mamabelgie
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamabelgie
-
Szkrabek...u nas przeszlo po 2tyg.mylam buzke w krochmalu i smarowalam kremem nawilzajacym z Musteli...ale tutaj mowia,zeby z tym nic nie robic...samo przejdzie...
-
Czolem Mamunie :) Chwile mnie nie bylo bo moi Rodzice bawili u nas przez tydzien...tak fajnie ich bylo miec przy sobie..chodzili z Lenka na dluuuuuuuugie spacery a ja"odgruzowywalam" dom ;) Teraz odliczam dni do Gwiazdki,zeby znow sie z Nimi zobaczyc... Lena dalej zasypia na moim brzuchu...jak tylko ja odkladam do lozeczka to po 20 min.jest obudzona...wiec spasowalam bo czasem usypianie trwa godzine...a ja niestety nie potrafie jej zostawic"do wyryczenia" bo mnie serce boli,a ona i tak nie zasypia ;) W ciagu dnia tez przed spankiem marudzi i trzeba ja nosic i to w pionie..tu z pomoca przyszla chusqta i pozycja"kieszonka"sprawdza sie super,a ja moge cos zrobic... usmiechy strzela swiadome...tego jestem pewna :)i sa to najpiekniejsze,bezzebne usmiechy pod sloncem ;)
-
Koliban... szanuje Twoja decyzje...mam jednak nadzieje,ze czasem zajrzysz,pochwalisz sie osiagnieciami swoich Maluchow....i wrzucisz jakies foty na NK :)Bardzo milo bylo tu z Toba przez te przeszlo 9 miesiecy...dzieki za kazda rade...za kazde dobre slowo... Duzo zdrowka dla Was,trzymajcie sie cieplo...
-
witam porannie :) Lenka dzs spala od 24 do 7.40.....oby wiecej takich nocy....ale co sie namarudzila zanim zasnela to moje...no nic..nie ma rozy bez kolcow ;) Jutro przyjezdzaja moi Rodzce...jupi!!!!! Kompletnie zwariowali na punlcie Niuni....choc jeszcze jej nie widzieli w realu.... co do szczepionek to tutaj pierwsze szczepienie jest w drugim miesiacu zycia,6w1,dodatkowo mozesz szczepic na meningokoki i rotarowirusy..te dwa ostatnie sa platne ....ja szczepie na rotaro...koszt rzedu 10 euro...W PL chyba znacznie drozej???
-
Wbilam 600 setna strone :)
-
Isia.. Ja rozrabiam pol lyzki maki ziemn. w odrobinie zimnej wody i dolewam goracej,zeby roztwor byl taki plynniejszy :) U nas juz prawie wychodzimy na prosta z tradzikiem...nam lekarka powiedziala,ze tradzik mija do ukonczenia drugiego miesiaca zycia....ale jak szperalam na forum, to moze sie ciagnac znacznie dluzej... A od wczorajszego wieczoru porazka z usypianiem lenki..piluje kopare jak tylko poczuje,ze jest w lozeczku...i nawet sie nie meczy tym darciem...no to dalej bujamy ;)
-
czolem Mamusie... Ja od wczoraj wdrazam metode usypiania w/g "Jezyka niemowlat"...i w nocy Lena przespala 7 godzin w jednym ciagu,potem bylo 1,5 godz na jedzenie,przebieranie ,marudzenie i zasnela-dodam,ze usypia w swoim lozeczku... Karmie ja co 2,5-3 godziny nie dluzej niz 20-30 min.potem 40 min aktywnosci-klade ja na mate edukacyjna,"gadamy",bawimy sie....w to wlicza sie rowniez zmiana pieluchy i kapiel... Potem lozeczko,smok w buzie,otulam ja szczelnie i spiewam kolysanke albo szepcze"szyyyyyyyyyyy"..to ja uspokaja... Oczywiscie mala marudzi,wierci sie,czasem ryknie ale jestem przy niej...i wole to niz bujanie jej na rekach bo tak bylo przed tem...i to w okreslonych pozycjach....
-
My dzis tez bylismy u lekarza..Lenka wazy 4390 i mierzy 55 cm.. :) Od wczoraj pochlaniam"Jezyk niemowlat"...I zis udalo mi sie utulic Mala w jej wlasnym lozeczku...do tej pory po jedzeniu zasypiala na moim brzuchu i potem przenosilam ja do lozeczka...a dzis,po karmieniu i ok.40 min.aktywnosci na macie, otulilam ja szczelnie kocykiem(zawinieta jak w rozku)smok zapakowany w buzie i ....kolysanka... Powoli musimy przyuczac Niunie do rytmu... Zobaczymy jak ten plan bedzie sprawdzal sie w nocy ;)
-
Czolem Mamuski... Stelka witaj juz w domku.... Akna....moze to trazik niemowlecy????My tez walczymy z tym cholerstwem...juz 1,5 tyg.powoli wychodzimy na prosta...u Lenki najpierw pojawily sie pojedyncze wypryski,z bialym punkcikiem,potem jakby ktos grysik rozsypal po jej czole,a potem wszystko sie"zlalo" w czerwone plamy....lekarz powiedzial,ze mamy tylko smarowac kremem nawilzajacym(uzywalismy Musteli)Teraz juz wyglada coraz lepiej,tylko luszczy sie jej skorka....Dodatkowo jeszcze myje buzke krochmalem...W sobote beda moi Rodzice to mi Oilatum przywioza...
-
aniabuu-gratuluje!!! Dalej borykamy sie z tradzikiem u Malenkiej...od wczoraj doszla opuchlizna oczu..zaczelam sie zastanawiac czy to aby napewno tradzik a nie jakas alergia :(cholera nie wiem co robic???
-
Aggie.sept U nas jest dokladnie tak samo...zadnej rygorystycznej diety....jesz wszystko i obserwujesz dziecko...wiec ja tez wcinam wsystko..tylko powstrzymuje sxie od cytrusow,ananasow i brzoskwin bo to juz wiem,ze nie jest dobre dla Niuni ;)
-
Malinka i Geoge....wielkie brawa dla Was!!!! U nas wysypka okazala sie tradzikiem noworodkowym...mamy to tylko nawilzac kremem Mustela do twarzy dla dzieci...powinno samo minac....zobaczymy... Dziewczyny...czy uzywacie plynu Oilatum???Jesli tak,to czy jestescie zadowolone???
-
Aska 1978..gdzie zes????????? ;)
-
Orange,Stelka...wielkie gratulacje dla Was... Wczoraj w nocy niunia spala 7 godzin...prawdziwy nasz rekord...za to dzis tylko 4... Zasnela tak na dobre o 2.30 i spala do 6.30...i ma gdzies,ze mamusia ma podkrazone oczy.... ;) Ja mam ten sam problem co Agunda...nie potrafie zasnac w ciagu dnia... Buzka malej nadal wysypana...czolo,broda i policzki..to juz tydzien...dzis idziemy do lekarza...zastanawiam sie co to jest,mam nadzieje,ze nic powaznego... Anulka...imie Igor jest sliczne-osobiscie wole bardziej niz Wiktor.... Puchatek-I miss you!!! ;)
-
Aniabuu... Mam nadzieje,ze akcja w toku!!!! ;) Trzymam kciuki...
-
Cleo....wysylam duzo pozytywnej energii....wierze,ze Alusia szybko wroci do zdrowia.... Odezwij sie jak tylko bedziesz mogla....trzymam kciuki...
-
Czolem mamuski i dwupaczki... Trabka..moja niunia tez miala jazde po brzoskwini i po ananasie... Teraz sie zastanawiam,bo ma wysypana buzie malutkimi,czerwonymi kropeczkami...i na glowce tez ma...reszta cialka w porzadku...i tak od 4 dni...analizuje co zjadlam ale nic nowego nie wprowadzalam... :( Jesli jej nie minie do poniedzialku to pojdziemy do lekarza... Martwie sie.... Zyrafka...duzo sil zycze Wam obu...to straszne tak patrzec jak Malenstwo sie meczy a my nie potrafimy pomoc.... Akna..Lena dzis budzila sie co godzine na karmienie...potem co pol...od piatej do 8.30 nie spala wogole....no a potem jak usnela tak spi do teraz...przeciez musi odespac... ;)ja dzis chyba wsadze sobie zapalki zeby podtrzymac powieki....ocho!!!!Monster sie budzi!!!!!!
-
Aska-melduje sie!!! ;) Ja tez mam ochote a juz nie wspomne o moim T... ;) Mam nawet tabletki anty dla matek karmiacych tylko...nie wiem jak je brac...moja ginekolog mi mowila ale zapomnialam..a wizyte u niej mam dopiero 12 listopada... No i co do tego czasu...szklanka wody zamiast????
-
Lena dzis skonczyla miesiac i stala sie "pelnoprawnym" niemowlaczkiem ;)
-
Anulka...Duza buzka dla Waszej dzielnej trojeczki...
-
Anulka...trzymam kciuki za Was...
-
Ciekawe jak Anulka???
-
No wlasnie...My tez mielismy ten problem w pierwszym tygodniu..Lena spala z nami w lozku..teraz usypia na rekach i jest przekladana do swojego lozeczka...kilka razy sie wybudza,trzeba ja "dobujac" i pada..ale czy ktoras tak ma,ze po karmieniu,odklada dzizdzie i ta sama zasypia???
-
Akna... Lenka tez darla kopare w kapieli,a w zasadzie przed,w trakcie i po...teraz tylko przed i po :) Ciepla woda ja uspokaja,tylko musi byc duzo tej wody,tak zeby brzuchol tez byl zanurzony... I jeszcze jedno... u nas sie sprawdzil kocyk polarowy...ja nie uzywam rozka-nawet nie mam..mala jest owinieta niewielkim kocykiem polarowym podczas karmienia..tak zeby dotykal jej buzi..i taka "przytulona "przekladam ja do lozeczka...Chce sie Niunia tulic... :) Co jeszcze z naszych patentow... Podczas usypiania na rekach,jak zaczyna kwilic,pomaga miarowe klepanie w jej pupcie...bardzo delikatne oczywiscie..i cichutkie "ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii"... A czy Wasze dzieciaczki zasypiaja same w lozeczkach???? Aska 1978...Lenki czuprynka jest "naturalna",przysiegam ;)
-
Anulka..trzymaj sie dzielnie... :) Moja mala tez nie chce smoka..tzn.wezmie tylko wtedy kiedy ma na to ochote...taki model!!! :) Akna...nic sie nie martw..to taki "okres przejsciowy"...u nas bywaly dni,ze Lena jadla co 3 godz. a bywalo,ze co 15.min... Dzidzia potrzebuje sie tulic...