Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasika1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasika1

  1. Donn ja cały czas jestem, ale widze, że Wy nie piszecie... To nasze mieszkanie: http://kasika1.fotosik.pl/albumy/325756.html
  2. Dzięki za komplementy mieszkankowe, nie uwierzycie, ale to jest zwykły drewniany dom, porządnie wyremontowany, jak skończymy remont na zewnątrz to też wkleje zdjęcia. Pamiętał i o mnie Mikołaj, dostałam to co chciałam czyli serum wyszczuplające:P:P Lece na zajęcia
  3. Zdjęcia mieszkania: http://kasika1.fotosik.pl/albumy/325756.html Jutro uczelnia, odezwe się po powrocie
  4. Kacpi płakał w niebogłosy na widok Mikołaja:):) Nie wiem czemu nie mogę dodać zdjęc na fotosika, jak się odblokuje to dodam też zdjecia mieszkania. Wera to dobrze, dla Oskarka
  5. coś nam kafeteria szwankuje, nie mogłam dziś wejść. Jutro rano ma przyjść Mikołaś, tzn chłopak mojej siostry:) Prazenty już zapakowane, DVD strażak Sam, książeczka o Bobie budowniczym i \"kaśk\" czyli kask i zestaw narzędzi, ale się bedzie cieszył:):):) Mąż też dostanie kosmetyki po golebniu, ciekawe czy o mnie mikołaj pamięta?!:P
  6. Nie mam weny twórczej, musze się uczyć, Kacpi mi nie daje, roboty w domu jak zwykle dużo noi tak... Na andrzejki byliśmy u znajomych, którzy mają dwójkę dzieci, wieć maluchów było trzy i gwar, krzyki, więc zamiast andrzejek kinderbal:) Wczoraj miałam teściów na obiedzie i siedzieli do wieczora, więc sobota wyjęta z życiorysu: pranie, sprzątanie, gotowanie. Poza tym dostałam okres, więc w tym miesiącu się nie udałó. Całuje Was wszystkie, i te wariujące w domu i te zorganizowane, te smutne i te wesołe, te zapracowane i te... zapracowane, bo w sumie wszystkie takie jesteśmy:D
  7. Joasia a może ma coś z gardłem i stąd te wymioty? Renolka, biedna JUlcia ja też mam takie zaparcia i wiem co to znaczy. Może lakarz dał by coś na to?
  8. Hej Byliśmy na kontroli i niestety nadal nie jest dobrze, nadal bierzemy antybiotyk, ale na szczeście w syropie. W poradni tłumy dzieci, w tym dwoje z ospą, lekarka ostrzegła mnie, że Kacpi mógł się zarazić, bo jest osłabiony, także mam patrzeć czy za dwa tygodnie nie zrobi się w kropki...:O Po za tym mam jakiegoś doła.. to chyba przez to ciągle siedzenie w domu.
  9. Kacpiemu powoli przechodzi, ale dziś jest ostatnia dawka zastrzyków, a on nadal kaszle, jutro kontrola to zobaczymy. Pielegniarka nawet straszyłam nas szpitalem, (odpukać), ale mam nadzieje, że nie bedzie tak zle. Mały jest naprawde już zmęczony tą chorobą, pupcia cała zasiniaczona od zastrzyków, na dzwięk dzwonka do drzwi płacze, bo myśli, że to pielęgniarka z zastrzykiem. Mieliśmy z Karlosem naszą małą rocznice i zaprosił mnie do knajpy na kolacje (zawsze musiałam ją robiźć sama:) a co to za przyjemność) i było naprawde miłó. Oby częściej.....:D W sobote mam dwa kolokwia a uczyć si.ę nie ma kiedy, bo mały z rąk mi nie schodzi. Cpraz więcej mówi i wogóle jakiś duży się zrobił:) Dobra kochane zmykam
  10. Kacpi dostał zastrzyki, 5 dni 2 razy dziennie:( U nas ślisko jak diabli, jechałam autobusem z Rzeszowa aż 2 i pół godziny, co zazwyczaj zajmuje mi godzine
  11. U nas śniegu po kolana, jade teraz z małym do lekarza, bo znowu ma gorączke i kaszle.
  12. Dzięki Wercia U nas tak sypie, że świata nie widać, już jest kilka cm śniegu.
  13. Z małym lepiej, ale dostał kaszel, jutro kontrola a po ni9ej biegne do szkoły i tak cały weeckend:(
  14. Kacpi ma angine i 39 stopni:( Cholera.. Bidny maluch Serek bo organizm musi dojść do siebie po tabletkach. Wera też miałam pomidorową:P:P Renolcia gratulacje z tym nocnizkiem, u nas też atrakcja jest spłukiwanie, ale chyba nie aż taką, bo mały rzadko woła SI. U nas zima pełną gębą:)
  15. Dobra poczytałam, jestem na bierząco, ale nie chce mi sie odpisywać:P:P:P
  16. Cześć Kochane Nareszcie babcia naprawiła komputer i mogę się z Wami skontaktować:) U nas po staremu, jeżdze na zajęcia, Karlos do pracy, Kukuś rośnie i tak w kółko. Kacpi czasem przyniesie nocnik i powie SI albo KUPKA ale to czasem, ucze go ale nic na przymus, choć marzy mi się nie kupowanie więcej pampersów:) Co do mówienia, to nawet się rozkręca, dzis jak przytulaliśmy się z Karlosem, to przyszedł do nas i mówi DOŚĆ:P:P Mały uwielbia Strażaka Sama i Boba budowniczego, cały czas mnie nimi męczy, więc z prezentem nie bede miała kłopotów:) Od nowego roku staramy się o dzidziusia, tak się ciesze, mówie Wam:) Cio do Sylwestra, to Karlos statdardowo gra, więc ja z małym w domu:(:(:( Bede siedzieć na kafeteri z winem w ręce:) Całuje Was mocno JUtro poczytam i popisze do każdej
  17. Hejka Kacpiemu powoli przechodzi,ale i tak siedzimy w domu, bo ciągle tylko pada i pada:O Wyprałam to sudzy się na ganku pod dachem, choć może słowo \"suszy\" nie jest tu najwłaściwsze, bo zważywszy na wilgotność powietrza, powinnam raczej powiedzieć\"wietrzy\":) Donn to podrzuć kilka zdjęć nowego pokoju, moj ma pokoik w Puchatka:) F-ka u nas też rozrabiaka jak się patrzy, ciągle coś chce, a wczoraj jak wychodziłam na \"babski wieczór\" so nie chciał mnie wypuścić z domu i piszczał \"śtój\":) U nas z zasypianiem lepiej, wieczorem praktycznie sam pada, a w dzień to troche gorzej, musimy go mobilizować:)
  18. Hejka Kacpiemu powoli przechodzi,ale i tak siedzimy w domu, bo ciągle tylko pada i pada:O Wyprałam to sudzy się na ganku pod dachem, choć może słowo \"suszy\" nie jest tu najwłaściwsze, bo zważywszy na wilgotność powietrza, powinnam raczej powiedzieć\"wietrzy\":) Co do palenia, to my mamy ogrzewanie kominkowe, a kominek mamy w sypialni, więc wieczorem w łóżku mamy saune:) Elizabeta na tych moich mądrych studiach dowiedziałam się, że \"zajebisty\" od niedawna nie jest już wulgaryzmen, więc nie musisz go już kropkować, ba nawet możesz go użyć na lekcji:D:D:D Joasia- dobrze, że zaglądasz, bo topik by nam bez ciebie padł. Rybka- widzę, że i wy po chorobie, ta pogoda.. Wera jak tam po dentyście?
  19. Ale pogoda, zimno, szaro brrr:O Kacpi nadal przeziębiony, katar na potęge i niestety kaszel. Mam nadzieje, że mu niedługo przejdzie, bo siesdzenie z nim w domu to istna mordęga:) Musze mu kupić jakieś buty na zimę i kurtkę, taki duży się zrobił. Ja mam teraz trzy tygodnie spokoju od zjazdów na uczelni, więc trochę odpoczne i zaczne się uczyć:D Mieszkamy już sami prawie dwa miesiące i w życiu bym się nie wróciła, hehe
  20. Ale pogoda, zimno, szaro brrr:O Kacpi nadal przeziębiony, katar na potęge i niestety kaszel. Mam nadzieje, że mu niedługo przejdzie, bo siesdzenie z nim w domu to istna mordęga:) Musze mu kupić jakieś buty na zimę i kurtkę, taki duży się zrobił. Ja mam teraz trzy tygodnie spokoju od zjazdów na uczelni, więc trochę odpoczne i zaczne się uczyć:D Mieszkamy już sami prawie dwa miesiące i w życiu bym się nie wróciła, hehe Słoneczko- dzięki kochana za lin k, ja jak szybko coś szukam to nie mogę znaleść:) Co Mati trenuje? Piłke nożną?? Rybka-przykro mi z powodu śmierci babci. Wercia-jak zdrowie? Sylwia co tam u Was? Renola-to Was Julcia nastraszyła, skąd ja to znam?!:) Ciągle Kacpi się przewraca, ubija, spada .. Macieja-gratulacje, teraz bedziecie mieć śliczną parkę:) Joasia-zdrówka życze i zazdroszę tego wyjścia do kina:)
  21. Wercia wszystko będzie dobrze, nie martw się Jutro znowu na uczelnie, męczy mnie ten trzytygodniowy maraton. Moje trzy koleżanki są w ciąży i troche im zazdroszcze, chciałabym już chyba mieć dgrugie. Tylko, że ja nie pracuje, a pensja Karlosa na naszą ewentualną czwrórke nie wiem czy starczy:( A takie przemyślenia, narazie tylko moje i,, Wasze. Yobacyzmz co y tego wzniknie
  22. Elizabeta a co tam, wszystkiego naj.. Chce małemu kupić płyte z teletubisiami i nie mogę znaleść:O
×