Aga UK

dziewczyny moje drogie - w ramach powrotu na stare smieci ;) zadaje pytanie: Jakie buty kupowalyscie dla maluchow ktore zaczynaja juz stawac. Franek od ponad 2 miesiecy zasuwa w takich: http://www.marksandspencer.com/Leather-Car-Motif-Pram-Shoes/dp/B002V5Q006?ie=UTF8&qid=1265148311&categoryNodeID=53882031&ref=sr_1_4&page=&node=332558031&sr=1-4&mnSBrand=core&rh=n%3A332558031%2Cp_91%3A12-18%20mths Zdarl je maksymalnie biegajac po calym domu i musze kupic jakies inne,ale teraz mysle o czyms nieco bardziej "substancjalnym" bo zaczyna juz stawac na dobre. Ten rozmiar, ktory nosi to 12-18 miesiecy, czyli chyba 3. Na razie nie chodzi wiec nie moga to byc zbyt sztywne butki,ale tez nie takie miekkie jak te ostatnie. Ooooch...ale zagmatwalam :D Chyba mnie zrozumiecie? ;)

ale rzecz jasna nie wiem dokladnie jakie pytania beda wam zadawac - nie bylam w takiej sytuacji

ale co do zatrudnienia to nie wiem czy moga to sprawdzic i jak. Kiedy skladaliscie o Tax Credit podawaliscie miejsce pracy meza. Moze akurat wystarczy jesli podacie im calkowity dochod z P45 i nie beda pytac o date rozwiazania umowy o prace

co do working tax credit to oni opierajac sie dochodach odbiora to co Wam nadplacili

mamoEli - ja chyba tez takowych kryzys przechodze, jednakze okulary to dla mnie jak drugi makijaz, przewaznie zreszta jedyny :D Ciagle slysze jak to mi w nich do twarzy (chyba ze to tylko z grzecznosci :P )

No witajcie babeczki! POstaram sie troche wiecej pisac od poniedzialku bo mam urlop. Ten tydzien to bylo urwanie glowy - praca, jeszcze praktyki przez caly tydzien - wlasciwie wychodzilam jak Franek jeszcze spal i 2 razy zdarzylo sie ze wrocilam kiedy juz spal :o Co do mleka to Franek rano dostaje kaszke na gesto z posiekanymi owocami na mleku krowim (owsianka, kasza manna, kasza jaglana, kaszki dla dzieci) a wieczorem pije formule.

my pijemy Holle Organic,ale juz niedlugo. W wiekszosci przygotowujemy juz kaszki na mleku krowim,ale Franek ma juz prawie rok :)

ewag- u nas kupy byly w normie, wysypki tez nie bylo,ale chcialam zmienic na organiczne i zmienilam...tak juz zostalo :) Ja odstawilam SMA.

ewag - ja kiedy zmienialam mleko to wprowadzalam stopniowo nowe kilka dni az do calkowitego zastapienia starego. najlepiej zacznij od nowego w ciagu dnia zeby nie zarwac nocki w razie gdyby maluch mial jakies sensacje :)

no wlasnie, gdzie jest Niulek???? ;) asica-co do butelek to tutaj masz odpowiedz: http://www.babycentre.co.uk/baby/formula/stopsterilisingbottlesexpert/

ewag - co do bouncera to Franek niedawno dopiero z zalem musial sie z nim pozegnac bo po prostu jestza ciezki. Dla nas rewelacja :)

Czyli, reasumujac - problemow z piciem nie ma,ale musze trzymac mu butelke czy kubek...

Noooo...nadgonilam Was troche ;) Filippa - moj Franek nie mial problemow z piciem mleka, u mnie podobnie jak u Arveny po cesarce bylo go niewiele. On w ogole z jedzeniem nie ma wiekszych problemow :D W kazdym razie ja o mleku chyba nic nie pisalam :) Mialam Ci napisac o rzadszej kaszce z mlekiem rano i widze ze Frugo poddala taki sam pomysl. Ja sprobowalabym lyzeczka go nakarmic i moze akurat zaakceptuje mleko. Franek tak rano zawsze wcina, tyle ze on lubi gesta. Arvena - ja tez Cie pamietam i Twoj opis porodu kiedy czekalam na swoj :)

no, z ta ekshumacja to mnie rozbawilo :D

Witajcie. Ja z Lolli naleze ostatnio do "podczytujacych" a nic nie wnoszacych :P Nie mam kompletnie czasu (mamaEli mnie zrozumie). Wychodze z domu przed 8.00 a wracam po 20.00 ( wiekszosc tygodnia). To sie nazywa "wyrodna matka". Ale byle do konca stycznia i ......URLOP!!!! :D

Patinka, musze przyznac ze nawet moj idealny Franek ostatnio mial klopoty z zasnieciem wieczorem, szczegolnie ze ja wracam do domu po 20.00. Mozliwe ze on czekal na mnie i zaczynalo sie wtedy marudzenie - tak do ok. 22.00. Pewnego wieczoru wracam a on spi jak aniolek. Tata po prostu postanowil go na chwile zostawic takiego powrzaskujacego i marudzacego - wykrzyczal sie chwile ( nie wiem czy ja bym miala takie stalowe nerwy) i zajal sie zabawkami i soba i...zasnal po chwili. Od tej pory znow spi bez problemu. Owszem, budzi sie czasami rzeski i radosny o 4.30,ale wtedy trudno...wstaje, sniadanie, itd. To jednak wyjatki.

dzien dobry :) Nawet nie mam sily pisac,ale nie wyemigrowalam z topiku, wroce... :D

Anecia - co do szczepienia na grype to nic na razie nie dostalam,ale raczej nie bede szczepic. Przede wszystkim to Franke mial naprawde porzadne przeziebienie i pomimo ze minal juz prawie miesiac to dopiero pare dni temu pozbyl sie flegmy (Flegamina pomogla). Na razie jest wypisany z przedszkola, zaczynamy na nowo od lutego.

Witajcie po Swietach! Ja znow rzucilam kawe bo od 3 dni umieram na chyba trzustke :o (przynajmniej objawy na to wskazuja). MamoEli - u nas chaty 3-bed-te councilowe maja czynsz tez chyba ok. 78-80 funtow. Ja za moje 1-bed flat place wiecej :o A ta chatka Twoja to na zasadzie Shared Ownership czy tylko wynajem z pozniejsza mozliwoscia wykupu?

Wesolych Swiat kobitki zycze zza kawki ;)

ewag-ja na poczatku dawalam infacol a potem gripe water bo jest dopiero od 1 miesiaca

Ewa - gratulacje! Ale wzielas nas z zaskoczenia :D

asica-az lzy mi sie w oczach zakrecily :) Gratuluje jeszcze raz! Co do robienia zdjec to ja poszlam do fotografa i wynik nie byl ciekawy,ale zdjecie bylo takie jak wymagane. Jedyne co warto zaznaczyc to, ze...ja robilam zdjecie a fotograf trzymal Franka :D Po prostu mialam dosyc tego ustawiania i unoszenia Franka do gory-jeszcze zeby reki nie bylo widac wiec wreczylam mu dziecko a sama przejelam aparat. Pomeczyl sie chlop troche bo Franek z kolei zamiast patrzec w obiektyw wgapial sie w niego ;)

Dzien dobry spiochy! Chyba wszystkie ten przymrozek scial :D

Moje dzisiejsze planowanie stanelo pod duzym znakiem zapytania po porannej pobudce Franka, ktory rzeski i radosny postanowil wstac o...4.30. O 5.00, po bezowocnych probach przeforsowania akcji : "jest Noc" po prostu dalam mu sniadanie :D Po 6.30 wytargalam mojego z lozka -przekazujac Franka w dobre rece a ja zapadlam w blogi sen do...10.00 kiedy to zostalam bezlitosnie wyciagnieta :D