Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasiulkaaa87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasiulkaaa87

  1. Zszokowana u mnie też tak jest Czarek leży sobie cicho bawi się grzechotką,albo swoimi rączkami( potrafi tak nawet z pół godziny oglądać je sobie) Wojtek za to krzyczy ciągle i to nie jest płacz tylko darcie, ale wszyscy mówią że to po mamusi ma ten głosik bo mnie wiecznie wszędzie pełno:)
  2. ja też w ten sposób wracałam z Pepti do bebiko Z Czarkiem
  3. ja podawałam nowości co 3 dni
  4. http://przepisydladzieci.webpark.pl/5.htm tu są fajne przepisy na zupki i deserki dla dzieci
  5. ale ja dzisiaj jestem nie do życia bo hubcio przyszedł do nas dzisiaj w nocy, a ja nie jestem przyzwyczajona do spania w trójkę i jestem cała połamana........ nie dla mnie takie spanie....... moje dzieciaki sen po tatusiu odziedziczyły........ chociaż oni w dzień śpią mało,a mam porównanie bo Hubert spał o wiele więcej......
  6. hej moi śpią tak ostatni posiłek około 20-21 to na następne wstają koło 6-7, potem jeszcze śpią do 9-9.30
  7. tak ja już po 6 tygodniach też miałam mieć zakładaną, i już jechałam przygotowana,na to że będę ją miała zakładaną, ugadaliśmy się z lekarzem telefonicznie, ale.......... po zrobieniu USG powiedział to co napisałam wcześniej, a ja mu ufam, bo tylko on mi potrafił pomóc dawno temu, jak miałam 16 lat zaczełamdo niego chodzić w między czasie byłam jeszcze u dwóch konowałów... bo lekarzami ich nie można nazwać i bym nie zaryzykowała Busymum i tak jak twoja Pani doktor jest dla ciebie super tak on dla mnie:)
  8. a jak dzieciaki przyjęły brokuły? bo ja jeszcze dałam szpinak z ziemniakiem ze słoiczka ale tak pluli że szok,jedyna rzecz której nie chcieli:)
  9. a dla czego z hormonami nie?
  10. ja chciałam mirenę i jej cena taka jest z założeniem, w gabinecie prywatnym, nie chodzi mi tu o kasę, bo odłozyliśmy na nią, ale o moje zdrowie,
  11. też widziałam przed świętami ten w biedronce ale za 89zł
  12. aja od teściowej dostałam 200zł na urodzinki i zakupiłam, w sumienic mnie nie kosztował
  13. jak byliśmy w szpitaluto chłopcy warzyli Czarek 5600, Wojtek 5700 a był mniejszy, Czarek nie je wcale mleka,tylko z kaszką samego nie ruszy, moi jedli już marchewkę, banany, jabłko, kalafior, seler i pietruszkę, to razem z marchewką im dałam i prawie nic nie pija
  14. zszokowana ale ci dobrze z tą spiralą, ja niestety nie mogę mieć bo mam bardzo duże tyłozgjęcie macicy i lekarz do mnie powiedział '"w najlepszym wypadku straci pani 1200 zł, a w najgorszym podczas zakładania mogę przebić macicę" zgjęcie jest za duże i on powiedział że się tego nie podejmie,a że mam do niego bardzo duże zaufanie więc dałam sobie z nia spokój, chociaż bardzo chciałam......
  15. kilka pierwszych kupiłam a teraz gotuje na parze, zainwestować wolałam w parowar niz w słoiczki.......... wszystko nawet banany w nim gotuje i smakują jak te ze słoiczka, a ty?
  16. więc wiem co czujesz jeśli chodzi o kasę
  17. asiulek ja nie płace z puszkę tyle co ty ale mi na to samo wychodzi bo tobie starcza mleko na 2-3 dni a mi na dzień tyle że ja 13zł-14 kartonik
  18. a kupiłam też kaszke mleczno-ryżową iją daje na gęsto łyżeczką
  19. bez nutri to mu się znowu zaczeło ulewać,więc podaje z kaszką ajak daje deserki czy zupke to też troche mu się cofa więc dzisiaj do deserku też dosypałam nutrii sięnie ulało
  20. no troszkę z tym zamieszania.......można się pogubić :)
  21. kurcze musisz sama sobie zobaczyć,jak małej będzie się dobrze piło Czarek pije z Aventa trójprzepływowego i na każdą miarkę mleka miarka kaszki lub kleiku, Wojtek 1 nutritonu i 2 kaszki lub kleiku, on pije z +3m lovi
  22. asiulek u nas jak dałam Wojtkowi kaszli lub kleiku zamiast nutritonu to było znowu jedno wielkie chlustanie, tak mu się ulewało, i daje tak że jedną miarke nutritonu i resztę kleiku lub kaszki i jest oki,tomu się chyba w brzuszku jakoś zagęszcza lepiej w tedy no ale u was może być inaczej
  23. ai co do łóżeczek,my w sobote przenieśliśmy chłopców do Huberta i Czarek sam nawet tam zasypia a za żadne skarby sam nie zasypiał a no i jeszcze w dzień nie chciał spać w łóżeczku.........
  24. -asiulek87- ja cię doskonale rozumiem co przechodzisz z tym cofaniem, mymamy też problem z wojtkiem bo tez mu się cofa tylko że on się nie budzi, ale idzie mu do nosa i ma ciągle zatkany..........jak by miał katar........
×