daria77

Dzieki za dobre slowa kobietki,pewnie ze bedzie dobrze,mam nadzieje ze za rok nie bede miala czasu siedziec przy kompie bo bede miala wazniejsze sprawy na glowie-przewijanie,karmienieitd :)

kamilla,gin przepisal mi luteine tak na wszelki wypadek bo bylamjuz w ciazy ale w 12tyg okazalo sie ze malenstwo nie zyje-fachowo nazywa sie to ciaza obumarla-nie wiadomo jaka byla tego przyczyna,wiec teraz bede brac te luteine bo sprzyja zaplodnieniu i utrzymaniu ciazy-mam ogromna nadzieje ze teraz bedzie dobrze,przy pierwszej ciazy bylam przekonana ze bedzie ok,cieszylam sie jak wariatka,teraz wiem ze mozna tylko niesmialo prosic i zyc w pokornej nadziei.......

hej,pisalyscie wczesniej o witaminkach-ja tydzien temu bylam u swojej lekarki i wyjasnila mi ze lepiej jesc owoce i warzywa niz sztuczne witaminy-tak wiec wcinam jablka,banany i mandarynki,a jesli chodzi o wit E to faktycznie sprzyja zajsciu w ciaze,ale nie kupujcie wit E+A bo nadmiar witA jest szkodliwy.Najlepiej jest kupic czysta witE,ale nie wiem czy da sie kupic bez recepty...ale w sumie to tylko witamina....nie wiem bo ja mialam na recepte. Dostalam tez luteine,ktora bierze sie od 16do25dnia cyklu,to rowniez na pewno pomoze by dzidzius sie pojawil wsrod nas i by byl zdrowy.Dobrej nocki zycze.

Czesc dziewczyny,podczytuje Was sobie od jakiegos czasu bo tez mamy zamiar z mezem a niedlugim czasie starac sie o dzidziusia.Niestety pierwsze dziecko umarlo w 12tyg ciazy,przezylam to strasznie ale wracam do siebie,postanowilam sie nie dolowac i dolaczyc do Waszej wesolej gromadki-tylko ze ja musze jeszcze minimum 1cykl odczekac,ale folikowo-wotaminkowe przygotowania juz stosuje.pozdrawiam