genewa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez genewa
-
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza: - Chcesz pan zarobić stówę? - Jasne! Co mam robić? - Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu. Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział: - Trzymaj pan ją! A facet krzyknął do taksówkarza: - To nie jest moja żona! - Wiem, kurwa, to moja! Teraz idę po pańską! Idzie pewien Arab z żoną po pustyni, mąż oczywiście siedzi na wielbłądzie, a żona dźwiga za nim toboły. Maszerują tak dobre 2 tygodnie i w pewnej chwili mąż mówi do żony: - Żono ty moja, idź do domu i przynieś mi linijkę i ołówek. - Ależ mężu... Po co ci to? Do domu jest 2 tygodnie drogi. - Nie dyskutuj ze mną. Idź do domu po to, o co prosiłem. Żona posłusznie powędrowała do domu, a po 4 tygodniach w końcu dotarła do męża i mówi: - Tu masz, mężu mój, ołówek i linijkę, o które mnie prosiłeś. - Dobrze, a teraz, żono moja, narysuj mi na plecach szachownicę. - Szachownicę? Ale po co? - Nie dyskutuj, tylko rysuj. Żona znów posłusznie narysowała na jego plecach szachownicę i mąż ponownie powiedział: - Bardzo dobrze. A teraz podrap mnie w B7. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Agatje, pewno żadne słowa nie będą Cię w stanie pocieszyć, bo człowiek sam musi pewne sprawy przeżyć, zupełnie sam i sam znaleźć odpowiedź na dręczone pytania. Tylko, że Twoje pytania nie ma zadawalającej odpowiedzi. Jesteśmy z Tobą, trzymaj się i nie poddawaj się. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kikunia GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz jesteś nie tylko mamusią dwa w jednym, ale też panią magister!!!! Huraaaaa!!!!! Strzelają korki od szampana dla naszej kikunii (oczywiście szampan jest bezalkoholowy)!!!!!!! -
Zimowe starania 2005
genewa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To rzadko występująca bylina... -
Zimowe starania 2005
genewa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Krwawienie w trakcie owulacji nie jest czmś nadzwyczajnym, ale najczęściej krew miesza się ze śluzem. Nie wydaje mi się, aby obfite krwawienie było czymś dobrym. Chyba, że taka Twoja uroda. A byłaś z tym u gina, ja bym chba zaraz pobiegła. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A dokąd Ty pójdziesz? -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Linki poszły emalią. A kredyt mamy spory, pochłania b. dużą część naszych poborów. Jeszcze dwa lata spłat przed nami. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
solaris podam Ci strony, to zobaczysz jakie cuda tu są. Byłoby cudnie, gdybyś zawitała w nasze skromne progi. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A jadłaś śniadanko?? -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie miałam nic wykupionego. Pisałam, że spłacamy b. duży kredyt i nie damy rady nic odłożyć na wakacje. Z drugiej strony mieszkamy w b. pięknym miejscu, wokół mnóstwo cudownych atrakcji do zwiedzania. Mój region wciąż mnie zaskakuje pod tym względem. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak absolutnie, absolutnie???? Może niezupełnie absolutnie??? -
Zimowe starania 2005
genewa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dla Wszystkich na dzień dobry. U mnie wciąż upał nie do zniesienia. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zazdroszczę planów i wyjazdu, my zostajemy w domu. W grę wchodzą jedynie wypady weekendowe lub tylko niedzielne. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W kawiarni dwaj Szkoci przyglądają się pięknym kobietom. - Podejdziemy? - pyta pierwszy. - Nie, jeszcze nie teraz! - Dlaczego? - Najpierw niech zapłacą rachunek. - Drogi chłopcze! - mówi Szkot do syna w jego osiemnaste urodziny. - Od dziś będziesz z nami dzielił rodzinne radości i smutki. - Jestem na to przygotowany, ojcze! - A więc na początek synu - zapłacisz ostatnią ratę za swój wózek dziecięcy! Jedzie Szkot autem, zatrzymał się otwiera drzwi i bach... jakiś samochód uderza mu drzwi i je wyrywa. Przyjeżdża policja i karetka, wysiada doktor a Szkot: - O mój Boże! Mój samochód! Doktor na to: - Co pan się martwi samochodem, pan nie ma ręki! Szkot na to: - O Boże, mój Rolex! Szkot wsiada z dużym workiem do autobusu. Podchodzi do niego konduktor i mówi: - Będzie pan musiał zapłacić również za bagaż. Szkot rozwiązuje worek i mówi: - Wychodź, synku. Tak, czy owak trzeba zapłacić! Młody McIntosh wybrał się w podróż do Francji. Po powrocie ojciec wypytuje go o wrażenia. - Ach, wspaniale - opowiada młody Szkot - piękny kraj! Tylko ludzie jacyś dziwni. Wyobraź sobie, że pewnego razu, o drugiej w nocy do mojego hotelowego pokoju wpada facet w piżamie, coś wrzeszczy, wymachuje rękami, tupie. Złapal wazon stojący na stole, rzucił nim o podłogę, wreszcie wybiegł trzaskając drzwiami. - A ty co na to? - pyta zdziwiony ojciec. - Nic, ojcze, dalej sobie grałem na kobzie! Do Szkota: - Powinien pan kupić ten samochód, spala tylko łyżeczkę benzyny. - Stołową czy od herbaty? -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
buziak dla wszystkich pracujących i odpoczywających. Udanego dnia. U mnie dalej skwar. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cieszę się, że się odezwałyście, buziaki na dobranoc -
Zimowe starania 2005
genewa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
misiaczkowa, może jest jeszcze dla nich jakaś nadzieja. Wielka miłość, to wielkie emocje. Miłość od nienawiści dzieli cienka granica. Mam nadzieję, że jej pomożesz, tylko nie płacz. Uważaj na bliźniaki. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wszystkie macie już wakacje???? Nie zostwiajcie mnie!!! Plisssss! Ja tez chcę na wakcje, ale nie mogę. Opowiedzcie mi chociaż jak fajnie jest być na urlopie:) Dawno, dawno temu był sobie młody człowiek, który obiecał sobie zostać wielkim pisarzem. Mówił: \"Chcę pisać rzeczy, które będzie czytał cały świat, rzeczy, które poruszą ludzi aż do głębi, rzeczy, które będą sprawiały, że będą krzyczeć, płakać, zwijać się z bólu i wściekłości!\" Teraz pracuje on dla Microsoftu pisząc komunikaty o błędach. -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Godzina 10, do kuchni wchodzi informatyk z grobową miną. Żona pyta: - Kochanie, co się stało, czemu jesteś taki smutny? Masz problem z algorytmem? - Nie mam. - Nie wiesz jak rozwiązać problem z programem, który pisaleś całą noc? - Nie, wiem. - No to czemu taki smutny? Nie wyspałeś się? - Wyspałem. - No to co się stalo? - Spałem na backspace! Kowalski: Proszę wybaczyć panie kierowniku, ale w tym miesiącu nie dostałem premii... Kierownik: Wybaczam panu. Dziś rano Lech Kaczyński ogłosił ambitny plan dla IV RP, plan dostał kryptonim AKCJA WISŁA. Akcja ma polegać na pogłębianiu dna i trzymaniu się koryta. Na granicę polską przyjeżdża David Coperfield, celnik pyta: - Czym się pan zajmuje? - Jestem iluzjonistą. - A co to takiego? - A pokaże: Przykrył swojego merca płachtą, zamachał rekami, zdjął płachtę, a tu stoi BMW. Celnik na to łeee tam... widzisz tego tira ze spirytusem? - No widzę. Celnik przystawiając pieczątkę na dokumentach: a teraz to już jest tir z groszkiem! Niedźwiedź mówi: - Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta w lesie uciekają. Na to lew: - Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta ze stepu uciekają. Na to kurczak - A jak ja kichnę to cały świat robi w gacie. -
Zimowe starania 2005
genewa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik, ja też mam takie marzenia, dlatego będę żarła najgorsze świństwa i może coś wreszcie zaskoczy. -
Zimowe starania 2005
genewa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hi, hi, naprawić, tylko dobry naprawiacz będzie potrzebny:D Egzaltowana turystka mówi do bacy: - Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar niknącego tajemniczego dnia... - Oj widywałem ja, widywałem - przerywa baca - ale już teraz nie piję. Turysta w Zakopanem wchodzi do baru, siada przy barze i pyta: - Barman, co polecisz do picia? Barman na to: - Ano, panocku drink \"Góra cy\"! Turysta: - Jak to \"Góra cy\"?! Barman: - Widzicie, bierzemy sklanecke wina... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Poźniej bierzemy sklanecke piwa... no dwie... góra cy i wlewamy do tego samego garnka. Następnie sklanecke wódecki... dwie... no góra cy i wlewamy to do tego samego garnecka. Na koniec bierzemy sklanecke koniacku... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Garnek stawiamy na ogniu i miesając gzejemy cas jakiś. Poźniej nalewamy i pijemy sklanecke... dwie... no góra cy. Po wypiciu wstajemy... robimy krocek... dwa... no góra cy! Baco, czym zabiliście sąsiada? - A synecką, Wysoki Sądzie... - Wieprzową, czy wołową? - Kolejową... -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Egzaltowana turystka mówi do bacy: - Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar niknącego tajemniczego dnia... - Oj widywałem ja, widywałem - przerywa baca - ale już teraz nie piję. Turysta w Zakopanem wchodzi do baru, siada przy barze i pyta: - Barman, co polecisz do picia? Barman na to: - Ano, panocku drink \"Góra cy\"! Turysta: - Jak to \"Góra cy\"?! Barman: - Widzicie, bierzemy sklanecke wina... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Poźniej bierzemy sklanecke piwa... no dwie... góra cy i wlewamy do tego samego garnka. Następnie sklanecke wódecki... dwie... no góra cy i wlewamy to do tego samego garnecka. Na koniec bierzemy sklanecke koniacku... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Garnek stawiamy na ogniu i miesając gzejemy cas jakiś. Poźniej nalewamy i pijemy sklanecke... dwie... no góra cy. Po wypiciu wstajemy... robimy krocek... dwa... no góra cy! Baco, czym zabiliście sąsiada? - A synecką, Wysoki Sądzie... - Wieprzową, czy wołową? - Kolejową... -
30paro latki starające się o dzidzie
genewa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
solaris, Zizou został najlepszym piłkarzem mistrzostw!!! -
Zimowe starania 2005
genewa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochana misiaczkowa, bardzo obrazowo nam siebie opisałaś. Ja mam tylko jedna barwę na sobie: białą, białą, białą. A opalać się nie lubię, ponieważ moja karnacja opala się wyłącznie na czerwono. Cieszę się, że miałaś jakiś deszczyk, ja wciąż czekam. A z tym dołkiem to jest tak, że jak o nim myślę, to robi mi się chłodniej. Starania zaczynam od następnego cyklu, zakupiłam zioła na owulację, jakieś preparaciki i będę to świństwo żreć i łykać i oczywiście działać. Czuje się wytulana:D