KLAPAUCIUS26

wiecie??? brzusiowa ma świetny pomysł, jakby co to ja jestem za :)

szoja> dzięki, teraz wiem, że niespodzianka przychodzi w momencie kiedy najmniej sie tego spodziewamy ;) Iwonko> ja jestem z pomorskiego :) z Gdyni

A mąż mial zrobic badanie nasienia, ale upiekło mu się......:) dodatkowo robiłam testy owulacyjne w każdym miesiącu, tyle tylko że u mnie przez wiele mieisecy nie mialam owulki i akurat w tym miesiacu sie udało a i test owulacyjny wyszedl pozytywnie. Powiem Ci tez szczeze to tez duza zasługa mojego Gina bo to wspaniały lekarz!!! Naprawdę mogę go szczeże polecić!!

Iwonko> dziękuje za gratulacje :) Objawów nie miałam żadnych oprócz tego ze moze odrobinę czesciej biegalam do wc, dopiero w dniu miesiaczki zaczeła mnie bolec macica tak jakbym miala @ i nic wiecej. Teraz nic tez nie czuje, żadnego bólu oprocz tego z macica, ale to da rade wytrzymac :) Iwonko podam ci wykaz jakie ja mialam zrobic hormony i w jakim dniu cyklu: - 3 dc LH, FSH, E2, PROLAKTYNA, TESTOSTERON, DHEA-S - 22dc ELEKTROFOREZA BIAŁEK, PRG. - bez znaczenia w jakim dniu cyklu: morfologia krwi, badanie ogólne moczu, glukoza w osoczu, FT3, FT4, TSH, Anty-TG, Anty-TPO, TOXO M, TOXO G, RUB M.

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI................@ basia29................ 29.................3............ ............26.03.2009 majka242............. 28..................24............. .........02.04.2009 Iwona77...............32...................2............ ............04.04.2009 vindict................ 32.................3............. ............05.04.2009 toffik81................28.................30........ .. ............5.04.09 krop.ka................34..................6............ ............06.04.2009 Ania_29.................29.................2............ ......... .8.04.2009 karla 83 ...............25.................5......................... 08.04.2009 dula.....................26..................2.......... .............08.04.2009 A.N.N.A.................31..................13.......... ...........12.04.2009 szoja....................29...................3......... .............17.04.2009 labudka82...............26............nawet nieliczę............19.04.2009 bernadka82.........27...................14.............. .........??????? Ania 1982...............26................5...................... .???????? dzusta..................29.................3............ ..........???????? żaba81.................27...................5........... ..........???????? krop-eczka............23.................6............ ...........????????? Brzusiowe mamy nick.............wiek.......ilość starań....tydzień.....płeć/imię..poród Frezyjka0......29..............1...................12 .......?........29.09.09 czuła............25..............1...................12. .......?.....3.10.2009 chce dzidzie... 25.............1.................5........?.......25 .11.2009 Klapaucius26.....26............6.................5........?......05.12.2009

Witam kochane! wyniki bety pozytywne :) brzusiowa>ciesze sie ze wszystko dobrze, bo mnie nastraszylas! Kobietko ZERO stresu, proszę Cię!!! chce dzidzie> ja czekalam 6 godzin na wynik, ale stres i tak był!! W poniedziałe idę do gina na 9.30 - zobaczymy czy cos mi powie. przesyłam gorace usciski :)

czesc Iwonko, witamy serdecznie :) i zapraszamy do wpisu do tabelki. Skopiuj i sie dopisz.

już jestem po becie o 18.00 mam wyniki mam zadzwonić :)

Basiu nie wiem jak Ty ale ja się boję strasznie !!!! :)

Tak bo w wynik samego testu nie wierzę, będę miala pewnosc po krwi :) dlatego jadę

Dziewczyny po wspaniałych nowinkach Basi nie wytrzymałam i pobiegłam po test i .............są dwie kreski :) Teraz mąż jedzie po mnie do pracy i zawiezie mnie na krew.Mam nadzieję że jestem na dobrej drodze do dzidzi :)

Witam wszystkie Panie :) Ania> u mnie kolejny 32dc, nadal @ nie ma, tempka 36.93, ale objawów oprocz bólu macicy to żadnych nie mam, tylko ta macica tak jakoś w dół mnie ciągnie czy jakos tak, ciężko określić. Tak czy inaczej nadal czekam, na prośbę męża narazie testa nie robię, boimy się wyniku.....co ma być to będzie. chce dzidzie> może powiedz ze jestes na antybiotyku :) sama nie wiem hmmm :) Dzisiaj jadę z moją przyjacółką odebrac jej suknie ślubną :) ach nie moge sie doczekac, a tak sie zaklinala ze nigdy w zyciu nie wyjdzie za maz :) do jej wesela zapewne u mnie sie juz wszystko wyjasni, wiec moze bede podwojnie swietowala-jej szczescie i swoje :) To co dziewczynki - jemy sniadanko :) i pijemy kawke :) Ach oczywiście - Basiu co tam u Ciebie??? Trzymasz sie????

Czesc dziewczyny :) U mnie nadal bez zmian,31dc, tempka sie utrzymuje, dzisiaj 36.87 (ale mierzyłam 0,5h szybciej) podobno w takiej sytuacji dodaje sie 0,05 stopnia, ale nie wiem czy tak faktycznie jest.Nie mogę spać, budzę się w nocy. Basiu jeszcze troszeczke i u Ciebie też sie wyjaśni :), mam nadzieje ze bedziemy swietować jak nie u mnie(a raczej nie bo brzuch cały czas boli jak na @) to u Ciebie napewno !! ;) Własnie zrobiłysmy sobie z kolezanka dobrutkie sniadanko- paszteciki z kapusta i grzybkami i do tego barszczyk cieplutki mniam, mniam zabieram się do pałaszowania :) Pa

A w którym jesteś dniu cyklu?

Basiu a czy u Ciebie też jest tak dziwnie z tym sluzem przed @???

basiu> do taty i do tescia :) całe szczescie mi zdrowko dopisuje :)

Dziewvzyny odpowiedzcie mi jeszcze na jedno pytanie: jaki macie luz tuz przed @. Bo ja mam czasem takie malytkie biale grudki a teraz mamtakie cos jakbym miala tam poprostu wode, a moze ja mam przeziebionego jajnika albo co??? za chwilke sie zbieram u uciekam do szpitala, a jakby tego malo to moj tesciu tez lezy w tym samym szpitalu na tym samym pietrze na przepukline dzisiaj go wzieli...i co jeszcze.... Pozdrawiam Was goraco i zycze milego wieczorku :)

szoja> dzięki za odp :) czyli ten wzrost jest normalny, to się nie martwię tylko sobie spokojnie czekam na @ :) i mówi się trudno.....zresztą będzie kolejny cykl :)

basiu> dziękuję za dobre słowa i też Ci życzę z całego serduszka :)

basiu tak kochaliśmy się z mężem 3 dni przed owulacją i dwa d ni po, tak jak lekarz kazał przed pierwszym stosunkiem była wstrzemiezliwosc 5 dni :). Owulka była -tak lekarz stwierdził po progesteronie ktory zrobilam w 21dc i był ponad normę lekko. Po wykresie tez widać że owulka była ale z tym wykresem dopiero się ucze wiec sie narazie na nim nie opieram. Sama już nie wiem....dziewczyny, ale nie będę was zanudzać.....pewnie każda z nas się z tym boryka, nie ja pierwsza i nie ja ostatnia.

wiecie dlaczego nie zrobię testu?? Zwyczajnie boję się, że jak zobaczę 1 kreseczke to będzie mi przykro :( poczekam jeszcze do końca tygodnia i będę sprawdzać tą głupią tempkę, boli mnie tylko z prawej strony jak....na hmmm....powiedzmy wyrostek.

basia29> wiem że każda kobieta jest inna, ale ja nie mam absolutnie żadnych objawów wskazujących na ciążę, wprawdzie do wczoraj bolały mnie piersi (ale zawsze tak mam na @) ale dzisiaj ból przeszedł jak ręką odjął. Nie rozumieim tylko tego wzrostu tempki tak nagle w momencie kiedy powinna opaść, chyba że @ mi sie spóźnia i tempki będą spadać później.Basiu ja tak naprawdę nie wiem kiedy powinnam dostać @ ponieważ zeszły cykl miałam bezowulacyjny i dostałam @ po 27 dniach i teraz ciężko mi wyliczyć kiedy w tym m-c powinnam mieć @ dzisiaj mam 30dc.

Dziewczyny!! Ja już nic nie rozumiem z tym mierzeniem to jakas paranoja, wczoraj spadła mi tempka do 36.77 a dzisiaj zamiast spadać dalej bo od wczoraj powinna być @ to tempka wzrosła mi do 36.93???? Nic nie rozumiem. Na ciąże się absolutnie nie nastawiam bo nie mam żadnych już objawów, piersi przestały boleć, jedynie mam takie dziwne uczucie jakbym miała dostać za chwilkę @ i zapene ją dostanę ale ta tempka nierozumiem przecież powinna spaść no nie???? Napiszcie jak to u Was wygląda spada czy nie??? A tak poza tym u nas śniegu napadało, zima znowy na całego :) dzisiaj biorę swojego goldenka i idę z nim na górki aby się wybiegał w tym śniegu :)

A ja tak sobie czekam i czekam i narazie nic, zapewne tempka za mało spadła więc pewnie @ dostanę jutro. Dzisiaj się dowiedziałam że żona mojego kolegi z pracy miała 5 insiminację (sztuczne zapłodnienie, ale nie in vitro) i się nie udało :( tak mi szkoda, ale wicie ja naprawde tam czegoś nie rozumiem: ona ma podawane hormony, pęcherzyki były aż trzy dorodne, plemniki sa selekcjonowane i wybierane te najsilniejsze, wszystko praktycznie jest podawane jak na tacy a tu wielka lipa, wcale się nie dziwie że w sposób naturalny jest ciężko..... Dzisiaj jest 14 dzień fazy lutealnej więc oki bo wyczytałam że 10-12 to minimum aby zalążek zarodka mógł się spokojnie \"zagnieździć\". No dobra, ja za godzinkę uciekam do domku na obiadek, wezmę prysznic i idę spaćku :) Życzę Wam udanego wieczorku Kochane. Do jutra.

karla> skąd jesteś dokładnie ? Ja z Gdyni ;)