fizz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fizz
-
Dobranoc dziewczyny !
-
Ale Jej zazdroszczę...
-
Foletka odpadła ? A Ty jesteś tam zalogowana ?
-
No to ja naprawdę ciemna jestem, albo blondynka, przesuwam z boku i się nie rusza.. Co robię nie tak?
-
Może Friend będzie tak uprzejma i sama nas oświeci :D
-
U mnie się nie rusza ta kobitka, nic a nic... :(
-
Foletka, a jak te Twoje łapki. Kiedy TM wyjeżdża, dasz potem radę?
-
A wiesz Whisky, to samo chciałam napisać, jak za dawnych czasów. :D
-
Cześć Agosia Pracusiu jeden, ale to mi się podoba. Tak trzymaj !!!
-
A Róża to chyba sobie paznokcie robi, tylko co z tego wyjdzie ..hihi:D
-
Już wypiłam i wzięłam no-spę i siedzę z termoforem i przeklinam bigos z cukinii i moje łakomstwo. A taki był dobry. Tylko zjedzony szybko i w złości..
-
Pożyteczne to by było, jakbym rzuciła to wszystko w cholerę i poszła pomagać ludziom, którzy tego potrzebują. A nie chodzić koło kogoś, kto cię traktuje jak darmową służącą.
-
Jak byłam dzieckiem to chodziłam i wołałam /fonetycznie/\" manicure, pedicure i czernienie brwi...\":D Ale to było strasznie dawno...:(
-
Ja nie śpię, bo cierpię, wątroba, woreczek, diabli wiedzą co...Nie dość, ze dzień podły, to jeszcze to cholerstwo...
-
Właśnie zajrzałam, czy ktos jest. I proszę..jak miło. Mój dzień był tak koszmarny, że szkoda gadać. :(:(:( Dostałam eska od Malibu, pozdrawia i przesyła buziaki. Łapie doła i źle Jej bez nas. A to jeszcze ze dwa tygodnie. Dzisiaj nawet nie umiałam Jej pocieszyć, bo sama jestem w stanie beznadziejnym. A jak Twoja głowa Różo, wytrzymała. Ja, po 3/4 butelki wina, nie widziałabym klawiatury :D Moje paznokcie też proszą o chwilę uwagi, wyglądają strasznie.
-
....... doją go jak krowę, a potem niepotrzebny jest jak pies.
-
.......... Pan Bóg rozdawał długość życia... Na początku przyszedł człowiek. Bóg dał mu 20 lat. Człowiek oczywiście się obruszył, co tak mało, on chce więcej, ale Bóg był nieugięty. Następnie przyszedł koń. Bóg dał mu 40 lat. Na to koń: \"Boże, na co mi 40 lat? Ciągle haruję w pocie czoła, nie mam chwili wytchnienia... daj mi 20 lat, a resztę dołóż człowiekowi\". Bóg chwilę pomyślał i dodał człowiekowi 20 lat... Następnie przyszła krowa. Bóg dał jej 40 lat. Na to krowa: \"Boże, nie znasz mojego losu? Ciągle tylko mnie gnają na pastwisko i doją mleko. Skróć mi cierpienie do 20 lat, a resztę dołóż człowiekowi\". Bóg ponownie przychylił się do prośby i dodał kolejne 20 lat człowiekowi. Następnie był pies. Bóg także chciał mu dać 40 lat, ale słysząc narzekania psa, jak to on ma źle, w budzie zimno, mało karmią... dał mu 20 lat a pozostałe dodał człowiekowi. I tak: Przez pierwsze 20 lat człowiek żyje jak człowiek Przez następne 20(20-40) haruje jak koń Następnie(40-60)
-
No to masz problem !! Mam koleżankę, która po 20 latach rzuciła z dnia na dzień. Po śmierci ojca. Przestraszyła się. Jej mąż pali, ona nie. A teraz zmykam. Dobranoc dziewczyny i kolorowych snów!!
-
No właśnie. Oooo zgrooooooozo !!!!! A jeszcze większą przeciwniczką jest Whisky :D A jeśli piszesz, że dla męża, czemu się nie dziwię, bo Wasz związek jest b.udany, to przecież wiesz, że palenie zostawi ślad na cerze, skórze i to Cię może w przyszłości postarzać. Przepraszam, że o tym piszę tak po prostu, ale chyba sama wiesz, że źle robisz...Mam nadzieję, że nie gniewasz się ?
-
A Ty masz Foleta jakiś problem? Przeciez wyglądasz dobrze i jeszcze po... czwórce dzieci.
-
To byłam ja, a nazwę maści podała Whisky. Ja wiem, że na takie rzeczy może pomóc coś z aloesu /jesli nie jesteś uczulona, bo ja niestety tak/ albo słyszałam o olejku z drzewa herbaianego... Jak ja byłam poparzona, byłam u chirurga i nawet nie pamiętam co dostałam, ale to bylo dawno, byłam wtedy na pierwszym roku.
-
No nie jadłam...ale chyba zrobię, choć nie dzisiaj. To taki rodzaj krokiecików...Fajnie.
-
Ale najważniejsze, że już jesteś Nie umiem Ci streścić, co się działo....??? Foletka się poparzyła, jak była u M w Belfaście. Teraz razem wrócili. Malibu do końca miesiąca nie ma netu. Właśanie do mnie dzwoniła, ja Jej wszystko opowiadam, co piszecie. Ucieszyła się, że już jesteś. I przesyła buziaki dla wszystkich. Tato Moniał jest szczęśliwie po operacji. Anka pewnie już zpomniała o urlopie i zapracowana. Nadd spędza mile czas z kimś dla Niej bardzo ważnym. Fizzi na urlopie. A my z Whisky rozleniwiłyśmy się i nic nam się nie chce /wybacz Whisky, Twoje słowa/ I tyle. Mam nadzieję, że dziewczyny nie mają mi za złe, że o Nich piszę I proza życia. Nie to, co u Ciebie. Chociaż coś się dzieje...Fajnie.
-
Różo, a czego uczysz i dziatwę w jakim wieku ? Mam trochę znajomych nauczycieli. I prawie jestem na bieżąco w sprawach oświaty niższej i wyższej...hi hi :D