Agucha 29

asus007 poszukaj dobrego dentysty takiego, który ci doradzi i zaproponuje co może z tym zrobić . Koronką napewno mozna to skorygować moja 1 też była krzywa wystająca z łuku , została spiłowana z wierzchu wzmocniona wkładem korzeniowym i koronka została załozona tak że teraz są idealnie równiutkie . jeżeli ząb masz zdrowy to można też zrobić licówkę ale to musi ocnic dobry dentysta. Usunięcie zęba jest ostatecznością i w dzisiejszych czasach naprawdę można cuda zrobić na samym korzeniu a co dopiero na całym zębie. Asus007 pójdź na konsultacje do kilku dentystów i zobacz, który z nich jest najbardziej otwarty na poprawę twojego uśmiechu :) Pozdrawiam

Witam ponownie. mam juz piekne koroneczki :D jestem mega zadowolona bo zabki są delikatne równe i naprawdę wyglądają baaardzo naturalnie. Chętnie odpowiem na pytanie w tym temacie, mam już sporą wiedzę pogłębianą na własną rękę w dziedzinie endodoncji także :) Dodam, że od dzicka borykam się z problemem słabych zębów przody zniszczone po teracyklinie . Teraz jestemszczęśliwa bo mog się nareszcie uśmiechać pelną gębą :) Warto czasem zaryzykować ...

Mam pytanie... tydzień temu mialam opiłowywane 4 przednie zęby pod koronki,( zeby są martwe przeleczone kanalowo) zalozono mi tymczasowe koronki ale nie na każdy ząb ozobną tylko takie 4razem w jednym bloku strasznie ciężko mi się do tego przyzwyczaić o jedzeniu juz nie wspomnę , przez cały czas mam uczucie rozpuerania jakby było za ciasne ale nie to jest największym problemem chodzi o dziąsła okropnie mnie bolą po jedynkami od spodu zrobilo się lekkie wybrzuszenie jakby jakiś plyn się zebrał. Stomatolog uprzedzał, że dziąsła moga bolęć bo sa uszkodzone podczas pilowania ale czy to normalne, że aż tak? Czy po założeniu docelowych koronek to minie i co najważniejsze czy nie przeszkodzi to w ich założeniu? Może ktoś miał podobny problem ... prosze o radę.

Chciałam życzyć z całego serca wszystkim forumowym mamuśkom, dzieciaczkom i ich rodzinom żeby te święta Wielkiej Nocy upłyneły we wspaniałej atmosferze miłości i ciepła rodzinnego. Niechaj Zmartwychwstały pobłogosławi każdy dom i każdą rodzinę zsyłając na nią szczęście, dostatek i przede wsztystkim miłość. Smacznych jajeczek i mokrego Dyngusa !!! Natalka na szczeście porannej wyprawy na balkon nie odchorowała ! Eli a z tym pokarmem to czytałam, że normalne nawet do roku po zakończeniu karmienia mogą się niewielkie ilości utrzymywać. Celebre 25 zazdrościmy (oczywiście pozytywnie) wyjazdu i życzymy miłego odpoczynku :) asia_20 Arturek to bardzo duzy chłopiec, my takie rozmiary to bedziemy nosić chyba jak Natka pójdzie do przedszkola :D z jej podejściem do jedzenia :D:D na razie ubieramy 80/86 chyba że bodziaki to wtedy na 92. Adulko wracaj do zdrówka szybko !!!

No to teraz ja opowiem jak moje dziecko pozbawiło mnie dzisiaj kilku lat życia.... Natalka rano jak sie obudzi to zwykle idzie sobie do 2-giego pokoju i tam sie bawi a my z mężem sobie dosypiamy jeszcze troszkę (mąż chodzi do pracy na 11 ) dzisiaj tez tak było ale w pewnym momencie z drzemki wyrwało mnie skrzypnięce drzwi balkonowych, wyskoczyłam z łożka na równe nogi wpadam do pokoju a tu moje dziecko stoi na balkonie ubrane w cieniutkie śpioszki i body z krótkim rekawkiem, normalnie zesztywniałam. Była lodowato zimna jak ona otworzyła te drzwi nie mam bladego pojecia najgorsze jest to, że musiala stać tak chwile bo byla lodowata. Cały dzien mnie zżerają wyrzuty sumienia ze jej nie dopilnowalam. Boże jak ona teraz rozchoruje sie poważnie cały czas sprawdzam czy nie ma gorączki , na razie jest ok ale czas pokaże. Boże dzieci jednak nie można spuszczac z oczu nawet na moment.... Eli rozumiem doskonale co czulaś jak Kamilek siedzial w tym samochodzie ! Dziękuje za zdjęcia Kamilka - świetny chłopaczek i bardzo do Ciebie podobny. Ania 30x Natalka w wozku siedzi grzecznie odkad kupilismy te spacerowke wczesniej to roznie bywało, a to zdjecie to owszem na plaży robione :) Eli prześlij mi prosze zdjecia od celebre bo oczywiście nie dotarły do mnie. Dziekuje. Mam dzisiaj koszmarne samopoczucie po tym rannym zdarzeniu, coagle sie modle żeby mała mi nie zachorowała....

Cześć dziewczyny !!! Troche mnie nie było ale jak to Dota delikatnie ujeła \"byłam nieco zaganiana\". Mój mąż miał 3 tygodnie urlopu i mój usystematyzowany do bólu plan dnia legł w gruzach bo obiad trzeba było wcześniej zrobić, zakupy i wogóle byłam bardziej zalatana niż jak same z Natką na codzień siedzimy :D:D ale fajnie, że mogłyśmy się nim trochę nacieszyć zwłaszcza Natalka bo ona jest bardzo za swoim tatusiem. Natalka na szczęście, odpukać zdrowa ja się długo męczyłam z przewlekłym zapaleniem ucha ale też udało mi się już wrócić do zdrowia. Przy okazji dużo zdrówka życzę wszystkim chorującym ! Waga 77 Franuś chyba przegonił wagowo Natalkę moja drobina ma jakieś 9500. Celebre25 u nas też pobudki nocne mnie dobijają już było lepiej zdażały sie przespane noce a tu znowu od jakiegoś czasu 3 a nawet 4 razy w nocy alarm i to domaga sie niam niam czyli mleka jakby jej dac litr to by chyba wypiła :/ no i te zęby mamy dopiero 6 na wierzchu a mam wrażenie jakby wszystkie pozostałe miały zamiar na raz wyleźć takie ma dziąsła napuchnięte i ślinotok jak półroczne dziecko. Czy wasze maluchy tez sie rano wcześniej budzą przez to, że szybciej robi sie jasno ????

Bądźcie pozdrowione :) I znowu koniec weekendu buu:( ale na szczeście od czwartku mój mąż ma 2 tygodnie urlopu to troche pobędziemy razem a ja nieco odpocznę :) Od wczoraj trzyma mnie zapalenie ucha paskudna przypadłośc nic na nie nie słyszę i do tego boli straszecznie :( więc dzisiaj pomimo pieknej pogody musiałam siedziec w domciu, mężuś zabrał Natalke na spacerek, poszli sobie za raczkę pochodzić i wrocili po 1,5 godziny oboje zadowoleni. Dowiedzialam sie, że Natalka próbowała jak smakuje trawa i kora ...... tatus na wszystko pozwala. My niestety też nadal smoczkowi jesteśmy czasem mała całą noc prześpi ze smoczkiem w buzi no i tak okolo 4 nad ranem głośno domaga sie niam niam czyli mleka wiem ze juz nie powinnam dawac jej mleka w nocy ale ona za skarby swiata nie zasnie bez mleka jak sie przebudzi w nocy . Waga 77 masz racje ta Dermatolog to powinna świnie paść a nie dzieci leczyc skoro jej zdaniem karmienie piersią po roku jest obrzydliwe sama pewnie dzieci baba nie miała to teraz zazdrości innym matkom, że mogą karmic piersią szkoda gadać. A moja Natka tez waży 9200 chyba nie jest to jakaś strasznie niska waga chociaż Franuś to chłopiec to może trochę inaczej liczą. Kurcze tez się wciągam w ten serial \"skazany na smierć\" :) dzisiaj nastepny odcinek !!! Delphi 31 widzę, że chyba wszystkie Natalki podobne ciekawe świata, radosne i otwarte na ludzi moja jest taka samiutka :) Moja Natka nauczyła sie mówic niunia tak słodko powtarza niania i stuka sie w piersi na znak ze to ona i tez mnie wola po obudzeniu chocby w srodku nocy :) Wyslij jakies fotki twojej kruszynki bo jej chyba jeszcze bnie widzialam a dochodza nasze do Ciebie ?? Milego wieczorku życzę

Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Podaje aktualne wymiary do tabelki : waga 9200, wzrost 75cm, 6 zebów. Dziekuje za wpis :) Niestety Natalka mocno mi w nocy zagorączkowała :( teraz tez ją troche trzyma a te wszystkie poprzednie szczepienia przechodzila bez zadnych sensacji, ta sama szczepionka skojażona, wczoraj widac było po niej ze sie zle czula, zawsze taka zywiolowa i wesola a tu nagle smutna, kulała na nozke i pokazywala ze ja boli :( zal mi jej było bidulki :( Mam nadzieje ze jutro juz bedzie ok. Na szczescie za oknem pogoda paskudna wiec przynajmniej nie szkoda w domu siedziec. Kurcze te plamy po flamastrze ani rusz niczym nie moge wwygonic ani lakier nie pomaga ani zadne wybielacze buuu bluzka do kosza :( Celebre zdjec nie dostalam. Ile pączusiow zaliczyłyście? Ja az 2 :D puki co. Teściowa przyniosła jeszcze ciepłe to grzechem było nie zjeść :D

A my Walentynki w domciu :( mąż pracuje do późna :( na starośc sobie odbijemy :D

Dawno mnie nie było wybaczcie nawał obowiązków mnie przerasta chwilami :) U nas ze spaniem różnie bywa. Był czas że Natalka pięknie zasypiala juz w lozeczku ale kiedys mialam duzo do zrobienia wieczorem i chcialam ja jak najszybciej uspic wiec zalulalam ja na rekach i wszystko diabli wzieli musialam od nowa ja uczyc zasypiac w lozeczku ale juz nie zasypia tak latwo i szybko jak wczesniej. To był mój błąd. Z jedzeniem jest tak jak ze spaniem czyli róznie cos tam zawsze zje ale żeby sama sie upomniala o jedzenie to mozna zapomniec. Zauwazylam ze uwielbia wsadzic sie na kolana do ktoregos z nas jak jemy i buszowac w naszych talerzach cos tam zawsze zjadajac przy okazji :) Eli Kamilek naprawde rosnie w oczach skubaniec :) Thefly trzymamy kciuki żeby przeswietlenie nie wykazało nic niepokojącego !!! Moja Natka miała dzisiaj typowy pechowy 13 zaliczyła chyba z 10 upadków jak nigdy przycisnela sobie palec szuflada, nabiła guza na czole dosłownie co chwile była syrena dobrze że ten dzien sie juz konczy.... Dziewczyny czy macie jakis sprawdzony sposob na pozbycie sie sladu po flamastrze na materiale ???? Moje dziecko zrobiło mi grafiti na najlepszej bluzce buuuuu. Wysyłam kilka zdjęć tej mojej małej rozrabiary :) Spokojnej nocki !!!

stefanowicz@uznam.net.pl chwilowo nie mam czasu naskrobać cos więcej .....

Celebre zdjęć tych od Ciebie nadal nie dostałam i juz starciłam nadzieje na nie :) A co do spacerówki to ta na zdjeciu nie była nasza akutar jakiś gościu z wnuczką przechodził i Natka sie z nią zakolegowała a tatko pstrykał zdjęcia w międzyczasie. My jeżdzimy jeszcze w glebokim przerobionym na spacerowke ale Natka sie juz prawie nie miesci wiec tez zaraz bedziemy kupowac spacerniaka ale chyba jakas parasolke bo ja juz coraz trudniej w wozku utrzymac. Pozdrawiamy

Cześć Dziewczyny ! U nas dzisiaj normalnie super wiosenna pogoda aż nie chce się wierzyć, że to poczatek lutego :D:D Wczoraj byliśmy na niedzielnym spacerku na promenadzie żeby nasz mały szczeniaczek mógł sie wybiegać do woli bo w mieście to nie bardzo jest gdzie ją swobodnie póścić a przecież to \"cygańskie dziecię\" jak poczuje wiatr w nozdrzach to pędzi przed siebie nie patrząc czy rodzice są gdzieś w pobliżu czy nie :) No więc wybiegała się tak, że w drodze powrotnej robiliśmy wszystko żeby nam nie zasneła w wózku bo wtedy nastepne 2 godziny dreptania murowane. Jakoś sie udało ale w domciu zjadła tylko obiadek z na wpół przymkniętymi oczkami i zasneła jak aniołek, jednak nie ma to jak zużyć nadmiary energii :D Czy Wasze maluchy też tak się wyrywają i nie chcą dawać ręki na spacerach ??? jakiś bunt niezależnośći czy co to jest.... Aaaa wysłałam zdjęcia z tego spacerku mam nadzieje ze dojda bo jednego zapomnialam zmniejszyc ale moze nie beda za duze. Dajcie znac czy dotarly :) Teraz Natalka spika ale pozniej chyba jeszcze raz wyjdziemy bo az szkoda takiej pogody.

Celebre 23 fotek nadal niet :/ może masz zły adres mój @. Może faktycznie któras z dziewczyn mi przesle to bedzie łatwiej i w końcu dojda :) A co do nocek to moja Natalka robi dokładnie tak samo jak Twoja Laura, zasypia nawet sama w łóżeczku po długich kotłowaniach ale jak sie tylko przebudzi to na równe nogi wstaje i woła mama albo buczy. Nieraz posłucha jak powiem Natalus kładź sie zamknij oczka i śpij ale to sporadycznie. Musze wstac polozyc ja dac smoczka a czasem nawet wziac na rece i ululac tez nie wiem czy z tego wreszcie wyrośnie kolezanki corcia robila tak 2 lata i miesiac a teraz juz spi cale nocki. Więc żyjmy nadzieją........... flowers trzymamy kciuki za Bartusia coby był dzielny i wszystkie wiruchy omijały go z daleka. Delphi 31 chyba wszystkie Natalki to takie wesołki i tancownice moja cały dzień sie upomina żeby jej puscic lalala pokazuje paluszkiem na wieże i mowi lalala :) smieszna jest ma kilka plyt z muzyczka dla maluszkow, maz zabawil sie w pirata i posciagal z netu i tancuje przy nich namietnie. Najfajniejsze sa takie pioseneczki z naszego dziecinstwa : kolorowe kredki, kraina fantazji i inne takie tam chetnie sama je podspiewuje pod nosem :) Pogode mamy dzis tragiczna na szczescie zdazylysmy zaliczyc spacerek zanim sie rozpadalo. Teraz Natula śpi a ja lece pranko powiesić. Miłego popludnia papa

Celebre zdjecia nie doszły !!! Proszę o ponowne wysłanie. Jak ja Wam zazdroszcze tego śniegu. U nas owszem popadało troche kilka dni temu ale juz stopniał i znowu jest szaro. A tak chetnie powoziłabym Natalkę saneczkami. Eli widzę, że Kamilek 1-sze saneczkowe wyprawy ma juz za sobą :):) super !!!A i zajada pieknie samiutki i jaki dumny z siebie na tych zdjeciach :] My wczoraj świętowaliśmy sukces bo Natalka przespała całą nockę grzecznie w łożeczku od 21:30 do 8 rano bez żadnej pobudki :) Za to dzisiaj w nocy dała mi popalić za 2. Budziła sie co 2 godziny. Jednak jak to moja babcia mawia \"nie chwal dnia przed zachodem słonca\":) Celebre zazdroszcze Wam tego wypadu w góry pewnie było rewelacyjnie, sama tez chetnie bym gdzies pojechala. Mężuś w marcu bedzie mial zalegly urlop to moze gdzies ruszymy. ania 30x mnie tez przerazaja te choróbska ktore sie czepiaja maluchow ja to nawet staram sie nie wchodzic z Natka do super marketow zeby zmniejszyc ryzyko zarazenia. A wczoraj chcialam pojsc do pediatrzycy z wynikami malej to byla taka kolejka i tyle chorych dzieciaczkow ze zrezygnowalam bo musialabym czekac chyba z 3 godziny. My tez zamierzamy nabyc nocniczek dla malej nie tyle z potrzeby co w wyniku naciskow babc ze dziecko w tym wieku to juz powinno ale ja znam moje dziecko i wiem ze napewno nie wysiedzi na nocniku ani chwili a wszelkie proby posadzenia jej w trakcje robienia kupy zakoncza sie wrzaskiem bo Natka cała sztywnieje jak robi kupe i nie podchodz do niej wtedy bo zaczyna ryczec. Ma chyba uraz po zatwardzeniach ktore ja troche meczyly jak zaczela brac zelazo. No ale dla swietego spokoju kupimy :) Laura ja tez dostalam 2 maile od ciebie ale bez zdjec - jakis blad chyba przy wysyłaniu.

Wszystkiego naj naj lepszego wszystkim forumowym Agusiom z okazji imieninek :):) Dota kochana całym sercem jesteśmy z Wami podczas tego odstwiania, ja sobie codziennie tez obiecuje ze juz wiecej Natce w nocy nie dam cycac ale zawsze z wygody sie łamie bo szybciutko zasypia znowu przy cycusiu. Tylko u nas nie byłaby to az taka afera bo mala ssie w sumie tylko raz albo 2 razy w nocy w dzien juz dawno nie. Kondzio to urodzony ssaczek wiec pewnie idzie gorzej....... Czekamy na wieśći !!! Cóż u nas dzisiaj wietrznie i zimno ale na dwór troszkę wyszliśmy bo ileż można siedzieć w domu. Wolałabym juz żeby przyszła taka normalna zima bo te anomalie mnie troche przerazaja. Dzisiaj na spacerze przechodzac kolo jednego z blokow patrzymy a tu w ogrodeczku kwitnie sobie w najlepsze peikna zolta roza, widac ze niedawno co rozkwitla niedaleko za nia nagietki i stokrotki, ludzie toz to koniec stycznia !!!! W ubiegłym roku o tej porze moj maz byl na szkoleniu w Gnieznie to bal sie czy do domu dojedzie bo byl mroz ponad 20 stopni i pociagi nie jezdzily a teraz szok !!! No nic pozdrawiam i spokojnej niedzieli zycze !!!

Witam i nadrabiam zaległośći... Dziękuje za zdjęcia, maluszki urocze. Bartuś Natalce chyba wpadł w oko bo leciała aż z przedpokoju jak go zobaczyła :D:D Wysłałyśmy też kilka w rewanzu :) Natalka od tygodnia zasypia sama wieczorem w lozeczku uwazam to za wielki sukces !!! Wprawdzie musze z nia siedziec ponad pol godzinki zanim zasnie w koncu ale warto bo spokojniej spi w nocy i jak sie przebudzi to nie lamentuje od razu za mna. Thefly albo Eli wrzuccie ten przepis na ciasto z petitkow na strone bo na maila nie dostałam ok? Pogode mamy paskudna cale szczescie ze babcia wziela Natke do siebie na 2 godzinki to moglam spokojnie wyjsc sobie na miasto. Za to jak wrocila to byla taka padnieta ze niomal zasnela w trakcie obiadku. zaraz zabieram sie za robienie zupki meksykanskiej - pychota i bedzie na 2 dni spokoj z gotowaniem. Ja ostatnio wogole nie mam werwy do pichcenia najchetniej to robilabym nalesniki i spagetti bo szybko i prosto :D No ale czasem trzeba zrobic tez cos dla mezowego podniebienia ... to lece.

Chyba sie udało http://www.naturyzm.info.pl/index.php?menu=galleryf może być :)) To ja teraz poproszę 7 krasnoludków i sierotkę Marysię :D:D

Moja Natalka umie sie bawic sama jak ma dobry nastroj klockami misiami ale najchetniej tym co dam jej z moich kuchennych akcesoriów :D Taty narzedzia, płyty kompaktowe i wszelka prasa czytelnicza to tez hiciorki. Niestety czesto tez chodzi za mna i jeczy a najczesciej wtedy kiedy mam cos pilnego do zrobienia.....

Ja tez prosze przepis na ten placuszek z Petitkami !!! Eli ja również bardzo chciałabym żeby moja Natalka tak zajadała jak Kamiś ale ona jest wybredniak i je tylko niektóre rzeczy ale kapuste kiszona i ogórki kiszone to akurat uwielbia :):) Dziekuje że opisałyscie menu Waszych maluszków teraz mam porównanie i widze że wypadamy podobne: rano kaszka pozniej kakao tak o 13 słoiczek obiadku i owoc , póxniej mleczko do drzemki, po drzemce cos co sama ugotuje lane kluseczki albo ryz z warzywami, na podwieczorek budyn albo owoc i na kolacje kaszka albo jakis danonek lub bakus i koniecznie mleczko do spania. A i w nocy ze 2 razy cycus z tym ze raz to nad ranem tak o 6. Musze sie pochwalic, że moja Natalka juz 2 nocke sama zasnela w lozeczku jestem bardzo szczesliwa mam nadzieje ze w koncu uregulujemy temat spania i jedzenia. u nas kolejny dzien okropnie wieje na morzu sztorm a na ladzie halny :D czy wychodzicie z dzieciaczkami na spacery w taka wichure?

Thefly witam w klubie dobitych przez pogode !!! U nas leje niemiłosiernie wieje że aż szyby w oknach trzeszcza i jest 12 stopni taka zime to mamy :D Na dodatek od kilku dni w miescie panuje psychoza bo jakis psychol zwany \"pałkarzem\" napada na kobiety i obija je kijem bejzbolowym :/ normalnie strach wyjść z domu po zmroku a jak znam naszą Policje to będą go łapać pewnie do jesieni tak jak tego słynnego Świnoujskiego gwałciciela :/ Byłysmy dzisiaj na pobieraniu krwi uffff na szczeście płaczu troche było ale nie tak strasznie jak ostatnio. Mam nadzieję że to juz ostatni raz bo Nati narzeszcie zaczeła konkretnie jeść więc myslę ze nadrobi szybko te braki krwi w organizmie. A właśnie tak apropos jedzenia to czy mogłybyście opisać tak przykładowo co zjadaja wasze maluszki w ciągu dnia i o jakich mniej więcej porach ? Chciałabym się zorientować bo moje dziecko chociaz ma juz ponad rok to dopiero wkracza w swiat normalnego jedzenia . Ania 30x :) bardzo dziekuje za zdjęcia Natalki :) fajne minki robi do aparatu:) 1-szy raz ja widziałam :):) Dota to z poduszką to masz rację Natalka tez lepiej sypia na poduszce tylko musze gdzies poszukac takiej na cala szerokosc lozeczka bo jak jej dam taka o standardowych wymiarach to sie z niej sturla i sie budzi. ja jeszcze wyczailam ze lepiej spi jak sie przewroci na brzuszek ale Kondzio to cale zycie na brzuszku wiec u niego to nie zadziala. Jakbys zobaczyla co moje dziecko zjadlo dzisiaj na oboad to hmmmm mianowicie cały sloiczek \"krolika z warzywami\", całą gruszke skrobana lyzeczka i popila to 200ml mleka zasypiajac !!!!! Szok jak dla dzidzi dla ktorej do tej pory sloiczek starczal na 3 dni to naprawde wyczyn :) jestem dumna :]

A mi jest smutno bo nadal nie dostałam żadnych zdjęć :(:(:(:(:(:(

No no ruch az miło samo czytanie zajeło mi chyba z 15 minut :) Ona juz 25 ja to Natalce daje dosłownie wszystko na co ma tylko ochotę. Mleko krowie zadko, czasem zrobie jej platki kukurydziane albo jakies chocapiki no i raz jak zabraklo mi w swieta tego naszego Bebika dla juniora to dalam jej wieczorem 200ml krowiego wypila nawet chetnie i nie zauwazylam nic dziwnego pozniej ani w kupie ani na cialku to chyba sie przyjeło. My cały czas jedziemy na Bebiku tym w plynie bo takiego w proszku to za skarby swiata nie chce i to zadnej firmy. Troche nas to po kieszonce skrobie bo litr prawie 7zl. a czasem caly wypije przez dobe :) Ale niech pije na zdrowie :D Coś jej sie poprzestawialo znowu za spaniem i za Bpga wieczorem nie chce dac sie uspic ucieka nie da sie ubrac w pizamke a samo zasypianie to czasem 45 minut trwa codziennie sobie obiecuje ze zamkne ja w tym jej pokoju w lozeczku i niech sie tam kotluje ale ciagle nie mam serca do tego bo wiem ze sie bedzie darla niemilosiernie... Eli chetnie bym sie pobawiła w te zabawe ale brak mi czasu na szperanie po necie wole cos tu naskrobac do Was :D A co do zdjec to ja ostatnio tylko od Flowers dostaje i od Doty mamuski czyscie o mnie zapomniały ......?????? Ja to wysyłam chyba do wszystkich jak ktos nie dostaje ode mnie to prosze dac znac i maila ewentualnie !!!

Jokas bardzo mi przykro ! Nie wiem nawet co w takim momencie można napisać jestem myslami i sercem z Tobą ! Dziewczyny ja też niemalże codziennie zagladam na forum tylko nie zawsze jest czas żeby cos napisać bo moja Natalka spi raz dziennie okolo 1,5 h wiec wszystko staram sie zrobic w tym czasie. Ale obiecuje poprawe :) Mam do Was pytanko: czy byłyscie u ortopedy teraz jak dzieciaczki już chodzą ??? Ostatnio kolezanka powiedziala mi ze trzeba pojść i sama nie wiem bo pediatra nic nie wspominala a kasy wiadomo szkoda ale jak trzeba byloby to oczywiscie pojdziemy. Już mi słabo na mysl o tym, że w tym tygodniu musze iść z mała na pobranie krwi boże pewnie bedzie plakac okropnie niech ta anemia sie wreszcie skonczy bo oszaleje. U nas po jednej pięknie przespanej nocce (tylko jedna pobudka - unas to sukces) dzisiaj mała dała czadu budziła sie dosłownie co pol godziny myslalam ze sie rozplacze mialam ochote wyjsc z domu i juz nie wrocic , czy jest szansa ze kiedys przespimy całą noc spokojnie .... Flowers widze ze Bartuś tez studiuje program telewizyjny na calego :D:D moja Natalka pol dnia spedza na czytaniu gazet i ksiazeczek, smiejemy sie ze maly mol ksiazkowy nam rosnie :) Koncze kochane bo czas nagli a tu obiad ledwie w polowie zrobiony.... milego popoludnia :)

Witam po świetach i przed Nowym Rokiem :) Boże Narodzenie u nas mineło rodzinnie i na szczescie spokojnie. Natalka dostała dużo fajnych prezentów: teletubisia z telewizorkiem, gadajaca lale, kilka maskotek i innych drobniejszych prezentow. Niestety moja córcie ostatnio zabawki wogole nie interesuja , smieje sie ze chyba popakuje to wszystko i oddam biednym dzieciom. Nati do szczescia wystarczy jakis notesik i dlugopis obecnie, zawziecie maluje rozne cudenka i mruczy przy tym z luboscia. Świetny widok jak tak siedzi taka skupiona , maluje i mruczy sobie pod nosem a do tego policzki tak smiesznie nadyma i robi dziubek - sam miod az trudno to opisac musze ja kiedys tak sfotografowac i wam przesłac:D Kupilam jej w koncu kapciuszki, a wlasciwie takie sandalki na gumowej podeszwie nawet nie mialam pojecia jaka frajde jej tym zrobie, przez 1-szy dzien biegala po domu i byla zachwycona ze stukaja po posadzce i ze ja slychac jak idzie a teraz codziennie rano jak ja ubiore biegnie z bucikami do mnie i kaze sobie zakladac i tak smiesznie je nazywa \"babu\" albo cos w tym stylu no i zaczela zwracac uwage w bajeczkach , ktore ogladamy ze jak ktos ma buty na nogac to je pokazuje i zaraz swoje nozki tez z butkami wyciaga i pokazuje ze tez ma smichu co niemiara:):) Ale sie rozpisalam a jak siadalam to wydawalo mi sie ze nie mam o czym pisac :) Flowers Bartus jak zawsze rozkoszny ;) zaraz tez zgram zdjecia i powysylam. Skadam Wam juz dzisiaj zyczenia Noworoczne bo nie wiem, czy jeszcze bede miala okazje cos napisac... Szcześcia , zdorowia i samych pogodnych dni dla Was i waszych dzieciaczków niech rosna i maja zawsze usmiech na twarzy!!!! A Sylwestra spedzimy w domciu może znajomi nas odwiedzą ale to nic pewnego.