ariva
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ariva
-
siła....powiedz jesteś jeszcze pod stałą opieką lekarza jak często robisz badania,choroba całkowicie ustąpiła. Jak Ciebie leczono chemioterapia,radioterapia?
-
siła naprawcza ja tez nie mogę nic złego powiedzieć bo jak pisałam wcześniej poza jednym przypadkiem /kurczę jak to piszę od razu mną trzęsie /gdzie potraktował mnie per noga to Wszyscy powtarzam wszyscy,którzy się mną zajmowali/ zajmują / są naprawdę super.Może:):):) mam trochę szczęścia w tym całym moim nie szczęściu :D
-
czyli "trochę"podobnie jak u Nas.Prywatnie pan doktor jak biznesmen znający się na sprawie w placówce służby zdrowia nie zawsze znający się na rzeczy :P:p
-
spóźniłam się już odpowiedziałaś.Tam przy takiej ilości specjalistów nie mogą Ci pomóc?:(:(
-
faktycznie bardzo mało i niezbyt zrozumiale pisze na temat Twojej choroby. A właśnie próbowałaś konsultacji z innymi lekarzami nie może tak być ,że nie mogą Tobie pomóc to nic nie znaczy ,że on się nie spotkał z taką odmianą choroby -próbuj gdzie indziej
-
dziewczyny fajnie ,że dołączyłyście. Nikt się z chorobą nie obnosi,nie tędy droga.Mi nie chodzi o litość ,żeby wszyscy mi współczuli ale jak powiedziała siła naprawcza dopuki nie straciłam włosów. Ludzie są bardzo niedyskretni dziewczyna w chustce na głowie o coś się dzieje.Teraz jak idę ulicą to czasami śmiejemy się z mężem czy mi coś na głowie wyrosło bo tak się mi przyglądają /zapewne się im podobam hahaha:P:P:P
-
Witamw ten piękny,słoneczny dzień wprawdzie tylko 7 stopni ale jest przyjemnie . Mnie nikt od niczego nie odwiedzie człowiek jest istotą rozumną:P:P i zdaje sobie sprawę,że nie mogę przerwać rozpoczętego leczenie a to co pisze Max no cóż ......... Jakie plany na dzisiejszy dzień bo ja za niedługo wyruszam tradycyjnie w plener.Trzeba wykorzystać pogodę /podobno od środy pogorszenie
-
przepraszam,odmeldowuję się nie mogę pisać nie idzie internet jutro będę o znowu dobrze piszę onkolog u nas jest ogólny nie wybiera się a na wizytę nie czeka /przynajmniej tam gdzie ja mieszkam / zostałam przyjęta od razu bez skierowania bo do onkologa nie potrzeba :P:P
-
ile lat ma.......nie jesteś pocieszająca /ale nie o to chodzi/ pisałam wcześniej jestem po 30 i tez nie reguła na ten nowotwór choruje się w starszym wieku ale ja jestem ewenementem ;):):)
-
co Ty z tą 50 teraz nie ma reguły czy masz2,10, 18 ,50itd ta choroba nie wybiera wieku,nie jest zarezerwowana dla ścisłego grona kiedyś tak było ,ze na określonego raka chorowało się w danym przedziale wiekowym
-
mam ubezpieczenie państwowe .A chorobie dowiedziałam się nie przypadkowo,, jak pisałam wcześniej źle się czułam i poszłam do lekarza a potem wszystko potoczyło się błyskawicznie Coś internet zaczyna cudować;):)nie mogę wysłać info
-
planujecie powrót do Pl? niech M leczy się tam jak zaczął jeśli mówisz,że opieka jest bardo dobra to nie ryzykowałabym powrotu.
-
od lutego
-
z pomorskiego kiedy wyjechaliście?
-
mieszkam w Pl
-
nie najgorzej wbrew temu co mówią . Na drugi dzień po chemii/mam jednodniową/już pedałuję na spacer,bardzo dużo chodzę ciągle jestem na świeżym powietrzu.
-
pestki moreli u nas tez na czasie.A gdzie mieszkacie jeśli można spytać?
-
Kuracji i tak stosować nie mogę dopóki dostaję chemię
-
Widzisz Karoliska i Ty zdajesz się na lekarzy w kwestii,w której Oni się znają i mogą pomóc.Tylko dlaczego męczyć się będziesz do środy nie można od razu? To dla Ciebie na poprawienie nastroju
-
i to już brzmi lepiej ;);)
-
Karoliska trzymam kciuki za Ciebie,Twojego M i dzidziusia będzie dobrze .A dlaczego wywołują poród jesteś po terminie? :O
-
nie wszyscy lekarze są źli są i pomocni coś mogę na ten temat powiedzieć,gdyby nie oni nie byłoby mnie tu :P:P:P
-
metody ,o których pisałeś na innym forum?
-
nie ma nikogo?sobota wszyscy gdzieś się ulotnili
-
Hej,jestem. Jak mi wczoraj zamilkł internet to dopiero teraz jest ,jakaś awaria podobno, czort jeden wie.Przykra sprawa to takie małe uzależnienie szczególnie jak się nie śpi. Witam nowe koleżanki mam nadzieję,że będziemy kontynuować pogaduchy.ja wczoraj faktycznie się odstresowałam /jak poczytałam posty Maxa to mnie wkurzyło na "maxa" i cały dzień spędziłam na zrobieniu wszystkiego dla siebie.Było przyjemnie i pożytecznie.Hahaha,ja tak łatwo się nie poddaję i nie myślę jeszcze o odejściu gdziekolwiek to ma być.:P:P Odezwijcie się proszę