Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

babka68

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez babka68

  1. Ka Być może moje wrażenie jest mylne, nie twierdzę, że mam rację. Nie rozumiem dlaczego tak Cie irytuje wspominanie, że byłas kochanka. Ja nie uzywam tego (jak to nazwalaś) argumentu przeciwko Tobie i nigdy tak nie było. Poza tym, z calym szacunkiem Ka, ale nie masz pojęcia co czuje zdradzona żona.Nie znam Cię osobiście (co mam nadzieje kiedyś się zmieni) ale znam Cię z opowiadań i wiem, że jesteś godna szacunku kobietą i dlatego tymbardziej mi przykro, że zostałaś skrzywdzona. Proponuję zakończyć tę dyskusję i przejść może do przyjemniejszego tematu.
  2. Ka Więc co? Mamy sobie wszyscy tylko słodzić?????? Bo jak powiem coś co nie spodoba sie mojemu rozmówcy, to mi dopierdoli tak, że mi w pięty pójdzie? Wybacz, są inne sposoby na sprowadzenie kogoś na ziemie.
  3. xyzed Po trupach do celu. Dziękuję, ale to nie dla mnie. Są w życiu granice, których się przekraczać nie powinno. A kultura osobista, slyszales o czymś takim?
  4. Poza tym Ka, mam nieodparte wrażenie, że obie \"patrzymy\" na xyzed-a z innej perspektywy. Ty widzisz go z perspektywy kochanki, ja zdradzonej żony. Być może stąd bierze się różnorakość wniosków.
  5. Ka Masz ochotę \"zapodać\" jakiś fajny temat? To dawaj, nie krępuj się.
  6. xyzed Pytałes o kogo mi chodzi. Zacytuje Twoje słowa : \"I pilnuj swego tyłka żeby ci następny koło niego nie zrobił \" Nie uważasz, że takie słowa skierowane do zdradzonej żony, są conajmniej niesmaczne? Czy Ciebie naprawde to bawi? Ja rozumiem sprzeczki, przekomarzania bardziej lub mniej kulturalne, ale dla mnie to był cios poniżej pasa, niegodny dorosłego człowieka.
  7. Owszem, Ale jesli coś robi się mało miłe, to ja wysiadam..... A to, że xyzed lubi się przekomarzać, to już jego sprawa. Zauważ, że to właśnie on ciągnie te mało przyjemne dialogi, on sam je podsyca. A po co? Nie mam zielonego pojęcia. Może jego zapytaj.
  8. Ka Jakos do tej pory xyzed-owi to nie przeszkadzało. Chetnie na ten temat dyskutował, ba, nawet mówił, że to mu pomaga zrozumiec wiele rzeczy. Więc w czym problem?
  9. xyzed Szkoda tylko, że czasami bawisz sie kosztem innych. I nie chodzi mi bynajmniej o Twoja żone, ale o osobe z tego topicu.
  10. Ka Jakos sobie nie przypominam abym probowała nawracać xyzed-a. Nie pochwalam życia jakie prowadzi, ale to jego życie. Ja co najwyżej wyrażam swoje opinie.
  11. AGA xyzed widocznie lubi być w centrum zainteresowania :P
  12. xyzed A kiedy to sobie uświadomiłeś?
  13. xyzed A ja jestem ciekawa tej odpowiedzi. Uchylisz rąbek tajemnicy ? :)
  14. \"Jak to się mówi chodziliśmy ze sobą 4 lata i ciekawe dlaczego wtedy wszystko było dobrze?\" Nas pytasz ? :P
  15. do Ka Żona xyzed-a też myśli że on ją uwielbia.
  16. do Ka No tak, tylko żeby \"po drodze\" nie znalazła się taka, co mu da odczuć że jej zależy.....
  17. jasne że taaaaak Nie, xyzed zaplanował sobie słodką zemste za to, że żona nie miała do niego odpowiedniego podejścia
  18. ludzie....................wy macie jakąś obsesję na punkcie sc ??????????????
  19. No wiesz xyzed Ja zawsze myślałam że wychowuje się ludzi, a tresuje zwierzęta. No ale może Ty faktycznie świnia jesteś :P
  20. oj tak, ja już stracona dla świata jestem :D
  21. ok xyzed Ale bardzo często mąż wyładowuje na żonie swoja agresję jaka nagromadziła się w nim np. w pracy Do kolegi, czy szefa nie wyskoczy z krzykiem, a do żony....................przecież żona kocha więc wybaczy :(
×