Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agoola82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agoola82

  1. HUUUUUUUUUUUUUUUURRRRRRRRRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) No,ja sie ogromnie ciesze:)))))Hip hip hurra:)))))))
  2. Ting,przestan sie zalamywac;))jest taki gorac,ze nawet klawiatura sie poci;PPP A powaznie to moja Malenka spi,wiec mam chwilke.. Zdaje relacje: s:2kromki razowego z orkiszonem i philadelphia na to z pomidorem plus kawa przed chwila arbuz (plasterek) i jablko O:ziemniaczki,kotlet mielony i salatka:) k:nie wiem.pewnie platki z mlekiem:)A waga??Nie,narazie sie nie chwale,bo nie ma za bardzo czym,ale jak bedzie czym to sie pochwale;))Uff...
  3. A na kolacje zjadlam troszke platkow fitness z mlekiem,jak planowalam:)Dobranoc:))
  4. Ja,zgodnie z zalozeniem,zjadlam jedna kromke bez niczego na \"zapchanie\",bo kiszki zaczely marsza grac i jablko..A przed chwilka zjadlam zapalnowany obiad,tzn.prawie,bo zamiast panierki z jajka,maki i bulki tartej zrobilam \"panierke\" z jajek,mleka i maki. Na kolacje?Pewnie to co zaplanowalam,ale w tej chwili o tym nie mysle,bo jestem pojedzona i na sama mysl o jedzeniu mnie cofa;))Pozdr. A dlugo przed poludniem bylam z moja Krolewna na placu zabaw..Gorac okrutny,pobiegalysmy wiec moze i cos spalilam;))Pozdr
  5. Witam:)U mnie od dnia dzisiejszego koniec zalamki,a biore sie za siebie i to ostro..Dosc mazania sie i zalamywania rak.Ode mnie wylacznie zalezy czy bede szczesliwa wygladajac tak jak teraz,czy bede szczesliwa i dumna z siebie,jesli osiagne zamierzony cel..Nikt tego za mnie nie zrobi..Wczoraj przeszlam kryzys,potrzebowalam sie wyryczec,ale od dzis koniec uzalania sie nad soba..Zaczelam juz od rana:))) sniadanie:kawa z odrobina mleka i lyzeczka cukru (inaczej nie przelkne,a kawe musze sie napic,bo jestem nieprzytomna),2kromki razowca posmarowany serkiem Bieluch.. Obiad:ryz (lub ziemniaczki,ale malo!-najwyzej 3szt. malych),filet z kurczaka w odrobinie panierki,ewentualnie filet z cebulka duszony na oleju i salatka. kolacja:zapewne platki z mlekiem,a w miedzy czasie owoc-jablko.I koniec..Moze mi ktoras z was mniej wiecej wyliczyc ile to bedzie w sumie kcal?Bede wdzieczna.... Od jutra zastanawiam sie nad dieta,ktora wynalazlam na kafeterii,ale zobacze..Troszke w ogole pochodzilam po dietach i bede dzialac:))Dzis mam sile,zeby znow walczyc z pokusami calego swiata,dlatego zaczelam dzis:))Maz namawia mnie,zebym zastosowala sobie ta diete,co wtedy,gdy schudnelam 13kilo.Dieta 1000kcal,ale jadlam wszystko tylko liczylam spozyte kalorie i nie moglo byc ich wiecej jak 1000..Mniej natomiast tak:)Narazie przykurcze zoladek,a potem zaczne kombinowac;))Pozdrawiam Was wszystkie i zycze slonecznego dnia:)))
  6. A jeszcze pare slow do Ting:) Kochana,mnie rowniez w ciagu zaledwie 4miesiecy udalo sie schudnac 13kilo!Jednka w pore nie zorientowalam sie,ze powodem mojego przybierania na wadze jest skok poziomu hormonu tarczycy i w ciagu zaledwe paru tygodni wrocilo mi ic 9!Nie wiedzialam jeszcze wtedy,ze moze byc taki tego powod.Ograniczalam jedzenie,mialam wiecej ruchu a i tak przybieralam..Potem,gdy hormon ustabilizowalam wzglednie-bo do idealu nadal brakuje-i probowalam moja wczesniejsza diete to...zadnych rezultatow nie przyniosla:((Dlatego jak widze teraz wzrastajacy licznik na wadze to opadam z sil..Ja po prostu juz nie mam sily wlaczyc..Dzis z mezem rozmawialam na ten temat..namawia mnie,bo widzi,ze jest mi zle,al eja juz stracilam mocno wiare w to,ze bedzie dobrze...Moze nadejdzie jeszcze taki czas,ze uwierze w siebie,ale narazie nie potrafie..Ale dziekuje za slowa otuchy:)))
  7. Zabajone,jak napisalam wczesniej jestes PRAWDZIWYM ANIOLEM:)dziekuje za rady:)I powiem szczerze,ze ja codziennie chociaz przez 20-30min tancze z moja Mala,ale nie uznawalam tego za gimnastyke,a i efektow zadnych nie bylo widac,dlatego nie sadzilam,ze taki ruch tez moze podejsc pod cwiczenia;))Wczesniej bardzo duzo tanczylam-znajomi namawiali mnie,zebym robila to zawodowo.Ale na doskonalenie tanca potrzeba bylo rowniez brac udzial w jakis kursach a na takie nie bylo mnie stac:(..Myslalam,zeby od stycznia tego roku zapisac sie do szkoly tanca brzucha,bo slyszalam,ze efekty sa fantastyczne.Ale troche kosztuje,a ja finansowo jestem ograniczona-jak narazie,a poza tym to Maluszka mojego nie mam z kim zostawiac..Codziennie staram sie choc te pol godziny byc w ruchu-biegajac-po placu zabaw z moja coreczka.Niby uzbiera sie troche tego ruchu w ciagu dnia,ale efektow zadnych,dlatego jestem :(((..W kazdymr azie wielkie dzieki raz jeszcze:)))
  8. I jeszcze jedno.Cholernie zazdroszcze Wam dziewczyny samozaparcia i takich wag..Ja raczej umre,a niedoczekam sie,by znow ujrzec na swojej wadze "6"..O "5" nie smiem nawet marzyc:(..Boze,jak ja tesknie za tymi czasami przed ciaza i choroba,gdy przy 170cm wazylam 56-60kilo..Ale teraz to jedynie sfera marzen...Ale w Was wierze,dziewczyny..W Ciebie,feliceagnes,mimo wszystko tez:)Pozdrawiam!
  9. Feliceagnes...Fajno,ze nam wytlumaczylas o co Ci chodzilo i jak widac,czasem warto KONKRETNIE sprecyzowac co mamy na mysli:) Poza tym Twoje rady bylyby rozsadne,gdyby nie fakt,ze przy Maluchu,z ktorym jestem 24h/dobe jest naprawde ciezko znalezc czas dla siebie \"na zawolanie\".nie mam mozliwosci pojsc sobie na silownie,czy uprawiac jakies sporty,poniewaz nikt mi sie dzieckiem nie zajmie,a maz wieksozc czasu jest w pracy..Poza tym mile widziane jest przy cwiczeniach SYSTEMATYCZNOSC,a u mnie z nia krucho przez zwykly brak czasu..I nie pomysl,ze wykrecam sie.Nie.Tak nie jest..Po prostu juz kilkakrotnie rozpoczynalam cwiczenia z Tamilee-nie wiem czy wiesz o co chodzi-jednak przez braki czasowe cwiczylam nieregularnie,a dalej to nici z tego wychodzily.Gdy cwiczylam codziennie,bo byl taki czas,to dzien po dniu ubywalo mi na wadze po okolo kilogramie.Wystarczyl jeden dzien przerwy i zaraz waga pokazywala kilo wiecej.A byl czas,ze nie moglam cwiczyc z powodow zdrowotnych nawet i tydzien przez okropne zawroty glowy itp itd.Coz,taka natura..Nie tlumacze tego po to,zeby si ewybielac,ale po to,bys i ty i inne osoby piszace niekiedy krzywdzace osady,zrozumialy w czym rzecz..Sa jeszcze inne aspekty tej sprawy,ale nie podejme sie wyjasniania tego tu-na forum-bo zwyczajnie nie mam odwagi..Milego wieczoru Wam zycze i do zobaczenia tu jutro:)
  10. Ojej..Co sie stalo???bylo tutaj ogloszenie pewnego dietetyka,ale...zniknelo!kurcze.Szkoda,bo sama jestem zainteresowana pojsciem do takiego specjalisty..ehh...
  11. ZABAJONE,JESTES ANIOLEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie moglam wykumac o co chodzi z ta metoda nielaczenia (jesli dobrze kombinuje to to jest ta dieta Montignaca,prawda??).Z tego co pamietam to endokrynolog wrecz REKLAMOWALA te diete jako super mega giga zdrowa:))Dzieki,ze mi wytlumaczylas:))))) Mam tylko jedno pytanie.Wszystko zalapalam poza jednym..A wlasciwie dwoma rzeczami.. Po pierwsze:jakie sa dozwolone ilosci miesa czy ryby,owocow itp, drugie pytanie to:wyjasnilas nam,ze na kolacje NAJLEPIEJ zjesc weglowodany..I mam pytanie,bo wsrod wymienionych weglowodanow wpisalas np.drozdzowki,ktore kojarza mi sie jako CHOLERNIE NEZALECANE przy diecie..Mozesz mi to jakos sensownie wyjasnic??Bo ja chyba jestem za ciemna:((Pozdrawiam i raz jeszcze dzieki:)))
  12. Aha.Moja spowiedz: sniadanie:4(!)kromki ciemnego pieczywa z ryba w konserwie w pomidorach plus kawa, obiad:planuje ryz,jajka w sosie koperkowym i salatke, kolacja:nie wiem.. A w tej chwili zjadlam serek brzoskwiniowy:)
  13. PODKOWA,no co TY!!!!!Jakos umknelas mi ostatnie czasy,ale wszystko co pisze robie i kieruje to rowniez do Ciebie!!!Na pocieszenie dodam,ze ja dzis rano mialam 78,2kg!,a juz bylo 77:( Piszesz,ze 5-go wrzesnia idziesz na wesele.Ja tez tyle,ze w przedostatnia sobote wrzesnia..Do siostry mojego meza.Znow bedzie pokazowa,bo akurat ta siostra wyglada super.Jest po studiach na AWF-ie.Reszta rodziny to tez laski tylko nie ja:((( Jestem zalamana..Sciskam Was cieplo
  14. Przestan,Ting..Siebie przeciez zabijac nie bedziesz;))Ja trzymam kciuki.Za Ciebie i za pozostale dziewczyny..Ja w siebie znow przestalam wierzyc i chyba dam sobie spokoj z odchudzaniem..Mam dosc ciaglego przegrywania,ktore de facto rozwala mnie na nowo..Bede do Was tutaj zagladac,ale chyba nie ma sensu ciagle walczyc i walczyc..Szczerze Ci powiem,ze juz mnie to znudzilo..Wiem,skorpiony sa waleczne..Ja jednak jestem najwidoczniej jakims wyjatkiem,a takie zawsze sie zdarzaja..Trzymajcie sie dziewczynki.Wierze w Was..:) A propos Ting..A Ty obecnie gdzie przebywasz??Bo w ktoryms Twoim wpisie zorientowalam sie,ze nie siedzisz w Polsce..Pozdroofka:)
  15. Melduje sie:)))Boze,laseczki z was nieziemskie,a ciagle Wam w glowie odchudzanie....Patrzac na Wasze wagi czlowiek moze jedynie dorobic sie kompleksow:(((Ide od Was..teraz to bedziecie chudnac z kosci na osci,a pozniej z kosci na....Ło matko.Ale Wam fajnie....Ting.nie lam sie.Jestes tak zorganizowana,ze dasz rade:) A gdzie Monique???Co ona sobie mysli??Ze ominie ja codzienna spowiedz???;)) Ja na obiad tak jak planowalam.Po obiedzie,ok.20-tej wypilam koktajl truskawkowy:))Piszcie co sdziewczyny,bo za chwile usne;))
  16. Zabajone,duze fanks:)A pamietasz czy ta dieta jakos psecjalnie sie nazywala???
  17. No,witajcie:)Ja dzis na sniadanie:kawka plus 3,5kromki z moim kochanym serkiem Bieluch plus pomidor Teraz wcianam truskawki,na obiad lazanki,a na kolacje pewnie znow nic:) Tylko ta waga..Powrot do poczatku:(((Az zyc sie nie chce z tego tytulu...pozdrowionka...
  18. Kochana,ja juz od dawna sie lecze.W tej chwili przyjmuje Euthyrox 100.Mial mis ie poziom uregulowac po 6tygodniach zazywania,ale niestety,nadal nie:( Przyjmuje przez nastepnych 6tygodni..Rany!Gdybym to ja zgubila tych 7kilo to chyba oszalalabym z radosci..Akurat wiedzac,ze w moje sytuacji zgubienie kazdego kilograma to cud to...wcale nie zastanawialabym sie kto \"znalazl\" te kilosy;))Egoistka jestem,co nie???He he..Niekiedy trzeba;)) A na obiad zjadlam 3 golabki w sosie pomidorowym:))Buzki
  19. Slyszalam z tym szybkim przybieraniem na wadze,ze jesli w krotkim czasie wroca kilosy to OD RAZU zrobic TSH,bo najprawopodobniej wynik tego badania \"podskoczy\"..Ja wiem,ze ludzie niektorzy maja gorzej..Ale jest rownie wielu innych,ktorzy nie maja takich problemow.Dlatego to napisalam,a nie po to,by uzalac sie nad soba..Pozdrowionka:)
  20. zaczelam wczoraj..juz sie posililam:))dwiema garstkami platkow zbozowych Fitness:))od razu mi lepiej;))Buziaki i kolorowych snow:))
  21. RRAAAAAATTTTTTTTTTTTUUUUUUUUUUUUUUNNNNNNNNNNNKKKKKKKKKKKKKUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczynki,ostatni posilek zjadlam obiad,okolo godziny 14 i nie jadlam do teraz nic,bo nie bylam glodna.>Ale teraz.....................RATUNKU!!!
  22. Rozumiem..Staram sie zrozumiec..wiem,co znaczy zakochac sie na zaboj..Przerabialam to nim poznalam swojego meza!Ale wiem tez co znaczy powrot do rzeczywistosci-czego zycze Ci z calego serca!!!!!!!!!!!!!!
  23. Zabajone...he!Skorpionka nie przepusci,zeby dobrze wygladac???;)Wiesz,ze zaczynasz mnie coraz bardziej nakrecac?????;)) Dziewczyny,do nastepnego poniedzialku mam miec 2kilo mniej!I zrobie to.Musze..To juz byloby w sumie 3,5kilo..Kutfa,ciagle malo.Jak dojde do polowy tych 10kilo to opije sie chyba ze szczescia:)No,chyba,ze uda sie w ciagu tygodnia poleciec wiecej niz 2 kilo to plakac nie bede;))Choc mowia,ze co za duzo to niezdrowo... Moni,spowiadaj sie z menu dnia,a nie czaruj nas tutaj;))A powaznie to ja juz wszystko,jak to widze,napisalam Ci tutaj,na forum,i nie bede tego powtarzac..Za wyjatkiem jednej rzeczy:otrzyj lezki i zacznij zyc na nowo..Jeszcze przyjdzie do Ciebie prawdziwa milosc-a wtedy taki gosc nie pomysli nawet przez sekunde,zeby Cie opuscic..Uwierz..Jak juz przyjdzie ten czas to przypomnij sobie moje slowa..Dziewczyny,zgodzicie sie ze mna???
  24. Anulka,najprawdopodobniej wskazuje na to,ze masz nadmierna ilosc prolaktyny i stad te "wycieki"..Choc nie jest to regula,bo ja mam przekroczona norme jedenastokrotnie,ale nic mi sie z piersi nie wydobywa!Przejdz do lekarza,ale pewnie to wlasnie jest powodem..Powodzenia i zdrowka zycze:)
×