Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kocica_26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kocica_26

  1. Aaaaa i jeszcze jedno. Jagulko, co z Jagódką????? Co jej jest? Buziaki
  2. Hej kochane.... Wpadam na chwilkę ofkors :D. Znowu nic nie wiem :( Misiaczkowa, z tymi piąstkami to jeszcze normalne, ale tak jak Jagulka pisała poradź się pediatry, jeżeli Cię to niepokoi. Hubcio w tym wieku tez jeszcze mocno zaciskał piąstki ;) Jagulko, Hubcio ma zapalenie oskrzeli:( Jakiś wirus go dopadł :( Na październikowych już kilka dzieci ma to samo :(. Całe szczęście, tylko jak zaczął pokasływać polecieliśmy do lekarza. Lekarz powiedział, że jeden dzień zwłoki i mogłoby już być zapalenie płuc :) Już ponad tydzień siedzimy w domu, jutro znowu na kontrolę. Ufffff, wszystko dobrze jak dzieciątko zdrowe, ale jak chore......tragedia Kochane....przepraszam, że ja tak tylko o sobie, ale nie przeczytałam jeszcze co u Was. Może rano będę miała chwilkę..... Buziaki Pamiętajcie, że często o Was myślę i trzymam kcuki za zafasolkowania i pomyślne rozwiązania (ale mi się zrymowało)
  3. Kochane ja na chwilkę... Misiaczkowa, poproszę o zdjęcia Lideczki....plisssssss Misiu, my dzisiaj z moim mężusiem świętujemy 8 lat od naszego poznania :D Też od razu zaiskrzyło :D Ależ zbieg okoliczności co? Trzymajcie się kobitki, mój Hubcio ciągle chory, jak będe miała chwilkę to napiszę coś więcej
  4. Cześć kochaniutkie Ciągle Was podczytywałam, tylko ostatnio coś brak czasu. Dziecię mi zachorowało :( Ma zmiany na oskrzelach, narazie leki nie pomagaja, musimy mu robic inhalacje :( Dzisiaj zaczynamy... Jagulko, jakbyś szukała \"października2006\" to już go nie ma :( Jakiś podstępny haker skasował nasze wszystkie wpisy, opisy porodów :( Jak chcesz pogadać to jesteśmy na tik-taku. Jak bedziesz chciała to odezwij się mailowo to podeślę linka, chyba że sama znajdziesz Buziaki dla Was wszystkich
  5. Cześć kochane Asiku, wpadłam zobaczyć jakie wieści...ale chyba posta Tobie urwało :( Angelo, trzymam kciuki żeby operacja u pieska się udała . Jak czytam Twoje posty to nie mogę wyjść z podziwu. Ależ Ty masz w sobie energii..... Fryzelko, ja nigdy nie miałam plamień po stosunku. Ale może faktyczni po zabiegu wrażliwsza się zrobiłaś :) Sabcialku, gratuluję facecika :D :D :D Bardzo podoba mi się imię Bartuś. Słodziutkie... Lucyjko, co do spania z maluszkiem, to my z hubertem spaliśmy do czasu, aż skończył 7 tygodni. Od początku mieliśmy przygotowany pokoik dla niego, w którym stało łóżeczko i tam spał w dzień. W nocy spał na łóżeczku turystycznym u nas w sypialni, ponieważ strasznie panikowałam, że jest taki malusi i napewno coś mu się stanie u niego w pokoju :)Ale jak skończył 7 tygodni zdecydowałam, żę czas odciąć w końcu pępowinę :). Jakoś oswoiłam się z myślą, że nic mu się nie stanie a w sypialni w końcu zrobi ciut luźniej(żeby dojść do łóżeczka musiałam przecodzić po łóżku, co w miarę jak Hubert był coraz cięższy utrudniało strasznie wyjmowanie go z łóżeczka). Pierwsza noc miała być na próbę, ale okazało się że chyba mój synek bardziej był mi potrzebny, niż ja jemu. Zaczął spać coraz dłużej. Najwyraźniej spodobało mu się spanie w osobnym pokoju. Budził się wyspany i uśmiechnięty. Od tego czasu śpi cały czas w osobnym pokoju i myslę, że to była bardzo dobra decyzja. Był na tyle mały, że nie musieliśmy go odzwyczajać od spania z nami. Jest to dla niego jak najbardziej naturalne, że śpi sam. Mam nadzieję, że znajdziecie sens w tym zamotanym poście, ale się śpieszę bo Hubcio cos przez sen mruczy. BUZIAKI
  6. Lucyjko . Czytam, czytam, ale nie doczytam....Taka roztrzepana gapa ze mnie ;). Przepraszam za błąd, ale już niedługo będzie 8 tydzień. Buziak
  7. Kochane wołacie, więc jestem :D Ja zaglądam na topik codziennie i podczytuję co u Was. Jestem więc na bieżąco. Fryzelko przykro, że ta wstrętna @ przyszła . Mam nadzieję, że niedługo wyleci w kosmos. Asiku, trzymam kciuki . Z tego co widze, to wszystkie badania Tobie super wychodzą. Oby tak dalej i już wkrótce maleństwo musi byc pod Twoim serduszkiem Angelo, najlepsze życzonka urodzinowe dla męża Lucyjko, to już 8tc :D :D :D. Szybko mija, co? BUZIAKI
  8. Witajcie kochane Wpadam tutaj dzisiaj po dłuższej przerwie (mieliśmy imprezkę, chrzciliśmy Huberta :P ) i co ja widzę?????????!!!!!!!!!!!! Lucyjko HUUUUURRRRRAAAAAAAAAA . Raaaanyyy, alez mi się micha cieszy :D :D :D Gratuluję także Blance No, to będą październikowe dzieciaczki, jak mój Hubcio :D. Lucyjko, co do Twojego pytania to Hubcio jest narazie prawie idealnym dzieckiem. Przesypia już prawie całe noce (od 19.30 do 6,7 rano) i ogólnie jest usmiechnięty, bardzo mało płacze. Mam nadzieję, że to się nie zmieni :D Strasznie, strasznie się cieszę z tych wspaniałych wiadomości. Buziaki dla całej reszty
  9. GRATULACJE od październikówek 2006 . Ja rok temu może właśnie zachodziłam w ciążę :). Będziesz musiała troszkę poczekać, ja test zrobiłam 17.02 i wtedy dowiedziałam się o moim maleństwie . Dużo październikówek jeszcze nawet nie wie, że są w ciąży :). Pozdrowienia
  10. Acha, Misiaczkowa. Aga_pp ma absolutną rację. Nie wybudzaj Lideczki na jedzenie. Jak będzie głodna sama się obudzi. Poprostu masz jedno z nielicznych dzieci, które od razu dają pospać rodzicom :). Ciesz się z tego! Ja na początku ciągle chodziłam niewyspana, bo Hubert budził się co 2-3 godziny. Teraz już jest dobrze bo przesypia ciągiem od 10 do 12 godzin w nocy :). Co do katarku, to Hubert po wyjściu ze szpitala tez od razu załapał infekcję. Używaliśmy wody morskiej dla niemowląt w aerozolu (rewelcaja) i kropelek Nasivin (na receptę) do tego witaminka C dla niemowląt (Cebion). Przeszło po 2 tygodniach (u niemowląt katarek trwa trochę dłużej). buziaki dla Lideczki
  11. Reniolku .......poprostu nic już nie mogę napisać.......normalnie się poryczałam.......:( :( :(
  12. Hehehe nawet jakaś cenzura się wkradła a \"wymachuje\" to przecież normalny wyraz... :D :D :D
  13. HUUUURRRRA Misiaczkowa juz w domku :D :D :D. Coś mi mówi, że narazie nie będzie miała czasu tutaj zaglądać :). Wiem z autopsji ;) Czekamy na relacje z porodu :). BUZIAKI DLA WSZYSTKICH.....
  14. HUUUUUURRRRRAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mówiłam, że Lideczka będzie z nami już w tym tygodniu!!!! Raaaaanyyyy, ależ się cieszę!!! . Gratulacje ogromne dla Misiaczkowej i wielki całus od mojego Hubcia dla Lideczki
  15. No Misiaczkowa.... zobaczymy.. Ja stawiam na poród przed środą :D Ale zobaczymy, zobaczymy :D :D :D Co do wyspania to Hubcio niedługo kończy 3 m-ce, a na brak snu aż tak bardzo nie narzekam. Wstaję raz w nocy. Nie karmię już cycem, a Hubert śpi w swoim pokoju i teraz jest o niebo lepiej. Wcześniej chodziłam jak zombi. Więc z tymi pięcioma latami to przesada :D
  16. Cholerka, dopiero doczytałam że Misiaczkowa już do dr pojechała. A ja tutaj dobre rady daję :D Misiaczkowa czekamy na wieści.... Coś mi się wydaje, że Lideczkę jeszcze w tym tygodniu powitamy na świecie :D
  17. cześć kochane, podczytuję Was stale... :D Kurczę Misiaczkowa......Coś mi sie wydaje, że u Ciebie to się już poród zaczyna!I chyba Tobie kochanie wody odchodzą. A te bóle miesiączkowe to ja miałam na 5 godzin przed urodzeniem Huberta. To są właśnie bóle jak szyjka się rozwiera... Kochanie, na Twoim miejscu zadzwoniłabym chociaż do gina jak nie jesteś pewna... Daj znać co i jak. Reniolku, a Ty jak się dzisiaj czujesz? Buziaki dla Wszystkich
  18. miało być:\"Misiaczkowa, pakuj walizki\" :D Ups. Wywróżyłam czy co? :D
  19. Czesć kochane. Ostatnio Was strasznie zaniedbałam. na przeprosiny. Patrzę, patrzę na suwaczek Misiaczkowej i oczom nie wierzę. Jutro konczy się 37 tc a zaczyna 38. Kochanie, juz prawie możesz rodzić i ciąża będzie donoszona. GRATULATION!!!!! Ależ to szybko minęło . Fryzelko, trzymam kciuki. Oby to było TO!!! Sabcial, Angela, Reniol, Gruby Miś, Lucyjka, poczwarka, Jagulka, Genewa U mnie dobrze. Hubcio coraz bardziej rozkoszny. Potrfi przez godzinę gadać \"agu\", \"gegege\", a jak coś ode mnie chce, to drzeć się na całe osiedle \"eeeeeejj\". Rano, gdy mnie widzi uśmiecha się na całą malutką gębulkę. Czasem także da popalić, ale to się nie liczy . Noce prawie przesypiamy. Śpi już od 19.30 do 4 rano. Jeszcze trochę i może przespi całą noc. Niestety nie karmię już piersią. Wymiękłam :(. Jestem trochę na siebie o to zła, ale teraz jestem bardziej wypoczęta i mam więcej czasu i cierpliwości dla mojego Małego, Dużego Skarba... Buziaki
  20. Cześc kochane Oczywiście podczytuję ciągle co u Was, ale na pisanie ciągle braknie czasu... Ale kibicuję Wam na bieżąco i myślami jestem z Wami... Misiaczkowa, będzie dobrze, rzecież musi byc. Raaaaanyyy to już 34tc, jeszcze trochę i będziesz już tulić Lideczkę Jagulko, meldować się na październikowym proszę... Ależ masz fajnie z Jagódką, że przesypia już prawie całe noce. U nas to narazie marzenie. Hubcio wczoraj skonczył już 8 tygodni a w tym tygodniu już 2 miesiączki mu stukną . Fryzelko, babka........mniam :P Buziaki dla WAS
  21. :D Reniolku, wiem. Zrozumiałam :D Buziak dla Ciebie i Twojego maleństwa w brzusiu
  22. Sabcial, pisałaś że Twój tatuś to Hubert. Mam nadzieję, że mój synek też będzie dobrym człowiekiem . My po szczepieniu. Hubcio strasznie się rozpłakał. Myślałam, że bedę płakać razem z nim, ale udało się tego uniknąć. Uspokoiłam go i jak wychodziliśmy to nawet się uśmiechał . Ale teraz jest bardzo niespokojny, biedaczek :(. Waży już 5280 :o. Przy jego wadze urodzeniowej 3200g to bardzo duzo, ale co mam zrobić jak on ciągle chce jeść??? :P Buziaki dla Was, no i przesyłam pozytywne fluidyyyyyy......
  23. Cześć Fryzelko Już się w końcu zorganizowałam. Na początu było strasznie ciężko i nie miałam na nic czasu. Ale teraz już się siebie oboje nauczyliśmy i mamy ustalony rytm dnia. Hubcio jest cudny, zmienia się z dnia na dzień :) Dzisiaj idziemy na szczepienie i bardzo się boję, bo napewno będzie płakał a ja nie będę umiała mu pomóć.... Buziaczki
  24. Fryzelko trzymam kciukasy. Strasznie, strasznie mocno . Będzie dobrze, przecież musi być . Ja z chęcią wpadnę na kawkę, bo mam straszną na nią chętkę ;). Buziaki dla Ciebie
  25. Poczwarko gratuluję !!!!!!!!!!!!! Buziaki tez dla wszystkich , przepraszam że tak mało piszę, ale coś z czasem u mnie ostatnio krucho :D. Ale codziennie Was podczytuję. Pozdrowienia dla Misiaczków . Oby szybko wyszły ze szpitala
×