KrainaChichów

moze organizm Ci się oczyszcił i ze tak ujme przetkała Ci sie kanalizacja i teraz wszystko co zbędne i trujące ucieka?;)) jesli to nie jest rozwolnienie to sądze, ze chodzisz tyle razy ile w tym momencie potrzebujesz:) jezeli dobrze sie czujesz to nie ma powodu do niepokoju.nasze ciała sa duuużo madrzejsze od nas :) dobra ja jutro bede robić potrawke z fasolą adzuki :D w końcu spełnie swoje gorźby i będę rodzinę karmić jeszcze większą ilością strączków :)

dzięki Gabi :) a próbowałaś tej potrawki tylko z fasolamung czy tez z adzuki i innymi? a coś jeszcze czułaś przez to odtrucie? cos sie polepszyło? pozd

http://www.kielki.info/index.html pozd

i jeszcze jedno - czy któraś z Was robiła może dni odtrucia wg Gillian MCkeith? zbieram sie do tego od dawna:)

Alib przepis brzmi bardzo zachęcająco - trzeba będzie spróbować Gabi Ty chybarobiłaś jakąś potrawke z fasoli mung- możesz zdradzic jak ? kupiłam ją ostatnio i nie mam pomysłu :P kiełki odpadają bo mi zawsze zadzynaja gnić i śmierdzieć dzieki :))

czesc Dziewczyny Gillian podziwiam Cie że masz tyle sił, serca i zapału że pracujesz dla dzieci. Piękny wynik :) jak się zaczniesz bardziej ruszać to będzie jeszcze szybciej lecieć:) Gabi wcale nie schudłaś? mierzyłaś się ? A jak z Twoim ruchem? Ja juz po cytrynce:) jem owsiankę na mleku owsianym z prażnym siemieniem lnianym i slonecznikiem:) jak nie znacie \"mleka\" owsianego, gryczanego i z innych zbóż to gorąco polecam :) zachowuje się zasadę niełączenia ponadto mają naprawdę b.dobry smak :) no i w przeciwieństwie do mleka nie powodują ucieczki wapnia z organizmu :)Mozna je znalec w sklepach ze zdrowa zywnoscia, internetowych i allegro. http://www.bogutynmlyn.pl./go/_info/?id=242&idc=16&page= http://www.allegro.pl/item575383448_mleko_owsiane_z_blonnikiem_popraw_swoje_trawienie.html#gallery miłego weekendu

Alib wysłałam Ci odpowiedz na mail ale nie mam pewności czy doszedł. Pozdrawiam ciepło

Hm jak widać dokonałam nadinterpretacji :)) Korczakowców ?:) od Korczaka tego co się dzięćmi zajmował ?:)

Alib jakby on nie rosł i nie pachniał kwaśno po 24h tzn ze nie zyje i najwyzej pewnie splesnieje, zacznij rpocedure od nowa :) przy 1 karmieniu mozesz mu dac troche cukru na rozruch :) Gillian a co robisz ze przyjezdzasz tutaj?nie wiem czy mi sie cos pomerdalo ze jestes tłumaczem? na pewno dasz radę:) mam nadzieje ze po jutrzejszej 5latce bede juz grzeczna jedzeniowo :P pzdr

aha dziewczyny u ktorych bylam na kursie nie dawalu gozdzikow i kardamonu do kawy - ja je lubie wiec daje :)

Alib ciesze sie ze smakuje :) dzięki wielkie za namairy na emolium:) Sprawdziłam to Emolium i na szczescie nie jest drogie. Wczoraj i ranow przyplywie desperacji nasmarowalam się kremem super tłustym oliwkowym Ziai i mazidłem dla dzieci :) na razie troche lepiej:) Zwariuje niedługo jak sie cholery nie pozbędę:/ dziewczyny wstyd sie przyznac ale z powody @ rzucialm sie na niedozwolone jedzonko:/wpadlam w ciag:/ porazka:/

hmm wiecej siemienia lnianego ? wiecej imbiru ?( działa lekko przeczyszczajaco- jak przesadze z lipką ze świezym imbirem to mam wrecz problem ze leci, kolezanka ktora regularnie jezdzi na obozy jogi gdzie ja karmia imbirem ma takie same spostrzezenia)wiecej kapusty kiszonej?wiecej kaszy albo płatków nieoczyszczonych? ciekawe ze fajki tak na Ciebie działaly :)

Gabi to wyobraz sobie ze ja jestem zmeczona i przestresowana robotą i z chęcią byłabym super bogata i nie meczyla sie w robocie:)ciesz sie wolnymi chwilami z dzieckiem :) Gillian gratuluje :D

Alib jeszcze go nie próbowałam ale pachniał b.dobrze zwłaszcza, ze na ostro przyprawiłam :D rano dokończyłam polędwicę z indyka a kawałek pasztetu przyniosłam koleżance która też lubi takie klimaty :) cytuje \" nawpieprzałam sie jak malpa kitu nie mogę się ruszyć \" wnioskuję więc że jest dobry :))) ja użyłam fasoli białej jak w oryginalnym przepisie z niedużym dodatkiem kidney :) Znalazłam jeszcze kilka fajnych przepisów na pasztety :D wszystkiego najlepszego dla Mamy :)))oby była taka jak najdłużej :) Pisz pisz i nic się nie bój :) szczerze mówiąc nie pamiętam gdzie były orzechy, ziarna i nasiona :) trzeba bedzie zajrzeć do biblii;) Dziewczyny mam rocznicę w sobotę i mieliśmy iść do restauracji - łamałam się czy iść czy nie ale stwierdziłam że 5latkę obchodzi się tylko 1 raz i idziemy:Dwybrałam oryginalną chińśką knajpę i można np wziąść same warzywa albo np tofu z warzywami :D najgorsze ,ze będzie też w zasięgu wzroku mój ukochany deser w karmelu z sezamem :P W Warszawie pogoda nieciekawa- szaro i ponuro ale na szczęście w miarę ciepło:)

witam Tuluja mozesz jesc wszystko w sensie wszystkie warzywa, owoce, kasze, orzechy, oleje roslinne,chude miesko ,strączkowe:) a co do ksiazki jej zasady masz opisnae przez Gillian na pierwszyshc stronach topicu. Ja jem podobnie do propozycji Alib ( jak sie pilnuje i nei mam ataku obzarstwa) tylko ze wieczorami jadam zupy z warzyw albo owoce .ponizej masz moj dzisiejszy jadlospis woda z cytryna 1.posiłekkromka chleba opełnoziarnistego + łyżeczka oleju lnainego+ sałata+ ogórek zielony+ makrela wędzona do tego kawa wg 5 przemian 2.posilek. kromka chleba pełnoziarnistego+olej ze słonecznika na zimno+sałata+szynka z indyka+ser zółty ligth hit z ryk+ pomidor+ ogórek konserwowy 3.bigos na piersi indyka z mnóstem grzybów i przypraw 4. jabłko albo pomarańcz 5 zupa krem brokułowa Laura sądzę że moze Twojej siostrze tak naprawde nie przeszkadza nadwaga bo by sie wziela za siebie i cos faktycznie robila. Powiedz jej prawde ze aby schudnac musi sama zmienic stosunek do jedzenia i pokonac swoje lenistwo i obzarstwo. Ty jej nie odchudzisz ona sama musi sie wziasc za siebie. A jak nic w tym kierunku nie robi to niech Ci nie marudzi. Mozesz tez jej pokazac foty amerykanskich grubasow ze tak ostatecznie skonczy;)

Alib pociesz sie ze siegasz do wszystkich półek :D to obiekt mojej zazdrosci :D

Alib pisz bez skrupułów :D trzymam kciuki za sukces :))) no coz zlosliwosc losu polega na tym ze zazwyczaj najwolniej chudnie sie tam gdzie sie nie chce;) i najszybciej tam tyje:)

Wiesz Laura sądzę że dla innych ludzi wyglądasz b.ładnie ale jeśli się lepiej czujesz z mniejszą wagą to ok. Spróbuj może zastoswać więcej aerobów i ćwicznń siłowych na dół? mi tez się sadło najchętniej odkłada na udach i z nich bardzo długo chudnę, tym co mi w końcu ruszyło uda to były przysiady z gryfem - minimum 100szt oraz aeroby minimum 45 min przed ćwiczeniami siłowymi. Niestety jak się długo trenowało to potem szybko traci się masę mieśniową na rzecz tluszczu a potem cholernie ciężko to zrzucić . Wiem po sobie:DNiestety z wiekiem coraz trudniej ruszyć metabolizm:/ Tulunja a co jesz? rzuć okiem na 1 stronę topiku założonego przez Gillian tam masz ogólne zasady tej \"diety\" . Jeśli Cie to pocieszy to ja sobie tez rozlegulowalam przmemianę materii głupimi dietami i przy moim wzroscie 158 wazylam 65 - moze nie tak duzo ale mam grube kosci i wygladalam na wiecej wiec bylam jak pyzaty krasnolud ogrodowy:) Obecnie waże 55kg z czego większosc to mięśnie ale jest tez trochę smalcu z którym walczę-podobnie jak z zajadaniem stresu.przemiana materii ruszyła mi przodu dzieki rzuceniu slodyczy, regularnym zdrowym posiłkom , ruchowi, i dopalaczom typu \" imbir o ktorych pisalam kilka stron wczesniej :) Niestety trochę zajęło zanim wpadąłm na myśl że trzeba zmienic tryb zycia :) Plusem systemu opracowanego przez Gillian Mkeith jest to ze tak naprawde masz orgomny wybor produktow - mozesz jesc w zasadzie wszystko :D Gabi jak mozesz to wybieraj mile przedszkole z miłymi , myslacymi paniami - mój siostrzeniec chodzi do przedszkola z niemilymi babami i robia numery typu otwieranie wszystkicjh okien w ziemie tak ze jest przeciag wiec wiekszosci dzieci nie ma bo ciagle sa chore albo nie ubieraja maluchów na dwór- rury wredne. Ja mialam super kobeity w przedszkolu i wspominam je z rozrzewnieniem :Dnawet tą co miala wąsy :D

Laura a moze Ty po prostu nie powinnas juz chudnac? napisz ile wazysz i ile masz wzrostu - bo niestety mi to umknelo. To wlasnie moze byc problem.Ponadto pamietaj ze miesnie waza dużo wiecej niz tłuszcz.Bardziej powinnas uwierzyc obwodom niz kg.Jezeli koniecznie chcesz schudnac to moim zdaniem powinnac zwiekszyc ilosc białka w diecie a ograniczyc jeszcze wegle typu peiczywo , kasze, ryz itd i zwiekszyc ilosc cwiczen. Mozesz brac Lkarnityne ona wspomaga spalanie podczas wysiłku.Tak wiec masz do wyboru 2 wersje :D moja i Alib :) moja na mnie działa :) mozesz tez skusic sie i zadac pytanei tutaj -moze odpowiedza : http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/131/diety/dieta/article_group_id/1 Dieta kapusciana to syf. Mozesz szybko schudnac ale b. szybko to nadrobisz albo nawet przeskoczysz. Zreszta głownie traci się wodę.

Laura to ile ważysz że tak panikujesz?ile schudłaś? wcześniej pisałaś że do świąt chcesz schudnąć 2,5k - to akurat masz sporo czasu pzd

hej :D jak pięknie :D słońce słońce słońce :D milego dnia

Jak to kiedy ? w pracy;)) a serio - pracuję jako logistyk w amerykanskiej firmie , w robocie jestem od 7.30 do 1630 -17. W miedzyczasie mam lunch i wtedy albo ogladam takie wlasnie strony dla oszołomow-odkryte przypadkiem jak szukalam kolejnego super przepisu na ciasto marchewkowe albo laze po okolicy zeby sie dotlenić ołowiem :D. obsługuję najwiekszych i najupierdliwszych klientow ale mimo to czasem sa dni kiedy jest luz i spokojnie mogę sobie poserfuwac w necie :) ponadto zostaja jeszcze wieczory i weekendy - choc to ze wzgledu na to ze mi wzrok okropnie polecial staram sie ograniczac:) raaaany co wybrac ?:) widzisz upieklam juz dobre ze 100chlebow i ciezko cos wybrac:D na pewno proste w wykonaniu wiec dobre na początek i pyszne są : http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/06/biay-chleb-na-zakwasie-atwy.html http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009/01/chleb-orkiszowy-na-miodzie-krok-po_20.html http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/04/mj-ulubiony-chleb.html http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/07/chleb-rustykalny.html http://www.chleb.info.pl/index.php?id=42 http://www.chleb.info.pl/index.php?id=66 http://www.chleb.info.pl/index.php?id=68 co do chleba liewskiego : http://www.chleb.info.pl/index.php?id=35 Na początku zakwas jest słaby więc będziesz musiała dodawać troche drozdzy suszonych ale z czasem nabieze mocy i bedziesz juz piec na samym zakwasie :) postaraj sie na poczatku piec chleby z przewaga maki pszennej i nierazowe albo meiszaj make razowa ze zwykla- chodzi o to zebys sie nauczyla struktury ciasta chlebowego i wyczula piekarnik- kazdy piecze inaczej. ogólnie razowce sa trudniejsze w wykonanaiu - wymagaja wiecej wody i zazwyczaj dluzszego pieczenia Jak zrobisz cegle albo zakalec to sie nie przejmuj :P Ja zawsze dodaje łyżke lub 2 oliwy do chleba - pozwala to zachowac dłuzej świeżośc no i ten smak :D jakby co to pytaj :)

Jasne ze tak mnie sie udało wielu innym osobom tez to dlaczego Tobie nie:D a jak bys miała wybitnego pecha i CI nie wyjdzie to Ci moge wysłać poczta ususzony do reaktywacji :D tutaj masz proste przepisy na zakwasy :) http://pracowniawypiekow.blogspot.com/ http://www.chleb.info.pl/index.php?id=106 http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/02/zakwas.html ja swój wychodowałam wg ostatniego linka :) dobra rada - choduj go z mąki pełnoziarnistej żytniej razowej 2000 Bablskich wiem ze jest droga ale ma b. duzo otrebow itd i zakwas natychmiast Ci sie uda . Mi uciekal ze słoika po 24h :P Co do pieczenia na zakwasie w maszynie to uwazam ze lepiej piec normalnie w piekanirku poniewaz maszyna nie ma programu do niego a chleb na zakwasie im dluzej wyrasta tym jest smaczniejszy- ja najbardziej sobie chwale wyrastanie w lodówce przez kilkanascie godzin.Inna sprawa ze pojemnik w maszynie jest pokryty teflonem a zakwas jest kwasny i w koncu moze go zniszczyc. Niemniej jednak są osoby które pieka i w maszynie. tutaj masz linka : http://chleb-i-inne-przepisy.blogspot.com/2008/11/82-chleb-mleczny-izy-z-maszyny.html przeurocza prowadząca i mnóstwo przepisów :) Doswiadczenie pokazuje ze wszyscy ktorzy zaczynaja od maszyny w koncu przerzucaja sie na piekarnik i kończa ostatecznie z kamieniem do pizzy :P pozdrawiam

hej:) ja dzisiaj tez mialam dzien wielkiego gotowania :d), upiekłam 2 chleby,zrobilam bigos z cycochem indyczym i piers kurza z warzywami :) a dla rodziny brownie :) bosko pachnie czekoladą :D po poludniu silownia i poszlismy do kina na \"włatców móch\" :P własnie wrócilismy i czuję lekkiego głoda :D Alib gratuluję - świetny wynik :D a co do kucharza to każdy chciałby schudnąc jak najszybciej :P mimo że wiadomo że to głupie :P Bachuda Alib ma rację - tyło się kupe czasu to trzeba dac sobie czas na schudnięcie no i co by nie mówic poustawianie sobie wszystkiego w głowie jak nalezy a to najcięzsza rzecz. Mi się nadal niestety czasem nie udaje:/ ale jest zdecydowanie lepiej i jest duuuuży postęp:D więc wierzę że będzie jeszcze lepiej :) Lura gdzie Ty kobito masz zastój jak Ci tylko 2,5kg zostało do zrzucenia :) Gabi jedz większe obiady lepiej jesc wiecej wczesniej niz wieczorem bo nei masz czasu tego spalic. Gillian skoro masz szał na sprzątanie to zapraszam do mnie:P Wiecie zauwazyłam że jak jem tyle ile naprawde potrzebuje a nie ze sie napycham to chudne :) ostatnio rozmawialam z kolezanka i mowila ze jej syn chudy jak szczapa jak sie naje to konczy jedzenie chocby polowa porcji zostala - a mnie i ja uczono ze sie je dopoki jest cos na talerzu :P i to bład-rozregulwouje się naturalne mechanizmy sytości:/ obejzalam swoje zdjecia z końca grudnuia i niestety troche przytyłam bo sobie za bardzo pofolgowałam z orzechami i daktylami suszonymi :P no ale od dzisiaj wracam do trzymania się rozsadnych ilości :D a głod zaraz zapiję meliska oraz oglądam drastyczne foty amerykanek xxxl. W Warszawie i u mnie w Konstancinie nadal zima :/ ale chyba wiosna blisko bo koty dzisiaj tak śpiewały że szok :D pozdrawiam

witam a ja po cytrynce i 1 kanapce z makrelą , ogórkiem zielonym, olejem lnianym i sałatą , kawie wg 5przemian , popijam czerwona herbate :)) Kobitki podajcie przepisy a nie tylko nazwy :D Spróbuj kiedyś z tymi śliwkami świetny patent :) ja gulasz robie z chudej wołowiny, na 1 lyzce oliwy dusze 2 cebule, dorzucam padlinę, mnostwo papryki, koncentrat pomidorowy, pieprz, sol :) wartosc kaloryczna jak przy indyku :) Gabi czyli jesz mieso i warzywa gotowane?:) ja jak keidys mialam faze ze tylko gotowane to teraz sie patrzec nie moge na gotowane mieso :P wszystko dusze albo obsmazam jak w kuchni chińskiej metodą stir fry . :) jakis czas temu znalazlam bloga kunarnego , super przepisy czesc niestety nie dla nas ale niektore rzeczy robie http://www.kwestiasmaku.com/ jak dla mnei stronak prowadzona bosko :) prowadzaca niezbyt sympatyczna ale talent do gotowania posiada :D / czas zapewne tez ;) wydaje mi sie z tego co pisala ze to dziewcyzna ktora wyjechala z mezem i dziecmi na placówke siedzi z n imi w domu wiec ma kupe czasu :)) chcecie wiecej takich stron ?:) milego weekendu