Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lumena01

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Macie jakiś super sprawdzony pomysł na motywowanie i nagradzanie dzieci w szkole? chodzi mi o maluchy w pierwszej klasie. chciałabym od września zastosować jakiś sprawdzony pomysł. piszcie:)
  2. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    awaria kompa odcięła mnie od forum. sale widzę że nikomu to nie przeszkadzało.dla mnie dziś jest najszczęśliwszy dzień.
  3. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    Lola no cześć. gdzie się podziewasz... oj mój żołądek już ma dość... byłam dziś na rolkach korzystając z okazji że ładna pogoda:):):)
  4. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    masakra. teraz ja umieram na żołądek. chyba jakiś wirus. ale nie jest dobrze:(:(:(mam nadzieję, że przejdzie mi do jutra bo mam dość ważny dzień a dziś nie nadaję się do życia.
  5. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    polopirynka i do łóżka,rozkłada mnie:( słuchajcie mojego 7 latka po tej infekcji bolą nogi - łydki i to tak że nie może chodzić. nie wiecie czemu? może po tej gorączce? nie wiem co myśleć... iść do lekarza z nim? choinka....martwie się
  6. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    ja ostatnio jem jogurt z płatkami kukurydzianymi:) mniam. teraz jem paluszki bo mnie chciało poskręcać. ogólnie syn mi się rozchorował w piątek i walczymy z gorączką. a dziś kicham już jak nie wiem. chyba mnie zaraził. oczy pełne łez. nie wiem czy dziś poćwicze bo ledwo żyje
  7. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    no wreszcie się odezwałyście:) u mnie ok. tzn oczywiście diety nie trzymam, no nie umiem bez słodkiego.ale pomimo wszystko ćwicze, dwa razy w tygodniu chodzę na kijki. więc ogólnie czuję się o niebo lepiej.no i może nie chudnę specjalnie ale smukleje!!! obiecałam sobie że do świąt zrzucę kolejne 2 kg. ciekawe czy się uda. a Wy dziewczynki? jak tam?? ale fajnie w Londynie. też bym pojechała... jezu jak bym pojechała... tyle że nie mam za co:(
  8. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    a ja właśnie siadłam. od rana gonitwa. taka piękna pogoda. ale plan wykonany. poprałam firanki zasłony z 3 pokoi. więc elegancko. już wyschły już wiszą. byłam z synem na rowerze i na dziś musi starczyć bo nie da się wszystkiego naraz. ale jest pięknie.
  9. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    Lolka nawet nie chcesz wiedzieć. ja też. chcę się zapaść pod ziemię. ehhh od jutra będzie lepiej. Lunka coś mówiła o wyjeździe do babci. tak mi się przypomina. jak wróci myślę, że się od razu odezwie. miłość jest trudna a bez miłości też łatwo nie ma. Ty chudniesz w nerwach a ja tyje. jak mam doła to zajadam, jak mam nerwy to się maniakalnie obżeram. przeraża mnie to...
  10. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    Lola - hmm cóż Ci powiedzieć...?nikt Ci nie powie, nie doradzi. jedynie jedno Ci powiem...szacunek. najważniejszy jest szacunek do siebie i innych tym bardziej tych z którymi dzielimy życie. Nie podejmuj pochopnych decyzji, ale nie daj się oszukiwać i nigdy nie udawaj, że jesteś szczęśliwa (jeśli nie jesteś).tyle. Pamiętaj to Ty decydujesz. Ja dziś na kawce w kawiarni ale obyło się beż torcików i ciasteczek.kawa i tyle. w domu, że mnie nosiło to kisiel zrobiłam. mniami. i udało się uniknąć jakiegoś strasznego łakomstwa. byłam wieczorkiem na fitnesiku i cudnie...stepy. padam na pysk. idę spać...::):):):):) oh ta endorfinka działa cuda:):):)
  11. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    Lola jak samopoczucie? Ty chudzielcu ...zazdroszcze:) ja ma jeszcze daleko aby sie wpiąć w spodnie 38 w które jeszcze niedawno wchodziłam....:(:(:( ale może na wiosne....będzie dobrze....
  12. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    co jest Lola? co Ci zrobił?burakkkkkkk..... głowa do góry tylko się nie załamuj. z każdej sytuacji jest wyjście. ja już po śniadaniu. po kawce w planie ćwiczenia. zobaczymy jak będzie....
  13. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    właśnie zwlekłam się z łóżka. moje wczorajsze ćwiczenia okazały się fiaskiem bo zupełnie nie miałam siły. ale chyba po prostu za mało zjadłam. rano kawa...w południe spotkanie druga kawa. później brokuł sałatka i mięsko ale w małych ilościach i kawa....a później już nic. i no powiem że pół godziny roweru mnie zabiło... nie dziś zjem. normalnie jak bóg przykazał. chociaż śniadanie. no niestety dzieci potrzebują. a tym bardziej jak się jest samotnym rodzicem czasem musisz się tłumaczyć,że nie chcesz się bawić cały czas bo jeszcze trzeba uprać, ugotować posprzątać i zupełnie nie ma na to czasu....eh.ale...oby do przodu:)na dzieci ciężko się zdecydować. ale to najpiękniejsze chwile życia. ja nie wiem...myślę, że przecież żyjemy dla nich, nie dla siebie bo nasze życie jest bardzo krótkie...dla siebie to właśnie- możemy zadbać o figurę. ot tak. ale to tylko pierdółka w naszym całym życiu. ze mną jest tak, że jakbym nie miała dziecka to w pewnej chwili bym się załamała. ale padłam i musiałam powstać. musiałam żyć, zadbać, iść do pracy utrzymać....wiecie o co mi chodzi. nie było czasu na umartwianie się...:) no i dobrze. a lata tak szybko lecą....
  14. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    jeju jak was czytam to mam ciary. i wyrzuty sumienia. ide na steperek a kij z kolanami które bolą niebosko. poźniej fitnes . jak wróce to się odezwę....tak mi źle, że mi coś ta dieta nie idzie. ale ćwiczenia też po dłuższym czasie powinny coś dać. prawda? okłamcie mnie chociaż....:(
  15. lumena01

    CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

    atak sprzątania miałam. myślę, że to jak porządny trening...hehehe. ale luzik. teraz kawusia... Hejo Zuza zapraszamy:):):)
×