Loża_Szyderców
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Loża_Szyderców
-
\"jestes zgrabna, sliczna i w ogole \" hahah zgrabna :D ostatnio mam taki brzdęk wielki jak faceci po hektolitrach browara :D Kupiłam nawet hula hop i skakankę, tyle że hulahopem kręcić nie umiem i się tylko wkurzam, a skakanka mi haczy w każdym, pokoju o lampy... przeca nie będę robiła z siebie kretynki na klatce:O
-
Nie jestem, ale koszulka była tak jajcarska ze musiałam fotkę sobie machnąć w przebieralni :D Nie kupiłam jej :D [nie jestem ofiarą, nie noszę balerinek ani getrów :D ] Teoria, mam gdzies identyczne gacie o jakich mówisz, ze sznurkami na dole:D Ale nie chodzę w nich, bo ja tylko dziny dżiny dżiny!!!
-
I cisza zapadła po mym monologu
-
A oto ta wypasiona koszulka w trn : http://img516.imageshack.us/img516/1523/fashviclg3.jpg
-
marta napisałaś \"wiec co do rostpeow nie ma reguly czy ktos szczyply czy chudy, to zalezy od gwaltownego tycia badz chudniecia...\" Właśnie ja mam raczej stałą wagę.... i mam małe na udach :O Nie wiem kiedy się pojawiły, nie widać ich jakoś bardzo, myślę że przypałętały sie wraz z rozpoczęciem połykania pigułek[chyba, albo wtedy się powiększyły] :O Mam ten żel nivei ale na moje oko jest gówno warty. Używam go juz ze dwa miesiące, może trochę mniej, zaraz jak go odkryłam, no i zonk. NIC się nie zmieniło, NIC. Pewnie dlatego, że poza tym nic nie robiłam, moze trochę ograniczyłam podjadanie wieczorami i mocno spalałam kalorie na seksie na początku maja :D ale poza tym powinno się chyba ćwiczyć, może byłyby jakies rezultaty, a ja od dwóch lat praktycznie wszędzie wożę pupę autem, zero sportu poza bzykaniem, nic.
-
Wracając dziś z uczelni znowu poszłam na zakupy Kupiłam sobie trzy białe topy...buuuu jeden zajebisty przymierzałam, zaraz fotke zarzucę:D Ale byłam z Dzióbem i dziób zakupił sobie wypasiony sweterek pasiak czarno biały, też mam takich klika i myślimy wyskoczyć wieczorem na spacer jako \"bliźniaki\":D No i właśnie- w New Yorkerze się wkurzyłam, bo bluzka którą kupiłam jakiś miesiąc temu max kosztuje teraz ...19 zł :O [ja płaciłam 59:O] no i tak myslę.... patrząc na Tutejszą Allegrowiczkę:D czy by nie opłacało się wystawiać takich rzeczy na allegro. Nowe, jeszcze z metkami...chyba by ktoś to kupował? Marta, mamy chyba bardzo podobną pościel, o ile Twoja jest imitacją panterki to mamy taką samą:D To i respect za foty w bieliźnie ;)
-
W ogóle nie lubię pożyczac ani kasy, ani ciuchów, ani praktycznie nic, taka jestem okropna:D [nie no są jakies rzeczy co mogłabym pożyczyc, np grill niedawno :D ] A na razie znikam bo jakieś dobre wiatry w miarę ostatnio i znowu okazja żeby Dziób do mnie przyszedł, ma być na siódmą a ja nieokąpana, w ogóle nie \"zrobiona! :D
-
\"47 % kobiet biorących tabletki zapomina o jednej tabletce w trakcie listka a 22 % zapomina o 2 lub więcej tabletkach\" he? Biorę 2 lata, nigdy mi się nie zdarzyło... raz przez przypadeknawet łykłam dwie:D Coś chyba ściemniają, przeca byłoby troche więcej zaciążonych na świecie:D to musiała być reklama konkurencji :D
-
hmm ....nie chciałabym nosić po kimś rzeczy, głównie o to chodzi. Mówisz że jest tam wiele nowych- ale po nowe to wolę sobie iść do sklepu. Trochę zjadę z tematu...to o ubraniach PO KIMŚ. Sama często oddaję swoje ubrania komuś, ale ... teraz już tylko \"pewnym\" osobom. Pamiętam jak oddałam całe siaty ubrań jeszcze jak byłam młodsza, mialam z 15 lat, takiej biednej rodzinie z mojego bloku. Nie tylko to była biedna rodzina, ale jak się okazało \"meliniarska\"... te dzieci kradły itd. Zdarzyło się że podwiózł mnie pod blok kuzyn, któremu jedno z tych dzieci podpieprzyło radio w aucie. No i gdy go poznał, to oczywiscie zjebał go itd... kilka dni później szłam ulicą a szło to rodzeństwo i na cały głos o mnie - co za kurwa, widziałaś kto ją przyziózł? kuuurwa!!! :O .A że sobie nie pozwole to tak tego nie zostawiłam i im żyć nie dałam, no ale dziwne obrzucać wyzwiskami osobe która nie dość że nic nei zrobiła to której się kilka dni wcześniej dziękowało za stertę ubrań :O Denerwowała mnie moja jedna kumpela, która dobrze wie że NIE TRAWIĘ pożyczania ubrań, non stop po to przychodziła! nie pożyczałam, albo pożyczałam coś, w czym już nie chodzę. W końcu zebrałam się na odwagę i zapytałam jej, czy nie pogniewa się jakbym dała jej kilka swoich rzeczy, w których już nie chodzę, albo takich które kupiłam i mi się odwidziało. Wzięła i chodzi w nich cały czas, jest zadowolona... Żeby nie było, piszę to ot tak, nie że się was czepiam że tam coś kupiłyście czy że nie macie kasy! jasne?
-
Mimo że wiele osób mówi jakie to okazje można złowić w ciucholandach nie kupiłabym tam nic.... [takie tylko to moje przemyślenia, kazdy przeca kupuje gdzie chce] Ale tak związane z tematen ubrań i zakupów- ostatnio byłam z siostrą na zakupach, byłyśmy w morganie i spodobał nam się ten sam sweterek. Niestety ona go kupiła bo mi było żal trochę dać tyle kasy.... No ale już jak go przymierzała widziałam że jest lekko za duży, ale nic sie nie odzywałam bo czułam co się święci. Kupiła go, przyszła do domu, ubrała. Ogląda sie w lustrze, mama ja ogląda i mówi- co tak na tobie to wisi?! I jak się skończyło? jestem trochę wyższa i w ogóle większa od niej- odkupiłam od niej ten sweterek jeszcze tego samego dnia za ogrrrrrooomną kwotę 40 zł buahhahha trochę jej się to nie opłaciło, no ale nie ma jak wesprzeć swoją biedną młodszą siostrzyczkę:D
-
Trza skopiować, bo tak to obcina MODELKE;)
-
:D dosłownie TU WYŻEJ :D:D:D
-
http://matipl.pl/2007/05/11/ty-tez-mozesz-byc- modelka tu wyżej jest podany, Aguu podała
-
Ja na obiad sobie machnęłam gorący kubek -żurek a na drugie danie lody :D Miałam zacząć coś robić do szkoły, ale siedzę tu już tyle godzin przy kompie i tak o dupie marynie gadam :O
-
Sex z nas kipi :D Ze mnie to nie kipi ale kapie w tym momencie, i to nie sex a...... @ :D :D :D Wiem wiem, jestem ohydna
-
Agu mnie tym filmikiem zainspirowała i się bawię fotoszopem :D Ale zanim się naucze takiego odpicowywania jak na filmie to mi licencja straci ważność i tyle będzie zabawy w fotoszopku :D Na razie stworzyłam swoją wersję jak namalowaną
-
Marta,tak pisałaś, ale jakoś imion tutaj nie potrafiłam zapamiętać..dziwne bo nażywo zawsze mi to zostaje w głowie:O
-
Na razie nie mam zdania o paniach z zusu, nie bywam tam, ale mam jakieś 3 minuty drogi :] Chyba nie będzie tam tak źle:P Nie dość że żrę jak świnia w czasie ruji to jeszcze sikam litrami :O
-
Dostałam dwa maile, od Ciebie Wesol i od Gosi [ nasze podobieństwo chyba sprowadza sie do koloru oczu, włosów i skośnej grzywki na niektórych fotkach ;) ]
-
tzn to co przytoczyłaś jest tez w pdfie który mam:) Facet pytał mnie czy chiałabym pisać z teorii chaosu ale zdecydowałam się na to.. nw czy dobrze. Ale jeśli cokolwiek się z chaosu pojawi to walę do Ciebie, dziękuję:) A na jakiej uczelni ten Drek będzie się bronił jeśli mozna wiedzieć?
-
Agnik, Sładkowski właśnie to mój promotor [o tym pdfie własnie mówiłam że mam ale niewiele mi pomaga na razie] ;)
-
No niestety tak już jest, że pracodawca może wszystko... Poza tym o pracę jest dosc trudno,a zawsze znajdzie sie ktoś kto bedzie robił za mniej i tak kółko sie kręci :/ Moja siostra po studiach zarabia 1400 zł na rękę, co 3miesiące premia... Niby na osobę która mieszka z rodzicami to dużo, bo ma to tylko dla siebie i jest to jej pierwsza praca...ale ktoś po zawodówce pracujący na budowie zarabia 2 razy więcej, znam takie przypadki :O Aż się boję myśleć jak zacznę sie rozglądać za prawdziwą robotą:O [marzy mi się analityk finansowy/ księgowa ] Mój temat jest z mechaniki kwantowej- ale jest związany oczywiście z teorią gier, czyli pradwopodobieństwem... czyli kwantowe prawdopodobieństwo.
-
Teoria, hmm POLICJA?:D [ja ich nie \"nie cierpię, przynajmniej niektórych ] Co Ty w ogóle studiujesz bo nw? i o czym piszesz? Ja będę pisała \"Kwantowa teoria gier\", ale nikt w Polsce pracy na ten temat jeszcze nie pisał, a mój promotor jak coś pisze na ten temat to po angielsku [znam niemiecki i francuski lepiej niż angielski cyba:O].. poza tym mam jakiegos pdfa po polsku i nie ma różnicy w zasadzie w jakim języku, na razie nic z tego nie kumam:/
-
Ja patrze patrze co mi tak kompa muli a to mail z fotkami [mam za dużo skrótów pod operą i się coś jebie] hahah jakie fajne drugie zdjęcie, jak na focie klasowej w rządku :D
-
Eee maturzystka, do nauki :D :D Asisko, co będziesz robiła? Ja pracę zaczynam pisać od października, ale na piątek mam mówić na jej temat przez 45 minut przed 12ma osobami + dr-ek :O szkoda ze jeszcze nie wiem nic na ten temat :O Wy też tak wpierdzielacie co popadnie w trakcie okresu ?[ja mówię na @ RUJA ]