fizz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fizz
-
Anuś, dobrze, że zajrzałas ! Zapomniałam Wam życzyć miłego dnia
-
Cześć dziewczyny Wiosna idzie szybciutko i dobrze. Bylam wczoraj u cioci i niestety nie jestem w najlepszym nastroju... Dzisiaj mam dużo pracy, bo zaleglości w sianiu kwiatków, bo stos prania, bo jak wyszło słońce i zobaczylam te brudy, to aż mną wstrząsnęło. Malibu, jak zwykle zabiegana :) Szkoda :( Whisky, nic od Ciebie nie dostałam :( Co teraz malujesz ? MM obiecał mi wyszlifować szafkę pod dekupaż... Zobaczymy tylko kiedy.. Foletka, ale Ci zazdroszczę /tak pozytywnie/ Uwielbiam meblowanie, przeprowadzki, remonty... Nadd, Zahirku, co z Wami dziewczynki ? Odezwijcie się !!!! Monia, Twój synuś najwyraźniej się nie wyrodził :D Ale adwokatem niech lepiej nie zostaje, bo z takim stosunkiem do życia nie będzie mial łatwo :D Anuś, jak Ty się czujesz ? Masz nadal migreny ? Pewnie w weekend postarasz się być na działce. U mnie bardzo dużo wychodzi roślinek, krokusy, szafirki, i listki tulipanów. Jakoś te ostatnie tak wcześnie..pewnie dlatego, że zima była, jaka była. Kwitnie mi kamelia, a myśląłam, że w tym roku się zbuntuje, bo zrzuciła dużo pąków. Dla milośniczek ogródków. polecam fusy z kawy i herbaty, szczególnie zielonej pod rośliny, które wolą kwaśniejszą ziemię. U mnie storczyk szaleje /żeby tylko nie zauroczyć !!!/ nie przesadzałam, tylko od czasu do czasu /dość rzadko/ podrzucałam mu troszkę fusów. Storczyki to epifity, normalnie nie muszą mieć ziemi, ale ważne są ich liście, takie grube, im większe i zdrowsze, tym lepiej.
-
Hejka Narazie tylko macham, bo jestem w biegu....
-
Ania, Monia :) Wysyłam wszystkim coś nieprzyzwoitego :p
-
Anuś zapomniałam napisać, nie wiem czy oglądasz w sobotę rano program dla działkowców. Tam jest kalendarz księżycowy. Można siać dopiero od wtorku!
-
A ja wczoraj byłam w gościach. Bylo miło. Najwięcej śmiechu z Premiera. Trochę mniej po powrocie. Podczas naszej nieobecności wlazł na stół i zrobił \"kipisz\" w koszyczku z lekarstawami. Część z nich była na podlodze, część pogryziona. Na poczatku przeraziłam się, że moglo mu się coś stać. Ale koleżanka, której to opowiedziałam, powiedziała, że najwyżej go szlak trafi i nie będę miała klopotu. Trochę się z nią zgodziłam :D Ale szlak go nie trafił :D Za to MM, jak wróciliśmy postawil go na stole, żeby mu powiedzieć, że tu jest fe, nie wolno, a Premier wtedy na tym stole się....zlał. No i w ogóle bylo wesoło :D Tak więc o Premierze można by książkę napisać, tyle przygód z nim. A najfajniej wygląda, jak goni go kot... tak kot jego. No ale czasami choć rzadko bywa odwrotnie. MIłego słonecznego dnia.
-
Hejka dziewczyny U mnie wiosenka za oknem tralala... wychodzą krokusy tralala. Słoneczko tralala :):):) Whisky, gdzie te targi, kiedy, może byśmy coś.... Zawsze mogę namalować! :D Koniecznie przyslij zdjęcia, zazdroszczę wypadu, ale do leżenia bym się nie nadawała. Ja lubię łazić. Przyznam, że nie myślałam, że tam tak niebezpiecznie. Czy dlatego, że takie miejsce, czy dlatego, że zaostrzony konflikt polityczny.. Anuś, jak dobrze, że się odezwałaś. Rozumiem to Twoje przedwiosenne zmęczenie. Ja nigdy tego nie miałam, a jednak ta zima mnie dobiła. Foletka, no własnie pochwal się jak bylo. Pewnie wesoło:) Moniał, jak Twoje sprawy?????? Mam nadzieję, że wszystko idzie na prostą. A rodziną tak bardzo się nie przejmuj, z doświadczenia wiem, że jak ja mam klopoty moja rodzina /co prawda teraz dalsza/ zupełnie się nie przejmuje. Najważniejsi są Ci, co obok nas. I kto to mówi.../pisze/:D Nadd, już wróciłaś, jak było???? Oj zazdroszczę!!!!!!!!!! Malibu, znowu uciekasz ??????????????? Zahirku, odezwij się.
-
Witam Wszystkich Znajomy, życzę, żeby Twoje, Wasze plany i marzenia spełniły się. I wiem, że wszystko się uda. Bo jak się wspólnie myśli i \"gra do jednej bramki\" to żadne przeszkody nie są zbyt trudne. Dzisiaj wpadam na chwilkę, bo jadę w gości. Znajomi nas zaprosili, a ja kiepsko spałam i jestem b.zmęczona. Muszę wziąc przysznic, umyć glowę i doprowadzić się do stanu \"używalności\" Mimo kiepskie pogody życzę bardzo udanej niedzieli !!!!!!
-
Witaj Whisky [kwiat Jak miło Cię widzieć !!!!!!!!!!!!!:):):) Jak pisałaś o wyjeździe myslałam, że chodzi o termin późniejszy, jakiś maj... coś w tym rodzaju. Opowiedz wszystko dokładnie.
-
Nie miałam tlenu i nie mogłam wejść na cafe.... /??????????/
-
Czesc wszystkim Po ostatniej euforii pisania wczoraj pustki.... Moniał, nie było mnie wczoraj przy kompie. Dzień był straszny, jakbym mogła chyba bym kogoś zabiła :D, tak mnie w środku trzęsło. Dzisiaj już lepiej. Mam nadzieję. Niestety czeka mnie wyjazd :( Z ciocią jest nie najlepiej. Jest jeszcze jedna osoba z rodziny cioci męża, która się nią interesuje. Mieszka dużo bliżej i jutro wraca z podróży. Może tym razem ona pojedzie. Musimy się jakoś dogadać. A Wy co dzisiaj robicie? Pogoda nie zachęca nadal do jakiś wyczynów. Chyba, że jest się w Zapocu:) jak Nadd. Ciekawe, kiedy wraca Whisky.. Miłego dnia dziewczyny !
-
Bardzo wolno chodzi mi komp, powtarza się to zawsze w piątki, tak zauważylam. Nie wiem, czy uda mi się to wysłać. Zupełnie, jakby wszyscy na świecie korzystli w danej chwili z netu. Whisky dobrej zabawy :) Moniał, ja też chętna na piwo, bo mam dosyć wszystkiego :( Nadd, ale masz fajnie, miłego pobytu. Foletko, nie ma to jak babski wieczór !!! Zazdroszczę. Anuś, czy już troche lepiej? Odpoczęłaś??? Malibu, ja tez chcę na Malediwy, najlepiej z malibu :D Zahirku, już chyba bedziesz się pokazywać :) fizz rozchmurz się, chrzanić Premiera.../znowu chciał ugryźć/:D Sorry, że tak krótko, potem może w ogóle się nie wysłać
-
Ło matko... frajer ...hihi Foletka, do mnie było już 3 razy włamanie. Ostatnie tuż przed kupnem suki. Po włamaniu na drugi dzień ją kupiliśmy, bo stary bul był już głuchy, a inny pies malutki :( To bylo 8 lat temu. Premier gryzie, jak mu się coś nie podoba, jak nie chce iść na spacer /a musi, bo potrafi załatwić się w domu/, jak go głaszczę, jak zabieram miskę, gdy skończył jeść, jak nie chce zejść z fotela. To niedopuszczalne, żeby tak się pies zachowywał. On nie może rządzić w domu. musi się dostosować. Myślę, że ma bardzo głęboko ma zakodowane, że może wszystko, że jest osobnikiem Alfa... Ja miałam trudne rasy, jamniki też i takich problemów nie było. Fakt, że był zagłodzony też nie jest bez znaczenia. Wie, że musi walczyć, bo myśli, że nie przeżyje... Dzisiaj chciałam, żeby po jedzeniu wyszedł. Bierzesz smycz i chcesz mu założyć, on Cię gryzie... I nie jest bity smycza, paskiem, więc tego się nie boi. W dodtaku wtedy mówię do niego normalnie, łagodnie, zero agresji.... To dla mnie duży klopot.
-
A mnie znowu Premier ugryzł.To jest kurczę dewiant popie....y Jeszcze się trzęsę. A ja normalnie nie bluźnię...
-
coś nie wyszły :D:D:D:D
-
A Premierowi jest wszystko jedno, męskie, żeńskie czy nijakie.. Ja po prostu jestem porządniejsza :D
-
Wysłałam Wam coś, można pomarzyć. Malibu, to może faktycznie jakąś firmę otworzymy :D Za zaproszenie dzięki, a z czym te pierogi, bo z kapustą nie mogę :( Moniał, moja pralka też wędruje i przecieka...
-
Trzeba się postarać :D
-
Ja też chcę pierogi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Niemożliwe, może źle skopiowałaś, za dużo albo za mało, np na końcu literka za dużo i już...a wrzucić trzeba w ten adres na górze...http...itd Jak roboty domowe ?:)
-
No i oczywiście jeszcze coś zapomniałam. Nadd Monia Zahirek Ania, chyba zapodziałam .... Bardzo uprzejmie proszę o datę URODZIN ... Może być mailem... ale koniecznie napiszcie.
-
Aha, chciałam Wam napisać, że Premier jest zboczony :D, zjada bieliznę, spodnie od piżamy i skarpetki. Ma na swoim koncie 3 piżamy MM, 2 x slipy i 5 par skarpet. Najgorsze jest to, że tak potrafi się zakręcić, że nie wiadomo kiedy to robi. Trzeba bardzo pilnować drzwi do łazienki i sypialni i oczywiście nic nie zostawiać na wierzchu. Ostatnio stwierdziłam, że ma takie psie ADHD :)
-
Cześć Dziewczyny Już jestem :) Choć nie wiem, czy na długo... Ciocia nie chce się leczyć. Tylko zrobiła badanie. Ale już USG nie chce zrobić... W najlepszym przypadku może mieć piasek, mało pije. To nie jest dobre. Słaba jest i jest mi bardzo przykro, że tak się dzieje. :( Foletko, Whisky chyba wyjechała gdzieś za granicę, kiedyś coś napomknęła, że chce jechać w jakiś cieplejszy region. Cieszę się, że TM już lepiej. Ale kręgosłup to nie przelewki... Oj Piękny, dbaj o niego... Moja mama miała to o czym piszesz.. Potrafi wyłączyć człowieka z życia. Dobrze, że lubisz sport /oczywiście czynny, ale w rozsądnych dawkach/ bo to jedyny sposób na sprawność kręgosłupa. Zahirku, jak miło CIę widzieć :) Dzięki za pocztę. A dzieciaczki taaakie słodkie. Może już teraz będziesz częściej zaglądać. Nadd, nie martw się, każdy ma takie problemy :), zwłaszcza, jak bardzo nam zależy, żeby o czymś pamiętać. Ja nie pamiętam, gdy coś robię odruchowo, albo gdy mi właśnie bardzo zależy :) Czasami gdy położę się do łóżka coś mi się przypomina, żeby zrobić następnego dnia rano. Wtedy kładę np.gdzieś wysoko pantofel. Rano szukam kapcia, znajduję na szafce i myślę.... o czym to ja miałam pamiętać :D To tak, jak z zawiązywaniem /kiedyś/ rogów chusteczki. Monia, nie martw się, będzie dobrze. Macie przecież wspólny cel... A Mały jeszcze pewnie nie raz Was zaskoczy. Aha, w tym roku mają bardzo wzrosnąć ceny mieszkań tam, gdzie mieszacie. Powinniście wyczuć najlepszy moment.. Malibu, takich zakupów mimo wszystko zazdroszczę. Zawsze uwielbiałam się meblować, malować, zmieniać. Gorzej, jak trzeba czekać. Ale czas szybko mija, zwłaszcza, jak jest dużo zajęć. Jak córcia? Czy już lepiej? Aniu, no mam nadzieję, że trochę więcej napiszesz. Dla Was wszystkich i miłego dnia !!!!