KLAPAUCIUS26

Czesc Dziewczyny. U mnie i u Szymonka też wszystko dobrze. Mały w listopadzie skończył roczek. Teraz też po malutku stawia swoje pierwsze kroczki, chociaż często ląduje na dupce. Dziewczyny życzę Wam wszystkiego dobrego na Święta i samych prezentów w postaci 2 kresek :)

Dula> GRATULUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WSZYSTKIEGO DOBREGO, CAŁUSKI DLA SYNUSIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

marzeńcia> mam nadzieję że wszystko da się wyleczyć, życzę tego

Problem tkwił w mężczyźnie, jego plemniki były tzw. "leniwe". Kruszynka> jeszcze trochę i też już będziecie razem :), akurat moja znajoma dzisiaj urodziła chłopczyka 3200 i 57 cm :)

asiulka> ja osobiście nie, ale moja znajoma miała 6 insiminacji i dwa in vitro przy drugim się idało ma bliźniaki.

Dula > powodzenia Kobitko, trzymaj się cieplutko.

Witam. Zazwyczaj torbiel to nic groźnego, mój mały miał torbiel 4mm w trzeciej komorze mózgowej i sam się wchłonął, mam nadzieje ze u Ciebie też będzie dobrze.

Hej Dziewczyny co się dzieje?? Słuchajcie nie ma sensu się denerwować, szkoda urody Kobitki. Uważam że forum jest potrzebne każdej z nas i tej co stara się o dzidziusia i tej co zaszła, przecież każda z nas może zadać na nurtujące nas pytanie. Myślę że już długo nie ma słoneczka i szalejemy hi hi hi. Dobra Kobitki herbatka-kawka za zgodę i forum dalej istnieje :). Trzymajcie się.

Kruszynka> witam. Ja miałam łożysko 3 stopnia już w 32 tc, ale przepływy były prawidłowe - podobno. W 36 tc odeszły mi wody i urodziłam przez cc mojego synka. Powodem szybszego porodu było właśnie starzejące się łożysko. Druga sprawa niech wam nikt nie wciska głupot że 36tc to ciąża donoszona bo to nie jest prawda. Ja urodziłam w 36tc i mój mały z tego powodu ma osłabione napięcie mięśniowe i jest rehabilitowany wprawdzie już nadgania dzieci w jego wieku ale co było to było. Dzidziuś powinien być w brzuszku u mamy jak najdłużej wiem to z doświadczenia. Pozdrawiam. Pa

Majka> nie martw się. Ja ruchy takie systematyczne dobrze odczuwalne czułam w 22-23 tc (pierwsza ciąża, przy drugiej powinno się czuć je szybciej 18-19 tc) zresztą dowiedziałam się również że jeżeli ma się przodujące łożysko to można słabiej odczuwać ruchy dzidziusia, ponieważ łożysko w tym momencie działa jak amortyzator. Połóż się na płaskim na plecach najlepiej wieczorkiem odpocznij i wsłuchaj się może akurat dzidzia się poruszy. Pamiętaj że możesz podjechać do najbliższego szpitala na odział ginekologiczny podłączą cię pod KTG będziesz spokojna a badanie jest w 100% bezpieczne dodatkowo usłyszysz bicie serduszka swojego maleństwa a to jest bezcenne. Pozdrawiam pa

Witam Was kochane!! Dawno nie pisałam, ale od czasu do czasu zaglądam na forum i śledzę. Szymonek rośnie jak na drożdżach, cały czas się uśmiecha, kolki przeszły w zapomnienie i teraz brzuszek jest szczęśliwy :). Całym serduszkiem jestem z przyszłymi Mamusiami i Staraczkami byciem mamusią. Powodzenia Kochane :) Buziaki dla Wszystkich. Pa

Śmieska> jeszcze troszeczke i będziesz ze swoją perełką :)

Witam! Ja juz dziewczyny padam na ryjka. Mój malutki ma kolki 24 h na dobę prawie wogole nie sypiam, caly czas nosze go na rekach, spiewam i kolysze, brak mi juz sił. Wypróbowałam juz chyba wszystkie metody i specyfiki anty kolkowe. Wszyscy mowią ze z koncem 3 miesiaca kolki same usąpią a to już (albo az ) za miesiac moze dam rade, a potem przyjdzie ząbkowanie..Jezuuuuu. Pozdrawiam

Witam Panie :) Dzisiaj byłam się zaszczepić przeciw grypie sezonowej i boli mnie rączka :( wokół mnie tyle zachorowań że jestem przerażona może ta szczepionka coś pomoże.

Czuła rozumiem Cię. Wydaje mi się że takie samopoczucie po porodzie jest chyba normalne, bo ja też się czuje psychicznie fatalnie. Mój mąż też od rana do wieczora w pracy, więc zostałam z małym sama i ze wszystkimi nowymi obowiązkami. Do tego jeszcze pracuję, tyle że teraz przeniosłam sobie pracę do domu. Mały jest grzeczny śpi dosyć dużo, więc to nie chodzi o niego, to raczej z moją głową coś się dzieje, mam wrażenie że sobie nie radzę zupełnie z tą nową sytuacją :(. A jedzenie zapomnij nic prawie nie jadam, zupełny brak apetytu. Od porodu (3 tygodnie) schudłam 15 kg. Czuła mam nadzieję że taka psycha u Nas to tylko taki stan przejściowy, bo inaczej ja też wyląduję w wariatkowie. POzdrawiam