klankowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez klankowa
-
tekst profesora do Grażynki: "ja na przykład jestem profesorem" był zabójczy :o myślałam, że padnę przed telewizorem :D
-
mam nadzieję, że Poluszka z Robertem zniknęli na dobre, bo jego naprawdę nie trawiłam
-
ale Czesia jajek nagotowała, hoho, chyba ze 30 sztuk ich było co najmniej :D ciekawi mnie, jak się potoczy wątek z chora profesorową? może pan profesor do Grażynki jakieś zaloty wystosuje, coś takiego mi po głowie chodzi... Z nalewaniem wody przez Jasia rzeczywiście przegięcie, biedak, rozlał, ale co tam, mama zetrze :o
-
dożywotnie magisterskie, haha, dobre :D
-
czy ci ludzie w Klanie nigdy nie uczą się na swoich błędach? Rafalski spotykać się będzie z byłą kochanką męża swojej byłej kochanki, makabrycznie to brzmi. jeszcze się zdarzy, ze Donata Jasia uwiedzie :o
-
dawno nie oglądałam naszego serialu niestety Ale co do Beaty to się z Wami zgadzam. Młoda fajna kobita, a siedzi w domu jak zakonnica i to z mężem, którego w sumie nie chce. Beznadziejny układ, czemu on niby ma służyć, bo dobru dzieci na pewno nie. A co tam Bożenka wyprawia,w jakiejś rewii erotycznej ma brać udział w tajemnicy przed rodzicami? Co z tą dziewczyną, która w ciąży jest, ponoć z nauczycielem?
-
Od czego to się zaczęło, ten ich konflikt, ciekawe. A swoją drogą, akurat musiało trafić na nich, najbardziej zgodna para w Klanie. Szkoda mi ich, znaczy aktorów, to musi być okropne pracować z kimś, kogo się nie cierpi. Byłabym bardzo niepocieszona, gdyby w jakikolwiek sposób ich rozdzielili w serialu
-
Co to za facet, z którym Renata siedziała w kawiarni? Gdzie go poznała?
-
sunia_agunia i mako.m, macie rację, niefajnie się porobiło na topiku i mocno nad tym ubolewam nie oglądałam kilku ostatnich odcinków, dopiero dziś
-
ja lubię Zytę i nie mam nic przeciwko, by została w serialu na dłużej :) fajnie razem wyglądają
-
ostatnio wyłapałam wpadkę w Klanie. Dzwoni telefon w biurze, Renata podnosi słuchawkę, mówi halo, a telefon dzwonił jeszcze przez chwilę :)
-
a to pech, nie widziałam wpadki :( Jak widzę, Olka wciąż na tapecie. Antek naprawdę do seksuologa poszedł?
-
skąd ja wiedziałam, że zaraz ktoś tak napisze :D:D:D:D:D
-
dziś ma urodziny mój ulubiony aktor z Klanu - Jan Wieczorkowski. zupełnie przypadkiem znalazłam dzisiaj tę informację.
-
za grosz namiętności i szczerego uczucia w tym ich, pożal się Boże, "związku". co innego Michał z Zytą. Nawet ją lubię, ciekawe, czy zostanie dłużej w Klanie
-
love klanele, zapomniałaś o spotkaniu Antka z Hanną, coś tam jej tłumaczył, ona go pocieszała, chyba na tej randce w weekend im nie wyszło, to znaczy Antek, biedak, nie stanął na wysokości zadania, hihi, starość nie radość.. ona taka mameja i ciepłe kluchy, ze wcale mu się nie dziwię :D
-
masz rację, Mgiełka, nieco drętwy.. :) Klan albo się lubi albo nie. Mój mąż twierdzi, że to druga Moda na sukces, w końcu Klan leci już chyba 13 rok
-
i chyba nosi ciągle te same czarne spodnie pani Stenia coraz gorzej mówi, zauważyłyście?
-
sorry, ze nie na temat..Mgiełko, Twój syn przy urodzeniu ważył 5300? hoho
-
żeby raz tylko zdradził... nawet się rozwiedli i pobrali ponownie przez jego wybryki
-
czułam w kościach, że ktoś o kiełbasie napisze :D Jacek wreszcie ściągnął garnitur, o wiele lepiej wygląda w zwykłej bluzie, nie tak sztywniacko impreza super.. a muzyka powaliła mnie na kolana, chyba bardziej na stypę by się nadawała, nie na parapetówkę :o
-
Antek zaczyna się wahać. Mocno go Jurek magluje w tej sprawie :)
-
A tak w ogóle to Hanna chyba nie za bardzo się pali do tego związku z Antkiem, czy może się mylę..
-
Szkoda mi się wczoraj Renaty zrobiło, biedna taka, widać, że go kocha, a ten łachudra ja zostawił i poszedł do jakiejś niepozornej babiny. W ogóle ten jego romans to chyba jeden z bardziej idiotycznych romansów w Klanie.. (no, oczywiście obok romansu Agi z byłym swojej matki, Wujkowicem, jego synem, profesorem siostry…), idiotyczny, bo robiony na siłę i w żadnym momencie nie widać, by był aż tak płomienny, żeby snuć plany o rozwodzie. Finał będzie taki, że Antek wróci do Renatki, a Hanna zniknie z horyzontu, miejmy nadzieję. Piszecie, że bliźniaki Michała są rozdarte, a nie jest tak, że rozdarty jest tylko ten mniejszy, taki czarny? On jak się wydrze, to aż uszy bolą. Detektyw jaką minę zrobił, chyba liczył na coś z Moniką, hehe, a tu Feli wyskoczył. A scena Jacka z Denatką była żenująca.. po co on się z nią umówił w kawiarni? Mógł do niej po prostu zadzwonić i powiedzieć, daj mi spokój, odczep się od mojej rodziny, ale nie…. Denatka psychopatka… Zawsze było widać, że Karolina jest niska, ale gdy stoi koło Donaty, jeszcze bardziej rzuca się to w oczy, wygląda przy niej jak dziecko, jak mała dziewczynka.
-
Czasem zastanawiałam się, czy założycielka topiku jeszcze tu pisze :) Sto lat!!! Sporo odcinków ostatnio przegapiłam. Nie jestem na bieżąco.