nikulam

REA----czyli z mieszkaniem nic się nie zmieniło od naszego ostatniego maila, dalej nic nie mozesz "upolować" Rozumiem,że takich gotowych w sklepie nie ma, ale by ci nie zamówienie nie chcieli zrobić tego juz nie rozumiem. Kurcze klient nasz pan, powinni robić co sobie wymarzysz:) domyslam się,że to może być nieźle frustrujące, dobrze,że ja taka mało wymagajaca w kwestiach mieszkaniowych:)Mam nadzieje,ze zdobędziesz to co chcesz a przy tym nie zrujnuje Cię to finansowo, chociaż mieszkanie to taka skrzynka bez dna, wrrrr Chętnie jutro przy piąteczku się napije:) Zwalszcza,ze Laurka jutro rok kończy:) U nas tak sobie, nadal rehabilitacja 2 x w tyg. Bardzo Laura ruszyła do przodu ostatnio:)Do tego nowe wady zdiagnozowane i chca nas na tydzien w szpitalu połozyć,ale chyba sie narazie na to nie zdecydujemy bo ona i tak juz znerwicowana biedna :(

REA----czyli z mieszkaniem nic się nie zmieniło od naszego ostatniego maila, dalej nic nie mozesz "upolować" Rozumiem,że takich gotowych w sklepie nie ma, ale by ci nie zamówienie nie chcieli zrobić tego juz nie rozumiem. Kurcze klient nasz pan, powinni robić co sobie wymarzysz:) domyslam się,że to może być nieźle frustrujące, dobrze,że ja taka mało wymagajaca w kwestiach mieszkaniowych:)Mam nadzieje,ze zdobędziesz to co chcesz a przy tym nie zrujnuje Cię to finansowo, chociaż mieszkanie to taka skrzynka bez dna, wrrrr Chętnie jutro przy piąteczku się napije:) Zwalszcza,ze Laurka jutro rok kończy:) U nas tak sobie, nadal rehabilitacja 2 x w tyg. Bardzo Laura ruszyła do przodu ostatnio:)Do tego nowe wady zdiagnozowane i chca nas na tydzien w szpitalu połozyć,ale chyba sie narazie na to nie zdecydujemy bo ona i tak juz znerwicowana biedna :(

Chmurko może anemia? idż lepiej do lekarza sprawdzić. REA---jak tam w nowym domku? juz urzadzone tak jak chciałas?

Beatko----spóźnione,ale szczere najlepsze zyczenia imieninowe!!! Ciesze się,że z dziewczynkami juz lepiej:) Ja na Dzień Kobiet dostałam kalosze w malwy i bukiet ulubionych tulipanów, Laurka tez dostała swoje tulipanki:)

Dorotko--jak na moją wiedze to "pomarańczowa" dobrze Ci napisala. Mam nadzieje,ze juz byłaś u lekarza i wszystko wyjasnił. Beatko---trzymam kciuki za dzieciaczki! Annolia---o to o tydzień wcześniej robicie roczek?My dopiero 26 marca, chce poczekać az moja mama przyjedzie. pozdrawiam wszystkie i miłego weekendu!

oooo dawno tu nie zaglądalam a tu prosze życie tętni:) dziewczyny starajcie się o ta 1000 strone bo mój efekt 500 str. za tydzień kończy roczek :)

Aniu, Spacerku- dziękuje w imieniu Laury :)

Hej Beatko--- dużo zdrówka i siły dla dzieci ale i rodziców.Trzymamy z Laura kciuki! U nas w porzadku. Też w niedziele wyszedł nam 5-ty ząbek:) W sobote byłam z Laura w kawiarnii na spotkaniu marcowych mam z dziecmi. Fajnie było, choć Laura ze swoim urazem do mat,dywanów,podłogi która nie jest podłoga w jej własnym domu- nie chciała usiasc i bawic sie z dziecmi, myślała biedna,ze skoro podłoga to zaraz ćwiczyć będzie. LAURA OD 4 DNI PIEKNIE RACZKUJE! :)

o żłobek oczywiscie:)

Klaudia---aha, sama wiesz co dla Ciebie- Was najlepsze! Annolia---my złozylismy podanie o żłóbek w zeszłym roku,w tym w stycnziu potwierdziliśmy,ale ejszcze się nie dowiadywałam na którym miejscu w tym roku jesteśmy, w zeszłym w zalezności od żłobka było to od 170-450 :) :) :) Pewnie od wrzesnia pójdzie do jakeigoś prywatnego klubu malucha Tak jak mówiłam Laura waży więc najwięcej 10.800 na golaska, nawet bez pampersa.

Spacerku----trzymam kciuki za sprawne napisanie pracy, a na jaki temat piszesz? Ania---marze o kominku:) już bym nie grymasiła gdzie usytuowanym byleby był.

Klaudia---ale tak na dobre już rezygnujesz z pracy, czy przerwa na podratowanie zdrowia córeczki? Klaudia, Annolia---duuuuuuużo zdrowia dla Waszych dziewczynek! Beatko---az tak Ci źle z ta przerwa w pracy? Pomijam oczywiscie finanse. Ja osobiscie czuje się świetnie i nic a nic mi nie brakuje pracy. Dorotko--- trzymam kciuki za pozytywne wyniki!!!Na rehabilitacji póki co odbyło sie bez rozmowy bo ta głupia baba wreszcie ucichła, nie wiem może miala jakiś gorszy okres,albo ktoś inny jej cos powiedział. Laurka na golaska waży 10800, tak więc chyba najwięcej z forumowych dzieci biorac pod uwage wiek .Ma 4 zeby i 5-ty się przebija.

REA---ja ci dam mniej niz nikulam :)

Klaudia-hihi:) jest to co wstawisz:) to jest taki program z szablonami, sama decydujesz czy na jednej stronie ma byc 1 czy np. 5 zdjec, jak rozmieszczone,dodajesz sobie opisy pod zdjeciami ,w jakim kolorzemaja byc strony a moze np. w kwiatki:)jest w sumie 26 stron do zapełnienia,twarda okładka, fajny papier...tworzysz sama taka foto-książke.

Ania---gratulacje dla Sebka:) Annolia---nie ma haczyka, płacisz tylko za wysyłke 20 zł. Książka jest piękna, ale jak mówie miałam problemy z wysyłka, do mojej mamy wysłali (to chyba z francji idzie) wrzucajac poprostu do skrzynki, moja zagineła, nie odpisywali na maila przez chyba 2 tygodnie, w koncu odpisali i wysłali druga juz na swój koszt, doszła jako "pakiet" do odbioru na poczcie bez podpisu....tak wiec jak widzisz bywaja problemy z wysyłka :(ksiazka natomiast, druk, wydanie jest piekne! reasumujac po normalnej cenie 119zł. z racji dziwnej wysyłki bym nie ryzykowała, ale po cenie wysyłki 20 zł. bym na Waszym miejscu zaryzykowała:) decyzja nalezy do Ciebie.

Dzięki dziewczyny:) Moze któraś z Was chce skorzystać, ale to tylko do 15 lutego, mam ta fotoksiazke od nich, z przesyłka były problemy, w końcu jednak do mnie dotarła i jest piękna, świetne wykonanie,koszt wysyłki 20 zł.: http://landings.photobox.pl/pl_creation_livre_photo/index.php?channel=2362&cid=2362googlebook&ps=1

Hej! U na sjuż lepiej:) Ja mniej kaszle, Laurka tez już chyba wychodzi z choroby, uda nam się myśle bez antybiotyku. Dorotko-- z racji choroby nie bylismy u neurologa by dzieci nie zarazać. Na rehabilitacji z tego samego powodu równiez nie bylismy więc nie maiłam okazji jeszcze spotkać- porozmawiać z ta wredna babka. Annolia---najlepszego dla 11-miesiecznej Milesi:) ps. tradycyjnie w dniu skonczenia kolejnych mc zrobiłam i wysłałam zdjęcia na poczte oraz jedno z nowymi umiejetnościami Laury :) miłego dnia dla Wszystkich

Hej! U nas chorobowo:( W sobote oddalismy mocz laury do analizy bo w środe zakończylismy kuracje, przy okazji ja sama byłam u lekarza no i jestem od soboty na antybiotyku, w nocy dosłownie dusze się od kaszlu.W poniedziałek rehabilitacja i logopeda,dziś wieczorem jedziemy do pediatry bo wynik moczu (ogólny, posiewu jeszcze nie mamy) mi sie nie podoba, chyba musi brac dalej leki do tego już ją zaraziłam kaszlem i ma katar:(Jutro mamy neurologa, w czwartek jak zdrowie pozwoli to rehabilitacja. Klaudia---z nową rehabilitantka na poczatku było nawet ok. jak na laury mozliwości:) płakała mniej, były minuty,że wcale!ale na osattnich zajęciach już wpadła w swój rytm i ryczała histerycznie całe zajęcia:( do tego cwiczymy teraz na sali z innymi dzicmi i jest taka wredna rehab. która pokazuje laure innym dzieciom jako negatywny wzor ciagle słysze" patrz jak kolezanka histeryzuje" :patrz jakie sceny urzadza" "patrz i zapamietaj jak nie nalezy sie zachowywać"...mam jej szczerze dosc i na nastepnych zajeciach juz nie dam rady sie powstrzymac by jej czegos nie powiedzieć....Laura zrobiła postęp- podciaga sie, kleczy a potem wstaje w łózeczku,przy meblach czy przy mnie:) Annolia--biedna milenka:( tyle sie przy tych zatrzykach nastresuje:( trzymam kciuki by szybko o tym zapomniała! Dorotka--- Ty to masz fajnie z ta praca ciagle jakies dni wolne! pozdrawiam Wszystkie i biegne karmic "potworka" któremu ida zeby i jest NIE DO WYTRZYMANIA! :)

100 LAT dla Milenki!duzo zdrówka i wymarzonych prezentów! Najlepszego dla Dorianka!

Ania----to sie Sebek obłowił:)Taki ten pojazd "zrzutkowy" mój bratanek miał prawie identyczny i bardzo długo mu się nie znudził, wiec to swietny zakup:) Urodzinki robiłas w domu? W jakims stylu...kurcze ja nie umiem i nie lubie urządzac imprez:) już zaczynam się "bać" tego roczku Laury:)

Spacerku---my samochodu szukamy już.....rok:) a tak intensywnie od 5 mc!

Annolia----tak jak pisałam Laura ostatnio tez miała do 39.5, nasza pediatra powiedziała,ze niemozliwe by to tylko od zebów było, nie miała innych objawów tylko ta gorączka. Postawiła na 3-dniówke lub układ moczowy co u dziewczynek jest baaardzo częste.Zrobiła jej na szybko usg nerek i nie było na szczęście zastojów ,ale w posiewie moczu wyszły nam ecoli.To cholerstwo bardzo szybko sie rozprzestrzenia i czesto kończy się 10 dnaimi na antybiotyku w szpitalu.Nie chce Cie straszyć broń boze,ale ja bym zrobiła jak najszybciej badanie ogólne moczu i posiew. (U nas na szczęscie było to na tyle niskie 4 do 10 a podobno od 5 do 10 daja antybiotyk,ze jestesmy sobie ,zreszta do dziś na lekach mniej inwazyjnych, w sobote jedziemy na kolejny posiew.....a górna 1-dynka tez wyszla:)

NAJLEPSZE ŻYCZENIA DLA JUBILATA:)buziaki od Laurki Napisz co dostał? chmurko---straszne z tym pieskiem:( gratuluje auta Dorotko---dziwna sprawa z ta rózyczka:( z tego co mi wiadomo to wlasnie od rocznika 78 bylo to szczepienie obowiązkowe,zdaje sie w 7 klasie podstawówki...skoro jednak nie byłas to ja bym się jednak zaszczepiła, wiem,że to przesunie staranka :(ale ja bym sie zaszczepiła

Mała---oczywiście, ale robi to juz od pierwszej połowy grudnia,czyli ponad miesiąc od tego czasu nic nowego się nie nauczyła.

Dorotko---co do tej różyczki to znajdz książeczke, nasz rocznik był szczepiony w podstawówce....dla pewnosci poprostu zbadaj poziom przeciwciał to baaaardzo groźne dla płodu wiec lepiej mieć pewność, zbadaj tez cytomegalie i toxoplazmoze.