Loża_Szyderców

Ja myślę teraz o robocie na pół etatu może być jakiś sklep z ciuchami, mam na oku vero modę ale nie wiem czy przyjmują. Inaczej roboty pewnie nie znajdę bo studia... a tutaj- bardzo dobrze ze soboty i niedziele otwarte. Bedę miała spokojnie czas na szkołę a ilość godzin wyrobię. Ku temu pomysłowi się skłaniam... a że doświadczenie marne z tego wyniosę to druga kwestia.

\"bo ja nie chce mieć do czynienia z klientami..nie wiem czy ja moze jakaś inna jestem czy co?\" więc bank sobie odpuść. Tutaj każdy bez znajomości zaczyna od stanowiska kasjer- dysponent. I nie dość ze siedzisz na kasie i masz swoje zajęcie, to masz plany sprzedażowe. I jak wcisnąć ludziom którzy przyszli w innym celu do banku do okienka kredyt czy coś? gadkę tzreba mieć i wciskać kity na prawo i lewo. Odpuść z góry staż w PEKAO, niczego Cię nie nauczą, będziesz dzieckiem na posyłki, taka prawda:O

Angi ej a moze skoro chciał CV to jest szansa, ze się odezwie ? - też tak sądzę:) Figaa- pytasz co z aukcją jak nikt nie dobije do ceny KUP teraz? to jest sprzedany :D ja tak kupiłam swojego :D koleś dał kup teraz ale dął też kwotę minimalną. Jakimś cudem dałam o 1zł wiecej niż minimalna i wygrałam aukcję prawie o 100zł taniej, niż kolo chciał :D [ale to rzadko sie zdarza, wątpię żeby tych telefonów nie kupili ;) choć ta nokie ma moja siostra i uważam że telefon za taką kwotę powinien mieć lepszy aparat, 1,3 mega to już standard]

To czy wolą dziennych czy zaocznych - Zalezy w jakiej firmie i na jakie stanowisko. No i od konkretnej osoby... Później też, pracując w danej firmie i starając się o awans brane jest pod uwagę wykształcenie. A czy dziennych nie chcą? wiadomo- nie mamy na ogół doświadczenia.Ale nie słyszałam jeszcze o absolwencie dziennych który by nie znalazł pracy.

Miałam praktyki - ale przymusowe i załatwiane samemu. Wiadomo, że jak były praktyki na 2gim roku to mnie nie przyjmą po nich do banku... poza tym nie polecam praktyk w miejscach, które nie są polecane przez uczelniane biura karier- o dupę roztrzaść. Na dziennych studiach staż mi nie przysługuje, niestety. A ta praktyka o którek mówię- szukają studentów ostatniego roku. Więc albo po to, by zatrudnić, albo po to, by robić za darmochę całymi dniami. Praktyka trwa od 1 do 6 miesiecy [:O 6 m-cy za free? ] . Ale : w pionie księgowości i jest to praktyka z biura karier, wiec to przemawia za jej \"porządnością\". Zawsze chciałam być księgową więc dlatego w ogóle się tym zainteresowałam. dzienne a zaoczne- różnie bywa, nie będę się wypowiadała bo zazwyczaj każdy chwali swoje i uznaje za najtrudniejsze. Powiem tylko że mojego kierunku nie ma ani wieczorowo, ani zaocznie.

Angi, a studiowałaś dziennie czy inaczej ? bo ja dziennie i dopiero byłam na dwóch rozmowach, ale widzę, że w bankach [tylko tam byłam, więcej już odpuszczę raczej] oni nie chcą po dziennych . Z rugiej strony- jakim sposobem mam po dziennych mieć doświadczenie?:O Znalazłam ofertę praktyk- oczywiście za darmochę, tyle że w super firmie. Gdyby mieli mnie potem zatrudnić to ok, ale skąd mam to wiedzieć? Myślę nad tym zeby teraz się załapać do jakiejś marniejszej roboty, a od lutego-marca poszukać konkretu. W ogolności mam nadzieję, że po mojej szkole znajdę dobrą pracę.

Teoria mam tego z 5 wersji, poza tym pisząc timbaland miałam na myśli też to babsko, bo nawet nie sądziłam, że jest wersja bez niej, przeca jakby to musiało beznadziejne być:D dupa, leje, nici chyba dziś z roweru. Marta, jak brała po 40 zł to możliwe że robiła je bedąc \"samouczkiem\". Przynajmniej u mnie za tyle nie ma na pewno [pomijając ze i tak by nie zrobiła bo mi się nie podobają).

Timbaland - the way I are ? o tym mowa tutaj, bo ja nie w temacie? fajne to tylko nie jak ktoś puszcza w pętli to samo przez 3 godziny- a tak robi ciele:O

Marta, kojowo zostały nałożone, nie powinno tak być... może warto iśc tam i pokazać kosmetyczce swoje dzieło ? cześć tak w ogóle:) mało tu bywam, bo mało bywam w domu, w zasadzie tylko przedpołudniami. Po południu.. jeżdzę na rowerze :D coś nas wzieło i codzień robimy około 33 km :) jezdzimy nad zalew i wracamy baaardzo okrężną drogą, fajnie się jeździ, choć nigdy za tym nie przepadałam. Muszę znaleść sobie jakąś robotę... byłam na rozmowie w banku i pan mi powiedział że... moją wadą jest wykształcenie. Nie dość ze studiuję dziennie - co im się nie podoba- to byłoby to martotrastwo bo on sądzi że umie mniej ode mnie... :O i tym sposobem chyba odeszła mi chęć na pracę w banku. Już pamiętam jak byłam na praktykach to babki mówiły ze nie ma sensu iść po mojej szkole do banku, jak w obecnych czasach bank to przede wszystkim akwizycja. Znajdę chyba coś mniej poważnego, a po studiach dopiero coś większego, bo widzę ze to że mam na 5roku jeden dzień na uczelni za bardzo wszystkim przeszkadza:O obym tylko znalazła cokolwiek bo inaczej uznam ze coś ze mną nie tak.

Figa- trzy fotki są z se k750i, a ta najładniejsza z mojego, d750i;) Byłam cały dzień nad zalewem i zaraz umrę z bólu głowy, chyba mi przygrzało:O więc nic nie piszę tylko spadam w wyro. aaaaa! nadal nie mam żadnych fot jenny666@interia.pl

Żądam fot! dostałam tylko od Kingi i wcześniej od Teorii, a tu sobie o jakichś dyskutujecie a ja nie w temacie :P Gorąco jak cholera, zaraz znikamy z Dzióbem nad wodę:) Chciałabym znowu nad morze... w tym \"domu\" już można zwariowć, a dopiero dwa dni jestem:O

Oj ma nawalone , ma :D A zdjęcie to prawdziwy rarytas, będzie niespodzianką, ale na razie muszę znikać i posyłam swoje kilka sztuk :) do jutra!

Może nie jest wysoki ale jest wyższy niż TY i 175 a 165 to jest różnica:D :D :D Po co robić fotki, przeca już mam, dysk to kopalnia wiedzy :D : D:D [widziałam tego gada... nie ma to jak jechać 666 km i spotkać tam tą gnidę. Sprzedawał.... kebaby z bluetooth em na uchu! :D :D :D wielki biznesmen, lol ] niezła fucha jak na faceta nie uczącego się od 6 lat

Hej :) Asia- naprawdę fajne fotki, fajna dupa z Ciebie ;) Ja jak ktoś będzie chętny to podrzucę kilka, ale najpierw będę musiała coś wybrać - fot z aparatu mamy mało i jeszcze ich nie widziałam, a z telefonów [wyglądają jak z aparatu i tak prawie wszystkie:) ] mamy ponad 300, ale wiekszość to statki, morze i widoczki . Kupiłam sobie wielką ramkę i też coś będę musiała wywołać i postawię sobie na półce, niech ciele sie patrzy i zazdrości, może zrozumie wreszcie jak ma wygladać facet [p.s. \"facet ciela jest obleśny, łysy, tłusty, ma tatuaż na łebie :O i... z 1,65 wzrostu:D :D :D wiem wiem, jestem okropna, ale mały facet jest zdecydowanie nie w moim guście, choć w tym wypadku wzrost to chyba najmniejszy problem]

weź spadaj z tymi kurtkami :P jest lato, zabieram dwie letnie kurteczki i same sandałki w dupie mam pogodę, musi wyładnieć bo zamarznę :D :D :D

oo masakra, cos tu dziś net pada non stop, próbuję od 20 min odpisać:O Teorka- taaa, nie doczytałam, szukam włanie gdzie ostatnio mniej więcej pisałam ale nie mogę znaleść przez ten net:P Feliks jak to Feliks- łaził sobie. Wyszedł w środę, wrócił w sobotę, ale i tak go kocham :D :D :D

hej :) sorki że tak rzadko pisze, ale pomieszkuję u i jakos nie spędzam czasu przy necie:) jutro wielkie pakowanie- jedziemy w czwartek około 4 rano, nw jak wstaniemy skoro normalnie śpimy jeszcze po 10. dziś byliśmy u gina- trzeba było wstać o ... 6rano. no ale mam za to kupione już 3 pudełeczka tabletek, tyle że następnym razem juz sobie zapisał że jak nic muszę mu pokazać to i ow3o do badań ;) żeby tylko pogoda się poprawiła, bo nad morzem tam gdzie starsi są jest...13 stopni :O

Madziak, dlaczego nie wzięłabyś dwóch pod rząd? ja juz tak brałam [rok temu chyba w lutym] i żyję. I znikam ;)

oj, dlaczego nikt nie zauważa mej nieobecności? :P Chyba muszę wziąć dwa opakowania tabletek pod rząd, bez przerwy- wyjeżdzamy 2go a 8go dostałabym @, więc tak nie kce:P

Niezły zonk z tymi tabletkami i podróżą poślubną:D :D :D jak mówi Teorka- już po ptokach, niestety :P Mam nadzieję że nad morzem będzie fajna pogoda bo inaczej mnie trafi że cała moja kasa poszła na kiblowanie w zalanym domku :O trochę już żałujemy że nie wybraliśmy Bułgarii-tam za tą samą kasę jest gwarantowana pogoda itd- no ale pojedziemy tam może za rok;) a teraz oby nie padało i dobrze grzało :) A teraz DOBRANOC, chyba obejrzymy jakiś filmik;) [wolę sobie teraz to skopiować bo znowu mi szlag trafi ]

nie no kur.wa, napisałam pota na jakieś 15 linijek i kupa:O no ale tak to jest pisać z kompa Ł :P zatem jestem teraz zła i nie będę się powtarzała :D :P

eeee to że nie mam maila podanego jawnie to nie znaczy że zdjęć się nie domagam! a właśnie że się domagam! O! jenny666@interia.pl

lol :O

Hej Laski ;) Ja nadaję od Dzióba, tak sobie teraz u niego pomieszkujemy, ale u mnie jet Kocisko i musimy tam się zjawiać żeby go poprzytulać, nasypać nowe jedzonko itd. Wskoczyliśmy dziś na chwilę na sklepy po jakieś letnie buciki dla Ł-ale nie było fajnych, za to ja kupiłam sobie super bluzeczke w vero, wygląda jakby z powiązanych pasków była:D ostatnio też myślę nad kupnem skorzanej krótkiej kurteczki czarnej wiązanej w pasie i jedną dziś przymierzyłam-ładna ale za krótka, no i nie starczyłoby mi kasy na wakacje. JUŻ POSTANOWIONE- 2 sierpnia jadymy golfiskiem nad MORZE!!! :D :D :D

Mam taki burdel w domu że gdzie się ruszę to wpadam na śmieci, ubrania lub talerze :D Muszę zaraz iść posprzątać w kuchni, bo uzbierało się chyba od przedwczoraj :D :D :D Łóżka nawet nie ścielimy, w dużym pokoju rozwalony koc i puzzle na pół pokoju- wybralismy sobie taki dosyć trudny obrazek i od niedzieli próbujemy go ułozyć, jak jestesmy w domu hehe i dopiero gdzieś 1/3 jest. Jak nie będziemy szaleć z zakupami- bo na razie średnio oszczędzam, teraz jak jestesmy u mnie to ja płacę, potem jak będziemy u Ł to płaci on- może uda nam się wymknąć nad morze ;) koleżanka kupiła ode mnie komplet porcelany za 280zł i to troche mnie wzbogaciło, mam troszkę ponad 700, może mi starsi dołożą [o ile nie wydam na ubranie itd;) ]byłoby super!