SylwiaKa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SylwiaKa
-
> She - jak to uśpic na 5 min bez narkozy? Barbiturany to lekka narkoza? Myślałam, że wcześniej można to usunąc. Mi pediatra powiedział, że w całkowitej narkozie. Ale o tym i tak decyduje przecież chirurg. U nas jest 1 pypec przy uchu, ale aż tak go nie widac. Usunęłabym to, lecz boję się właśnie tego usypiania i reakcji "po". Walnięta ta baba. Nie powinna tak gadac! Mnie jeszcze żadna lekarka/lekarz tak nie wyprowadziła z równowagi. Skąd te bakterie? ;/ Brrrr.... dentysta ;/ > Nelli - zabawy w ciągu dnia: agugu, agugu ;p, łaskoczę, miziam, całuję, zakrywam twarz dłońmi, pokazuję maskotki, zabawki grające, noszę po domu, pokazuję w lustrze....i trochę gimnastyki jako zabawy. Bawię sie z nim na macie, przewijaku, kanapie, bujaczku. W nosidełku na stelażu po mieszkaniu go wożę, daję mu maskotki i on obserwuje sobie jak ja się krzątam. Śpiewam też - tylko, że mój niezbyt tym zainteresowany ;p Książeczkami nie jest zainteresowany. W ogóle lubi jak coś się rusza. Też mam zamiar wogóle czekolady nie podawac do 2, 3 r.ż. Czytałam, ze im później tym lepiej. Ciężko moze byc, bo np. na prezent dla dziecka najtaniej i najprosciej dac właśnie słodycze. Nie zawsze na prezenty mamy wpływ. > Kasiek1975 - oj tak, twarz to dobra zabawka ;) ściskanie polików i dotykanie. A jak się nachylam ot tak fajnie ssie mi nos. W ogóle przed pierwszym karmieniem to potrafi się z głodu przyssac do przedramienia heheh i takie malinki robi :D > Nowa - a nie możesz lekarza wezwac do siebie? Zdrówka życzymy!!! > Tygrysek24 - mój wodę toleruje jako napój, ale tylko bardzo ciepłą ;/ Wtedy nawet z 60 ml jednorazowo wypije. Za nic nie mogę wmusic chłodnej .... A jeśli chodzi o sikanie, to jest tak jak wcześniej.
-
Hej, mój młody już o 6 zjadł śniadanie i ani myśli spac. Śpiewał w łóżku, więc go przeniosłam do buajczka w drugim pokoju i zerkam na niego i na kaffe ;p Ale i tak dobrze, bo 9 godz spał bez przerwy! > Ciężarówka - ogladam ;p tylko, że wieczorami mały mi nie daje, bo nie chce tak wcześnie spac chodzic, więc patrzę na powtórki o 11. "M jak miłośc" da mi obejrzec wieczorem chociaż w połowie. Mam cherbatkę Hippa z koperkiem czy jakoś tak. Nie chciał jej pic. Będę mu dawac wszystko do picia, żeby posmakował. > Tygrysek24 - też nie wiem, gdzie mi się ta kasa rozchodzi ;/ zwłaszcza, że nie kupuję nowych ciuchów, nie wydaję na alko, nie imprezuję, nie gotuję codziennie obiadów. Obliczyłam, że wydałam prawie tyle samo, co zarobiłam na macierzyńskim ;/ Masakra ;( > Smile - pozytywne myślenie najważniejsze!! Nie słuchaj dołującej teściowej! A my chyba zostaniemy w domu, bo mroźno się zrobiło i nieprzyjemnie ;/ A samochód już dobry, więc sama z małym pojechałam do rodziców, a mój lenił się w domu. Fajnie było!! I pochwalę się - byłam na lyżwach!!! Mejb&Cob przybijcie piątkę!!
-
> pola-pola - w klacie i w pasie nie mam wrażenia, że szersza jestem, ale biodra mi się rozjechały ;/ a i tak miałam szerokie. Uda masywniejsze. W rękach dużo siły do dźwigania, mimo, że bicepsów brak. Brzuch sflaczały, a że tuż przed ciążą złapałam trochę tłuszczyku, to się nagromadziło. Niestety nie robię z tym nic. Leń ze mnie!!! > Daisy84 - fajna minka Twojego Wojtusia :* > Tygrysek24 - też dostaję z pięści od małego. Bije cycki podczas jedzenia. Dobre mleczko z nich ma, a on je bije ;) Mój kupił te niemieckie pampki z Marywilskiej. Chyba 100 zł kosztowała paczka, ale nie pamiętam ile pieluch w niej było :/ Wykalkulował, że się opłaca. Widzę, że Twój facet chyba się poprawił? > Patinka - fajny skoczek. WIdac, że mała zadowolona w nim. Mój by tak główki sztywno nie utrzymał i chyba siły by nie miał się odbijac. Dla mojego to na pewno za wcześnie. > Beacisko - Bartuś chyba mało śpi w dzień, co? Mi przesypia ze 3 godz po południu. Wtedy mam czas na neta. A tak to net jest w międzyczasie jak mały się bawi na macie albo buja się w bujaczku. > Smile - fajnie, że chociaż w domu dorobisz.. Piotrus próbuje siadac jak trzymam go plecami do siebie, tzn trzyma dosc mocno głowę i wykonuje ciałem ruch do przodu. Posadziłam go w fotelu z oparciem. Fajny widok.
-
Hej, u mojego poprawa jeśli chodzi o towarzyskość. Wczoraj byliśmy najpierw u mojej babci czyli u prababci Piotrusia,a następnie u mojej szwagierki i jej męża czyli ojca chrzestnego małego. Mały miał dobry humor, bo śpiewał i obserwował wszystko uważnie. A że był tam też jego 2,5 letni kuzyn i jego zabawki to już w ogóle ;p Posadziliśmy go w nosidełku na kanapie i mógł wszystkich przy stole obserwować, a kuzyn zapinał i odpinał mu szelki z nosidełka, a ten mu się przyglądał. Super ;p Oby do wiosny i zaczynamy życie towarzyskie naszego malucha!! A jeszcze na dniach urodzi mu się kolega i nawet niedaleko mieszka, więc jeszcze lepiej, bo mała różnica wieku. > asiuleek - to miło ze strony kuzynek ;p > Daisy84- ja zamierzam karmic piersią ile się da (ile wy3mam),a tak to będę wprowadzac jednoskładnikowe słoiczki. Najpierw warzywa, a później owoce. Zaczynam od marchewki. Nigdzie nie mogę znaleźć samego ziemniaka. Może to niedobre samo tak ;/ Schematu będę się trzymała, ale nie jakoś specjalnie. Co do laktatora - to właśnie taki posiadam. Denerwuje mnie to, że jak mocno naciskam i do samego końca, to coś tam pęka w środku i muszę go rozkręcać i skręcać znów. Podstawa to dobre skręcenie.
-
Hej, mojemu stuknie pół roku za 9 dni!!! i ani myśli o obracaniu i mnie to nie martwi. Widocznie leniwy trochę ;p Niby zrobi czasem mostek i energicznie macha łapkami i nóżkami. A tak to chwyta obiema rękami mocno wszystko w zasięgu ręki i rozumie, że coś trzyma. Mało ma włosków, ślini się na potęgę i całe dłonie pcha do buzi. Najgorzej jak po jedzeniu, bo zaraz zwraca.. Jest tylko na cycu, ale na urodziny dostanie marchewkę ;p Kupy tylko 1 na 5 dni... mogło by byc częściej ;/ Wczoraj babcia przyjechała, a wieczorem przy okazji drugą odwiedziliśmy. Piotruś dał im tulipany ;p Mały wizytę zniósł dzielnie i nie bał się tak jak ostatnio. Może się przemógł? Nie spodobało mu się tylko jak dziadek go jakoś nie umiejętnie podniósł.
-
Nowa, Iggaa - coś dla Was ;p http://www.youtube.com/watch?v=1QQPlarYkwo&feature=player_embedded
-
Hej, Mój się nauczył nowych umiejętności, a mianowicie piszczenia.Najbardziej z samego rana tak lubi robic. Nie nudzi mu się to :) Muszę go nagrac. Znów wczoraj ulał i dziś i to brzydko pachnie rzygami ;/ Poza tym chyba swędzą go dziąsła, bo pcha z całej siły piąstki. Nie płacze przy tym, to raczej go nie boli. Nie wiem czy dac jakiś żel na ząbkowanie. > Nescafe87 - super słodziak z Kacperka!! Taki blondynek o niebieskich oczkach ;p Mało tych galerii na picassiee.....
-
Nieźle, nieźle!! Też sobie nuciłam ;) Mały zamiast cwiczyc obroty z brzuszka na plecy i odwrotnie to cwiczy głos! Ale tak głośno piszczy w różnej tonacji i patrzy na nasze reakcje.
-
Właśnie mój też zaczya ulewac częściej świeżym mlekiem. Pcha już wszystko do buzi i też czasem tak nerwowo to robi. Zębów jednak nie widac. Daję mu gryzaki, kilka minut wcześniej w zamrażarce trzymane.
-
> Nowa - współczuję ;/ Oby nie okazały się złośliwe!!! > Iggaa - masz rację, w Wawie nie ma już śniegu :) ale chlapa i wiatr są. Też kiedyś South Beach stosowałam i były efekty, ale do tego regularnie na basen chodziłam, no i byłam młodsza jakieś 7 lat!! > coberrosa - mam tak samo. Nie śpieszy mi się do karmienia niczym innym niż własnym mlekiem. I też pewnie z lenistwa i z wygody. Jakoś nie widzę tego karmienia, bo jak na razie to on ani główki nie utrzyma i językiem wypycha wszystko. Ale powoli zaopatrzam sie w kleiki, kaszki, słoiczki i soczki. Najpierw to, a później sama będę gotowac. OKRES Czy jest tu jeszcze jakaś szczęściara, która karmi piersia i nadal nie ma okresu?? Czy tylko ja?! Dziś wpadła koleżanka z córką 3,5 letnią i z fasolką w brzuszku. To dopiero 12 tydz, a brzuch już spory. Fajna ta jej córa, taka spokojna i troszkę się wstydzi. No, ale przynajmniej się nagadałam, a mały zadowolony cały czas, tylko, że biedny, rozkojarzony nie mógł zasnąc. Teraz nadrabia. W sobotę mojego urodziny, a ja nawet na miasto nie mam jak się ruszyc po prezent. Zamówiłam przez neta, ale jeszcze nie przyszło :/ Muszę się stad wyprowadzic bliżej rodziców, bo z tego Tarchomina do centrum handlowego to wyprawa na kilka godzin!! Zaprosiłam parę jego kolegów, albo powiem im, żeby go na jego rodzinne osiedle wyciągnęli, bo on się zasiedział mi w domu i jeszcze gada, że to ja się zamknęłam na ludzi i nie pozwalam nikogo zapraszac. Imprez nie chcę robic przy niemowlaku - to nie normalne?
-
Witam wieczorkiem! Jestem nie wyspana, bo moje dziecko postanowiło zacząc dzień o 7 rano. Wiec poszliśmy do drugiego pokoju, a mój w tym czasie słodko chrapał ;/ Fajny był wczoraj dzień, bo odwiedziliśmy naszych rodziców. Mój to strasznie niechętny do tych wyjazdów;/ Piotrek zaczyna się ich bac, jak podchodzą do niego i mnie nie ma w pobliżu ;/ No ciekawe jak ja będę go z babciami zostawiac ... Wieczorem jak wrócilismy, to mały mi zwrócił pokarm. Świerze mleczko. Dziś trochę ulewał i tak mi się wydaje, że mu się cofał pokarm.. Ale ryk ze złosci i zmęczenia był ostry ;/ > Pola - w Holandii jest podobnie jeśli chodzi o macierzyński. Moja kuzynka ma termin na 9.02 a już od 27.12 jest na macierzyńskim. Do pracy musi wracać w maju. Potem może nie pracowac przez 982 godz (ok pół roku). Ona wzięła sobie jeden dzień wolnego w tygodniu przez 2 lata. Dobrze, że chociaż składki są na wychowawczym odprowadzane... A w ogóle to ona płaci 500 euro za poród!!! Mimo tego, że płaci 120 euro za ubezpieczenie!!! Masakra ;/ Każda za poród tam musi płacic!!! > b_ianka - oj też czasem tak mam.. Mój mocny sen sprawia, że nad ranem o 6 to mój mnie szturcha, bo mały się obudził :) i też nie wiem o co kaman..
-
> Sanwro22 - obsranie ;p hehehehh raz mi się to zdarzyło. Mój facet jak się ze mnie nabijał!!! > Nowa - co lekarz, to opinia. Zwariowac można. Mi z kolei lekarz kazał wit D3 podawac, a neurolog nie ;/ Ciężka ta Twoja córunia :) > Becia0308 - beznadziejni są ci faceci!!!!!! Kąpanie Mój jak jest w domu to rozstawi stelaż i nalewa dużo wody do wanienki. Mały najbardziej tak lubi. Wtedy może unosic pupkę w wodzie i machac nogami i rękoma. Ja go 3mam, a tatus myje i zabawia. Jest mi już ciężko, ale daje radę. Będę go kąpała w zwykłej wannie jak będzie sam siedział. Będę jakąś matę antyposlizgową wkładac i już.
-
> Anna - chcę cos wykombionowac z tym zwolnieniem, ale nie mam żadnego lekarza "zaufanego".... Wiesz, że z Twoich postów nie bije już taki smutek? Kiedyś bardzo się męczyłaś z Małą... Mój nie potrafi tylu rzeczy, co Twoja. Ale w zabawki wali z coraz większą siłą i jak to lubi!!
-
> Tygrysek - strasznie smutne, co napisałaś... Tyle nieszczęśc i chorób dotyka niemowlaków i dzieci, ale i starszych i w średnim wieku. Dam na Orkiestrę... zastanawiałyście się, dlaczego nie robią zbiórki na osoby starsze, w domach opieki? Nad dzieckiem zawsze ktoś się pochyli, a na starszym? Bo w dziecku jest nadzieja na życie, poza tym dziecko jest bardziej nieświadome niż stary człowiek. Ale ono i tak czuje wszystko. A wszędzie trąbią, że CZD ma taka dobrą opinię. Też korzystaliśmy ze sprzętów z Orkiestry. Nie miałam aż tak przykrych widoków jak opisujesz. Ale nie zapomnę widoku nie wiele większych od dłoni wcześniaków w inkubatorach, właśnie ufundowanych przez Orkiestrę. Starej daty te staruchy pielęgniarki, strajkują tylko, ze im mało, a prywatnie sobie dorabiają. No nic... mam nadzieję, ze już nie traficie do żadnego ze szpitali!! Nie mogę narzekac na 8 dniowy pobyt w szpitalu po porodzie. Wszyscy nas bardzo dobrze traktowali - jak prosiłam, to pokazały mi salowe jak przewijac, karmic i nawet jak przewracac z pleckow na brzuszek. Troche się narzucałam, bo ciągle im pytania zadawałam :) W nocy jak nie dawałam sobie rady z krzykiem małego to przyszła i pokazała jak się z nim ułożyc w łóżku. > Kasiek - też tak robimy. Jak mały się mi za wcześnie obudzi, to po jedzeniu kładę go między nami na łóżku i udajemy, że śpimy. On wtedy sobie pogada, pozwzdycha, ale w końcu usypia jak się nic nie dzieje ;p Później to pewnie już nie przejdzie heheheh > Daisy84 - nie martw się, nie jesteś sama. Duża cześć z nas tak ma z facetami/mężami. Wychowawczy - od połowy lutego. Teraz wykorzystuję wypoczynkowy. Oświeciły meni koleżanki z pracy, żebym sobie załatwiła zwolnienie lekarskie na jakiś czas to te 80% będzie płatne chociaż.
-
Hej, dziś wolne:) Tzn. ci, co pracują, maja wolne :) bo my nie!!! Dziś pojadę do rodziców i będzie też tam mam chrzestna Piotrka. A mój niech sobie w domu siedzi, jak nie chce jechać;/ > Zuzko - basen - super sprawa!! My poczekamy z tym do wiosny. Musiałabym do rodziców jechac na Warszawiankę, bo tu u mnie nie ma takiego fajnego z brodzikiem dla dzieci. A masz rację, ze płacz plus prężenie się to mogło byc spowodowane zmęczeniem.Tak mój mały reagował pod koniec WIgilii i jeszcze przez 2 dni świąt. Później samo przeszło. Spanie - mój śpi pod swoja kołdrą. Od początku lubił się "rozwalac"w łóżku i nie byc czymkolwiek skrępowany. Nie odkrywa się też. Tak wiec na razie śpiworki nie potrzebne. Podczytałam to forum Wrzesień2011. Kolej rzeczy.... Rok temu się wściekałam, że czasem mnie mdli i ze akurat przytyło mi się na brzuchu, gdzie nigdy nie tyję. Ale testu zrobic się bałam..... Wogóle nie planowałam ciąży. Nie minęło nawet pół roku, jak zaczęliśmy z moim ze sobą mieszkac...
-
Najnowsze zdjęcie Miry na FB jest the best!!
-
Witam w 2011!!! > Klaudik - obawiam się,że w sobotę i w niedzielę nic nie załatwisz ;/ współczuję :( musi byc dobrze!! > Nowa - pozamulamy! pewnie! nie martw się, to TYLKO Sylwester!!! A u nas nic się nie działo. Siedzieliśmy we 3. Mały odpłynął o 23 i do 7 ładnie przespał. Więc i Nowy Rok przespał :) Wypiłam trochę szampana i ze 3 kieliszki wina i zorientowałam się dziś, że mleka modyfikowanego starczy na 3 razy! Dobrze, że swoje miałam odciągnięte. Mój oczywiście się schlał. Jak mnie to wqrwia, że on nie umie inaczej ;/O 24 wyszlismy przed klatkę na fajerwerki. Bałam się, ze mały się zbudzi, ale spał mocno. Wróciłam - sprawdzic go. Dziś zamułka znów we 3! Nie chce nam się ani dziś, ani jutro nigdzie jechac! Dziczejemy?!
-
Drogie mamy!! Podpisuje się i ja pod tymi wspaniałymi życzeniami. Oby 2011 rok był dla nas i naszych małych człowieczków rokiem wspaniałych przeżyc!!! A Kafeteria niech pozostanie z nami!!!!
-
Co to za paczka Hipp? Ja też chcę:) Oj chyba tą wanienkę wypłuczę wrzątkiem dziś.....
-
Ale dziś miałam zwariowany dzień! O 12 dostałam telefon z pracy, że przed urlopem wypoczynkowym muszę zrobić badania profilaktyczne, bo byłam na zwolnieniu dłużej niż 30 dni! Urlop zaczynam 01.01.2011, a lekarz u nas w przychodni pracowniczej dziś ostatni dzień do 14 godz, więc musiałam szybko się zbierać i pakować nas w samochód i podjechać do roboty. Wszystkie ciocie się zleciały, małemu najpierw to się spodobało, ale potem im dał, wydzierając się jak najlepiej potrafi. Przyszłam do pokoju to jeśc mu dałam, ale się znów prężył i na raty jadł! Poddenerwowany był raz, że to po szczepieniu, a dwa, że przerwałam mu drzemkę i znalazł się w nowym miejscu! Wyszło, że moje dziecko jest ryczące :) Kurde, w sumie mogły mi wcześniej mi o tym powiedziec to bym opiekę sobie zorganizowała jakąś! > Asiulek - mój też lubi pozycję embrionalną. Pościel zmieniam przeważnie co miesiąc. Pod główkę kładę pieluchę flanelową, którą częściej zmieniam albo przekładam na czystą stronę. Wanienkę płuczę przed każdym myciem, a mniej więcej co 2 tyg myję wodą z mydłem dla dzieci.
-
Aaa i pediatra powiedział, że od stycznia można mu powoli wprowadzac różne pokarmy. Jeszcze z tym poczekam i na koniec stycznia spróbuję coś wprowadzic z tego, co umieściłyście na fb. Obecnie kiepsko to widzę, bo nawet wodę językiem wypycha.
-
NICK/WIEK________IMIĘ_________UR/WG/WZR_____ DATA/WAGA____KARMIENIE SylwiaKa/28_______Piotruś_________ 31.07/2380/50______28.12/6500_______C___ czarnaiwcia/26_____Łukaszek________01.08/2560/49______08 .11/5445____MC_ Patinka26/28_______Ayse,Emilly_____11.08/3020/49 ______23.12/7100______ CYC___ mirasiaaa/24_______Igorek__________19.08/3350/55______21. 12/6510_____big cycol Annaa/25_________Aleksandra_______24.08/3450/53______16.1 2/5680_______MM_ JRR/31____________Igor___________27.08/3250/55______ 29.10/5,600________C___ MotorOla85/24_____Borys__________29.08/3440/53______13,10 ,2010/5,600kg____MM Joalik/29__________Sophie Marie ____30.08/3570/49______01,12/7100_______MM____ Beacisko/24________Bartuś__________31.08/3400/54____ _25.11/7700 ______C___ SmileOfAngel/22_____Julia____________31.08/3380/54______2 0.12/5430/62______C Kasiek1975/35_____Bartek___________01.09/3350/55_____ 23.11/6000______C____ Mejb/34__________Pola_____________02.09/3220/52______27.1 0/4400______C____ K_ulciak/24_______Judyta___________03.09/2900/54_____ 01.12/5640______MM___ bioko1/25_________Szymon__________03.09/3690/56______.... ./.... .._________?____ Chciejka26/27_____Agnieszka________06.09/3320/53______... .../.. ...._________?____ Nescafe87/22______Kacperek________07.09/4090/58_______... ./. .. ...___?_____ Konwaliaaa/26_____Donata__________07.09/3300/55______ 15.11/5060_______MM b_ianka/28_________Natalka_______07.09/4160/55________02. 12/6600______C blondyna86/24______Karolek________08.09/4260/56_______07. 12/6160______C edzia87/23_________Laura__________09.09/3170/53_______16. 12/6200_______C Nelli/25___________Iguś____________11.09/3570/54______22 . 12./6900_______MM Iggaa/29__________Adas____________13.09/4400/57_____ 18.11/6760______MM She83/27__________Aleksander______13.09/4400/66______ 20.12/8320______MC___ Iwoziel/27_________Weronika_______14.09/3310/54_____17.12 /5700_____C/MM____ Kamilka21/23______Marika_________16.09/3310/57_______09.1 2/370_______MM___ Pola/28___________Nathanek________16.09/3560/52,5____ 16.11/5540 cyc - czasem MM radia/28___________Patrycja________16.09/3950/56_______.. ..../.. ...._________?____ Tygrysek24/24______Michaś________17.09/4060/57________.. 15.11/6000______C/MM coberrosa/34_______Aleksandra______22.09/2760/54_______17 .11/4050_______c____ strzyga/24_________Piotruś_________24.09/4020/57_____17. 11/5600________C____ Zuzko/32_________Antosia_________24.09/3090/53________23. 12/6135______C_____ Nicety/24_________Nadia___________26.09/3590/55________08 .12 /6200________C____ ksemma/34________Bogumił________28.09/4360/60______..... ./... ... ______?____ karinka1987/23_____Olivia__________29.09/3000/_____23.11/ 5000_______mm Nowatu24/25______Patrycja__________30.09/3830/58_______17 .11./5400_____MM Anjelka/27_______Alexander Felix_____04.10/3830/56______5.11/5250_______C Klaudik/19________Madzia__________04.10/3750/58/______16. 11/4690________C Ciężarówka/25_____Gabriel_________06.10/3810/55_______ 17.11/5000______MM
-
My już po 3 dawce szczepienia podstawowego + 2 dawka rota - mały na razie znosi to o niebo lepiej niż poprzednio. Nie ma na razie temperatury. Bardzo mało spał w dzień, a teraz od 22 jeszcze śpi!! Pediatra stwierdził, że nie potrzebna mu rehabilitacja. Mam go jak najczęściej na brzuszku kłaśc i pobudzać do aktywności, turlać itp. A te prężenia mogły być od kolek. Ma teraz prawie 6,5 kg! Mieści się w 25 centyli - czyli w normie jak na 5 miesięcznego chłopaka. Dobrze, że nadrobił... Obw. gł i klatki 41 cm. > Asiulek - mój też nie unosi główki jak jest podciągany za rączki do góry. Na początku pediatrę to niepokoiło, ale teraz stwierdził, że prawidłowo się rozwija. Też mam zalecenia, żeby jak najczęściej na brzuszku go kłaśc. Wczoraj oglądał go z każdej strony i układał w różnych pozycjach - no i nie zlecił nam rehabilitacji. Spróbuje nosic go tak jak opisałaś, bo on lubi akurat w bujaczku i w nosidełku siedziec.
-
> Asiulek - wyjaśniłaś mi dużo. Też bym się bała, jakby dziecko nie patrzyło na rodziców. Chodzicie jeszcze na cwiczenia? Może w domu dziecko gimnastykujesz albo nosisz jakoś specjalnie? U mnie już przechodzi to wyginanie. Wczoraj jeszcze miał lekkie ataki, ale wypluskał się w wannie i grzecznie od 21 już spał. Byc może źle znosił takie zamieszanie wokół niego. Zdecydowanie woli jak goście do niego przyjeżdżają. Sama trochę go zaczynam cwiczyc. A o cwiczeniach w necie przeczytałam i w książce. W święta wszystko jadłam, a bigosu trochę spróbowałam. Małemu nic nie było. Chociaż może smak mleka (cyc) mu nie smakował, bo właśnie podczas jedzenia nagle się wyginał. Dziś 3 dawka szczepienia + rota.
-
Witam po świętach! Pora wrócic do rzeczywistości ;p Wigilię najpierw była u moich rodziców, mały zadowolony, uśmiechnięty, że tyle ludzi dookoła. Następnie pojechaliśmy do rodziców mojego, gdzie Piotruś był niespokojny, marudny, płakał, nie mógł usnąc i jeśc. Cały czas przeleżał w 2 pokoju ze mną lub z innymi na zmianę. Na chwilę z moim wyszliśmy do jego znajomych, którzy tam na osiedlu mieszkają, ale z 30 min może przesiedzieliśmy, bo zaraz musieliśmy do małego wracac, tak źle to znosił. Od 15 poza domem byliśmy, a u jego rodziców dopiero o 19, więc Piotruś miał już dosc!! W 1 i w 2 dzień świąt nigdzie się nie ruszaliśmy - 1 dnia mojego rodzina, a 2 moja rodzina przyjechała - zdecydowanie lepiej było ;) Co mnie zaniepokoiło - Piotruś od wigilii jakoś dziwnie się wygina - jak leży na plecach, jak się go nosi, głowę odchyla do tyłu i kręgosłup nienaturalnie wygina w łuk. Takie ma napady, napina się, aż płacze :( Na rękach się uspakaja z trudem. Byc może to jest to wzmożone napięcie mięsniowe. Mimo, że neurolog i pediatra stwierdził, że mały się "wyluzował" - to byc może coś tam jest nie tak. No nic - jutro wizyta u pediatry + szczepienia. Plusem jest to, że kupki są regularne - dzięki syropowi z laktulozy! A przy okazji ile ubranek do kosza trafiło :( A i zorientował się, ze ma nóżki i stópki :) Fajnie, że Wasze dzieciaczki akurat w święta "skoczyły" do przodu!!