mamabelgie
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamabelgie
-
Dobranoc wszystkim Brzuszkom na zagrodzie.....
-
Figa 84 Niech Ci Pan Bog w dzieciach wynagrodzi!!! ;)
-
Jak ja mam sie do tej tabelki wpisac???Bo ja tego nigdy nie robilam... :(
-
Mamuskaaa3 Trzymam kciuki za Twoje malenstwo....niech rosnie w sile... Ja tez tak mam,ze ciagle jestem glodna...i tez zajadam sie jablkami takimi zielonymi..bo najlepsze sa twarde i soczyste ;))takie zeby sok po brodzie ciekl:)czasem potrafie 4-5 w ciagu dnia wtrzachnac ;)plus inne gadzety... Ciekawe co u Mal-g...mysle o Niej...
-
Czolem Brzuszki!!! Zapiekanka byla pyszna!!!Do tego dobry film i wylaczylismy sie na reszte wieczoru ;) Figa Zapiekanka jest bardzo prosta-gotujesz makaron penne(rurki sciete po skosie)podsmazasz najpierw na oliwie cebulke drobno posiekana i czosnek,do tego piersi z kurczaka doprawiasz czym lubisz,ja staram sie nie uzywac vegety,i do tego sos pomidorowy,robisz wedle uznania badz gotowiec.... W naczynku zaroodpornym wykladasz penne,na to piersi z kurczaczka wymieszane z sosem no i na to pokrojony w plastry brie...zapiekasz az sie serek rozpusci w temp.180 stopni... Do tego dobre winko dla Meza...jesli lubi... ;))))
-
Twoje slowa to jak miod na moje serce...a w zasadzie na zoladek ;) Od "surowego" sie powstrzymam...dam rade.... Dzieki...
-
Dodam,ze ser jest z mleka pasteryzowanego...
-
....bo ja wlasnie zrobilam zapiekanke makaronowa z serem brie...ale cos mnie tknelo,ze ktos,kiedys,gdzies,mowilze to zabronione w ciazy...
-
Zyrafka..chcialabym sie wywiedziec co uczeni w pismie mowia o spozywaniu sera plesniowego-np.brie przez ciezaroweczki... Wiem,ze grozi Listeria ale czy to czeste przypadki zakazenia ta bakteria...bo w necie wiesz...roznie...
-
...no dobra...ja tez wiedzialam... ;))
-
Sytofala gratki od nas!!!!To sie nazywa STRZAL!!!! ;)
-
Mal-g trzymaj sie dzielnie... Nie mowie,ze wszystko bedzie dobrze bo nie mnie o tym decydowac....ale trzymam kciuki zacisniete az do bialosci...
-
No dobra Spiochy....odmeldowuje sie i ja..... Dobranoc....
-
A my dzis skonczylismy 11 tygodni..... ;)
-
Po tym basenie to spanko mi przeszlo :) To ja se poprowadze taki monolog bo chyba wszyscy juz spia...
-
My tez jeszcze nikomu z rodziny,nawet tej najblizszej nie powiedzielismy...czekamy na kolejna wizyte u ginekologa...jesli bedzie o.k to "rozniesiemy w swiat "ta radosna nowine!!!
-
...a ja tak lubie basen... ;))
-
A czy Wy poinformowaliscie juz czlonkow rodziny,znajomych????
-
Wiecie co???Bardzo sie ciesze,ze trafilam na to forum...Dla mnie jedynya "kopalnia wiedzy" w tym temacie jest internet...a tam mozna znalesc rozne informacje...nie zawsze niestety prawdziwe... Dlatego superowo miec kontakt z kobietkami,ktore sa na tym samym etapie ciazy i przezywaja dokladnie to samo...
-
A ja wcinam barszcz z uszkami na lunch...a co!!! :)) Czolem Brzuszki!!!!
-
Z ta mieta to tak dla "zdrowotnosci" hi hi hi!!!! No dobra,uciekam do lozeczka... Dobranoc wszystkim Brzuszkom....
-
Ja nie mam mdlosci...tylko apetyt-co trzy godzinki musze cos wszamac...no miedzy czasie tez nie odmowie ;))))) Mixuje okropnie..np.zolty ser z ostra musztarda,zaraz potym budyn waniliowo czekoladowy i....ananas...i to wszystko popite mieta!!! ;))))
-
Jestem juz po dwukrotnym usg. Pierwsze,ze wzgledu na plamienie wykonywane przez radiologa,drugie juz wykonywane przez ginekologa...potwierdzilo,ze wszystko jest o.k Termin kolejnej wizyty to 23 luty-czyli tuz,tuz.... Ciekawa jestem czy tym razem tez bedzie usg.??? Po tym plamieniu mam taki schiz,ciagle sprawdzam swoja bielizne.. ;) No i taki ogolny niepokoj gdzies sie czaji... Ale tak wogole to ja OPTYMISTKA jestem!!! ;)
-
Pracowalam w Oddziale intensywnej Terapii dla doroslych kilka ladnych lat...
-
Witaj Zyrafka.... Ja to troche zTtwojej branzy jestem...w sensie,ze medycznej...znaczy sie jestem pielegniarka...