Kwiatuszek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kwiatuszek
-
Pariss a ja nigdy nie piłam kawy bo nie lubiłam ale od niedzieli cos mi jedna tak zasmakowała że pije codziennie mała filizanke a czasem dwie.
-
Frogi a ty do mnie na maila sie obijasz
-
Jejku dziewczynki wpadłam przed chwila w szał sprzatania. Jak wpadłam do kuchni to wysprzatałam wszystko włacznie z umyciem okna, wypraniem zasłonek i wypraniem wszystkich scierek nawet czystych :p łazienka tez wysprzatana a jutro reszta. Dzieku temu czas leci szybko ze hoho Jutro ide zapłacic reszte za Turcje i Egipt. W Egipcie mam cene gwarantowana ale do Turcji nie i mam nadzieje że do 10 czerwca nie zmienia i nie kaza nic dopłacac a po 10 moga mi juz tylko nagwizdać.
-
Fannky to gratuluje. Chłopiec czy dziewczynka?
-
Mam ta pioenke gdzies nagrana tylko bede musiła poszukac bo 3 lata temu wyszłam mi juz bokiem ;). Z personelu wzasadzie lepiej poznałam kelnela ktory podczas wieczornych animacji przynosił płatne drinki do stolika. Ma na imie Josef ale nie utrzymuje z nim kontaktu. W tym roku jade do innego bo ile razy mozna jezdzic do Blue Stara.
-
ja byłam 3 razy w hotelu Blue Star i powiem rewelacja. Jak jakies pytania to pytaj. Fannky tez jezdzi do tego hotelu
-
W wawie tez taki wiatr że mało co mnie przed chwila nie porwało. Dodatkowo zaczeło padac.
-
Wezme sie za to nawet koło mnie jak pamietam jest dosc tani kantor ale nie wiem ile ostanio u niego bo nie przechodze. Specjalnie pojde i zobacze i porwonam z dwom innymi tanimi i nawyzej sie przejade. generalnie kupowanie to juz sama przyjemnosc bo czuje sie wyjazd. A jak juz sie zaczyna robic pranie to dopiero jest lzej na duszy. A co do poprzedniego zamieszania to widze ze nie warto pisac pywatnych rzeczy bo jakies prostaki cie zjedza. Wiec na takie pytania bede wolała odpowiedziec na naszego maila ;)
-
ja tez sledze cały czas i jeszcze sie powstrzymam od kupowania mysle ze po 15 bede chodziła chyba ze zaczna leciec do góry jak szalone to popedze i kupie. Szkoda ze nie kupiłam wczesniej tych 10 funtow bo teraz leca do góry jak szalone.
-
Ja juz nie patrze na opinie poniewaz hotel ktoy strasznie lubie czyli Blue Star był dla mnie super a jak czytałam opinie no az mi sie smiac chiało. Czegoz to Polacy nie wymysla, czego im brakuje i jak by sobie widzieli wakacje. Szkoda gadac
-
Szazza a czesto jezdzisz do tego Allepo?
-
Frogi nie mam na mapie i staram sie szukac bo nawet po zdjeciach nie mozna zobaczyc plazy i rozpoznac. Generalnie ja tez bym nie chciała hotelu po drugiej stronie gory. Zreszta u mnie plaza kleopatry to warunek konieczny
-
blisko Syrii to miasto to Nizip koło Gazantep ale w strone granicy Syryskiej
-
Frogi zaraz sprawdze bo mam mape hoteli
-
Nie wkoncu chce pojechac do Egiptu. Zapewne jeszcze pojade w tym roku tylko nie do Alanyi a na wschod. Zreszta wkoncu bede miala gosci z tamtad wiec jade tylko na 2 tygodnie
-
tylko po co sie tak dołowac. Ja narazie jeszcze nie mysle o wyjedzie. Teraz zabieram sie za dalsza czesc baseniku i wreszcie czytanie zaległych ksiazek.
-
własnie mnie dzis tak kolezanka pocieszała ze co z tego ze niedługo urlop jak i tak sie skonczy. Załamka normalnie Chociaz i tak od czasu studenckiego nie miałam urlopu przez 4 tygodnie w dodatku na wyjedzie. Mimoze ze z 1,5 tygodniowa przerwa ale to i tak sporo czasu. Rozleniwie sie hihih
-
staram się nie reagowac ale od kiedy pamietam zawsze pojawiał sie jakis prostak któy kogos obrazał poniewaz nie miał nic do napisania na temat Turcji
-
Zdaje sie ze to forum jest o Turcji a nie o mnie przynajmniej tak mi sie wydaje od 2 lat. A co robie to moja prywatna sprawa. Napewno nie sprzatam.
-
czesc arkadaszki. Jejku siedze i od rana tyram z dokumentami mam ich serdecznie dosc. Co chwilke jak lukne w kalendarz to jakso miło mi sie robi na sercu ze juz niedługo. Generalnie tylko 5 tygodni. A własciwie za 5 tyogdni bede w trakcie odprawy w Antalyi
-
raczej nie powinno sie czuc spadania poniewaz w wiekszosci przypadkow traci sie przytomnosc a pasy własnie sa po to aby ludzie nie wpadli w panike.
-
Pomysl fannky ze bywaja tygodnie ze ja do samolotu wsiadam codziennie
-
burz nie miała niz z tym doczynienia. Aby było weselj to ja dokłądnie takim leciałam do Pekinu. Za to powrto z Hesinek na Okecie był tak rewelacyjny w sniezyce ze malutki airbus podchodził 4 razy do ladowania i wkoncu za 5 sie udało. Generalnie latam bardzo czesto i posdchodze do tego ze co bedzie to bedzie. Nie da sie przewidziec i nie wsiasc do samolotu. Juz opłakiwałam kolege z załogi ktory siedział na kawie a za godzine wsiadł do amolotu i juz nie wrocił.