Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fizz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fizz

  1. No to nam raźniej /płacz przez łzy/. Znowu nie było prądu i zepsuł sie oczyszczacz wody u żółwi, od tego włączania i wyłączania. Też myslałam Whisky o jakimś silikonie, zostawiłam już 100 tys.wiadomości dla MM, ale i tak woda cieknie i słyszę kapanie w bibliotece jakby coś leciało na podwieszony sufit. A jak Ty tak na jednych korkach, to uważaj, chyba nie masz elektrycznej kuchni, albo czegoś, co pobiera dużo prądu. A swoją drogą zaczynam poważnie myśleć o agregacie prądotwórczym, takim małym na światło i ew. pompę/choć nie wiem, czy pociągnie/ Monia, co się znowu dzieje ? Mam nadzieję, że z dziećmi wszystko w porządku. Foletce i Emmi to dobrze. Już bym wolała myśleć o sprzątaniu i kwiatkach w łazience, niż o tym drzewie. A prosiłam MM, żeby je ściął, bo schło w oczach. Chyba było chore. Oj dziewczynki, dziewczynki, jak dobrze sobie pomarudzić ;)
  2. Foletka Monia Whisky Whisky, przykro mi z powodu córci, czy to nie brak odporności... No i sprzęt..eh.. Bo koleżanek tez już prawie nie mam, głównie Was Monia tez smuteczki ... Ale dzisiaj z kłopotami to ja Was przebiję..:( Złamało się drzewo przy zimówce, spadlo na dach i uszkodziło w miejscu, gdzie styka się z domem, no i gdzieś przecieka. Potem, co 2 minuty wyłączali światło. Obejrzałam to co mogłam, nawet na strych się wtarabaniłam, no i trzeba będzie zrobić jakąś prowizorkę, bo przy takiej pogodzie nic się nie naprawi. Woda dostaje sie gdzieś przez belki stropowe, bo te od zimówki są wkute w ścianę domu. Na stryszku przewody elektr. niby w specjalnych rurkach, ale jednak. Do MM nie mogę się dodzwonić, ma naradę, a powinien wcześniej przyjechać, żeby coś zaradzić, zanim trzeba będzie robić nowe malowanie. W dodatku to światło. Powyłączałam co się dało, żeby następna rzecz się nie popsuła. Jest straszne wietrzysko i deszcz ze śniegiem, choć temperatura powyżej zera. W dodatku sprawy sądowe się komplikują... adwokat stamtąd szaleje. Chyba sobie kupię solidny kawał sznura, na wszelki wypadek;)
  3. No to tak, jak ja. Chociaż dzisiaj zadzwoniła do mnie dawno nie widziana koleżanka i gadałyśmy 2 godziny. U mnie pada cały czas i w ogóle coś się ze mą dzieje, trochę zimno trochę ciepło, ogólnie byle jak. W do niby ciepło, ale ręce mam lodowate. Byle do wiosny :)
  4. A wiecie, że dzisiaj było dużo wypadków samochodowych. Słyszałam w informacjach :( Mógłby się już ten dzień skończyć !
  5. Drogie koleżanki ! Usłyszałam w tv, że dzień 21 stycznia 08 został uznany i już wcześniej wyliczony /chyba nie bardzo po polsku to napisałam/ przez astrologów /?/ za najbardziej stresujący dzień w roku. Układ gwiazd, czy coś w tym rodzaju. Chandra i inne tego typu rzeczy, niezależnie od pogody, usprawiedliwione.
  6. Cześć wszystkim, u mnie ulewa, jakby było oberwanie chmury, w nocy nie lepiej. Prawie nie spałam. I teraz muszę się położyć, bo ledwo żyję. Miłego bezdeszczowego dnia !
  7. Foletko , ja mam nowy adres pocztowy i sprawdzamy z Whisky. Ale stary oczywiście tez działa. A taki leniwy dzień też jest potrzebny :)
  8. Bardzo fajne, podoba mi się, ale trzeba się przestawić i można czatować.
  9. Wyślij, wyślij, ciekawa jestem, jak to działa. Jeszcze sie do niej nie przyzwyczaiłam, ale ogólnie wygląda dobrze. Jedyne, czego mi brakuje to radosnej twórczości, mało czcionek i takie tam...ale może jeszcze coś znajdę.
  10. No własnie, jeszcze się taki nie urodził, coby wszystkim dogodził. Bylaś na spacerku? U mnie znowu pada cały dzień i jest naprawde paskudnie
  11. Widzę, że kto wpada, to wpada :O
  12. Hej Foletko Jedni śniadanko, inni obiadek :) No cóż, czasami ma ktoś ukryte walory ;) Fajnie, że jesteś zadowolona.
  13. Zaglądaj, zaglądaj, ja też będę, ale na razie biorę się za pulpeciki :)
  14. Witam w niedzielę Pewnie dziś Was będzie mało. Whisky, wysłałam Ci gmaila, bo już mam. To był drobiazg, a ja gapa na to nie wpadłam. Whisky Malibu Foletka Emmi Anuś Moniał kwiat] Moniał MM stoi już nade mną..../sport/ Miłego dnia !!!!!!
  15. Whisky, jak można za prawdę się obrażać. Ale mam nawet jakiś program do ściągania, ale do tej pory mnie to nie ciągnęło... Ale teraz już nic nie ma do oglądania w tv, poza tym nie mam jeszcze dvd, bo był stary tv i ciągle myślę, że to strata czasu choć i tak nic nie robię . Trzeba o tym pomyśleć. Dzięki Whisky ! A myślenie o innych ma się chyba we krwi. Moja mama taka była, z tym, że tylko ona zawsze miała rację i wiedziała najlepiej, co komu trzeba. Ale ciotka już mi sie pytała, kiedy przyjadę. jest w kiepskiej formie. Własnie przez kafe mało marchewki nie przypaliłam ;)
  16. Whisky, Ty jesteś sto razy lepsza i bardziej odpowiedzialna gospodyni niż ja. Ja jednak za bardzo olewam. A jeszcze rok, dwa temu było inaczej :(, coś jednak robiłam, dbałam o dom...
  17. A co tam, ja też pomyślę jutro, dzisiaj mi się nie chce;) Foletka, jest...lepiej nie mówić, a pisałam \"mniej\" i \"mniej\" , coby tego wszystkiego było mniej chmur itp. Ale jestem do tyłu z filmami :O I na razie nie będziemy mieć żadnej cyfry ani innego cuda, bo już się kłócimy...jeśli chodzi o odtwarzacz, to może , ale mam problem, skąd te filmy brać.... No i znowu inne gusty. MM \"bij zabij\", ja wolę dobry kryminał, dobry dramat, albo komediodramat... Moniał, ale Ty gadasz, pomyśl, tak, jak mówi Whisky...jutro i jutro i jutro. Ja gdybym pomyślała, to bym chyba zrobiła jakieś \"kuku\" No i nie wiem, co z moimi różnymi planami. Ciotka chora, nie ma siły, a na razie nie może do mnie przyjechać, bo...zapalenie oskrzeli, bo 2 wizyty u lekarza. Kombinuję, żeby może pojechać. MM będzie zły, że właśnie teraz. Tam nie mają czasu się nią zająć. A mnie żal... Eh, nie lubię, jak mam poczucie winy. No, czy ja mądra jestem, syn w Ameryce, ani myśli przyjeżdżać, wnuki nie mają czasu, a ja ta nielubiana mam wyrzuty... I ciągle mam mało czasu i przelatuje mi między palcami, niby coś robię, a efektów żadnych. Chyba jednak dzisiaj zaczęłam myśleć ;) Whisky, ja nawet nie mam ochoty, żeby coś pojeść... taj jak Ty barszcz. MM jest nieobecny, ale na obiad wróci. Zrobię rybę na szybko.
  18. Dzień dobry Majówki Paskudnie na świecie, pada, siąpi, smuci, szaro, buro, byle jak...... no i do +10 st. Ale w sercu......ale czy aby na pewno ? Mniej deszczu, mniej smutku, mniej chmur, mniej, mniej, mniej....
  19. ojej, ale pusto... Znowu pewnie z powodu POGODY ;)
  20. Monia, mówisz, masz !!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, ze poczta działa.
  21. Whisky, zapomniałam napisać, że moja suka wszystkiemu daje radę poza kamieniami. No i dajcie mi kopa, bo Temida czeka.
  22. O Monia...:) Tniutniaj starość :D i bóle wszelkie... Może łopatę, albo koparę podesłać. Wiesz, że potrafię ;)
  23. Aha, dowód stary /mam na bakier z urzędami/, nowy odbieram za parę dni, na szczęście została fotka i podstawowe dane. Bo przecież trzeba pokazać.
×