Moj chlopak jest napalony na Norwegie. Temat jest u nas w sumie swiezy ale i ja zaczelam myslec o tym na powaznie :) zarywam teraz nocke w poszukiwaniu info na jej temat i powiem szczerze, ze moj optymizm wzrasta z minuty na minute. Zastanawiam sie nad zapisaniem na jezyk norweski z chlopakiem i moze juz w przyszlym roku moj facet wyjechalby na tzw. okres probny :) Im szybciej sie sprobuje tym chyba lepiej ? :) pozdrawiam