Poczatekczerwca

Asik- teraz to rozumiem. Kurde.. lekarz nie powinien tak lekcewazyc sytuacji. :o Mnie cos zbierac zaczyna, ale znajac zycie to mi sie rozejdzie. Nic zjesc nie moge bo mi niedobrze, od rana gonie do WC i ten twardy brzuch az dech zapiera. U nas tak leje i wieje, ze szok. Nie przestaje padac od dwoch dni..

Asik- coz za głupoty z ta waga ! Moj Maly na 37tc mial 2400/2500g. Jakby moj lekarz mial takie podejście do wagi dzidziusia to cala ciaze bym lezala w szpitalu. Malowidzie zaczyna sie od 1000, a ja mam 1200.. teraz to w sumie nie wiem. Moim zdaniem jest to niepotrzebne strasznie ze strony lekarza.Nie kazde dziecko musi rodzic sie z waga 4 kg.

Ja juz po KTG skurcze sa cały czas ale delikatne. U nas zalewa Małopolske wiec lepiej zeby sie akcja nie zaczela szybko. Znajomych juz pozalewalo, a pada dopiero jeden dzien. :o Dostalam zaproszenie od poloznej na porodowke, hehe Mowila, ze teraz na patologi jest nawal dziewczyn i musialy dostawiac lozka. Dodam, ze u nas jest wypasnie tzn. w kazdej sali jest 5 lozek i spora lazienka, a na polozniczej po 3 lozka i lazienka :) Natomiast dla rodzacych sa pojedyncze 3 sale i w kazdej lazienka. Wydaje mi sie, ze warunki ok :)

Tzn. AAAJ sorka :D

Flavia- twarza nic sie nie martw ! Ja od samego poczatku mam nabrzmiala buzie, niestety. Co jak co ale ostatnio przeszlam sama siebie.. wygladam jak po grubym przepiciu ;) Ej widze, ze wrozycie mi porod :D Szczerze mowiac to bym chciala no ale jak na razie nic mnie nie zbiera. Jedyne co mi doskwiera to spuchniete kostki. Wiem, ze to glupie ale czasem chcialabym odczuc jakies skurcze, albo cos.. no cokolwiek..a tu dupa ! Kasia- co do wyproznienia to ja Ci nic nie poradze, bo u mnie norma jest, ze chodze po 4x na dzien do WC. Jak boli Cie brzuch to wez, nie zaszkodzi, a ulge poczujesz.

Ja juz mialam ostatnia wizyte tydzien temu :o Teraz będę musiala isc tylko na ktg jak sie nie urodzi w tym tyg. Lekarka mowila, że powinien na ten tydzien wyjsc, ale mi sie wydaje ze jeszcze sobie posiedzi. Jak siedze to brzuch lezy na udach. Heh ;)

MamoK- oj tam. Wszystko zalezy od organizmu i od tego, ze mam swiadomosc ze nikt za mnie pewnych rzeczy nie zrobi, niestety. Dlatego staram sie byc aktywna :) Nomadic- hahaha ! No mam nadzieje, ze mnie nic nie weźmie podczas jedzenia, bo troche szkoda by mi bylo :D AIK- brzuszek mam na ok. 7/8 miesiac. Dlatego wszystko robie :) W ogole mi nie przeszkadza. W sumie nie ma co sie dziwic bo moj maluch na 38tc wazy 2.5kg. W porównaniu do Waszych pociech to chyba jest najmniejszy. :)

Hej dziewczyny. Nie odzywalam sie troche bo w sumie u mnie nic sie nie dzieje. Wstalam po 6 poszlam na spacer z mama (5km) na dobry poczatek dnia :) Teraz wykosilam, wyplewilam, pranie i zakupy zrobilam wiec myśle co robic dalej. Na obiadek zrobilam pierogi z truskawkami. W nocy spie rewelacyjnie, nic mnie nie boli, sex uprawamy, skurczy brak, rozwarcie na 4cm podobno jest. Smiejemy sie z mezem, ze musimy isc na jakies 'balety' zeby cos zaczelo sie dziac. No ale co ma być to bedzie ;) Powiem Wam, ze z kondycja wymiatam. 1 klasa, heh :D

Ja natomiast mam malo wod bo tylko 1200, a od 1000 jest malowidzie. Nie mam ani jednego rozstepa na brzuchu bo smarowalam sie mkekiem kozim, ktore swietnie nawilza. Mam tylko na udach bo nie smarowalam :p Rozstepy nie zanikaja przy fit figurze, sa widoczne dosyc dlugo.. nawet opalanie za bardzo nie pomaga.

A ja sie w ogole nie boje porodu i to mnie martwi. U nas nie daja znieczulenia tylko ten śmieszny gaz rozweselajacy jak ktos chce. Ja mam caly czas brzuch twardy jak skala ale jakos sie tym tez nie przejmuje. W moim wieku chyba człowiek jest mniej swiadomy i odwazniejszy. Hehe :) Aaa i man nadzieje, ze mnie chwyci w nocy to szybciej porod zleci. :D Czego jak czego ale cesarki nigdy bym nie chciala miec.

Cześć, a ja znowu spalam extra wiec nie będę przynudzac. Brak nocnych atrakcji :D Musze wstawac, bo po 12 mamy gosci na obiad i musze cos zrobic :) Pogoda oczywiscie jest do kitu. Leje, wieje.. glowa pęka od kilku dni. :p

A mnie tak boli dupsko tzn posladki, ze usiasc nie moge. Czuje jakbym miala zakwasy :) Bylam dzisiaj na wymazie z paciorkowca i wynik mam odebrac w poniedziałek. Doktorka kazała zacisnac nogi na te dwa dni. Tylko jak to zrobic ?? :) Malego czuje na wysokosci kosci łonowej ale na pecherz nie uciska. Grzeczny z niego chlopiec. Dzisiaj bylismy u rodzicow meza i akurat byl wypadek.. kolo szkoly rozpedzony samochod potrącił dziecko. Mojemu koledze kilka miesiecy temu wpadl dzieciak pod kola i zginal na miejscu :( Matka chlopca byla w zaawansowanej ciazy. Dramat

Oczekujaca- czemu ma Ci niby wywoływać ? Jak do wyznaczonego terminu jeszcze jest troche czasu. U nas wywołują w ostatecznosci i to trzeba wyrazic zgode. Moja znajoma byla po terminie ponad tydzien to wtedy dali jej oxy :)

Czulam, ze twardnieje ale to nie bolalo. Jakbym misla regularne to napewno dostalabym skierowanie, ale ze przez pewien czas mialam dlugo 0, a pozniej od 60 - 100 nieregularnie to w domu mam czekac na akcje. Zebym tylko pokarm miala to troche nadgonie wagę cycem.

MamoK- okolo 100, a polozna mowila ze przy 125 sa bolesne. Sama nie wiem jak się mam nastawic :)

O rozwarcie nawet nie pytalam, bo jak mi powiedziala, ze w kazdej chwili moge rodzic bo nie ma szyjki to zglupialam bo mnie brzuch w ogole nie boli.. Tak to byl czop i musze uwazac zeby nie doszlo do infekcji. Pewnie dlatego w nocy dobrze spie bo nie czuje tych skurczy :D Polozna mnie pocieszyla, ze niektore kobiety odczuwają silnie te skurcze co mi wyszly i dlatego tak się wypytywala czy mi nie slabo i jakos inaczej. Troche sie zdziwilam :D

Dziewczyny ja juz po wizycie i KTG :) Maly jest malutki bo wazy tylko 2500, szyjki nie mam juz w ogole. Smiac mi sie chcialo jak wychodzily mi duze skurcze a ja nic nie czulam. Polozna się smiala, ze wypluje malego w godzinke :) Aa i sie okazalo, ze jutro zaczynam 37tc a nie 38. Ciaza donoszona wiec moge rodzic.. chciaz byłoby lepiej zeby maly przybral na wadze. Niby mowia, ze na cycu urosnie i sie mam nie martwic. :D

Ja jestem z 19maja wiec fajnie byłoby urodzic w okolicach 14 :D Tez mam octanisept do psikania.

Mnie mąż ogarnia bo ja mimo małego brzucha jak sie schyle do golenia to czuje jakby kregoslup mi pekal. Dziewczyny nie wiem co mi sie dzieje, ale dopiero maz mnie obudzil bo padam na twarz.. przywiozl obiadek wiec nie musze gotowac :D Głowa mi peka.. buu

Ewinkaa - trochę wczesnie no ale organizm chyba jest wtedy najmocniejszy. Oczekujaca - tak, tak mam ! W sumie co wizyte mam, ale juz od dawna malo co widze bo dzidzia się nie miesci na ekranie. Pamietam jak lekarka pokazywala mezowi siusiaka.. Haha. Maz prawie mi zszedl z radosci :D Dziewczyny a jak u Was z apetytem ? Ja w siebie od tygodnia wmuszam jedzenie. Nie wiem czy brzydko mówiąc się przezarlam przez te 9mc czy co..

U mnie dzisiaj jest deszczowa pogoda, ale jakos mi to nie przeszkadza bo mam mega lenia. Dzisiaj jedziemy na 18sta na KTG, a zaraz po tym mam wizyte. Jestem przekonana, że nic nie wyjdzie tzn zadne skurcze bo nic mnie brzuch nie boli. W nocy tak spie, ze mogliby mnie wynieść z lozkiem, a ja bym nawet o tym nie wiedziala. Szkoda, ze to juz koncowka bo czuje sie extra. Wszystko jest fajnie i w ogole tylko w jednym miejscu na udzie mam strasznie glebokie rozstepy. Nie moge przez to chodzic bo mam rane jak po rozcieciu. :(

Kasia - moj w porownaniu do dziewczyn z tego co pisalysmy to byl mniejszy, bo na 34tc mial 2100. Raczej duzy nie bedzie bo maz jest wysoki i szczuply, a ja taka sama jestem.

Gosciu* P.S ja bym chyba zeszla przy takim porodzie.

Dziewczyna miala porod straszny.. nie chcialam w to uwierzyc wiec jak mi pokazali zdjecie dziecka to myslalam, ze ma z 5miesiecy. Odnosnie USG nie wiem ile wynosila waga płodu. Wiem tylko, ze popekala strasznie :( Byla szyta az po o***t. Jej maz wielki chlop, a ona taka drobna. Gosiu- jak juz taka 'przyjaznia' do nas palasz i nie chcesz nas opuscic to sie chociaz podpisz.

Kasia- bolal mnie brzuch jak na okres, a później odpadł czop.. ale nie ma co sie sugerowac bo od tego czasu nic sie nie dzieje. Jutro mam wizyte to może cos sie dowiem :) Jak lezalam w szpitalu to pewna dziewczyna miala rozwarcie na trzy palce, a na drugi dzien wieczorem miała juz niunie ale to po oxy. Mozecie nie wierzy, ale mojego m kuzynka urodzila dziecko na 6kg ! Byla nacinana ale i tak popekala. Szczerze mowiac to nie wierzylam w to, ale jak tesciowa potwierdziła to szczena opadla mi do kolan.