agoola82

Salatka sklada sie z: -salaty; -kukurydzy i groszku w puszce; -jajek; -tunczyka w oleju lub soie wlasnym-do wyboru; -pomidorow; -papryki..tow ymieszac wszystko i mozna dla smaku dolozyc odrobine soli lub wegety..mniam mniam:))

witam kolezanki:)Juz pisze sprawozdanie: s:3kromki ciemnego pieczywa z bialym serkiem i pomidorkiem, o:3mlode srednie ziemniaczki,rybka w panierce /kostka/ plus salatka:) Zrobilam sobie pyszna salatke i dietetyczna..A bardzo zapychajaca:)) Dziewczynki trzymajmy sie dzielnie:)pozdrawiam!

Witam forumowiczow:)Mam pytanie:czy przy przyjmowaniu euthyroxu 100 mozna przyjmowac Meridie/??poczytalam troche o niej i pisza,ze wrecz dziala cuda..jesli ktos ja testowal lub wie wiecej oode mnie to BARDZO PROSZE o informacje..Pozdrawiam:)

Wiem,ze parowki sa bleee.To znaczy w smaku sa ekstra,ale zrobione sa ze...wszystkiego..Ale ja takie nieco lepsiejsze:))..Na kolacje nic konkretnego nie zjadlam,bo na obiad sobie pozwolilam..Tzn.jesli trzeba wyspowiadac sie z owocu to ja to robie:)Zjadlam nektarynke,ale taka kwasnawa byla:(...Zaczelam wczoraj..W miesiac schudnelas 10kilo??Jak Ci sie to udalo??Chyba zupelnie nic nie jadlas,tylko gimnastyka non stop..Ja wysiadam;))...Moni,wroci,nie wroci..Kichal go pies-mam nadzieje,ze sie o ten tekst nie pogniewasz...Jak ma wrocic i tak jest to zapisane tam u gory to zrobi to..A jak nie to znaczy,ze to ktos inny jest Twoim przeznaczeniem...:)...Czuje sie dzis ciezko..Oby waga cos ruszyla,bo ja wywale,ze sie nie spisuje;)))A co u Was,poza jedzeniem??Aha.Zapomnialabym..Jezu!..Moj maz z okazji awansu w pracy,a ma specyficzna,wiec bylo co swietowac;),zaprosil mnie na duuuuze lody..Ale ja wybralam male:)I to naprawde male..Bez zadnej polewy..Chcial w pucharku,ale go przekonalam do dwoch galek..On wzial wiecej,ale ja sie nie dalam:))Nie krzyczcie na mnie,plizzz..Moze mnie ktoras pochwali??;))szczerze w to watpie;((

Witam Was kolezanki:)Dzieki za wsparcie przy odchudzaniu:))Ja zdaje relacje co zjadlam..Na sniadanie:platki Fitness z mlekiem,kawa i kromka ciemnego pieczywa z pomidorem i bialym serkiem ,a na drugie sniadanie parowke z odrobina musztardy..Na obiad robie makaron ze sosem bolonskim i wkrojonym miesem z kurczaka..Licze kalorie i staram si enie przekraczac 1500kcal.Wczoraj udalo mi sie zamknac na 1100kcal:)A na kolacje to sie okaze czy bede jej potrzebowac;))Pozdrawiam

Szanowne panie,panowie..Czekam na jakies budujace odpowiedzi;))Nikt we mnie nie wierzy???ehh:((

A ..No i jeszcze jedna sprawa:CWICZYLAM:))))Hurra:))Najtrudniej jest zaczac..Buzki

Dospowiadam sie juz do konca...Zjadlam na kolacje 3kromki ciemnego pieczywka z bialym serkiem i pomidorkiem..Mniam mniam..A przed minuta zjadlam 1/2jablka..To chyba niezle na dzis,prawda???:)

Moni,nic Ci w tej kwestii nie napisze..Przepraszam..Ja chyba mam zwyczajnie inny charakter i zupelnie inaczej bym sie zachowala.Ale ja to ja..U mnie nie ma polsrodkow...Ale pewnie dziewczyny powiedza Ci,ze dobrze zrobilas..Ja nie jestem przekonana..Sorki

hi hi..Ale zes sie malutka oburzyla;))O to chodzilo:)))A powaznie to ja wole kupna niz robiona;))hi hi..Al emnie okrzyczysz zaraz;PPP Buzki

monique i tak trzymaj:))Nie dziwie Ci sie,ze nie wiesz co odpisac,no bo niby co bys miala napisac...Ze tez Ci przykro??Wie o tym napewno..A reszta jest niewazna..Wiesz co??Zeby nie to,ze moj maz za jakas godzine,dwie wychodzi do pracy to tez zrobilabym taka domowa pizze:))A poza tym jestesmy po obiadku:)Dzieki za pochwale:))Ale podsunelas mi pomysla na jutrzejszy obiad:)))Ja zaraz zmykam do cwiczen.Mam lenia takiego jak stad po Moskwy,ale co zrobic.Trza zgubic tych...15kilo:((Wlasnie sie zalamalam.W zyciu tego nie osiagne:((( Jeszcze przy hormonach,ktore MUSZE lykac:(((Masakra...Ale coz...jest dzieciatko,trza zyc dalej.Ale tak miedzy nami to powiem Wam,ze juz pare razy myslalam o...no wiecie o czym...ale mam coreczke i to ona mnie powstrzymuje...Nie dam sie!!Buziaki

Moni..Nie umiem sobie wyobrazic co czujesz,bo moim praktycznie jedynym facetem w zyciu byl i jest moj maz..Ale wiem jedno:skoro tak sie zachowal (bo prawdziwy facet nie zakancza znajomosci przez telefon,a jedynie dupek-sorry za okreslenie,ale inaczej si enie da-i lepiej dla Ciebie,ze to stalo sie teraz a nie za nast.pare lat,bo zycie wtedy zmarnowalby Ci..jestes mmlodziutka,niejednemu zawrocisz w glowie i to NAPEWNO..Jak to mowia niektorzy \"tego kwatu to pol swiatu\":)Glowa do gory.Nie warto go \"oplakiwac\"..Skoro masz lepsze samopoczucie jak zszamiesz cos dobrego to nie wahaj sie.Masz cale zycie przed soba...Biedronko,ja tez uwazam,ze monique to fajna babka i dodam cos jeszcze..To tamten ma czego zalowac.I zrozumie to byc moze,ale po fakcie..Moni,jesli moge cos Ci doradzic to..nawet ja oprzytomnieje NIE DAWAJ mu drugiej sznsy..Nie w takiej sytuacji..Bo znow to zachowanie kiedys powtorzy i bedziesz znow cierpiec..Rozgladnij sie wkolo siebie..Byc moze jest gdzies w poblizu Ciebie prawdziwy mezczyzna,ktory tylko czeka na jakis Twoj znak:)...Trzymam kciuki za Ciebie:)))

Ja juz tu wkraczam,bo za duzo sobie pozwalacie;)))hi hi..Ja tez zgrzeszylam,ale nie spowiadam sie,bo od jutra,wraz z mezem zaczynamy diete i cwiczenia A6Weidera:))zobaczymy jak wytrzymam..W koncu maz nie moze byc lepszy;)))A powaznie to spowiadam sie z obiadu,bo przeciez pomiedzy Was nie interesuje,prawda??;))Obiad:ziemniaczki mlode,jak Moni wczoraj opisalas;)),szynka duszona z ODROBINKA sosu i mizeryjka:)A od jutra poprawka WSZYSTKIEGO.Dluzej takim grubasem nie moge byc..Nie moge i juz:)))Trzymajcie za mnie kciuki,plizzzz...Biedronka,spacerek udal sie:)Nie padalo,ani nic takiego:))Pozdrowionka:))

Biedronka..No to lux,ze juz jestescie po spacerze:)Ja czekam na moja Krolewne,az si eobudzi,bo spi od 11:)Pozniej jade do moich rodzicow,wlasciwie jedziemy;)),i spacerek..Buzki

Hejka wszystkim..Dzieki za przepis na ten niby majonez;))Szczerze to wspomnialam o nim,ale osobiscie nie przepadam jakos szczegolnie:)..Biedronka..Polak tak ma.Jak nie pomarudzi,to sie nudzi,nie wiedzialas???;))A powaznie to ja zdaje relacje z mojego sniadanka:bulka z serkiem Philadelphia i pomidor-monique juz mi uwagi nie zwroci \"a gdzie warzywko?\";))..Co do zaproszenia do Łodzi to mam w planie kiedys skorzystac,bo raz tam bylam i spodobalo mi sie:)Bo Biedronko,mam tam kolezanke.Nie pamietam jakie to bylo osiedle,ale nazywa sie Ola Tomczyk,moze znasz??Pozdrawiam i zycze milego dnia:)))

Sniadanie:kanapka,parowki;)),zartuje serek philadelphia z pomidorkiem mniam mniam obiad:u mamy;)) nie wiem,a na kolacje zastanowie sie:))Uciekaj do cwiczen;))Pa pa

A teraz zmykam wziac kapiel:)A Ty,monique MARSZ DO CWICZEN:))Dobranoc:)

Dobra..Bo sie rozgadalysmy na forum nie na temat i nas w koncu inni ochrzania;))Jak cos to moj nr gg to:8544295.Jak sie zdecydujesz i bedziesz miec czas to dawaj znac:)

A koncza tam budowac mieszkania w bloku:)

To cie zwiode..Robotnicy juz koncza swoja fuche,wiec sie streszczaj;)))A to ja myslalam o innym zielonym bloku..Ja mieszkam kawalek dalej.Doslownie 4bloki:))

Chyba Jagodka ale tam zakupow nie robie:)

a wlasnie..tylko wiedzialas,z ebloki nam przemalowali od jesieni??Jak nie to juz wiesz:)

Ano mamy..ale on jest od niedawna..Ni ema wiecej chyba jak 2-3lata..To ty bylas tu nie tak bardzo dawno temu:)

Ha ha ha..Zielony???ha ha ha..Ja mieszkam w tym naprzeciwko:)))

Jesli z dworca to autobus nr 125,,a przystanek ul.Saska:)