Daga Jaga
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Daga Jaga
-
No więc co się działo? hmmm wszystko i nic. Dziewczynki miałam duuuuuużo na głowie, pogrzeb, chore dzieci, rozprawa jedna za drugą, później znowu chore dziewczynki, ciagle latam po lekarzach a to z nimi to z sobą. Mąż mnie już nazywa "emerytką". Teraz znowu ja jestem chora a ze mną starsza córka a młodsza nas goni. Ogólnie zmieniam tez prace, nie będe dalej pracować na umowie o dzieło z obietnicą od SIERPNIA ze dostane umowe o prace. Rozprawa poszła ok, tyle ile chciałam tyle mi dali. Przychodnie ostatnio to moj drugi dom:D wiecznie u lekarza jestem, czekam teraz na rehabilitacje i zabiegi, tomograf. Z dzieckiem jednym musze iść do ortopedy, na przeswietlenie i td z córka starszą tez, do tego chodzimy teraz do dentysty bo z powodów leku mleczak został zaatakowany i musimy iśc tez do ortodonty bo moja starsza ciagle palucha ssie :( ja sie tez zabrałam konkretnie za swoje zdrowie, dostałam skierowanie na różne badania. Dziś poszalałam troszke zrobiłam brwi, byłam u fryzjera, kupiłam 2 pary spodni, bluzke, jutro ide po stanik i tp, chce w koncu zrobic coś dla siebie. Nie miałam czasu ani ochoty pisac tak byłam wymęczona a to znowu mąz był w domu i marudzi ze znowu komputer i bla bla bla. Co do diety była dieta pół na pół:P ale kg trzymam w rydzach, nie ma nic na plusie wiec całe szczęście :) musiałam kochane troszke sie ogarnąc i swoje zycie:) Nie mam okularów, nie moge podejsc do egzaminu i się uczyc bo ślepa jestem, czekam juz tydzien:( oczy mnie bolą, głowa dziwnie tak odstawic okulary po noszeniu ich non stop przez 2 lata:) Nie wiem jak to wyjdzie ale szykuje mi sie chyba przeprowadzka do Włoch juz na stałe ale nie wiem zobaczymy co to dalej będzie :) Ogólnie teraz tez szukam żłobka dla młodszej córci i opiekunki jak będa chore bo niestety teraz będę musiała chodzic do pracy a nie pracowac w domu, musze tez pozbierac dokumentacje i zaliczyć spotkania aby starsza nie musiała iśc do 1 klasy bo tego bardzo nie chce. W marcu jeszcze idziemy w 3ke do szpitala na tydzien czasu wiec jak widzicie mam duzo na głowie, do tego jeszcze musze sie wyrobic z tym odroczeniem bo gonic mnie bedzie termin składania kart do przedszkola. Przepraszam że to tak nijak opisałam, mam nadzieje ze sie doczytałyscie co u mnie hihihi
-
Cześć kochane, pewnie już zostałam tu zapomniana:) przepraszam zbyt dużo miałam na głowie, zaraz wychodze ale jak będę w domu postaram napisać się co się działo:) i nadrobić wasze wpisy.
-
Hej kochane ja tak szybko, noc koszmarna młoda cały czas gorączka 39,1/ 39,6 :( i tak od wczoraj :( uciekam do mojego chorowitka.
-
Wróciłam z młodszą od lekarza, kolejna na antybiotyku:( lece obiad robic jeu kiedy ja to nadrobie :(?
-
Ide spać, jestem padnieta:( doszło mi kolejne zmartwienie ale o tym jak cos to jutro. Tydzień ten mam okropny:( urzędy, sprawy, rozprawa, pogrzeb i jeszcze teraz "to" załamać się idzie :(. Kupiłam dziś ten zestaw Lirene balsam i peeling szału jak dla mnie nie ma. Dobranoc jutro poczytam tych kilka zaległych stron
-
wybaczcie że tak mało się udzielam, nadrobie.
-
Cześć kochane. Postaram się nadrobić wszystko i coś napisze :) widze duzo nowych dziewczyn:)
-
Obiad warzywa i zawijany plaster piersi z ser, szynke i og,órka:) pieczone w halogenie :) skromny dzis ten moj jadłospis. Czuje sie okropnie strasznie boli mnie kark:( jutro lekarz. Od samego rana mam nerwy mojego jeszcze nie ma w domu a awantura juz zaliczona i to nie z mojej winy a jego, widac zaczepki szuka. Byłam u lekarza, starsza chora dzis juz ma antybiotyk:(
-
Dziewczyny dziś sniadanie bułka z pestkami dyni i szynkowa + masło, herbata owocowa. Nie wiem czy jutro dam rade tu wejśc:( więc podaje wage z dziś :) 93,7kg:)
-
Cześć laseczki dzień do d**y i samopoczucie też:( nagrzeszyłam już sama nie wiem czym. Cały dzień chodze struta, zła, smutna, niemiła dla wszystkich, wszystko mnie wk******** chce mi się płakać, czuje się okropnie nie wiem co mi jest to chyba dlatego że już w tym tygodniu rozprawa. Dziś zjadłam chyba wszystko:( na śniadanie zjadłam kasze z jogurtem i papryka i nagle się zaczęło, zjadłam chyba z 4 kanapki z masłem i szynką, wróciłam jakoś o 14 do domu zjadłam zapiekanke z ryżem, później kilka chrupków bekonowych, babeczka, bita śmietana jezu pochłaniałam wszystko, tak się zasłodziłam co prawda zjadłam płó tej babeczki ale tej bitej smietany troche był o, nie dośc że czuje sie ogólnie okropnie to zawaliłam dzis diete konkretnie:( Po dzisiejszym dniu to az nie zasługuje na to aby byc członkiem tego forum taki wstyd :(
-
Dziewczyny możecie uzupełnić ponownie tabelke bo ja już się pogubiłam która jaką ma wage :( * Daga Jaga 94.7kg cel ...luty 89,9kg
-
Na kolacje zjadłam uwaga... zapiekanke z makaronu:) jakoś tak miałam ochote zrobic a zapach był tak piekny że kawałeczek zjadłam a robiłam z makaronu pełnoziarnistego na to cebula, szynka, pomidor, papryka, ser zółty i polałam smietaną z jajkiem:) jezu jakie to było pyszne:) teraz sie dopiero dziewczyny docenia takie smakołyki jak je czasem jemy:) Dziś chyba poszalkałam z tym jedzeniem :P ale raz nie zawsze :) Jutro chyba rodzinie zrobie zapiekanke z ryżu brązowego:) Dzis tak myślałam mój cel na luty musi być 8 na przodzie :) to tylko 4,5kg:) co to jest dla mnie :) a mój cel na czerwiec to max 31 czerwca chce zobaczyć 75kg:) to tylko do zgubienia 20kg:) mam na to 5 mies :) Lece kochane bo u mnie w domu szpital:) czytam Was i przepraszam że Wam nie odp:(
-
Przeczytałam później Wam odp. Śniadanie 2 jajka na patelni z 2 plastrami szynki. obiad warzywa na patelnie po włosku 450g i skrzydełko pieczone w halogenie, skóre zerwałam:) i 2 plastry pieczonych ziemniaków Norie wiem jak się czujesz ja też tak miałam, ale zaraz zejdzie woda i zobaczysz zmiany:)
-
Little Poppy - o tym też już myślałam, ale nie moge :( nic mi teraz w sumie nie wolno:( L. K.- co Ty sie tak zdenerwowałas, nikt ci nie broni jeśc tych past, ja jestem tego samego zdania jak Ty. Pisałam juz o tym że nie będę się ograniczać do 5 produktów aby za miesiąc wpier... wszystko:0 Jedz ale mniej i już, ja tak robie ale zastepuje wszystko co moge :) Zamiast śmietana to jogurt, zamiast szynka to szynka z kurczaka i już:). Wysoko stawiasz sobie poprzeczke :) * Dziewczyny jak na koniec lutego zobacze 89,9 też będę szczesliwa ale byłabym bardziej zadowolona jakby było 85:D ale to chyba mało realne prawie 10kg w miesiąc:) zwłaszcza jesli nie ćwicze :( * KOlacja miała byś surimii i sałatka ale był facet od neta i w tym czasie córcia mi zjadła :P wiec zjadłam sałatke z jogurtem i 3 chrupkie chlebki, 2 z szynką i 1 z pasta z pomidorów:P nie wiedziałam co mam zjeść:(
-
L. K. Czy Ty mówisz o tych pastach z biedronki?:D one sa bardzo dobre ale niestety taka pasta 80g czyli bardzo mała ma 400kcl:) np ta z suszonych pomidorów:) moja córa uwielbia te pasty:) Ja na diecie jak schudłam tez je jadłam, czasem przecież można:) ale nie często.
-
Little Poppy - witam, wiem co czujesz:) ja startowałam z wagi 102 kg był czas gdzie juz waga pokazywała 82kg a ja sama nie wiem kiedy i jak to sie stało że ponownie moja waga wróciła do 97kg:( na początku pilnowałam aby nie przekroczyć 85kg, później aby nie przeszło do 90 kilku, później nim się ocknełam było już 97:( teraz ponownie zabrałam sie za siebie i bro boże abym pomyślała że to nie ma sensu, ma sens:) Pamietam jak zobaczyłam to swoje 82kg gdzie ludzie nie wierzyli że mam 82, mówili góra 75 a ja latałam po sklepach kupowałam sexowne koszulki, bielizny i czułam się mega atrakcyjna:) i dlatego warto jest:). * NORIE - kochana nie wolno mi dzwigać, ćwiczyć, nadwyrężać się :( no ale sprzatać przecież muszę:P nie moge tak siedzieć i nic nie robić:( co prawda wczoraj byłam na zakupach i myślałam że nie dojde do domu tak mnie bolało:(. Jakie leczenie? W poniedziałek mam neurologa, później rezonans i rehabilitacja. Tak to widzi moja pani doktro PK. Obecnie mam przepisane leki, 3 tabletki przeciwbólowe i jedna tebletka na zwiotczenie mięsni przyszkieletowych i td :) Tabletki na ból biore 3 razy dziennie a tą jedną 2 razy. Powiem Ci że chodzi mi po głowie jezdzic rowerkiem ale chyba nie będzie to mądre:( * śniadanie: serek wiejski z papryką i ogórkiem obiad: kasza z sosek ( pieczarki, pierśc, jogurt) do tego maslanka.
-
KORA dziś zjadłam wcześniej bo wiedziałam że będę późno w domu i później nie zjem wcale :) tak sobie ustaliłam że jem o 18 bo o 21 jestem już w łóżeczku wic nie będę jeść i się zaraz kłaść po kolacji:) Wiem, wiem że też będę tylko kiedy, boje się ze waga zleci a skóra będzie flak:(.
-
Hej kobietki na kolacje zjadłam 2 pulpety, nie miałam ochoty ale zjadłam bo później jestem głodna :( bardzo późno chodze spac i nawet jak zjem o 18 kolacje to jestem później głodna a zasypiam gdzies o 1 w nocy:( a dzis zjadłam chyba jakoś o 16 ostatni posiłek a teraz mysle o jedzeniu:( ale nie zjem!!! Posprzątałam dzis znowu mieszkanie w ramach cwiczeń, powiem Wam że smutno i przykro mi jest jak tak czytam ile Wy cwiczycie, boli mnie to że ja nie moge :(
-
Mój obiad 3 łyżki kaszy, pulpety z dodatkiem pora i posiekanej kapusty ugotowane na wodzie, to cos w wczorajszej kolacji:P duszona kapusta, cukinia, pomidor :P dziś smakowało pysznie :) Zaraz ide na zakupu wracam i coś porobie w domku:) później wam odp :)
-
Dziewczyny nie możemy zrezygnoważ ze wszystkiego, bez przesady później będzie efekt jojo murowany albo zawalimy diete bo ile można jeść ciagle to samo?Musimy urozmaicać diete :) Ja kupuje paprykę w biedronce płace 8,99zł za kilogram a jest u nich pyszna papryka:) dziewczyny jak się je mniej to to wcale nie sia takie duże wydatki bo takie same jak wcześniej bo kupujemy drożej ale mniej :) mi nie jest szkoda mimo że dzień w dzień w sumie jej papryke :P albo i 3 :P Dziś ugotuje chyba bigosik na piersi:) kapustka dobra rzecz a na jednej małej piersi to można ten bigosik jeśc i jeść:)
-
Troszke mi się zmieniło:) miałam juz wyjść ale musze poczekac, miałam jechać dość daleko ale ktos będzie bliżej mnie więc zamiast tramwajem to sobie zrobie spacerek około 25,30min:) w jedną strone a później spowrote, alurat spale nalesniki:)
-
Uciekam do swoich spraw, śniadanie dziś średnie:( 2 cieniutkie naleśniki z dzemem porzeczkowym i mleko:) takie śniadanie miały moje dzieci więc miałam do wyboru takie albo nic więc wole takie niz byc głodna, wpaść i jesc pożniej cokolwiek. Tak się dziwnie czuje po tych nalesnikach, boli mnie brzuch:( GOŚĆ - nie mówie że codziennie będę pić kakao:) mówie że lubie :) budyniu nie jadłam chyba z rok czasu:) a co do szynki to ja robie cos na szybko to czasem dodaje :). LECE!!!!
-
Cześć kochane, no w końcu widze że działa :) Wczoraj zjadłam : - śniadanie 2 jajka smazone na patelni na nich 2 plastry szynki, pomidor, ogórem do picia mieta z jabłkiem. - 2 śniadanie kakao - obiad o 14:00 mały talerz kapuśniaku - kolacja o 16 makaron pełnoziarnisty ale bardzo malutko z nie wiem czym hihi zrobiłam kapuste pekinską, plaster szynki, cukinia, pomidor, łyżka koncentratu i poddusiłam:) w smaku szłu nie ma ale zjadliwe :D - troszke budyniu * Dziewczyny macie cos z czego cięzko Wam zrezygnować? Ja np zawsze piłam kakao ale niestety takie rozpuszczalne z cukrem, uwielbiam je i nie chce z niego rezygnować dlatego stwierdziłam ze kupie prawdziwe kakao i jak będzie w smaku gorzkim mi nie odowiadac to może uzupełnić wtedy słodzikiem? Wczoraj ro biłam budyń, troche go zjadła, ( kilka łyżeczek) ale zlękłam się jak zobaczyłam że on ma w 100g 350kcl:D chyba raczej budyn musi odpaśc, jak myślicie? Wiem że miałam nie wchodzić na wage, ale dzis w końcu zobaczyłam to na co tak czekałam i dlatego tak wchodziłam, dziewczyny moja waga na dziś to to upragnione 94,9kg. Jestem przeszczęsliwa że jest mniej niż to 95kg:) nawet nie wiecie jak się ciesze. Teraz musze spiąć pupe aby było 8 na przodzie, to tylko 4,9kg i zrobie wszystko aby jak najszybciej to 8 zobaczyć:) Kolejny pomiar poniedziałek. * Dziewczyny pięknie ćwiczyćie. KORA - może tobie leci mniej bo mięśnie też mają swoją mase :) patrz na obwodu:) NORIE - ja wczoraj dzwoniłam i pytałam o aqua areobik, ale niestety tez mi nie wolno:( L. K. - widze że już całkowicie tylko parowar? * o w "PnŚ", "twórca słynnej diety dukana ukarany za złamanie etyki lekarskiej" bardzo źle się wypowiadali o tej diecie :)
-
Dobrze dziewczynki obiecałam że nie wejde juz dzis na wage, niestety wlazłam i jest jeszcze mniej niż wczoraj:) wyrzuce dziś baterie chyba aby juz nie wchodzić :) jeszcze ciutke i zobacze swoje upragnione 94kg a to już mniej niż 95:) bliżej 8 niż dalej:D Obiad o 14 mały talerzyk kapuśniaka :) po 16:00 zjadłam troszke makaronu pełnoziarnistego i duszone nie wiem co hihi zrobiłam duszona kapuste pekinską, cukinia, pomidor, plaster szynki, łyżka koncentratu:) dziwne w smaku ale zjadliwe :P KORA - ja bardzo żałuje że kupiłam jasny kolor, pasowałaby mi ciemna jak i jasna kanapa ale tak mnie zauroczyła jasna, mąż mówił że bedzie się brudzić i td teraz ja sama ją musze szorowac bo mąż mówi że on chciał ciemny kolor :P nawet jej nigdy nie przetarł taki uparty:P NOWE DZIEWCZYNY witam miło że jesteście:) Wiecie tak dzis mi wskakiwała non stop strona nr 1 i tak ją podczytywała, zobaczcie ile nas było w pierwszym dniu, wszystkie chciały się odchudzać a została nas zaledwie garstka:) chyba 6ka:) NORIE, ZMOTYWOWANA, CHORVANA gdzie wy się podziewacie kochane?
-
Widzę że znowu coś się s*********o.