Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kocica_26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kocica_26

  1. Heloł . Ja jak zwykle na chwileczkę, bo ostatnio ciężko u mnie z czasem i przytomnością umysłu :D. Ciągle jestem niewyspana . Reniolku, co do spodni to wszystko zależy od modelu. Ja przed ciążą nosiłam S i takie też spodnie ciążowe nosiłam do końca ciązy. Mówię o spodniach z taką wstawką na brzuszek. Jak miałam rybaczki z gumą to starczyły mi do początku ósmego miesiąca. Bardzo polecam spodnie i spódniczki z wstawką, mi sprawdziły się w 100% i posłużyły od 5-tego miesiąca do końca ciąży. Buziaki
  2. Heloł :D Wpadłam tylko się przywitac i lecę dalej, bo mój mały godomorek zaczyna się odzwać Poczwarko, u Ciebie już niedługo \"godzina zero\". jeszcze troszkę i ciąża donoszona. Ani się obejrzysz, a będziesz tuliła maluszka Buziaki dla Was wszystkich . Teraz, to już naprawdę leeeeeecęęęęęę........
  3. Misiaczkowa, co do pieluszek to ja zużyłam 1 paczkę PAMPERS Newborn 44 szt. i 3 paczki BELLA START (42 szt)2-5kg. Teraz zaczynam już używać większych. Ja na początku miałam kupione 2 paczki tych najmniejszych, dwie dokupiłam w \"trakcie\". Nie martw się, będziesz wiedziała kiedy zmienic pieluszki na większe. Ja tez byłam zielona w tych sprawach :). Przy przebieraniu widać, że maluszek z pieluszek już wyrasta :)
  4. Hehehe Jagulko, ależ Ty ekspresowa jesteś :D. A mnie wmawiali, że miałam szybki poród. Do Twojego to był dłuuuuugaśnyyyyy :D. Buziaczki dla Jagódki. Kochane dziękuję za życzenia w imieniu Hubcia . Jest tak wycałowany, że aż się świeci :D Angelo kochana, dzięki za opis. Wcale się nie wymądrzasz. Cudownie mieć takiego znawcę na forum. Chylę czoła . My w dzieciństwie nie mieliśmy żadnych alergii więc to raczej nie po nas. Na szczęście do dnia dzisiejszego nic małemu nie wyszło. Nie ma rzadnej krostki :). Jeszcze raz dziękuję jesteś SUUUUUPEEERRRRRR
  5. Heloł :D Angelo, te różowe plamki były zakończone takimi ropnaczkami. Pediatra obejrzał i powiedział, żę to podobno reakcja na nowe otoczenie i sama przejdzie. Dla pewności miałam go wykąpać w roztworze Kali (taki różowy płyn). I faktycznie przeszło. Dzisiaj juz nie ma po tym śladu. Nie wiem czy to było to, ale pomogło. A Ty myślisz, że co to było? No i w imieniu Hubcia i jego usteczek dziękuję za komplementy :D Misiaczkowa, życzenia (spóźnione, ale bardzo, bardzo szczere) z okazji urodzin [kwiatek . Bezbolesnego porodu i zdrowiutkiej jak rybka Lideczki. Kochane fluiduję
  6. Hehehe Gruby miś mnie uprzedził z wiadomościami :D. Buziaki
  7. Cześc kochane, dostałam smska, myslę, że to od naszej kochanej Jagulki, ale nie mam jej w spisie telefonów. Ale jakieś przeczucie mam, że to ona napisała: \"Urodziłam dzisiaj o 12.05 córkę 3150 i 49cm. O 10.30 dostałam bóle, więc poszło ekspresowo. Powodzenia i życzę wszystkim 2w1 takiego szybkiego porodu!\" Nieźle szybko jej poszło, co? GRATULACJE dla naszej dzielnej mamusi i jej córeczki
  8. Hej kochane, ja znowu tylko na chwileczkę, bo mój skarbik zaraz się obudzi i będzie chciał cyca :D. Poczwarko, zdjęcia wysłałam :) Angela, Asik z checią wyślę Wam zdjęcia, ale nie mam Waszego maila. Podajcie to podeślę. Misiaczkowa, dzięki za miłe słowa :D. Kurczę, ależ super usłyszeć coś takiego. Pozdrowienia dla męzusia . Leeeeeeeecę, bo Hubcio \"delikatnie\" daje znać, że już się obudził :)
  9. Hej hej hej Mój skarbik zasnął i mam troszkę czasu. Później Wam wyslę zdjęcia Huberta na maila. Co do relacji z porodu...: W piątek (13.10) jakby nigdy nic położylismy się spać. Nic nie przeczuwałam. O 3 w nocy obudził mnia ból jak na @ tylko silniejszy. Poczułam tez w środku takie dziwne drapnięcie. Chwilę leżałam, bóle były regularne. Poszłam do drugiego pokoju, żeby nie budzić męża, myslałam że mi przejdzie. O 6 bóle były tak silne, że obudziłam męża, żeby spakował dla siebie plecak do szpitala. Wzięłam długi prysznic i o pojechaliśmy do szpitala. Leżałam na tylnej kanapie w samochodzie, bo tak strasznie mnie bolało. O 7 rano byliśmy na izbie przyjęć. Po zbadaniu mnie przez położną okazało się, że mam 8 cm rozwarcia!!!! Była w szoku, mówiła że przyjechałam jakbym dokładnie wiedziała kiedy. Jakbym nie rodziła pierwszy raz. Gdy dojechaliśmy windą na porodówkę okazało się, że rozwarcie jest już pełne czyli 10cm. Zaczął się poród. Nawet nie zdążyłam się przebrać w szpitalną koszulę, nie zrobili mi lewatywy. Bolało strasznie, gdyby nie mój mąż nie dałabym rady. Bardzo mnie wspierał, zwilżał usta, ciągle do mnie mówił . O 8:40 Hubciu był już na świecie. Jak go poczułam przytulającego się do mojego brzucha gotowa byłam przejść przez to jeszcze raz. Potem niestety okazało się, że nie urodziłam całego łożyska i musieli mnie łyżeczkować . Ale wszystko da się przeżyć dla takiego małego człowieczka W szpitalu buło naprawdę dobrze. Wszyscy byli bardzo mili. Porodówka nowiutka, prysznic z hydromasażem. Łóżko, na którym mogłam odpocząć po porodzie aż nabiorę sił. Później przewieźli mnie na położnictwo. Położne były bardzo miłe, sale 2-osobowe. Ogólne wrażenia z pobytu w szpitalu mam (o dziwo!!!) bardzo dobre. A o bólu praktycznie już zapomniałam. Dzisiaj nie czuję w ogóle żebym rodziła. Czuję się świetnie, oprócz ciągłego niewyspania :) Ale takie są uroki macierzyństwa Później napiszę jak nam idzie, muszę zrobić obiad póki mały śpi. FLUIDKIIIIIIIIIIII
  10. Cześc kochane, wpadłam na chwilę sie przywitać, bo Hubert już się budzi i pewnie zaraz będzie chciał cyca :P Kurczę, ciekawe co z Jagulką. Może juz urodziła? Buziaki , ledwo nadrobiłam zaległości w czytaniu i już musze lecieć. Przesyłam fluidkiiiiiii
  11. Cześć kochane :D :D :D Wpadłam na chwilę się przywitać :D. Widzę, że wiecie, że mój mały skarb jest już na świecie . dziękuję za wszystkie gratulacje . Jesteście kochane............. Nie mogę za długo pisać, bo starsznie mnie bolą szwy :(. Poród miałam bardzo krótki. O 3 obudziły mnie bóle, o 6 obudziłam męża, o 7 byliśmy na porodówce. Okazało się, że mam już 8 cm rozwarcia!!! Po 5 minutach juz było pełne, czyli 10. O 8.40 urodziłam Huberta. Bolało strasznie, ale jak go tylko zobaczyłam wiedziałam, że w 100% był warty tego bólu . Wszystkim niezaciążonym przesyłam fluidki, chociaż teraz to już nie wiem czy mogę.... I porawiam tabelkę: julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............14...........09.11 reniol............Renia.....22...... Katowice.................................. angela32........Pati.......32.......DŚ.....................staranka zawieszone tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............5............21.10 Lucyjka........Kasia........29......K-ce....................5...........28.10 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....35.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........37...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......34............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............26................29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????................?????????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........7 ..............ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....7................20-26 maj Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła........3200...........HUBERCIK..14.10
  12. Reniol, ale newsy!!!!!!!!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! Strasznie się cieszę!!!!!!!!!!!!!! Angelo, wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek :D. Bukieciek dla Ciebie Jagulko :D , a wpychaj się, wpychaj. Żartowałam sobie tylko, narazie jakoś mi się nie śpieszy :D Poczwarko, śliczne imię Daniel, też się nad nim zastanawialiśmy :)
  13. Hej poczwarko :). U mnie ze spaniem jest różnie. Jedną noc przesypiam dobrze (oznacza to budzenie się ok. 2 razy w nocy na siusiu :) ), drugą nie śpię prawie całą, bo brzuszek niestety boli :(. Przeważnie tak na zmianę. Jak jedną śpię, to drugą mam z głowy. Co do wagi, to mój maluszek w 33tc miał 2200gram i też podobno był duzy. Nastepne ważenie jutro :). Pozdrowionka
  14. Asik, niemożliwa jesteś :D :D :D
  15. Hej hej hej :D :D :D Asik, napewno wcześniej czy później @ sie przestraszy i ucieknie :D. Mam nadzieję, że wcześniej :) Alez z Fryzelką narobiłyscie mi ochoty na poranną kawkę :P. Idę zaraz sobie zrobić :P Ciekawe jak tam Reniol. Mam nadzieję, że ta wstrętna @ nie przylazła Jagulko ja Ci dam, która pierwsza :D. Jestem pierwsza w kolejce i proszę mi się nie wpychać :D Fluidki dla wszystkich
  16. Ups...........Miało być leżałam w szpitalu z dziewczyną, która miała kilka mięśniaków. Ależ jestem rozkojarzona ostatnio. Sorry.........
  17. Cześć kochane Wpadłam na chwilkę zobaczyc co u Was słychać. Fryzelko, napewno wszystko będzie dobrze. Leżałam w szpitalu, która miała kilka duzych mięśniaków, a od miesiąca ma zdrowego i cudownego synka. Podleczysz je i napewno zajdziesz w ciążę. dla Ciebie. Misiaczkowa, zazdroszczę fajnego lumpa :D. U nas same śmierdzące i beznadziejne :(. Aż wchodzić sie nie chce... Kochane przesyłam tabelkę i poprawiam tabelkę, bo tygodnie lecą.... NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............13...........13.10 reniol............Renia.....22...... Katowice..............9............08.10 angela32........Pati.......32.......DŚ......................4...nie odliczam tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......'Staffs............staranka od lipca '07 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............5............21.10 Lucyjka........Kasia........29......K-ce....................5...........28.10 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........38.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....35.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........37...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......32............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............23................29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????................?????????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........7 ..............ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....7................20-26 maj
  18. Sabcial, te sny to dlatego, że ciągle o tym myślisz. Wiem coś o tym, bo ciągle mam koszmary z moim maluszkiem w roli głównej :(. Ciągle myślę o porodzie, a potem śnią mi się głupoty. Musi byc wszystko dobrze, pani doktor potwierdzi ciążę. Trzymam kciuki . I oszczędzaj się kochanie. Buziaki
  19. Ja też przesyłam, ja też :D :D :D
  20. cześć poczwarko. weź sobie rutinoscorbin, jak byłam chora tydzień temu to lekarz mi to zalecił, bo jest bezpieczny. Do tego pozostają domowe sposoby: mleko z miodem, herbatka z cytryną i czosnek. Niezła mieszanka, co? Nie daj się chorobie kochana, odpoczywaj. Pozdrawiam
  21. Angelo napewno będziemy pamiętac . Jak możesz myśleć, że zapomnimy. Zresztą będziesz zaglądać, nie? Reniol wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. I wiesz czego Tobię najbardziej życzę............. Wrzesień popularny na śluby, ja mam drugą rocznicę 18 września :D Jagula, poczwarka ja też ciągle chodzę do toalety :( Ale takie uroki ciąży. Do szkoły rodzenia też chodzę, tylko to jest taka trochę inna szkoła rodzenia, prowadzona przez położną, pracującą w szpitalu w którym będę rodzić. Zajęcia są tylko i wyłącznie indywidualne (jestem tam ja i mój mąż) a nie w grupach. Jagulo, jeszcze możesz się zapisać, nie jest za późno, a naprawdę warto. To ja też poprawiam tabelkę, faktycznie, czas leci jak oszalały NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............12...........18.09 reniol............Renia.....22...... Katowice..............9............08.10 angela32........Pati.......32.......DŚ......................3...nie odliczam tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Sabcial.........Sabina.....32.......Racibórz.............13............8.09 Gruby miś....Katarzyna..32 .....Pruszków .............1 ...........11.09 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............4............23.09 Lucyjka........Kasia........29......K-ce....................4...........06.09 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........34.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....31.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW.......33...............4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......29 ............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............20................29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????................??????????
  22. O raaaanyyyyy Angelo, ja w raju............. Tylko pomarzyć. Super opisałaś i tak jakoś znajomo...... Czy Ty byłaś w Malgrat De Mar? Bo jak tak to doskonale sobie potrafię wyobrazić te okolice, bo 2 lata temu byliśmy w Santa Susanna, a to jest miasteczko praktycznie połączone z Malgrat. Ależ tam było pięknie..... Ach.... Rozmarzyłam się. Kochane fluidki codzienne dla Was
  23. Sabcial, to normalne, że tak się czujesz. Wciąż nie mozesz uwierzyć. Ja miałam identyczne \"objawy\" ciąży jak Ty. Praktycznie brak objawów, bo były takie same jak na @. Trochę obolałe piersi i ból brzucha. Raaaanyyyyy jak ja się cieszę!!!!!!!!!!!!!!
×