Kwiatuszek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kwiatuszek
-
a ja dopiero wstaje za jakies 1.5 h i po tych zmianach czasu juz spac nie moge bo mi sie juz poprzestawiało w głowie. Tak wiec dzien dobry wszystkim
-
jeden z czarnych drugi białych
-
przede wszystkim nie znaja angieslkiego. Ale sa ludzmi bardzo zyczliwymi. Nie zaczepiaja i uwielbiaja sie handlowac. Tanio jest tam przywiozłam sobie naszyjnik kolczyki i banzoletke z pereł, jednabna torebke. Wszystko oginalne i cene taka ze az ciezko uwierzyc ze prawidziwe.
-
fajnie to mało powiedziane :p nie jestem w stanie powiedziec jak było fajnie. Wrazen kupe. Zdjec mam narazie mało i jakies dzisaj wrzuce. Za tydzien bede miała pozostałe 1000 bo sa u kolegi z ktrym byłam. Roblismy zdjecia jego bo robi ładniejsze zdjecia. Wteedy zrobie jakas strone ze zdjeciami i dam linka. A co do tej herbaty jasminowej co rozkwita kwiat to tam jest ona popularna i pyszna przywiozłam 4 szt. Jedzenie okropne wiec musiałam polubic ryz. Przysmakiem tam sa szarancza nadziewane na patyk i grilowane. Sprzedaja to na kazdym rogu. Tak wiec co rog mnie sie zbierało na wymioty. Polska chinszczyzna to jakas abstrakcja. A mur chiński zrobił na mnie najwiekjsze wrazenie. Wdrapałam sie wysoko.
-
Jestem własnie. Wrciłam rano ale jak zadzwoniłam do rodzicow zeby powiedziec ze juz jestem dowiedziałam sie ze własnie wracaja z pogrzebu. Zmarła moja babcia i teraz siedze lekko przymroczona tymi wiadomosciami.
-
Dżunia kawała mi sie podobał :) A ja własnie skonczyłam pakowanie. Nawet do tego stopnia ze przygotowałam w kupkach ciuchy na jutro na srode i na lot samolotem. Jedynie rzeczy na bierzoco np zarcie swin z lodówki jutro przed wyjsciem albo kosmetyki ktroe uzywam codziennie. Wiec luzik.
-
a ja chyba pedem wszystko skoncze bo zamiadt pakowac sie 1h to ja juz tak od 17 posiedze i pakuje posiedze i pakuje
-
Wiem ze w Peru to jedza w dodatku moj menio to Peruwianczyk a dziewuszka Holenderka.
-
fakt nie mam z nimi problemu. Chyba lubia jedzic. Prawie wszystkim jechaly pozostal im tylko samolot
-
nie one dostaja przyspieszenia jak stoji ich koszyk podrózny na srodku pokoju wtedy samaca siła nie odciagniesz od niego.
-
czarne z satyny z odkrytym palcem. A co do bagaz to podobno 20 kg + 8 kg ale we wtorek bede dzwoniła jeszcze do biura i sie dopytam
-
ja tez mowie dobranoc choc mocno spac mi sie nie chce
-
Czesc moje drogie. Troszke was zaniedbałam ale mam dni wypełnione tak ze padam spac. Pranie zrobione i na Swieta i na wyjazd, zakpy kupione w tym prezenty. Buty na Sylwka tez, i fioletowa czapka szalik i rekawiczki itd. Narazie nie czuje jeszcze że jade
-
tylko jak ja szukałam wyjazd do egiptu to dosłownie wszystko wykupione wiec cos tu nie gra
-
wstrzymam sie przynajmniej do piatku. Jak nie bede zmeczona to w piatek pojade po pracy a jak nie to przeznacze całą sobote na zakupy
-
byłam juz w CCC i nie było pantofli ale moze teraz juz beda. Wybiore sie w sobote albo niedziele i połaze. To ma byc prezent od rodziców wiec maja byc pozadne.
-
Pariss koniecznie musisz sie podpytac o adres. A ja własnie wrociłam z zakupów i preznty mam juz z głowy, Swinie tez obkupione. W sobote jeszcze tylko bede szukac pantofli na Sylwestra :)
-
ja jeszcze 37 minutek + całe 5 dni po 8 h jestem juz zdeseprowana i chce mi sie wolnego auuuuu
-
ale ja glodna jestem. Najgorsze ze po pracy musze jeszcze w kilka miejsc wtsapic a swiadomosci ze czeka na mnie duza lazania ktora wczoraj zrobilam powoduje sket kiszek i połkniecie jezyka ;p
-
ja juz wstalam i od 2.5 zasuwam w pracy. Ale juz widac ze koniec roku bo mniej dokumentów. Zreszta dostalam od szefa rozporzadzenie aby wszystko do piatku skonczyc. Tak wiec 3 dni w przyszłym tygodniu bede przychodzic aby porobic dobre wrazenie. Jedynie w poniedzialek wigili w moim oddziale wiec troche czasu szybko zleci. A wy jak juz powstawałyscie?
-
widze że ja dzis pierwsza mowie wszystkim dziendobrek :) Wczoraj mnie nie było bo mialam gosica i on wyszeszedł o 5 rano a teraz ledwo siedze w fotelu w pracy. Dzis mam o 13 wigilie z cała firma tak wiec sezon na wigile czas zacząc heheh. kolejna rzez mie dzis czeka jak wyjecie wszystkich rzeczy na wyjazd i zobaczenie co mam uprac a co nie. Jutro mam kolejna wigilie i moge pozno wrcic hihihi
-
a i pora jeszcze dokonczyc swoje sniadanie :p
-
no ja mam juz z głowy sprzatanie, czysciutko ze az slni, swinie tez maja czysto, nawet wyprałam posciel i reczniki. Oraz jeden swetr na wyjazd bo on jest tak gruby ze jak bym go wyprała w piatek to nie wysechł by mi do poniedziałku do pakowania
-
sprzatam i sprzatam i jakas znudzona i zmeczona jestem niestety to dopiero poczatek.
-
nie nie bede u moich rodzicow. Mama je jak zwykle rozwydrzy bo u niej robia co chca i jedza ile wlezie. Tylko pies biedny nie wchodzi do pokoju gdzie sa bo sie ich brzydzi. Na poczatku je tylko dokładnie obwacha i wychodzi z pokoju z mdłosciami.