klankowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez klankowa
-
Rozmawiała z panią Stenią, przybiegł Pawełek, więc powiedziała mu, że będą robić fikołki na górze czy coś takiego, a później „umyjesz rączki”.. takim tonem mało klanowym :)
-
nie mają czasu układać włosów Czesi, bo prostują Paschalskiej :)
-
łooj, co ja napisałam... panią Stasię... CIOCIę STASIę!!
-
Nie wiem, jak WY, ale ja sądzę, że scenarzyści Klanu zaczęli zerkać na nasz topic, czy się mylę.. zauważcie: podśmiewamy się z mycia rączek – Krysia sobie zażartowała. Pomstujemy na Elę, że wykorzystuje panią Stasię – Ela wzięła wolne, żeby sprzątać dom. Nie podoba się nam jaśniepaństwo Lubiczów, którzy to nawet soku sobie nie naleją, bo Pani Stenia jest w pobliżu – Ola przypasała fartuszek i robi zapiekanki… Błagam o jeszcze jedno… zmieńcie czapę Czesi…
-
Pamiętam ten serial Zostać Miss, bardzo go lubiłam i oglądałam każdy odcinek. Gał tam Leszek z Klanu i Agnieszka Włodarczyk.. fajny był. A ostatnio przypadkiem zobaczyłam na dwójce taki serial, urywek, o miejscowości Rajsk, gra tam Jan Wieczorkowski (poprzedni Michał).. faaaajnie wygląda…. Dłuższe włosy ma i w ogóle.. nie to co ten teraźniejszy Michałek niemota..
-
a tak w ogóle to nie przypuszczałam, ze Maciek w klanie ma już 18 lat.. fiu fiu, jak ten czas leci
-
a co do tych Jackowych gaci... rzucało sie w oczy
-
owszem, osoby upośledzone umysł może i mają jak dziecko, ale fizycznie są przecież rozwinięci. z tego powodu w domach pomocy dla osób upośledzonych, gdzie są obie płcie ponoć podają kobietom leki antykoncepcyjne bez ich zgody, a facetom coś na obniżenie libido, więc u Maćka jest tak samo. o tych lekach słyszałam od znajomej, która pracuje w takim domu
-
czy mi się zdaje, czy Olka coraz częściej coś pichci w kuchni? może autorzy Klanu przeczytali ten topic i nie chcą już dalej pokazywać Olki-łamagi, co pralki nie nastawi i herbaty sobie nie zrobi... P.S. podobają mi sie spódnice Agi. chyba nigdy nie występowała w spodniach..
-
tez nie mogę otworzyć tego wywiadu :(
-
no cóż, mnie się wydaje, ze akcja jakby zwolniła trochę. Jacek zrezygnował z rozwodu, Aga zaromansowała ze Smosarskim, Kinga wróciła do starego pryka... czekaliśmy na to długie tygodnie przecież
-
no racja, grzeczna imprezka dla paru osób, zero alkoholu, czym tu się przejmować.. biedny Rysio
-
na pierwsze piątki tez nie chodzą :)
-
A wiecie na co zwróciłam uwagę? (w klanie).. jak budzą się rano (pomijając, że w makijażu), przez okno wpada taka jasność… ludzie pracujący, wysyłający dzieci do szkół czy przedszkola w zimie wstają raczej w ciemnościach egipskich, bo u mnie budzik dzwoni w okolicach szóstej i do niedawna było jeszcze o tej porze całkowicie ciemno…
-
Jak ja nie mogę ścierpieć tego Roberta lepiącego się do Kingi, fuuuuj!! Ta jego wystająca dolna ryfa, bleeee, tak samo okropna jak głos redaktorka Michty, całe szczęście, że przynajmniej on już się nie pojawia.. ulga.. :) A mam takie pytanie: czy kobieta z reklamy rutinoskorbinu nie gra przypadkiem Karoliny, tej od Darka?
-
fajnie musi wyglądać jak kobita stoi przy garach w szpilkach.. nie oglądam raczej innych polskich seriali (no, czasami Plebanię, inne rzadko), więc nie zauważyłam. ale to musi być rzeczywiście pocieszne... heh :) jak ja wpadam do domu, to od razu buty ściągam, tak samo kolczyki, pierścionki.. związuję włosy.. no, ale serial, to serial
-
kiedyś pisałam do telewizji w jakiejś sprawie, ale nie odpisali
-
wiecie jakie to pokręcone? we wczorajszym klanie najpierw było, że jest piątek i że Bogna będzie w pracy dopiero w poniedziałek (czyli odcinek piątkowy), a potem wielgachne zbliżenie jak Jerzy w firmie przesuwa pasek w kalendarzu na 2 marca... skojarzyłam to dopiero dzisiaj rano.. o co chodzi? połączyli dwa odcinki? czy ktoś to też zauważył?
-
tak, masz rację, nie pożegnała się z nim.. :) przeczytałam pobieżnie te streszczenia... i wiecie co? nie przypuszczałam, ze sprawy tak sie potoczą i Jacek naprawdę zrezygnuje z rozwodu.. ciekawe, co na to Beata