Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

genewa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez genewa

  1. Witajcie!!! reniol, dzięki za podpisywanie się obydwoma rękami;) Ale wiecie, ja juz poważna wiekiem jestem:) Czekamy na dalsze wieści od Ciebie, bardzo dobre wieści:) misiaczkowa:) ja też tak czasem mam wieczorem, potrafię nieźle wciągnąć, ale potem spać w nocy nie mogę. Malutka jestem, więc chyba nie dałabym rady, tyle co Ty, ale mnie to pocieszyło, że nie tylko ja jestem smoczkiem. Eva_B, tak sie stało, że ja też dostałam Twoje zdjęcie, wyślę swoje, jak już odzyskam cyfrówkę. Nie wiem ile masz lat (muszę zaraz sprawdzić) ale jesteś bardzo piekną kobietą i proszę tutaj nie marudzić!!!! Pozdrawiam Was wszystkie razem i każdą z osobna:) Oglądacie może \"Duże dzieci\"? Uwielbiam ten program!!!
  2. Witajcie Dziewczynki!!!! Nie wiem, co się dzieje, ale jestem jakaś nieprzytomna z rana, własnie mąż pobiegł zrobić mi kawkę. oj solaris, ja nie wiem, czy to zawołanie z bocianowej strony u nas zadziała, a może nie zaszkodzi. Witaj pluszka, zaglądaj do nas i opowiedz coś o sobie:) Dziewczyny, proszę po weekendzie tu zaglądać i meldować co się dzieje:) Pa,
  3. Ale mi dałaś z tym opanowaniem i zrównoważeniem;) Ale tak chyba jest faktycznie, jestem osobą z bardzo dużą empatią, ale jednocześnie staram się oceniać sytuację z każdej strony. Może to wynika z mojej pracy, że muszę być stanowcza i opanowana, ostatecznie odpowiadam za jakieś 600 osób. A może to z wiekiem przychodzi;) Dzięki za miłe słowa:) Pozdrówka na wieczorynkę, chyba obejrzę ten taniec z gwiazdami, choć moja faworytka już odpadła. Pa! Nie martwimy się i pięknie zachodzimy:)
  4. Moja gina mówiła też o takich przypadkach ciąż, że nie do uwierzenia; z medycznego punktu widzenia - brak możliwości, a jednak. Z drugiej strony, zdrowe pary nie mają dzieci. Co do tych starań, to myślę, że trzeba robić tak, żeby nie tracić spontaniczności. Ja jestem już prawie 9 lat po ślubie, więc bardzo dbam o to, żeby nie było rutyny. Ale mamy swoje sposoby.
  5. Jak to ostatnio powiedziała moja gina, nie ma na nic gotowej recepty. Poczęcie to jedna, wielka tajemnica. Moja gina zawsze radziła starania co drugi dzień, bo pleminiki muszą nabrać siły, muszą się uzbroić, żeby mieć siłę przebić otoczkę komórki jajowej. Poza tym mówiła mi, że najlepiej zajść w ciążę przed owulacją, kiedy plemniki czekają na komórkę w jajowodzie. Czytałam wcześniej co napisałaś i nie wiem dlaczego lekarz dał Ci od razu takie silne leki. Starasz się dopiero 5 miesięcy (wiem, że dla Ciebie to aż!!!) i masz tylko (!!!!) 24 lata. Nie znam wszystkich faktów, może lekarz znalazł jakieś uzasadnienie dla takiego postepowania medycznego. Wg mnie nie ma jeszcze powodu do niepokoju. Wiem jak bardzo pragniesz tego dziecka i mam nadzieję, że to pragnienie wkrótce się spełni. Cytując dalej moja ginę, skoro ludzie się chociaż trochę lubią, to wiadomo, że się ze sobą spotykają, a plemniki normalnie żyją ok. 3 dni. No i trochę statystyki, podobno średnio zdrowe pary potrzebują ok. 6 miesięcy na poczęcie, inne potrzebują roku. Nie wiem co Ci powiedzieć, bo jak sobie myślę o tych dziewczynach, które zachodzą w ciążę po jednym razie i potem rozpaczają, to czuję taki żal. Myślę wtedy o nas, tutaj, tak mocno pragnących dziecka. Wy macie jeszcze szansę, ja już raczej nie. Chyba, że zdarzy się cud, ale te są rzadkie.
  6. Już widzę, otwarło się. Skok był jak byk, choć dość późno (nie pamiętam ile ma Twój cykl). Pamiętam z kursu naturalnego planowania rodziny (a chodziłam na taki - 30 godz.), że takie skoki mogą wystąpić, jeśli nie schodzą poniżej linii pokrywającej, to nie ma powodu do zmartwień.
  7. miaczkowa, a możesz mi powiedzieć, jak ten Twój wykresik wygląda?
  8. pięknie dziękuję Wam za zdjęcia, swoje prześlę w przyszłym tygodniu, bo pożyczyłam cyfrówkę znajomym na komunię, a w domu mam tylko taki pół-profesjonalny z filmem w środku. oj Dziewczyny, misiaczkowa i angela, strasznie skromne jesteście, takie ładne Dziewczyny, śliczne:) A misiaczkowa to mogłaby w reklamie wystąpić:) Bardzo mi się podoba to z podróży poślubnej.
  9. kicia 76 gratulacje!!! reniol, to nawet fajnie, wyjdziesz z dzieckiem na spacerek, a pomyślą, że z młodszym rodzeństwem wychodzisz, he he, podoba mi się :) A sesją się nie martw, dzielna Dziewczyna z Ciebie, dasz radę.
  10. Trzymaj sie Agatje, wszystkiego dobrego. Może za rok będziesz mogła z czystym sumieniem obchodzić dzień matki. Masz teraz chyba dobre nastawienie, fajne sny, wszystko zmierza ku dobremu:)
  11. perfumetko, to czekanie jest właśnie najgorsze. Radziłabym Ci wziąć lek i nie męczyć się. Ja mam raczej ten cykl z głowy. Po tym hsg wszystko mi jakoś inaczej pracuje. Nie mam objawów owulacji i już. Ciekawe kiedy będę ją miała po właściwej stronie, o rany. My też już po obiadku, chyba pójdziemy do kina.
  12. Cześć perfumetko, myślę, że nie ma sensu przerywać starań. Alergia dotyka teraz tak wiele osób, że gdyby każda z kobiet-alergiczek miała wątpliwości co do istoty swojego macierzyństwa, to chyba ludzkość musiałby wyginąć. A z tymi objawami, które masz radzę się wybrać do pulmonologa, musisz wykluczyć atmę oskrzelową. U mnie niestety tak było, najpierw alergia, potem astma. Mam nadzieje, że to tylko objawy alergii, nic więcej. Życzę wszystkim dobrej niedzieli i biegnę gotować obiadek. zoja, co Ty o tej godzinie na forum robiłaś????
  13. reniol, my to wszystko rozumiemy i czekamy tak samo niecierpliwie jak Ty:)
  14. atena, jak gardziołek? Zapomniałam napisać, że jak nie masz kwiatu lipy, to możesz parzyć szałwię. Nie mogę do siebie dojść po tym szpitalu, cały czas nie mam siły, nawet sprzątanie mi idzie jak po grudzie. Ale za to, obsadziłam balkony.
  15. Skopiowałam tabelkę, żebyśmy jej nie zgubiły. KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK......IMIĘ.......WIEK...... MIASTO..... ILOŚĆ CYKLI..... TERMIN @ julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..............5...............30.05 Czarna31......Beata......31........N.Sącz............9.............. 11.05. genewa........Dorota.....35........S-rz.............11............... 29.05. atena32.......Aneta.......32........R-sko..............5(4lata)......30.05. Agatje.....Agnieszka.....32.......Wellen.............2lata.......... 07.06 kinunia8.....Kinga.........31......Radom............8 cykl........... 09.05. Castopea...Kasia........34.........Mazury........2 cykl.............. 27.05 solaris........maja........32........wrocław.........2.....................maj jodełka30....Kasia.......30........Kraków..........1cykl................maj KOBIETKI W CIĄŻY NICK ......IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY...................TERMIN PORODU majka74..Majka......................................................21.12 . Czekamy co z Czarną i kukunią. Czarna chyba chce, żebyś padły na zawał serca. cześć juleczek, znam to styranie, ale fajne jest:)
  16. Informacji na temat zapłodnienia pozaustrojowego szukaj np. na stronach kliniki leczenia niepłodności \"novum\" Muszę już zmykać, bo trzeba w domku postrzątać, zajrzę jeszcze dzisiaj. Jakby coś, to pisz na meila.
  17. Do Łodzi mam troszkę dalej, ale pewnie dobrze odczytujesz moje miasto:) W Lublinie studiowałam i potem jeszcze kilka lat pracowałam i mieszkałam, więc mam tam kontakty. Poza tym świetnie znam to miasto, wciąż jeżdżę tam służbowo, mam znajomych. Jeśli będzie trzeba, to pojadę do Łodzi, do Warszawy, Białegostoku, gdziekolwiek, jeśli miałoby to pomóc.
  18. atena, to do płukania!!!! A ja znalazłam gina w Lublinie.
  19. Myślę, że czasem nawet warto zaryzykować i znaleźć dobrego lekarza w innym mieście. Jeśli tylko masz taka możliwość. Ja właśnie tak zamierzam teraz zrobić. Z drobnymi sprawami będę chodziła dalej do mojej giny, ale w kwestii niepłodności znalazłam już nowego lekarza w innym mieście.
  20. atena, ja robię sobie zawsze miksturę: w jednej szklance parzę rumianek, w drugiej kwiat lipy, zalewam pół szklanki. Jak napar jest ciepły, nie gorący, zlewam do jednej szklanki i rozpuszczam w tym łyżkę miodu. Niektórzy dodają do tego jeszcze kilka kropel octu, ale ja nawet nie próbowałam. Mi zawsze pomaga. perfumetka, moja gina wie o mojej alergii. Z jej doświadczeń wynika, że często w czasie ciąży reakcje alergiczne są znacznie mniejsze, ale bywa też, że alergia się zaostrza. Radziłabym Ci znaleźć sobie stałego gina, z którym można normalnie pogadać. Myślę, że spokojnie łykaj teraz przeciwhistaminę, jak będziesz w ciąży to lekarz powie Ci co robić, a na samym początku na pewno nie zaszkodzisz dziecku.
  21. Też się martwię o Czarną, bo nie wiem dlaczego się nie odzywa. Mam nadzieję, że pamięta, że zawsze może liczyć na nasze wsparcie.
  22. reniol, myślę, że tak dużo faktów przemawia za tym, że to ciąża, że nie może być inaczej!!!! A swoją drogą, ciekawe jak to różnie się w życiu układa. Czekamy na ciążę, wyobrażamy sobie te dwie kreseczki, jak to będzie, radość, euforia, fanfary. A tu czasem jest tak jak u reniolka, że ciaża przychodzi trochę inaczej, jest pełne niepokoju oczekiwanie na potwierdzenie, niewiara, że to jest właśnie to, napięcie. Reniol, mam nadzieję, że wkrótce będą te fanfary. Życzę wszystkim miłego dnia.
×