klankowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez klankowa
-
Masz rację, przedmówco, że mocno przesadzili z tym romansem Jacka.. ba, jakim romansem.. toż to miłość na zabój, a kilka miesięcy dopiero minęło od zniknięcia jego żony.. Mocno to niesmaczne jak dla mnie.
-
Halo, halo, jest tu kto? Znów muszę to napisać. Agnieszka jest wnerwiająca!! Marek powinien ją kopnąć w 4 litery i już, nie uważacie tak? Proponuje mu spotkania dwa razy w tygodniu.. albo raz na dwa tygodnie... hehe, dobre :o
-
dzięki za odpowiedź, do Klankowa :) właśnie miałam pisać to, ze Aga ma fajnie, praca, zdrowe dziecko, ma kasę, więc nie ma powodu, by stroić wieczne fochy, ale mnie ubiegłaś :) czy Jacek jest w końcu z Agatą czy nie, nie mogę się połapać?
-
Denerwuje mnie Agnieszka. Wiecznie jej coś nie pasuje, ciągle naburmuszona i nabzdyczona, jak do kogoś coś mówi, to takim tonem, jakby miała tę osobę zaraz zabić, no pretensje ma do całego świata. Zauważyliście to? A Bożenka.. ładna dziewczyna, ale ostatnio mam wrażenie, że w serialu pokazują tylko i wyłącznie jej przeginania główki, machanie włosami, jest tak wymalowana i uczesana, że to naprawdę odwraca uwagę, nie wiem, może to ona chce, by tak ją pokazywano.. kiedyś może bardziej grała swoją rolę, teraz to w sumie tylko ładnie wygląda Pamiętam w jednym odcinku, była na próbie i miała puszyste włosy, potem wyszła, by spotkać się z Miłoszem, miała już wtedy trochę usztywnione loki i potem w domu znów puszyste. Hehe. Piszecie, że ubiera się za poważnie jak na swój wiek i że nie wygląda jak zwykła uczennica.. może i nie, ale mnie się podoba, niczego tak nie znoszę, jak rurek i bluz dresowych do tego, co tak namiętnie noszą licealistki, przynajmniej u mnie, co też obserwuję u mojej córki, choć delikatnie sugeruję jej nieco „elegantsze stroje, choć to jeszcze nie licealistka. Agnieszka już od paru odcinków ma ten sam makijaż. I ma nowa kuchnie,t o tez zauważyliście.. Dziwne.. dopiero Rysio jej remontował i miała chyba szare płytki i brązowe meble czy na odwrót i inny układ mieszkania, przeprowadziła się czy co.. Kurcze, mam takie zaległości na topiku, nie czytam, nie piszę.. Klan staram się oglądać. Napiszcie mi tylko, czy w końcu pokazali Bożenkę w negliżu na nagraniu u Miłosza, bo akurat w tym momencie wyszłam? Wiem, że uciekła, ale pokazali coś? I co się dzieje, że jest tylko 500 stron topiku, a było już sporo ponad? Ktoś posprzątał ? Co tu się dzieje?
-
Jak myślicie, czy naprawdę Michał i Kinga wrócą do siebie? Ciekawe, co zamiarują scenarzyści w tej sprawie. Byłabym, mocno niezadowolona z tego, bo zawsze byłam za wersją "jak najmniej Kingi w Klanie" :) Nie pisałam już 100 lat na tym forum, wiec napisze dziś, że Bożenka super wyglądała na tym przyjęciu w Rosso, śliczna niej dziewczyna. A buty na zmianę u Olki? trochę dziwne, ale te obcasy pierwszego dnia były niekiepskie, hehe :):) już lepsze wygodniejsze, zwłaszcza, ze czasami kurator musi się nalatać. Z tego co widziała, to Olka przymierzała w sklepie trampki, to już chyba lekka przesada. Czułam wczoraj w kościach, że w końcu przejdą na ty, aż dziw, że dopiero teraz. Wspólne nocowanie - szok :D
-
Ktoś tu chce wysłać Zytkę w świat, nie zgadzam się :):) a propos.. miałam o tym nie pisać, ale co tam.. miałam erotyczny sen z Zytką i Michałem w roli głównej!! Bożesz ty mój!! oczom nie dowierzałam i pomyślałam, ze chyba faktycznie jestem daleko z tyłu i chyba sporo przegapiłam w Klanie, skoro już takie rzeczy pozmieniali :D:D a potem Zytka ni z tego ni z owego zaczęła zamiatać chodnik przed moja pracą :O i koniec snu, doprawdy, głupoty takie się śnią człowiekowi :O:O nie mam czasu komentować, nawet nie mam kiedy wejść na forum i poczytać :(:( Klan oglądam od wielkiego dzwonu, ech życie Pozdrawiam serdecznie wszystkich fanów i fanki Klanu :) Aha, jeszcze muszę napisać, że mnie Kamila irytuje, co za bab z niej rośnie, normalna zołza nie znosząca sprzeciwu. I nie wiedziałam, że Mariusz ma dziecko! Coś takiego! Kto jest matką?
-
złota kura, chyba kura znosząca złote jajka, ale mniejsza z tym. Moja ulubiona Zytka zadaje się z tym obrzydliwym Rutką, dlaczego jej to robią :o Kinga okropnie zbrzydła, nie uważacie? Tez uważam, ze Krysia miała fajna bluzkę w zapowiedziach, w ogóle ma fajne te bluzki. Lubię dekolty woda, a Oka taki miała ostatnio :)
-
ile to już kobiet tak irytująco "jackowało" Jackowi :D:D
-
W Klanie odgrzewają kotlety, znowu ten okropny Marczyński, po co oni go pchają do serialu, jest niemożliwe wręcz nudnym typem.. :o Miłość Olki i Norberta, zwanego przez niektórych ogrem kwitnie, wrr! Wreszcie upragniona przez wszystkich praca magisterska została napisana i obroniona :D bo obawialiśmy się, że do tego nigdy nie dojdzie, hehe. Ktoś pisał, że nie może patrzeć na Kingę, no ja tez nie mogę, wkurza mnie i tyle :o I to wszystko okraszone miłością Jacka i Agaty, no ludzie, pół roku temu zaginęła mu żona, a on wyznaje jej, że ją kocha! Już wkrótce się pewnie do niego wprowadzi, nie czytałam streszczeń, więc nie wiem na pewno, może to już wiadomo. Będą scysję między nią a dziećmi. to tyle na początek :) Pozdrawiam.
-
Dołączam do tych, co nie oglądali :D i pewnie nie obejrzę w ogóle w tym tygodniu, więc liczę na Was, drogie moje :)
-
Fanka, jesteś niemożliwa :D fenomenalna pamięć
-
Aga kiedyś się do drzewa łańcuchem przykuła, bo była zapaloną ekolożką.
-
Kurcze, faktycznie coś było z tym filmem Olki! Kojarzę, ale Kondrata nie pamiętam.
-
Wtedy byłam nastolatką, więc może nie oglądałam regularnie, ale zerkałam. Pamiętam, że wszystkie odcinki (od pierwszego) nadrobiłam w 2001 r. bo wtedy w wakacje puścili wszystkie odcinki, co dzień leciał jeden. Złotopolscy tez wtedy lecieli, zaraz po Klanie. I od tamtej pory w miarę regularnie z mniejszymi lub większymi przerwami, a odkąd trafiłam na to forum - wsiąkłam na amen :D
-
Trwają zdjęcia do 15. sezonu sagi rodu Lubiczów. Mało kto pamięta, że pierwotnie planowano realizację 130. odcinków "Klanu". Tymczasem widzowie zobaczyli ich już 2112, a kolejne trafią na antenę po wakacjach. Przypomnijmy, że w 1997 roku Telewizja Polska ogłosiła konkurs na 130. odcinkowy serial. Rodzimi twórcy zgłosili w sumie 20 projektów. Zrealizowano wówczas piloty trzech z nich - "Klanu", "Złotopolskich" i "Zaklętej". Według widzów najlepsza okazała się saga rodu Lubiczów. Pierwsze trzy odcinki pilotowe "Klanu" TVP 1 wyemitowała 16, 17 i 18 czerwca 1997 roku. Od tamtej pory minęło już 14 lat! Natomiast od 22 września 1997 roku serial jest emitowany regularnie. To rekord w historii polskiej telewizji. "Klan" jako pierwsza rodzima produkcja przekroczył 1000. odcinków (3 listopada 2005 roku) i jedyna, która osiągnęła liczbę 2000. epizodów (5 stycznia 2011 roku). Fabułę serialu wmyślił scenarzysta Wojciech Niżyński, który - obok Pawła Karpińskiego - jest producentem "Klanu" od pierwszego odcinka. Na przestrzeni 14 lat emisji serialu członkowie rodu Lubiczów oraz ich przyjaciele przeżywali wzloty i upadki. Zdarzały im się zdrady i romanse, a także choroby. Na świat przychodziły dzieci. Niestety, z życiem pożegnali się seniorzy rodu Maria (Halina Dobrowolska) i Władysław (Zygmunt Kęstowicz). Z pierwszej obsady w serialu nie występują już Agnieszka Wosińska (Dorota Lubicz), Jan Wieczorkowski (w roli Michała Chojnickiego zastąpił go Daniel Zawadzki) i Dorota Naruszewicz, której bohaterka Beata Borecka została uznana za zaginioną. Wielu znanych i uznanych dziś aktorów pierwsze kroki w zawodzie stawiało na planie "Klanu". Przykłady? Borys Szyc debiutował jako student Krystyny Lubicz (Agnieszka Kotulanka). Joanna Brodzik jako kruczoczarna pielęgniarka Renata Grajewska była bodaj pierwszą kochanką Andrzeja Marczyńskiego (Wojciech Wysocki). Iza Kuna grała w "Klanie" Ewę Kowalik, biologiczną mamę Maciusia (Piotr Swend) - gdy zmarła na białaczkę, chłopca z zespołem Downa adoptowali Grażynka (Małgorzata Ostrowska-Królikowska) i Ryszard Lubiczowie (Piotr Cyrwus). Joanna Jabłczyńska u Lubiczów była Sylwią Marczyńską, córką Alicji (Maria Winiarska) i Andrzeja, Mateusz Damięcki zaś grał jej brata Mateusza. Z kolei Katarzyna Glinka wcielała się w postać Dominiki Szulc, koleżanki Agnieszki Lubicz (Paulina Holtz) ze studiów, a Katarzyna Zielińska grała Natalię Turską, jedną z ukochanych Michała Chojnickiego. Przemysław Cypryański jako Kostek podkochiwał się w Oli Lubicz (Kaja Paschalska). Jeden z najbardziej obecnie wziętych aktorów Wojciech Mecwaldowski wystąpił w "Klanie" dwukrotnie - jako pracownik hurtowni farmaceutycznej i dostawca leków oraz jako oszust internetowy. Natomiast w gwiazdorskich epizodach zagrali Marek Kondrat, Cezary Pazura i Maryla Rodowicz. Ile osób przykłada swoją rękę do każdego odcinka "Klanu"? - zapytaliśmy producenta Pawła Karpińskiego. - Ponad 50. Mówię tu o ludziach z ekipy twórczo-organizacyjno-techniczej, nie licząc aktorów i statystów. Generalnie jesteśmy podzieleni na dwa zespoły, w każdym z nich są średnio po 25 osoby. Najprościej na to pytanie można by odpowiedzieć na postawie liczby posiłków wydawanych dziennie na planie. Z tego, co się orientuję, firma cateringowa przygotowuje nam około 60 obiadów każdego dnia. Ile czasu potrzeba na nakręcenie jednego odcinka? - Nam to zajmuje mniej więcej dwa i pół dnia - mówi Paweł Karpiński. - Nawiasem mówiąc, wszystkie produkcje serialowe w Polsce mają zbliżony limit czasowy. Nie da się kręcić szybciej, co głównie wynika z zajętości aktorów i liczby obiektów zdjęciowych, których używamy do produkcji. Najwięcej czasu zajmują przerzuty ekipy przez miasto. Bo zanim rozpoczną się zdjęcia, musi się zjechać pewna liczba samochodów. Jeden samochód to jest agregat, drugi - ze sprzętem elektrycznym, trzeci - charakteryzatornia, czwarty - wóz rekwizytorski, piąty - wóz kamerowy, itp., itd. Członkowie ekipy też muszą jechać jakimiś pojazdami. - I ta kawalkada samochodów musi jeszcze gdzieś zaparkować. Potem rozwijane są kable, wnoszone rekwizyty, co trwa i trwa. Przygotowanie planu filmowego średnio zajmuje 1,5 godziny. Dopiero potem można rozpoczynać próby, a po nich zdjęcia. Dlatego staramy się tak planować pracę, żeby zainstalować się gdzieś rano i nie wychodzić z tego miejsca przez cały dzień. - Co ciekawe, sceny, które na ekranie trwają 30 sekund, niekiedy potrzebują na realizację więcej czasu od tych, które mają po 2 minuty. To po prostu jest niewymierne. My przewidujemy na każdą scenę średnio 1,5 godziny. Dziennie kręcimy jakieś sześć-siedem scen w jednej ekipie, co zajmuje nam 9 godzin. Do tego dochodzi jeszcze godzinna przerwa obiadowa. Czyli w sumie na planie spędzamy przeciętnie 10 godzin każdego dnia. wklejam, bo link jak zwykle ucięty :)
-
"Natomiast w gwiazdorskich epizodach zagrali Marek Kondrat, Cezary Pazura i Maryla Rodowicz." Pamiętacie to? Ja nie..
-
do poczytania: http://www.swiatseriali.pl/seriale/klan-380/news-klan-w-pigulce,nId,345473
-
Otóż to, Lipa. A Jacek i rodzina tak łatwo uwierzyli. Wiadomo, za wszelką cenę chcą wierzy, ze córka i żona żyje.
-
Faktycznie ciekawe, skąd są tacy pewni, ze to Beata dzwoniła? Nie pomyślałam o tym.
-
Grażynka pięknie wyglądała :) i fajny tekst do Rysia, w odpowiedzi, gdzie się podziała jego żona :D poszła sobie, bo miała dość stania przy garnkach :) Grażynka taka ładna, a scenę tę psuła mi Olka, nie lubię tych jej min i wykręcania szyi :o No, ale dość jęczenia :) wystarczy, że Zytka (jedna z moich ulubionych bohaterek) jęczy :) Nawet Michał powiedział: No, Zytka, nie bądź taka jęcząca" :)
-
Przypominam, że to dziś ostatni odcinek przed wakacjami! Nastawiamy budziki, telefony, itp., żeby nie przegapić :) Będzie dramatycznie :) Beata się odezwie..
-
Leszek miał kamizelkę - więc przeżył.
-
No tak, to chyba ulubiony żakiecik księgowej, ale oprawki okularów zmieniła przynajmniej :) Jacek mega sztywniak. Trojanowska tez, ale lubię ją i nie drażni mnie nic a nic jej gra, uwielbiam sceny z udziałem Moniki i Feliksa :) Mina Bolka wymiata :D został skreślony :D Jak jutro fajnie będzie się żalił Pawłowi, ze pragnie powrotu na łono rodziny :)