agoola82
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agoola82
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Popatrzylam raz jeszcze i..Nie..Nie wygladasz jakmoher..Bardziej jak zakonnica;)Taka zabudowana ciuszkami po sama niemal szyje:))Ale moj styl,wiec mnie sie podoba:)))
-
A propos.Moj maz idzie za pol godziny do pracy-ma nocna zmiane:(-ale wzial nasza Krolewne na spacer,a ja w tym czasie zdazylam sprzatnac ( a wlasciwie ogarnac mieszkanie-choc kazal mi wypoczywac;)),pocwiczylam i zdazylam wziac kapiel:))Ehh:))I od tej pory koniec podjadania czegokolwiek.Jedyne co mi zostalo do rana to picie wody w dowolnej ilosci:))))
-
zula77 masz racje:)Mamy fajny topik to i \"zyczliwi\" sie znajda;))Ale zeby mieli jakies pomocne rady to nie!Beda tylko krytykowac...Ehh,co za ludzie...
-
Moni,musze cie rozczarowac..Wqrzyla mnie ta czapla czy jak jej tam (labedzica;)) bo wpierniczyla sie w nasz topic twierdzac ze gadamy o duperelach typu striptiz,faceci itp,a ten topic nie tego sie tyczy i od tego sa iine topiki.To jej dosadnie napisalam;))I usunelam:)))))))Ale nic nie starcilas:)))Buziole..Zjadlam leczo i do tego kromki.mniam mniam:))))
-
dla was wszystkich,Kochane moje:)
-
Labedzcia...Wezme przyklad z Moniki naszej..jak ci sie cos nie podoba to wypier****!Nikt cie tu nie zapraszal! Dobre,co nie laski??Moni dobra nauczycielka jest;)Ni etylko z dietami;))) jak ja nie cierpie takich bab jak ta ges?kaczka? Aha.labedzica;PP Po co sie wpieprza w tematy nasze??Ktos ja prosil o opinie??Nie przypominam sobie.. W kazdym razie kochane przekonalyscie mnie..Na razie,tzn.gdyby to bylo dzis to bym sie zdecydowala:)Ale ze to dopiero za jakis czas to...zobaczymy:)) Moje sniadanie:2kromki zwyklego z bieluchem i pomidorkiem,kawa parowka z bulka i salatka obiad:leczo planuje,bo zostalo mi z soboty kolacja:pewnie nic. Aha,kochane.Musze sie pochwalic.Jestem w trakcie gubienia czwratego kilosa!!!:))Ale czad:)))
-
Zabajone,gniewasz sie na mnie?:( Nie chcialam,zebys ten moj post odebrala tak,jak odebralas..Chodzilo m io to,ze pewnie smiejesz sie z tego,jakie mam glupie problemy..Dla jednych pryszcz na czole jest problemem,a dla mnie moj wyglad jest bolesna rzecza . Tez przechodzis zprzez to przeklete chorobsko,wiec latwiej mi sie tamto pisalo,bo myslalam,ze zrozumiesz mnie.Moze po prostu niepotrzebnie tamto pisalam:O Zycze Wam udanejj,slonecznej i cieplej niedzieli
-
Zabajnone..Al eja nie mowie,ze nabijasz sie z ludzi!Napisalam ze nabijasz sie z mojej byc moze glupoty..Nie gniewaj sie.Nie chcialam cie urazic...
-
Ale byka zrobilam.. Nie "kurse" tylko "kursy"..To z szybkosci
-
zabajone..Ty to za kazdym razem dodajesz mi skrzydel:))Dziekuje:))))
-
zabajone,jaka z ciebie specjalistka;))no no;))) Mniej wiecej mialabym wyobrazenie jakby to ewentualni emialo wygladac,ale jest inny problem..Ja wstydze sie sama siebie..Swojego wygladu..ciala..Wiec jak tu byc seksowna skoro zle sie czuje w swojej skorze??Do tego ten okropnie wielki brzuch..mnie sama obrzydzenie bierze patzrac na siebie,a co dopiero faceta:(( Mam okropnego meza....Dlaczego nie chcial,zebym mu upiekla jakies ciasto tylko striptiz..Ehh,ci faceci
-
zadna mi nie doradzi???:(((((((
-
Monika...nie:aga,aga tylko doradz cos!!!!!!!!!!!!!!!!!!;)
-
Oj Moni..GLupia ty,glupia ty..Z czego chcesz sie odchudzac,szkapo?;)) Nie pij tyle,bo...cie zjedza motyle;))) Zaraz zaraz..Jaki alkohol??Jakie picie???Masz szlaban na kolejny miesiac-ja tak zarzadzam;))) Dziewczyny RATUJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rozmawialm dzis sobie z moim mezem i...mam duuuuuuuuuuuzy problem..otoz 5 sierpnia bedziemy obchodzic nasza 3.rocznice slubu..I tak sobie debatowalismy,gdzi esie wybierzemy..Po prostu co w ten dzien bedziemy robic szczegolnego...I spytalam go jaki chcialby prezent rocznicowy ode mnie dostac..Wiecie co uslyszalam??? \"Agus,marzy mi sie jedno.Bys przelamala wstyd co do swojego wygladu i figury i...zrobila dla mnie striptiz\"..Laski,ZAMUROWALO MNIE!!!!!!!!!!!!!!!!W zyciu tego nie zrobilam,a teraz mam sie odwazyc?Jezu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spytalam go o prezent,wiec powinnam to zyczenie spelnic,ale nie potrafie!poratujcie dobra rada..Plizzzzzzzzzzzzzzzzz
-
Cosiczku,a o mieszkanko pytasz:))No wiec pisalam juz wczesniej,ze zrezygnowalismy,bo finansowo nam sie ni ekalkulowalo,a i dosyc daleko od miasta..Gratuluje Tobie stancji:))Super:)))
-
Kutfa..Czesc postu mi usunelo.Cholera!!!!!!napisze w skrocie Girl,zacznij spozywac kaloryczne produkty (nie same tluszcze lub same cukry),zeby rozhulac organizm.Musisz pobudzic materie,zeby usuwala tluszczyk z organizmu!Tak radzila mi moja endokrynolog i ide za jej rada.Przechodze chwile zalamanaia,ale widze ze ona ma racje!!Komponuj mardze diete,a nie ograniczaj zupelnie jedzenie.nie wiem czy ryby jesz,ale to najlepszy produkt.Nie tuczacy,a zapychajacy..Soja itp.Salatki..Jak juz Ting wspomniala koszyczek malin to STANOWCZO za malo!!!!!!!!!!!!!!!Rozchrzanisz caly organizm a efekty bedziesz zbierac przez reszte zycia.W najlepszym przypadku TYLKO anemia.A w najgorszym??Sama sie zastanow.. Dziewczyny jak za bardzo sie rozkrecam z gadanina to mnie przystopujcie.Ja wiem ze Polak to taki czlowiek,ze jak sie sam nie przekona to nie uwierzy..Chcialabym kazdego przestrzec przed moimi bledami,ale chyba z abardzo chce zbawiac swiat..Oj aj glupia,ja glupia;)))
-
Witajcie kochane:))u mnie sniadanie:jakies 2,5kromki ciemnego chlebka ze serkiem tartare plus kawa zaraz druga kawa obiad:planuje to nieszczesne leczo,ale moj namawia mnie na nalesniki:/ Cosik,a o jakie \"poszukiwania\" mnie pytasz??Moni rozumiem,bo szuka pracki i lokum,al eja??Chyba,ze o czyms zapomniala to juz mi wstyd;)) Girl next door (kuzwa skad Wy bierzecie takie skomplikowane nicki?);)Otoz apel do Ciebie:NIE ODZYWIAJ SIE W TAKI SPOSOB JAK TERAZ
-
Biedroneczka,Tobie rowniez zycze superosciowego weekendu:)))))):*****
-
Ja juz po obiadku:))Prawie w calosci to co zaplanowalam to zrobilam za wyjatkiem jednej rzeczy..Nie mialam surowki..Wiec moj obiad wygladal tak:kasza plus kotlet mielony ze sosem koperkowym:))Niezle:)))
-
Witam was dziewczynki moje:))pioruny?Burza??Jaka burza??Boze,faktycznie za oknem widac wilgotne drogi,ale...ja nivc nie slyszalam:((Ale bylam padnieta wieczorem... Witamy nowa kolezanke;)) Wczoraj poszlam tak glodna spac,ze masakra:((Ale dzis nadrobilam;))Rano to moge,prawda???;) Sniadanie:4!cieniutkie kromki razowego ze serkiem Tartare z ziolami i popijam teraz kawke. obiad:ryz/kasza kotlet jak wczoraj i salatka kolacja:sie zobaczy..Nie mam weny az tak wybiegac w przyszlosc;)))Buzki
-
czesc laseczki.. moja spowiedz: sniadanie:4!kromki malego razowca z rybka w pomidorach kawa kawa obiad:mysle o leczo ale ujrzymym;) kolacja:?
-
Ting,jestes bardzo madra kobieta:))Gratulacje:))reszta moich kochanych dziewczatek rowniez:))Monika.DASZ RADE!!!!!!!!!!!!!!Ja ci to mowie..Najlepeij od razu rzucic sie na gleboka wode...Mowie Ci:))))))))))))))))))
-
Monika,cos Ci napisze.Wie o tym tylko moj maz..Otoz masz podobna sytuacje do mnie..lata temu..Moi rodzice rowniez mieli duze problemy finansowe i dlatego postanowilam im pomoc.Tatus moj bardzo choruje,a mama wydawala mi sie na tyle slaba,ze musialam wyjechac i im jakos pomoc.Choc mam jeszcze brata i siostre-oboje starsi ode mnie-to jednak na nich nie mogla liczyc.Niestety..Wyjechalam na wyspe,zarobilam,wysylalam do domu,by im pomoc..Udalo sie.Wyszli z z dlugow,a ja bylam szczesliwa widzac usmiech na ich twarzach.Zwlaszcza mojego ukochanego tatusia:)Moj zwiazek,z moim obecnie mezem,rozpadl sie wlasnie przez wyjazdy.Tzn.ja z niego zrezygnowalam,bo nie bede oszukiwac,wyrwalam sie spod klosza.Mialam duzo wolnosci i zaczelo mi sie troszke w glowie przestawiac.A poza tym maialm wsparcie mojej mamy,ktora uwazala,ze tam spotkam kogos bogatego i nie bede musiala martwic sie o pieniadze..Bardzo to przezyl moj Pawel.Do dzis sobie tego wybaczyc ni emoge:(( Jednak po powrocie postanowilam sprobowac z nim raz jeszcze bez zadnych dobrych rad.Nie zaluje,bo jest cudnie.Al episze to po to,by wyrzucic z siebie jak wiele moja pomoc zmienila.Nie mojego tatusia-to wspanialy i najukochanszy tato pod sloncem.Ale moja mama zmienila sie nie do poznania..Pieniadze ja zmienily.Wlasciwie do dzis,choc za chwile minie trzeci rok,gdy wyszlam za maz,wyrzuca mi,ze "tak nagle postanowiliscie sie zenic".A to nie byla prawda.Dwukrotnie przelozylismy slub z powodow finansowych.I dlatego wyjezdzalam,by zarobic na slub,al eciagle w domu byly jakies pilniejsze potrzeby..Moja mama byla kochanym czlowiekiem,ale beztroska zwiazana z pieniedzmi-bo Agnieszka przysle,spowodowala,ze ma do mnie zal,choc nie mowi na glos tego ale mozna wyczytac miedzy wierszami,do dzis,ze zdecydowalam sie przerwac wyjazdy..Do wesela sie przygotowywalismy i zabraklo mi pieniedzy.Wiec ona wziela pozyczke,a w lasciwie moj maz i oboje ja splacali.Ale przy kazdej sposobnosci slyszalam,ze trzeba bylo mi dolozycc do wesela i ciagle ciagna sie raty..Nie bylo to mile,tym bardziej,ze mialam nadzieje ze jesli ja im pomoge to pozniej oni jakos mi pomoga.Duzo sie nasluchalam.Tylko od mamy.Tata nigdy slowem nie wspomnial,bo on ciagle wyrzuca sobie,ze za malo mi dal w zyciu.Ze moje rodzenstwo wiele wiecej dostalo...Ale ja go uwielbiam i nigdy nad tym sie nie zastanawialam...Nie radze Ci bys odciela sieod mamy,bo wiem ze to niewykonalne,ale nie miej zbytnio skrupulow.Tak jak bodajze Biedronka napisala Ty wchodzisz w dorosle zycie.Musisz myslec PRZEDE WSZYSTKIM o sobie..3mam kciuki za Ciebie!
-
jesli moge wtracic slowko to napisze tylko tyle,ze wyjazd na obczyzne,bez znajomosci jest ryzykowny-i nikt mi nie powie,ze jest inaczej.Sama wyjezdzajac po raz pierwszy na Sardynie tez bylam sama.Tzn.zorganizowana bylam z 3Polkami,ktore poznalam w dniu wyjazdu.Wiec to nie byly jakies moje znajome.Bez jezyka,bez pieniedzy..Straszne!!!Ale dalam rade:)Dzis przy szukaniu pracy z zamknietymi oczami wpisze sobie znajomosc jezyka wloskiego,bo wiem,ze poradze sobie:)Duzo rzeczy zapomnialam,to fakt,bo ponad 3 lata go nie uzywalam.Ale to jest kwestia przysiadniecia ii przypomnienia sobie..Ja zarobki wtedy mialam 50euro za dzien.A wlasciwie noc,bo pracowalam w dyskotece:)Teraz moja kumpela byla tam i mowila,ze przez kryzys to nie oplaca sie juz tak pracowac.Ona z jezykiem super,obyta,znajaca prace barmana od postaw dostala propozycje pracy w barze za...700euro z mozliwoscia dogadania sie do 800!Przeciez to kpina.Zycie tam jest duuuzo drozsze niz we Wloszech,no ale..Nie umiem doradzic jak jest w Anglii,bo nigdy nie bylam.Mam przyjaciolki tam.Wszystkie wiaza tam swoja przyszlosc,bo jak to mowia \"tam jest latwiej sie dorobic\".Czy tak jest to nie potwierdze,ale wydaje mi sie,ze gdyby tak nie bylo to wracalyby do kraju.. Moni,ja dopytam mojego Pawla jak to jest z tym komornikiem,bo on ma taka specyficzna prace,ze siedzi w tym-ze sie tak wyraze.Niestety teraz jest w pracy,wiec najwczesniej jutro kolo poludnia dam Ci znac,co on doradzi.Jesli chcesz oczywiscie:) Zaczelam wczoraj..ja Ci jeszcze nie podzieowalam za mile slowa po obejrzeniu moich fotek..Dziekuje:))) Ja wczoraj usiadlam przed lustrem i zadalam sobie pare pytan.Odnosnie tego,co sie ze mna dzieje,bo niekiedy zauwazam,ze z kazdym miesiacem jest mi coraz trudniej dojsc ze soba ladu.Zastanawiam sie nad psychologiem,ale prywatnie.Narazie musze sie powstrzymac z pobudek finansowych,tym bardziej ze endokrynologa i stomatologa oplacam prywatnie.Ach,te moje problemy z zebami ..Bardzo mobilizuje mnie moj maz.Oczywiscie poza Wami:)Bo wy to jestescie ANIOLY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zabajone,przegladnelam sobie wiadomosci o dietach i dziekuje bardzo za podpowiedzi:))) Dziewczyny,a gdzie reszta??Samowolka???Co to ma znaczyc??Juz sie tu meldowac;)))
-
Moja spowiedz: s:bulka ciemna plus parowka drobiowa plus kawa plus ketchup O;ryz,rybka w panierce,buraki czerwone k:arbuzik:)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11