mamabelgie

Malinka....trzymamy kciuki,zeby to nie bylo nic powazniejszego z tym jajnikiem...daj znac co i jak... Okropny jest ten sezon grypowy... nas odpukac,omija...

Dzien doberek!!! Magdakate-gratuluje ocen i podziwiam zdolnosci matematyczne ;) Ja mam garki Zeptera,maja plastikowe wykonczenia na uchwytach,uzywam gazu i nic sie nie dzieje ;) Akna,ja bylam w szoku jak na wizycie u gina kazala polozyc mi sie na fotelu,obok stal aparat do usg,a tego usg mi nikt nie robil!!!! :)

Kurcze...Zyrafka....trzymajcie sie...u nas tez klopoty...mala zaczela mi ulewac po kazdym jedzeniu...i mimo tego,ze sie jej odbije to nawet godzine po potrafi ulac kilka razy...obserwuje to juz od 2 tyg.moze tez dlatego nie przybiera jakos spektakularnie na wadze :( Poza tym zastanawiam sie czy nie przejsc na karmienie mieszane....

Figa....ja tez sie "zarazilam"...teraz chce jakas fajna tkana chuste...a wczoraj bylismy pierwszy raz na spacerze w chuscie...rewelka!!!Znalazlam fajne forum na gazecie...Chusta,kawalek szmaty...moze czytalas???

Czolem Mamuski...cos nie mialam weny zeby pisac....nie wiem dlaczego...ale czytam regularnie :)

Trabka jak ubierasz dziecko do chusty jak chcecie wyjsc na spacer???

Angioletto..Witaj w klubie...jatez mam zapalenie..smigaj po antybiotyk -ja dostalam Dalacin C....i przystawiaj Mala najczesciej jak to mozliwe..choc bol jest po zboju...

Czolem Mamuski :) Oj jak Puchatek sie pojawi to bedzie HOT!!!!! Aska,Angioletto-odezwijcie sie...niech wiem,ze jest"prawie" dobrze ;) Hmmm......a moze by tak imprezke rozkrecic!!!!!No Siostry!!!!Odkurzajcie miotelki!!!!!!W koncu weekend!!!!!Pakujcie te marchewki z ryzami,te butelki z woda niegazowana,i jazda!!!!Jak za starych dobrych czasow-czas zarzucic bioderkiem!!!! ;) :) :)

Dziewczyny...kurza mordka...Co jest!!!!To jest prowokacja...i to marna...Aska i Angioletto...przeciez tak naprawde "walczycie" po tej samej stronie...ale te pomaranczowe maciwody namieszaly... Angioletto napisala madre slowa...kazdej z was(nas)chodzi przeciez o to samo... Prosze bardzo,jesli to jest zbyt bolesne dla niektorych,ze ich pytania sa bez odpowiedzi niech odejda...ale spokojnie...bez pozostawiania smrodu za soba... a te ktore udzwigna"ciezar"braku odpowiedzi niech zostana... Niech wroci dobra atmosfera...wierze,ze tak moze byc...

Dziewczyny Agunda i Zyrafa maja racje...ktos tu probuje rozwalic to forum...podobnie bylo na lipcowym...niestety,tam sie rozpadlo..dziewczyny,ktore chca niech odchodza na prywatne forum..i niech im bedzie jak najlepiej.... Ja zostaje....

Dziewczyny..dzieki za rade...wyszperalam w necie,ze mozna karmic tytlko nalezy zaslaniac zainfekowane miejsce i nie calowac dziecka...wiec zakleilam plasterkiem p/opryszczce tylko jak nie calowac mojego diablatka?????

Aska... Ja jem jablka i banany...slodycze rowniez,budyn itp.powstrzymuje sie od Coli choc ciezko jest ;) Dziewczyny..wyskoczyla mi oprycha na ustach...moge karmic mala,jak to jest????

Ewelkajaw... gdzie i kiedy leca Chirurdzy???? Wika jest urocza :) Dziewczyny nie dajcie sie sprowokowac cytrusom!!!

Czolem Mamuski... Misha...naprawde chusta to jest pikus...ja jak zobaczylam pierwszy raz dziecie w takiej chuscie to powiedzialam,ze dla swojego tez taka chce..a bylo to zanim zaszlam w ciaze..potem jak zobaczylam przed soba te 5 m materialu to sie zalamalam..no bo niby jak z tego stworzyc"nosidelko"dla dziecka...ale po kilku wiazaniach z instrukcja(doslownie 2)doszlam do wprawy..teraz buszuje w necie i szukam innych pozycji ;) Ty jestes z Warszawy,prawda????Napewno jest u Was Klub Kangura,gdzie na warsztatach mozesz pocwiczyc pod okiem instruktora i wyprobowac rozne modele chust....musisz tylko poszukac info w necie.....

Witaj nowa forumowiczko :) Aska-ja wlasnie walcze z zapaleniem piersi,dostalam wczoraj antybiotyk ale temp.wciaz sie utrzymuje powyzej 38 stopni no i te objawy grypopodobne:(

misha...moze powinnas zainwestowac w chuste..nam to zycie uratowalo...ja tez calymi dniami jestem sama,a Lenka to taki model,ze tez chce byc na rekach..wiec zanim znalazlam inna pozycje dla niej-pionowa-byla caly czas na rekach..i nie to,ze mozesz stac,trzeba chodzic!!!! a teraz jest super...mala w chuscie usypia(wlasnie spala 3godz.)i nie drze koparki ;) Moze Pawelek potrzebuje sie tulic,nie rozpiescisz go :)

Misha-jestes bardzo dzielna :) Trabka..mam pytanie praktyczne do Ciebie...jak ubierasz swoja Dzidzie jak wychodzicie na spacery w chuscie??? Tez chce sprobowac :)

Ewelkajaw..uff....dobrze,ze zostajesz... U nas przy ubieraniu czapki nastepuja"komplikacje"....ale podobno wszystkie dzieciaczki nie lubia jak im sie majstruje przy glowce :) Misha...ja tez ostatnio siegalam do naszych poczatkow...eh...sentyment...a tak apropos,jak tam Twoja sytuacja z ojcem Pawelka???

Fajne te Didymosy ;)

Akna...ja mam chuste elastyczna,taka do motania....jest dluga wiec wiele pozycji dla dziecka mozesz wykorzystac..my teraz nosimy sie w pozycji"kieszonka" bo w"kolysce"Lence sie juz nudzi....chce widziec co sie dookola niej dzieje...Poza tym ona lubi zasypiac,utulona kolysaniem....Polecam strone www.chustomania.pl Dzis bylismy na szczepieniu./.6w1 oraz rotawirusy doustnie...Mala zniosla to dzielnie choc oczywiscie plakala...ale chwileczke tylko....jak narazie objawow poszczepiennych brak... Ja od dzisiejszej nocy walcze ze stanem zapalnym piersi...czuje sie jak przepuszczona przez magiel,mialam temp.38,6 i objawy grypowe..no i ten cholerny bol...biore antybiotyk,przystawiam Mala i wyje z bolu..no ale trzeba... A nam lekarka powiedziala,ze do 7miesiaca dziecko moze spac tak jak w naszym przypadku,na moim brzuchu...i nie trzeba sie martwic ze bedzie rozpieszczone..wrecz przeciwnie taki dziec chce sie przytulac ,pragnie naszej bliskosci,co zaowocujedobrtm rozwojem psychicznym :)

Ale zamet!!!!Agunda ma racje...to zakrawa na zachowanie malych dziewczynek...I prosze bardzo...zakladajcie sobie nowe forum...chcecie-macie pelne prawo...ale nie wylewajcie goryczy na te,ktore chca zostac...i nie maccie tu atmosfery....

Aniabuu...mysle,ze to tradzik niemowlecy(tez przechodzilismy)u nas nic nie kaza z tym robic ale ja przemywalam delikatnie krochmalem i smarowalam kremem nawilzajacym z Musteli...przeszlo po 2 tyg. Lenka spi w pajacykach,jesli bawelniany to pod spodem ma body z dlugim rekawem,jesli z aksamitu,to z krotkim... W ciagu dnia body, bluzeczka bawelniana rajtuzki i spodenki...jakos nie nosi spiochow ;)a jezeli sie "chustujemy" to sciagam jej spodenki i smiga w rajtkach :)

Czesc Mamuski... Ja szczepie 6w1,dodatkowo rotawirusy...Mysle,ze kazda z nas ma racje-nawiazujac do wczorajszej dyskusji..i kazda zrobi tak jak uwaza..bo to jej dziecko i chce dla niego jak najlepiej...choc angioletto ma troche racji-nie sugerujmy sie opiniami,ze jak komus zaszkodzilo to i naszemu dziecku rowniez...tak mozna podchodzic do wszlkich medykamentow i w finale niez brac zadnych...bo komus np.aspiryna nie pomoglaz na przeziebienie itp.kazda postapi wg wlasnego uznania,wlasnej wiedzy itd.ale dobrze,ze mamy forum i mozemy wymieniac poglady... ;) Ej Dziewczyny..piszcie,nie obrazajcie sie,ze sie nie odpisuje..no poprostu tak teraz jest ;)

Nitanita...nie wiem jak przy starszych dzieciach ;) Musialabys poszperac na jakims forum...ale nie wydaje mi sie...mysle,ze tu chodzi o sposob wiazania...bo nawe teraz Lena probuje sie odbijac nozkami od brzucha(co w chuscie jest utrudnione,nie tak jak na rekach)ale dzieki skrzyzowaniu pod pupa,siedzi w miejscu ;)

Akna...nie dajcie sie wirusom...trzymajcie sie cieplutko... Co do chusty to my mamy elastyczna firmy Babylonia...i jestesmy bardzo zadowoleni..szczegolnie jak w necie odkrylam pozycje-kieszonke...mala bardzo ja lubi bo pozwala byc w pionie i obserwowac swiat ;) Nasza chuste mozemy uzywac do 2 roku zycia...polecam strone www.chustomania.pl bardzo ciekawa...tam jest rowniez napisane,ze dysplazja nie wyklucza chustowania...buziaki ;)