wlaśnie na spokojnie i przemyślane. I nic. Ale nic to :)
  22. Zapomniałam napisać Malibu, że Ci zazdroszczę. Widzisz, jaka jestem podła !!!! :p
  23. Ja też się nie pogniewam . Coś TY!!!!! :D Ale ze mną to jest źle. Do leczenia jestem. Chyba pręczej się rozwiodę niż nie ugotuję tych obiadów :( Foletko, dzięki za radę. Kochana jesteś. Robiłam to wielokrotnie. Już więcej nie mam siły i chyba nie chcę. Ile listów można pisac i bez echa !!!:( Wiecie, że jak dobrze pójdzie, to wszystkie będziemy malować. Byłoby super. Ja namawiam baaaaaardzo. Zrobiłam bardzo dużo naleśników z serem /22 szt/i wsadziłam je do lodówki. Jutro chcę jechać do najlepszej koleżanki, która od pewnego czasu jest chora. Wczoraj mi opowiadała, że ma okropną ochotę na naleśniki, ale nie ma siły sobie zrobić. No to jej zrobiłam, chociaz ona o tym nie wie. Są pychotkowe, bo 2 zjadłam, takie z orzechami, rodzynkami figami i czekoladą. Nie wie nawet, że się do niej wybieram, zwłaszcza, że mieszka daleko ode mnie ponad 20 km. Sa kłopoty z dojazdem, ale ktoś mi obiecał, ze mnie podwiezie..... Jak zrobiłam te naleśniki, to poczułam się lepiej. I to potwierdza moją teorię, że robienie komuś przyjemności tak naprawdę jest objawem... egoizmu, bo właściwie sama sobie zrobiłam dobrze ....:D:D:D
  24. Malibuś tęsknimy. !!!!!!! Foletko, dzięki . Koszul już od jakiegoś czasu nie prasuję, chyba, że mamy wspólne wyjście, ale do pralki brudy wrzucam i inne prasuję :(:(:(
  25. Heja, podatna na doły, oj to prawda. Whisky, współczyję....:o.Znam takie różne świadczenia....Okropne jest zawsze. Połóż się wypocznij, może przyśniesz. Piszecie, żeby wysłać zdjęcia, Anka chyba Tobie, ale nie pamiętam, co wysyłałam. Może się nie powtórzę. A doły mam, bo postanowiłam się zbuntować. Będzie 5 wolnych dni, a ja nie mam zamiaru gotować. Jak strajk to strajk. Zobaczymy, co z tego wyniknie. I czy dam radę. :(
×