jagqda

WALDINA to forum jest równiez po to zeby mozna było sie pouzalać,nie maz zielonego pojęcia co co jest zycie z człowiekiem który nie umie pić i jak kobieca psychika jest zniszczona przez współuzaleznienie,dobrze ze nie masz z tym problemu,we współuzaleznienie popada sie czasem latami i latami sie z tym walczy ,latami dochodzi sie do normalnosci

tez macham i pozdrawiam

ogromnie mi milo znow tu zagladac i widziec ze nie zginelysmy,pozdrowienia dla wszystkich

widze ze nikt juz tu nie zaglada umarnelusmy.a tak fajnien bylo

ja sie przylacze,ale niestety nie na dlugo,jade do meza do norwegi,a nie wiem czy tam bede miala dostep,super ze wkoncu ktoras sie odezwala,pozdrawiam

juz 15,znow nikogo

a moze jakies wiersze A kiedy się obudzę po spokojnym śnie Niech zbudzi się mój człowiek obok mnie A kiedy się utrudzę niech jak chłodny zdrój Będzie człowiek mój A kiedy się zanudzę jak Jastarnia w deszcz Niech nudzi się mój człowiek ze mną też Fortunie go wyłudzę by był przy mnie ten Człowiek mój man Mój man - to żargon, słusznie powie kto Wytwornym wargom nie pasuje to A ja strasznie lubię czuły wyraz ten Mój man Mała kobietka słaba tak, jak ja Swego człowieka musi mieć i ma A jeżeli nie ma, oj to znaczy że Z nią źle, z nią bardzo źle Z nim kończy się szczęśliwy dzień Napisem C.D.N On dla mnie jest jak tlen Mój man Dochowam mu wierności, proszę pań A gdy wymówię, gdy mu wolne dam Wiem, że w świat odejdzie bez zbytecznych scen Mój man, mój man A kiedy się obudzę po kolejnym śnie Znów będzie nowy człowiek obok mnie Dzień nowy w światła strudze szepnie mi - to ten Człowiek twój, twój man

dziewczyny gdzie jestescie,wracajcie a moze na gg sie odezwiecie,pozdrawiam gg732719 togra co z twoimi oczkami biala wracaj kropeczko ucz sie i nie poddawaj,jestes wielka,ja jade do norwegi,tez probuje sie uczyc,ale bez pomocy jest ciezko,togra podeslala mi lekcje ale do nich musze sie poduczuc slowek,chciaz teraz moze bedzie lepiej skorpionku tobie tez nisko sie klaniam i pozdrawiam pozdrawiam tez wszystkie nie wymienione no i nasza zalozycielke czekam na jakis znak

witam wszystkich serdecznie i pozdrawiam,bardzo dawno mnie nie bylo,co niektore pewnie nie pamietaja mnie a stara elita mam nadzieje pamieta jeszcze,to nic serdecznie was pozdrawiam w ten goracy wieczor, mam dzis handre,niby nic,ale czuje sie fatalnie,chce mi sie plakac i wogole jest mi zle,czasem tak jest,zastanawiacie sie gdzie przyczyna,to chyba stres bylam dzis z corcia na badaniu EEG,nic nie wykazalo na szczescie ,ale cale te badania ,jezdzenie no i tesciowa ktora zawsze ma czarne mysli i doszukuje sie czegos czego lekaze nie widza i poprostu caly ten stres zaczyna ze mnie wychodzic

ja tez sie melduje i pozdrawiam.skorpionku bedzie ok,a nauczycielki niektore tak maja ,tez mam taka i ciezko mi ja strawic,ale coz.kropeczko ciesze sie razem z toba i troche ci zazdroszczetych wyjazdow ,samozaparcia do nauki.zeczywiscie pogoda barowa i mam lenia

caly czas jestem,ale ciagle cos i malo czasu przy compie spedzalam,a miedzy swietami oczywiscie dzieci prowadzily okupacje komputera i maz,wiec mialam marne szanse,

serdecznie was pozdrawiam wszystkie kobietki,przepraszam ze teraz nie zagladam,ale caly czas o was pamietam,czytalam ze wysylalyscie sobie zdjecia ,tez chetnie obejze jesli mozna,przesle swoje

pozdrawiam serdecznie,kurcze dzieki ze omnie pamietacie(przejzalam troszke wasze wpisy)wiem niezagladam,ucze sie ,codziennie i mam teraz duzo pracy ale napewno zima to nadrobie tz.po nowym roku

witam serdecznie wszystkich i goraco przepraszam ze malo do was zagladam,ale musze sie uczyc,ciesze sie ze mnie wspominacie ,czego sie ucze ,angielskiego,codziennie,sama,z plyt dvd,wtym wieku uczyc sie ,to zgroza,wiec wybaczsie mi,i goraco wszystkie was pozdrawiam,pomachajcie mi czasem na gg

macham wam tylko ,zebyscie wiedzialy ze pamietam o was i nie zginelam,nie bede sie narazie rozpisywac,ale bardzo was pozdrawiam

Mialczek wciaz o sobie nie wiele piszesz,maz dzieci rodzina,,,,,,,,,moze przeoczylam,co robisz??????????????????

a ja pije piwo i jem picce i chyba kocham was ..............jestem pi................ paaaaaaaaaaaaaaa picce sama robilam

Buber,gdzie ta flacha

jestem padnieta ,bylam po towar,do jutra

LI-la wspolczuje twojej siostrze,chyba jest slabego charakteru,stego co piszesz jej syn wrecz zarzadal aby spelnila to czego on oczekuje,chyba nie specjalnie interesuje go co chce mama i co czuje,przepraszam ze to komentuje,ale to oburzajace,ja tez jestem zdania ze dzieciom nalezy pomoc ale na miare mozliwosci

nie stresuj sie kropeczko,bo to dla serduszka nic dobrego a zeczywiscie stres to straszny wrog,ktory moze sie odezwac nie koniecznie wtedy kiedy go mamy,,,,,,jak mowimy o dolegliwosciach to tez troche pobiadole,bola mnie plecy_krzyrz i to do tego stopnia ze nieraz budze sie w nocy z bulu,lekaz dal tablety ,ale szkodza na rzoladek i ma sie zgage,pomagaly tylko wtedy gdy je bralam wiec niewiele pomagaly,teraz jeszcze bola mnie rece,ijakby czasem puchly(no wiecie takie dziwne uczucie),,,,,,,,,,Biala bardzo mi przykro z powodu twoich oczkow,,,,pozdrawiam

a gdzie Biala sie podziewa

a jak tam dziewczyny grzyby,bo mi tako nazbieral ,mam sporo.Toogra z tego co wiem tez grzyby oprawia

witaj mialczek,ja tez zapraszam,dziewczyny nie mowcie ze nasza kawiarenka umiera,obiecuje czesciej zagladac,to chyba taki okres,ja w styczniu bede cidziennie i pewnie w lutym

Rutkos gdzie ty to wynajdujesz ,ale sie usmialam,ja wciaz w biegu,praca,dom,dzis doszlo obieranie grzybkow_tatus przyniosl,bo ja i tak bym nie miala czasu isc zbierac,teraz troche odpoczynku,rano znow do pracy,nie mam czasu trawy wykosic,moze w poniedzialek,pozdrowienia dla wszystkich