Aga UK

Witajcie, tym ktore nie zagladaja na nowe forum podrzucam zdjecia Franka(taki maly przekroj od Wielkanocy az do poczatkow sierpnia bodajze) http://picasaweb.google.com/Agguula Lilowa-fotograf, ktory robil zdjecia Franka do paszporu powiedzial, ze odbitek nie oplaca sie robic w zakladzie tylko wlasnie oddawac w aptece, bootsie, itp. A co do Bugaboo to ja mam Froga i jestem bardzo zadowolona. Lilowa-sporo jest na ebay, warto zerknac

Alantoina- £36 za P&P????? Przeciez ciuchy az tyle nie waza. Ja za przeslanie wozka 3 w 1 z fotelikiem placilam £20. Slow brak

co do ksiazek to js ostatnio kupilam za 0.99 p a przesylka wyniosla chyba okolo £8, ale sprzedawca wyslal ja po kosztach, byla naprawde ciezka i z....XIX wieku :)

przekroj z kilku miesiecy zycia Franka w obrazkach :) : http://picasaweb.google.com/Agguula

Dzien dobry! Witam z kawka :) Franek juz wydobrzal i humor mu dopisuje, sciagam jeszcze katar ale widac duza poprawe,wczoraj przy obiedzie tak sie smial ze karmic go bylo nie sposob :) Borowka-mam nadzieje, ze zdazylas zamowic LC? Bo dzisiaj weszlam na ich strone i cena wyjsciowa skoczyla o £100, plus oplaty za PayPal :(

wlasnie Onyx, mialam sie pochwalic :) Byl u mnie dzisiaj Mikolaj w kamizelce Royal Mail i wieeeeelkie dzieki. Bedziemy sie pieluchowac w tym tygodniu ;)

Witam w ten pogodny poranek! Franus na szczescie miewa sie juz nieco lepiej, katar dalej jest,ale mniej i nie dlawi sie juz tak w nocy, dzieki czemu ostatnie 2 noce przespal cale :) Onyx-dzieki za porady, przydaly sie, szczegolnie ta z podwyzszeniem materaca :) Swoja droga to przy ulewaniu sie jak byl malutki podkladalismy ksiazke telefoniczna pod bieguny zeby spal pod katem a tu jakos mi nie przyszlo do glowy, ze mozna zrobic tak samo ;)

Niulek....usmiechnij sie :-)

przygarnieta-:D :D Dzieki za poprawianie humoru na naszym topiku

co do zlobka to mozna oddawac na 1 dzien, pol dnia, kilka dni, w zaleznosci od tego sa rozne stawki. Jesli jestes zainteresowana to podzwon po okolicznych przedszkolach bo w zaleznosci od lokalizacji moze juz nie byc miejsc. Ja sie zastanawiam jeszcze bo gdybym kontynuowala moja nauke to niestety musialabym oddac malego na 4 pelne dni bo rozszerzyli program zajec a chcialabym jeszcze z tym poczekac,ale w lipcu dzwonilam do kilku przedszkoli i juz nie bylo miejsc na wrzesien w dwoch z nich.

pewnie sa takie infolinie, w kazdym razie u mnie zalatwia to college,zglaszam im ze potrzebuje opieki nad dzieckiem,ale wiem ze nie trzeba koniecznie byc zatrudnionym. College dostaje dotacje i z tego pokrywa wiekszosc kosztow opieki dla zainteresowanych. Tylko u mnie fundusze przyznaje Welsh Assembly Government a wiec sa one w pewien sposob niezalezne od angielskich.

witaj Kamilka-dowiedz sie w swoim collegu bo powinnas byc uprawniona do refundacji kosztow zlobka, warunkiem jest ze oddasz dziecko pod opieke nursery albo registered childminder. Przedszkola sa zwykle od 3 miesiace zycia dziecka wiec nie ma problemu jesli chodzi o wiek

Niestety swojski humor minal jak przeczytalam artykul o podpalonym Polaku :( http://news.bbc.co.uk/1/hi/england/lincolnshire/8211124.stm Na polskich portalach rowniez jest. Z jednej strony czuje sie tutaj bezpiecznie,ale takie incydenty daja do myslenia bo zawsze znajda sie ekstremisci uwazajacy obcych za wrogow i nie przebierajacy w srodkach :( Biedny czlowiek, tyle cierpienia.

Onyx-dosyc naturalistyczne te Twoje opisy. Az mnie w nosie zabolalo :D

silme, ja uzywam kropelek Nasosal-z soli fizjologicznej. Zakrapiam,czekam chwilke i potem wyciagam Frida. Podobne "odkurzacze" do nosa mozna tutaj tez kupic: http://www.boots.com/en/4little1-Baby-Nose-Clear-Nasal-Aspirator_118420/ Jak wrzucisz w google "nasal aspirator" to pokaze wszystkie mozliwe. Co do gruszek to byly kiedys na ebay z canpolu,ale teraz nie widze. My od poczatku uzywamy Fridy i zycia sobie bez tego nie wyobrazam bo nosek mu sie zapychal czesto.

http://www.youtube.com/watch?v=FbPZ6G6lPzg&feature=related polecam folkowa nute do kawy ;)

sprobuje z tym nawilzeniem Onyx :) Ja smaruje mu na noc klatke piersiowa i troche pod noskiem tym balsamem Snuffle Babe-to taki podobny jak Vick Vaporub,ale dla dzieci. Musze przyznac, ze troche pomaga, zawsze to jakis rodzaj inhalacji

przygarnieta-dzieki, da sie kupic-ale za pierwszym razem jak potrzebowalam nie bylo wiec kupilam takie kropelki z soli fizjologicznej i uzywamy od kilku miesiecy,dzialaja tak samo. Ale teraz to jemu nawet bez nawilzania takie wielkie gluty wychodza,ze co chwilke plucze Fride bo cala pelna :o

nie martw sie Onyx, widac smakowity dymek swiezo zaparzonej parujacej kawy a to najwazniejsze ;)

a ja pije i to taka pyszna :-) Franek chwilowo probuje zasnac w kojcu, ale katar go dlawi. Ja tez nie chce juz wyciagac tak co chwilke tym odkurzaczem zeby mu czegos tam nie uszkodzic. Mam nadzieje, ze troszke odpocznie biedaczek

Dzien....niekoniecznie dobry :o U nas Franka chorobska ciag dalszy niestety. W nocy plakal co mu sie nie zdarza, zwykle w nocy spi. Budzil sie z zatkanym nosem i dlawil sie tym katarem biedaczek :( Jak w poniedzialek bedzie to samo to dzwonie do przychodni zeby GP zostawil recepte na antybiotyk. Tak mi zal mojego maluszka jak sie meczy :( A juz wydawalo sie lepiej wczoraj po poludniu. Oczy ma czerwone jak krolik, nos tez i taki zatkany ze tylko czatuje z odkurzaczem do wydmuchiwania

Borowka-gratuluje @ :) A co do zielonych dni to jeszcze kilka bo okres plodny dopiero sie zaczal, urzadzonko owulacje prognozuje mi chyba za 2-3 dni. A kupony mam :)

A Franek ma swoje pierwsze dosyc powane przeziebienie. Moze nawet nie tyle powazne co strasznie zakatarzony jest az sie dlawi. Zadzwonilam dzis do GP o porade a ta mi mowi ze jest wolna wizyta za 10 minut. Wybieglam jakby mnie ktos gonil :) Mialam nadzieje na porade telefoniczna bo to juz trzeci raz w tym tygodniu jak u lekarza jestem, wczesniej ze soba bo wyniki mam nieciekawe :o Rzecz jasna powiedzial ze wszystko jest w porzadku i taki katar, nawet z krwia tez, ale jesli do poniedzialku sie nie poprawi to przepisze mu....ANTYBIOTYK. Szczerze mowiac to on mi chyba raz tylko paracetamol przepisal (w ciazy przeciwbolowo) a juz ponad 2 lata jestem jego pacjentka. W nocy katar tak go dlawil, ze na spiocha poodciagalam mu troche z noska(nie zyskalam bynajmniej jego sympatii tym), caly ranek marudny jest az do chwili kiedy listonosz przyniosl paczke z ebay z zabawkami dla niego. Specjalnie rozpakowywalam tak zeby widzial :D Nawet zapchany nosek mu nie przeszkadza ;) I wreszcie cisza.....

Kubus ma dopiero miesiac wiec pewnie zabierze mu troche czasu wejscie w tzw. rutyne i pewnie z dziecmi karmionymi piersia jest inaczej jesli chodzi o nocne karmienia. Moj zaczal przesypiac wiekszosc nocy od 3 miesiaca,ale wczesniej tez nie bylo zmiluj kiedy zglodnial a czlowiek biegal do kuchni polprzytomny zeby mleko przygotowac

Bardzo bym Ci chciala pomoc Niulek,ale ja doswiadczenie w karmieniu piersia mam dosc krotkie po tym jak Franek wisial na piersi minimum po 2 godziny a maksimum po 7 :o i....wciaz byl glodny. Sprobuj spac w kazdej mozliwej chwili- w ciagu dnia kiedy Kubus drzemie Ty tez sie zdrzemnij. Odstaw wszystkie domowe obowiazki na jakis czas bo naprawde najwazniejszy jest w tym momencie odpoczynek. Mysle, ze maz zrozumie :) Jesli gotujesz to gotuj na 2 dni albo nawet na wiecej i zamrazaj-zeby nie sterczec przy tej samej czynnosci codziennie. A co do kawy-to jesli maluszek nie ma zadnych sensacji po tym jak ja pijesz to jedna raczej nie zaszkodzi mysle :) Dobrze, ze kupilas sobie ciuszki-to na pewno poprawilo samopoczucie,ale staraj sie spac jak najczesciej.